Proszę o poradę,zmiana (wybór)wkładki.

[Nosek12]

Ok, czyli w takim razie pozostawienie wkadki. A jaką igłę poleciłbyś zamiast tej, która teraz jest aktualnie ? Bo za bardzo w temacie Philipsa nie jestem obeznany.

[Obywatel]

Z czystym sumieniem mogę polecić tą:
https://www.jico-stylus.com/product_inf ... 53trfv8r83

Sam na niej gram i jest świetna.

[Wojtek]

Podstawowa sprawa: czego Tobie brakuje w dźwięku?

[Nosek12]

Tak z moich odsłuchów na tej wkładce, to polskie tłoczenia były jakoś mniej wyraźne, było w nich więcej basu aniżeli całej reszty. Co do innych tłoczeń, było już nieco lepiej w tej kwestii. Na pewno chciałbym mieć większą przewagę wysokich i średnich tonów na ewentualnej innej wkładce. Wiem że na moje problemy z basem mógł wpłynąć też filtr loudness we wzmaga, ale jak go wyłączę, to dźwięk jest o wiele gorszy :-/

[Obywatel]

Spokojnie możesz iść w 412 mk2 od JICO. Poczujesz różnicę w porównaniu do taniego zamiennika, z którego aktualnie korzystasz.

[Nosek12]

Okej, a jest może jakiś europejski sklep w którym dorwę tą wkładkę? Bo trochę mnie przeraża cena przesyłki z Japonii

[Wojtek]

to polskie tłoczenia były jakoś mniej wyraźne, było w nich więcej basu aniżeli całej reszty. Co do innych tłoczeń, było już nieco lepiej w tej kwestii.

To dość typowe, ale porównujesz różne jakościowo tłoczenia płyt

Na pewno chciałbym mieć większą przewagę wysokich i średnich tonów na ewentualnej innej wkładce.

Wiesz co - grasz w tej chwili na igle o szlifie sferycznym. Taki szlif nie jest specjalnie znany z wyciągania wysokich tonów z rowka
Także już igła eliptyczna poprawi sytuację.

Okej, a jest może jakiś europejski sklep w którym dorwę tą wkładkę?

Igłę. Nie. Zresztą, w Europie i tak byłoby drożej bo sprzedawca jakoś musi sobie odbić import i VAT chociażby.

Bo trochę mnie przeraża cena przesyłki z Japonii

Niestety takie ceny ma firma JICO. Za to bardzo szybko idzie bo to EMS.

Możesz "na zachętę" wypróbować tańszą igłę typu GP401/412 eliptyczna od Wamat na allegro.
Nie jest oczywiście tej samej jakości co igła JICO ale jednak eliptyk

[Nosek12]

Okej, dziękuję za bardzo wyczerpującą odpowiedź . A jeszcze tak z innej beczki - czy jest może jakaś inna wkładka we wspomnianym przeze mnie wcześniej pułapie cenowym, która jest zbliżona parametrami lub lepsza od Philipsa?

[Wojtek]

Wyczuwam głęboką niechęć do importu towaru z Japonii
Inna wkładka która może, ale nie musi się spodobać to np. AT100. Do dostania chyba jeszcze w Niemczech.
https://www.ebay.de/itm/Audio-Technica- ... Swn~JauiJI

[Nosek12]

Nie, to nie niechęć. Tylko czysta ciekawość. Pozostaje czekać na wypłatę i skusić się na japoński okaz chciałem jeszcze zadać pytanie odnośnie wzmacniacza. Mam w domu stara Elizabeth hifi i się zastanawiam czy w połączeniu z budżetowym preampem będzie miała porównywalne brzmienie jak Pioneer? Wiem że to dość nietypowe pytanie ale nie wiem czy jest sens takiej zamiany.

[sbi]

Elizabetka miała przecież wejście phono, raczej lepszej jakości niż budżetowy preamp, więc po co taka kombinacja?

[Nosek12]

Ta kombinacja jest podyktowana tym, że gramofon ma wyjścia cinch i nie wiem czy jest do tego taka przejściówka

[songo]

Tak z moich odsłuchów na tej wkładce, to polskie tłoczenia były jakoś mniej wyraźne, było w nich więcej basu aniżeli całej reszty. Co do innych tłoczeń, było już nieco lepiej w tej kwestii.

Z moich obserwacji wynika, że jest to bardzo częsty przypadek w przypadku polskich płyt. Moja hipoteza robocza jest taka, że nie jest to wina tłoczenia, tylko odtwarzania płyt na gramofonach ze starymi wkładkami o bardzo dużej sile nacisku. Czasami w ogóle w takich płytach nie ma góry i nie nadają się one do słuchania, mimo że wizualnie mogą wyglądać idealnie.

Na pewno chciałbym mieć większą przewagę wysokich i średnich tonów na ewentualnej innej wkładce. Wiem że na moje problemy z basem mógł wpłynąć też filtr loudness we wzmaga, ale jak go wyłączę, to dźwięk jest o wiele gorszy :-/

Tak właśnie działa loundness: subiektywnie „poprawia” brzmienie, szczególnie przy cichym słuchaniu. Spróbuj wyłączyć i przyzwyczaić się do grania bez upiększeń. Podkręcenie głośności może pomóc.

Ta kombinacja jest podyktowana tym, że gramofon ma wyjścia cinch i nie wiem czy jest do tego taka przejściówka

Oczywiście, że jest. Tu masz nawet w sklepie specjalistycznym, możesz sobie dokupić do niej inne winylowe gadżety.
http://winyle.pl/kable-do-gramofonu/973 ... a-din.html

[Nosek12]

Kurcze, chyba za słabo musiałem szukać :-/ trochę mi teraz głupio, ale powoli staram się nadrobić swoje braki w temacie gramofonów. A z waszą fachowa pomocą przychodzi to szybciej i łatwiej dzięki wielkie jeszcze raz

[Wojtek]

Z moich obserwacji wynika, że jest to bardzo częsty przypadek w przypadku polskich płyt. Moja hipoteza robocza jest taka, że nie jest to wina tłoczenia, tylko odtwarzania płyt na gramofonach ze starymi wkładkami o bardzo dużej sile nacisku. Czasami w ogóle w takich płytach nie ma góry i nie nadają się one do słuchania, mimo że wizualnie mogą wyglądać idealnie.

Nie wyjaśnisz w ten sposób dlaczego tak "blado" gra wiele polskich płyt z epoki co nigdy nie były grane na kiepskim sprzęcie
Jak dla mnie to zbyt wybujała hipoteza by wrzucić każdy taki przypadek do jednego worka.