Bo OM 30 to nie OM 40
The best of wintydżytsu amplifikejszyn
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41638
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Anderson
- Posty: 106
- Rejestracja: 04 lut 2016, 09:12
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Zawsze mi się podobały, tyle że kosztowały 1/3 ceny. Czy cena tego z linku jest z okolic Ciemnej Strony Księżyca, czy może teraz to norma?
http://allegro.pl/jvc-jr-s301-amplitune ... ml#thumb/1
http://allegro.pl/jvc-jr-s301-amplitune ... ml#thumb/1
Ps. 72, 12-13 Wyzwoli bowiem wołającego biedaka i ubogiego, i bezbronnego. Zmiłuje się nad nędzarzem i biedakiem i ocali życie ubogich.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41638
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Ta seria zawsze była w cenie z tego co pamiętam. Nietypowy design.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- charliez88
- Posty: 798
- Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
- Gramofon: Luxmany 350 + 300
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Jeśli komuś się wydawało, że E303 jest tak zajebisty, że japończyki się nie myliły...
To jest w błędzie
Aby ocenić wpływ Xianga na brzmienie Luxa postanowiłem dzisiaj wpiąć go do Accuphase'a.
No i powiem Wam, że kuriozum jest takie, że Xiang pasuje bardziej do E303 niż do Luxa. (zaznaczam, że Z TYMI lampami)
Zmienił się trochę balans tonalny, co znakomicie zrobił Accufejsowi. Całość delikatnie przesunęła się w dół - góra jest ciut mniej jaskrawa, ale nie utraciła rozdzielczości, bas nie stracił właściwie na dynamice, ale jest go zauważalnie więcej i nie brak barwy... Największa zmiana jest jednak na średnicy - lepiej wypełniona, dociążona, na jednej z najstarszych płyt jaki mam usłyszałem dzisiaj dźwięki, których dotąd nie było. Poprawiła się także scena w głąb. Nawet z maleńkich Living Audio udało się wykrzesać fajny niski bass. Accu+Xiang gra lepiej z LA i z LGM niż z samym Accu. LGM utraciły trochę ostrości, ale pozostały rozdzielcze, dół jest naprawdę spoko. Muszę jeszcze pograć więcej rocka/szybszej muzy żeby zobaczyć czy nic złego na basie się nie wydarzyło.
Co do spasowania z Xianga z Luxmanem - z Living Audio mi się to nie spodobało - wszystko za gęste zbyt zlepione, bass świetny, ale tak nisko zaczął schodzić, że aż się zacząłem martwić o te stare membranki w LA
Z LGM - tak jak pisałem wczoraj - bass pierwsza klasa, aż się zacząłem zastanawiać czy nie za dużo. Generalnie Lux gra dużo gęsciej, ma dużo lepsze wypełnienie, barwę niż Accu... jest jakby mocniejszy, mniej kliniczny. Z preampem Xianga i tymi lampami czasami dół zbyt mocno się ze sobą zlewa, niektóre dźwięki za szybko znikają w mroku. W obu przypadkach Tannoye dużo lepiej właściwie w każdym paśmie łącznie z łagodniejszą górą.
Przerobiłem repertuar taką jak Agnes Obel, Eva Cassidy, Coltrane'a, Sade, Dire Straits, Soyka, Einaudiego, i jeszcze kilka innych.. większość po kilka razy. Aż mam sobie ochotę kupić teraz takiego Chinola - niestety nie do końca rozwiązuje mój problem z brakiem Pre do 5m21 - mam nadzieję, że Peliks mnie poratuję C-02 do odsłuchów i wtedy będzie wszystko jasne - czy iść w nowe pre lampowe, ale inne lampy, czy pozostawić oryginał...
Jedno jest pewne - ten Luxman ma ogromny potencjał i podwójnie żal, że OC9 nie może już uporządkować tego gęstego dołu
To jest w błędzie
Aby ocenić wpływ Xianga na brzmienie Luxa postanowiłem dzisiaj wpiąć go do Accuphase'a.
No i powiem Wam, że kuriozum jest takie, że Xiang pasuje bardziej do E303 niż do Luxa. (zaznaczam, że Z TYMI lampami)
Zmienił się trochę balans tonalny, co znakomicie zrobił Accufejsowi. Całość delikatnie przesunęła się w dół - góra jest ciut mniej jaskrawa, ale nie utraciła rozdzielczości, bas nie stracił właściwie na dynamice, ale jest go zauważalnie więcej i nie brak barwy... Największa zmiana jest jednak na średnicy - lepiej wypełniona, dociążona, na jednej z najstarszych płyt jaki mam usłyszałem dzisiaj dźwięki, których dotąd nie było. Poprawiła się także scena w głąb. Nawet z maleńkich Living Audio udało się wykrzesać fajny niski bass. Accu+Xiang gra lepiej z LA i z LGM niż z samym Accu. LGM utraciły trochę ostrości, ale pozostały rozdzielcze, dół jest naprawdę spoko. Muszę jeszcze pograć więcej rocka/szybszej muzy żeby zobaczyć czy nic złego na basie się nie wydarzyło.
Co do spasowania z Xianga z Luxmanem - z Living Audio mi się to nie spodobało - wszystko za gęste zbyt zlepione, bass świetny, ale tak nisko zaczął schodzić, że aż się zacząłem martwić o te stare membranki w LA
Z LGM - tak jak pisałem wczoraj - bass pierwsza klasa, aż się zacząłem zastanawiać czy nie za dużo. Generalnie Lux gra dużo gęsciej, ma dużo lepsze wypełnienie, barwę niż Accu... jest jakby mocniejszy, mniej kliniczny. Z preampem Xianga i tymi lampami czasami dół zbyt mocno się ze sobą zlewa, niektóre dźwięki za szybko znikają w mroku. W obu przypadkach Tannoye dużo lepiej właściwie w każdym paśmie łącznie z łagodniejszą górą.
Przerobiłem repertuar taką jak Agnes Obel, Eva Cassidy, Coltrane'a, Sade, Dire Straits, Soyka, Einaudiego, i jeszcze kilka innych.. większość po kilka razy. Aż mam sobie ochotę kupić teraz takiego Chinola - niestety nie do końca rozwiązuje mój problem z brakiem Pre do 5m21 - mam nadzieję, że Peliks mnie poratuję C-02 do odsłuchów i wtedy będzie wszystko jasne - czy iść w nowe pre lampowe, ale inne lampy, czy pozostawić oryginał...
Jedno jest pewne - ten Luxman ma ogromny potencjał i podwójnie żal, że OC9 nie może już uporządkować tego gęstego dołu
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
- Myszor
- Posty: 10481
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Zara, zara. Pominąłeś kluczową kwestię.
Czy ksinpinczing jest MUZYKALNY ?
Czy ksinpinczing jest MUZYKALNY ?
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
- darkman
- Posty: 15177
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: Cielęcina 2.01
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Z założenia gdy Czarli recenzuje.
Dobra zejdźmy z sir Czarlsa, bo mu duszno będzie, swój chłop jest.
- charliez88
- Posty: 798
- Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
- Gramofon: Luxmany 350 + 300
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Jak ktoś pojęć nie rozumie w tym wieku to już się pewnie będzie cięzko mu przestawić
W języku opisywania muzyki to dźwiek trochę zaokrąglony, płynny, nie przesadnie analityczny - taki, na którym muzyka 'chętnie gra', a nie jest na siłę analityczna, czy przesadnie konturowa. Denon 103R stawia np. na muzykalność, płynność z kolei, OC9 jest bardziej analityczna, rozdzielcza, ale i trochę ostra.
Najlepiej jak sprzet jest muzykalny, ale nie traci na rozdzielczości, detaliczności, ale przeważnie cięzko jest mieć jedno i drugie.
Możecie z Chinola się śmiać, ale uważam że wnosi (bynajmniej u mnie) bardzo dużo dobrego do systemu, a że ta 'marka' robi fajne rzeczy przekonałem się przy okazji DAC'a za tysiaka, który bez kompleksów staje w szranki z nawet 2-4x droższymi rywalami.
W języku opisywania muzyki to dźwiek trochę zaokrąglony, płynny, nie przesadnie analityczny - taki, na którym muzyka 'chętnie gra', a nie jest na siłę analityczna, czy przesadnie konturowa. Denon 103R stawia np. na muzykalność, płynność z kolei, OC9 jest bardziej analityczna, rozdzielcza, ale i trochę ostra.
Najlepiej jak sprzet jest muzykalny, ale nie traci na rozdzielczości, detaliczności, ale przeważnie cięzko jest mieć jedno i drugie.
Możecie z Chinola się śmiać, ale uważam że wnosi (bynajmniej u mnie) bardzo dużo dobrego do systemu, a że ta 'marka' robi fajne rzeczy przekonałem się przy okazji DAC'a za tysiaka, który bez kompleksów staje w szranki z nawet 2-4x droższymi rywalami.
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41638
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Jest jakiś podręcznik do tego?
Chyba właśnie odwrotny do analitycznego
To da się tak?
To są przeciwne bieguny jeśli chodzi o szkołę grania więc kontrast konkretny.charliez88 pisze: ↑29 mar 2018, 23:21Denon 103R stawia np. na muzykalność, płynność z kolei, OC9 jest bardziej analityczna, rozdzielcza, ale i trochę ostra.
Dla kogo?
W sensie że przynajmniej?
Generalnie wesoło
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- darkman
- Posty: 15177
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: Cielęcina 2.01
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Zara, to ja mam muzykalną wkładkę się okazuje
człowiek się uczy całe życie, skubana rasa.
człowiek się uczy całe życie, skubana rasa.
- charliez88
- Posty: 798
- Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
- Gramofon: Luxmany 350 + 300
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Pomiędzy analitycznym, a odwrotnym do analitycznego jest jeszcze spora przestrzeń do wypełnienia...
Da się da - tak na oko - hegel, czy inny norweg jak primare, wkładka typu AT440/oc9 albo CD typu Atoll i do tego wepnij jakieś neutralne kolumny w stylu lgm.
No dokładnie - muzykalny i analityczny
W sensie przynajmniej.
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
- Pawelec
- Posty: 3221
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Jeszcze nie ale jest potencjał - można taki stworzyć, będzie wesoło
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
Muzykalny jest wtedy jak się nózka sama rusza, a analityczny jak nie słychać muzyki w natłoku dźwięków. Dla mnie oczywiście.
- charliez88
- Posty: 798
- Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
- Gramofon: Luxmany 350 + 300
Re: The best of wintydżytsu amplifikejszyn
zbyszek1982 pisze: ↑30 mar 2018, 12:58Muzykalny jest wtedy jak się nózka sama rusza, a analityczny jak nie słychać muzyki w natłoku dźwięków. Dla mnie oczywiście.
Można?
Można...
Widzę, że łapanie za słówka to jest generalnie specjalność Warszawiaków.
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3