Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Dzień dobry
Zakładam nowy temat, będący niejako kontynuacją wątku http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=46&t=8007. Do piątku będę musiał oddać koledze wzmacniacz, więc trzeba poszukać czegoś na własność. Od rana czytam forum i szukam, przeglądam allegro (drogo) i olx (brud), robię jakieś notatki, i z godziny na godzinę głupieję coraz bardziej... Tego jest ogromna ilość
Jako początkujący kupuję "oczami", a te pląsają na widok wskaźników wychyłowych w amplitunerach (jak ktoś ładnie nazwał - 'wycieraczek'). Stąd też chciałbym prosić o pomoc w doborze amplitunera do mojego niedawnego nabytku - Technicsa SL-1700. Z racji warunków lokalowych przez jakieś 2 najbliższe lata będę raczej używał słuchawek, ale wolę od razu kupić duże pudło, niż inwestować we wzmacniacz słuchawkowy.
Wstępną selekcję przetrwały:
mister tej zabawy: http://allegro.pl/sansui-5900z-retroaud ... 17631.html (wycieraczek nie ma, ale nie ma też 'gałki' wolume; ciekawy wynalazek...)
http://www.retroaudio.com.pl/produkt/41 ... 3500/store
http://www.retroaudio.com.pl/produkt/41 ... -230/store (znalazłem na yt filmik, na którym właściciel narzeka na 'brak' basu)
http://allegro.pl/marantz-model-2216-am ... 01826.html (drugi pod względem urody imo)
http://allegro.pl/marantz-mr-215-i5972099169.html
Jeśli kupowanie amplitunera dla samych 'wycieraczek' miało by być jednak głupotą w czystej postaci:
http://allegro.pl/dual-cv1462-i5897072270.html (a jednak są )
http://allegro.pl/onkyo-a-9155-aktualny ... 83907.html (mam uraz do marki Onkyo po użytkowaniu napędu CD, w którym trzeba było czyścić laser co kilkanaście miesięcy + ten ma wejścia Phono(MM) - czyli z MC już nie zagra?).
Gdybym miał decydować w tym momencie pewnie rzuciłbym monetą MR2216 vs. CV1462...
Jak pokazuje historia SL-1700 słucham się mądrzejszych, więc z radością przyjmę każdą sugestię.
Dziękuję za poświęcony mi czas...
m.
Zakładam nowy temat, będący niejako kontynuacją wątku http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=46&t=8007. Do piątku będę musiał oddać koledze wzmacniacz, więc trzeba poszukać czegoś na własność. Od rana czytam forum i szukam, przeglądam allegro (drogo) i olx (brud), robię jakieś notatki, i z godziny na godzinę głupieję coraz bardziej... Tego jest ogromna ilość
Jako początkujący kupuję "oczami", a te pląsają na widok wskaźników wychyłowych w amplitunerach (jak ktoś ładnie nazwał - 'wycieraczek'). Stąd też chciałbym prosić o pomoc w doborze amplitunera do mojego niedawnego nabytku - Technicsa SL-1700. Z racji warunków lokalowych przez jakieś 2 najbliższe lata będę raczej używał słuchawek, ale wolę od razu kupić duże pudło, niż inwestować we wzmacniacz słuchawkowy.
Wstępną selekcję przetrwały:
mister tej zabawy: http://allegro.pl/sansui-5900z-retroaud ... 17631.html (wycieraczek nie ma, ale nie ma też 'gałki' wolume; ciekawy wynalazek...)
http://www.retroaudio.com.pl/produkt/41 ... 3500/store
http://www.retroaudio.com.pl/produkt/41 ... -230/store (znalazłem na yt filmik, na którym właściciel narzeka na 'brak' basu)
http://allegro.pl/marantz-model-2216-am ... 01826.html (drugi pod względem urody imo)
http://allegro.pl/marantz-mr-215-i5972099169.html
Jeśli kupowanie amplitunera dla samych 'wycieraczek' miało by być jednak głupotą w czystej postaci:
http://allegro.pl/dual-cv1462-i5897072270.html (a jednak są )
http://allegro.pl/onkyo-a-9155-aktualny ... 83907.html (mam uraz do marki Onkyo po użytkowaniu napędu CD, w którym trzeba było czyścić laser co kilkanaście miesięcy + ten ma wejścia Phono(MM) - czyli z MC już nie zagra?).
Gdybym miał decydować w tym momencie pewnie rzuciłbym monetą MR2216 vs. CV1462...
Jak pokazuje historia SL-1700 słucham się mądrzejszych, więc z radością przyjmę każdą sugestię.
Dziękuję za poświęcony mi czas...
m.
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Tragedii / researchu ciąg dalszy.
Sprawdziłem ceny nowego sprzętu + hifishark + ebay i entuzjazm mi opadł... Dual wychodzi najlepiej względem 'cen światowych'.
Rozesłałem do sprzedawców Marantza i Duala pytania dot. elektrolitów, żarówek i potencjometrów, jakichś innych napraw - zobaczymy czy coś odpowiedzą.
Zrobiłem też przegląd recenzji z innych stron/forów, ale to trochę zmarnowany czas (raczej każda sroczka swój ogonek chwali) oraz YT. Z YT najabrdziej przypadł mi do gustu znów Dual, choć zdaję sobie sprawę, że to trochę wąchanie kwiatków przez szybę. Filmiki o Marantzach i Sansui są starsze (więc pewnie gorszy sprzęt do nagrania) i puszczają na nich muzykę, jakiej mój sprzęt raczej nie uświadczy - ale bas na nich brzmi jakoś tępo. Dual ma nowszy filmik z muzyką pasującą do pojazdów Bayerische Motoren Werke - i daje jakieś nadzieje (nawet jeśli są złudne lepiej wywalić siedem stów, niż czternaście ).
Tak więc, o ile odpowiedź sprzedawcy będzie oscylowała wokół stwierdzeń, że sprzęt jest ok i pożyje jeszcze chwilę + nikt z Was nie odwiedzie mnie od tego pomysłu, prawdopodobnie kupię Duala: http://allegro.pl/dual-cv1462-i5897072270.html
Pozdrawiam serdecznie - udanego tygodnia!
m.
Sprawdziłem ceny nowego sprzętu + hifishark + ebay i entuzjazm mi opadł... Dual wychodzi najlepiej względem 'cen światowych'.
Rozesłałem do sprzedawców Marantza i Duala pytania dot. elektrolitów, żarówek i potencjometrów, jakichś innych napraw - zobaczymy czy coś odpowiedzą.
Zrobiłem też przegląd recenzji z innych stron/forów, ale to trochę zmarnowany czas (raczej każda sroczka swój ogonek chwali) oraz YT. Z YT najabrdziej przypadł mi do gustu znów Dual, choć zdaję sobie sprawę, że to trochę wąchanie kwiatków przez szybę. Filmiki o Marantzach i Sansui są starsze (więc pewnie gorszy sprzęt do nagrania) i puszczają na nich muzykę, jakiej mój sprzęt raczej nie uświadczy - ale bas na nich brzmi jakoś tępo. Dual ma nowszy filmik z muzyką pasującą do pojazdów Bayerische Motoren Werke - i daje jakieś nadzieje (nawet jeśli są złudne lepiej wywalić siedem stów, niż czternaście ).
Tak więc, o ile odpowiedź sprzedawcy będzie oscylowała wokół stwierdzeń, że sprzęt jest ok i pożyje jeszcze chwilę + nikt z Was nie odwiedzie mnie od tego pomysłu, prawdopodobnie kupię Duala: http://allegro.pl/dual-cv1462-i5897072270.html
Pozdrawiam serdecznie - udanego tygodnia!
m.
- MeqhabTion
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 paź 2014, 20:01
- Lokalizacja: Płock
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Tu odsłuchujesz? Delikatnie mówiąc nie najlepsze miejsce do porównań.kop4rka pisze:Z YT
To już prędzej. Choć lepsza byłaby analogia słuchanie z pietruszką/porem/serem (wstaw dowolne artykuł spożywczy) w uszachkop4rka pisze:to trochę wąchanie kwiatków przez szybę
Patrz wyżej.kop4rka pisze:Filmiki o Marantzach i Sansui są starsze (więc pewnie gorszy sprzęt do nagrania)
Nie spodziewałbym się innej odpowiedzi nawet jeśli jest inaczej.kop4rka pisze:o ile odpowiedź sprzedawcy będzie oscylowała wokół stwierdzeń, że sprzęt jest ok i pożyje jeszcze chwilę
Najlepiej, jakbyś pojechał i posłuchał nausznie, miałbyś dobre porównanie, filmiki z YT to nie najlepszy pomysł jw. wspomniałem. Jako zmuszony zwrócić wzmacniacz (notabene Duala ), którego sprzedawca zachwalał (sprawdzony, dziadek płakał jak sprzedawał) tylko zwracam uwagę http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=36&t=5908. Nawet 7 stów piechotą nie chodzi
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Re: Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Minęło 24h i panowie obaj mnie olali - przyjmuję to za ich standard, a nie chcę być obsługiwany w taki sposób (tym bardziej już po tym, jak wydam pieniądze). OdpadająMeqhabTion pisze: Nie spodziewałbym się innej odpowiedzi nawet jeśli jest inaczej.
Zgodnie z sugestią wysłałem do Retro Audio zapytanie czy mogę się umówić z nimi na odsłuch i pogawędkę.
Jeśli się nie odezwą to bedę konsekwentny i skończy się w grubej nucie - tam przynajmniej mogę sobie spokojnie odsłuchać i na głośnikach, i na słuchawkach (również na swoich), i pogadać. Ich sprzęty są relatywnie drogie (względem hifisharka i ebay) i jednocześnie tanie (względem budżetu), więc pewnie uda mi się jakąś racjonalizację (w rozumieniu psychologicznym) przeprowadzić
Dziękuję za podpowiedź
m.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41644
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
To grubasy mają teraz jakiś ciekawy sprzęt w ogóle? Z tego co pamiętam to zawsze była to jakaś podstawowa słabizna z mocno wywindowanymi cenami.
Dla mnie legendarne były zawsze ich pomyłki w opisach swojego towaru, świadczące o mocnych brakach wiedzowych.
Dla mnie legendarne były zawsze ich pomyłki w opisach swojego towaru, świadczące o mocnych brakach wiedzowych.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Nie mają nic specjalnie ciekawego + jak pisałem wszystko overpriced...
Ale rozważając alternatywy na najbliższy weekend pozostaje:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=iQikPNOPSUc[/youtube]
Ale rozważając alternatywy na najbliższy weekend pozostaje:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=iQikPNOPSUc[/youtube]
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41644
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
No to pytanie czy w ogóle warto rozważać?kop4rka pisze:Nie mają nic specjalnie ciekawego + jak pisałem wszystko overpriced...
W Nomosie raczej znajdziesz ciekawsze rzeczy
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Przemyślałem sprawę, wczoraj zacząłem dzwonić po sprzedawcach - pan od Duala odezwał się sam... Cmoknął nad nim jak nad Mouton Rothschildem, więc po konsultacji z narzeczoną uzgodniliśmy, że mogę tę dniówkę zaryzykować (w końcu nie płacę obcięciem ręki). Gość ma od 2008 roku ponad 1 000 samych pozytywów, więc nawet jeśli koloruje, to wie jak się rozliczyć z niezadowolnym klientem .
Nie robię sobie nadziei (pozbawiłem się entuzjazmu skutecznie tymi poszukiwaniami). Jak mi się nie spodoba - zwrócę, nie mam z tym problemów. Wtedy pojadę na Gocławek. Dual względem hifisharka jest tani, Nomos prawie zawsze bije w górny limit cen taka różnica
Nie robię sobie nadziei (pozbawiłem się entuzjazmu skutecznie tymi poszukiwaniami). Jak mi się nie spodoba - zwrócę, nie mam z tym problemów. Wtedy pojadę na Gocławek. Dual względem hifisharka jest tani, Nomos prawie zawsze bije w górny limit cen taka różnica
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41644
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Problem jest taki, że nie ma czegoś takiego jak "globalna cena" Umownie możemy sobie tak porównywać, ale w praktyce eBay czy hifishark Tobie nie powiedzą po ile towar X chodzi w Polsce.
Już lepsze byłoby patrzenie w archiwa allegro
Już lepsze byłoby patrzenie w archiwa allegro
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Miałem napisać wczoraj, ale już nie zdążyłem...
Co do sprzedającego AUDIO-VIDEO-TV:
Od zakupu do wysyłki 23h, od nadania do dostarczenia 13h, łącznie 36h i sprzęt dotarł ze Szczecina do Warszawy. Pakowanie:
Sprzęt w stanie jak na zdjęciach w aukcji, po odczekaniu 5h i podłączeniu zapuścił zapachy wszelakich czyścideł, jakie na nim użyto. Dotychczas pracował łącznie ok 9h, z czego 4h ciągle - nie grzeje się, nie dymi, nie śmierdzi. Potencjometry nie trzeszczą, wszystkie przyciski/funkcje działają, "wycieraczki" machają wesoło. Na mój rozum - sprzęt zgodny z opisem, przy czym jutro zamierzam go obciążyć na 8h ciągle i poczekać z ewentualnym komentarzem do końca 'gwarancji'...
* wiem, że jest osobny wątek z poleceniami, jakkolwiek jedna transakcja to jeszcze nie powód do wpisu w takim wątku - a z drugiej strony: jak ktoś będzie używał wyszukiwarki to i tak powinien tu trafić.
Dual CV 1462 sam w sobie:
Z info w necie znaleźć można raptem tylko reklamę w dzikim języku: http://dual.pytalhost.eu/1987/dual87-06.jpg, resztę zgodnie z mądrością kilku forów sznalazłem pod instrukcjami Duala 1460: http://dual.pytalhost.eu/cv1460s/.
W kwestiach muzycznych - audiofilska... rozwolnienie. W muzyce znanej z wersji CD "Usłyszałem dźwięki, o których istnieniu nie miałem pojęcia". Pobiegłem kupić nową przejściówkę z 'dużego' na mini-jacka i przeszło. Kumpel przyniósł kolumny i problem nie zaistniał .
Dźwięk wydaje się "delikatny" (w stosunku do dźwięku CD, mp3, ale i tego, co na tym samym winylu słyszałem w sklepie) - generuje pozytywne emocje, i nie potrafię nic więcej powiedzieć. Dzisiaj kupię kabel RCA>mini-jack i włączając Duala między komputer a słuchawki będę szukał różnic w stosunku do tego, co dobrze znam. Dzisiaj też spodziewam się nowej igły z Wamatu, więc weekend poświęcę sprzętowi.
Więcej nie ma co pisać, nie mam ani wiedzy, ani doświadczenia.
Na ten moment:
Pozdrawiam
m.
Co do sprzedającego AUDIO-VIDEO-TV:
Od zakupu do wysyłki 23h, od nadania do dostarczenia 13h, łącznie 36h i sprzęt dotarł ze Szczecina do Warszawy. Pakowanie:
Sprzęt w stanie jak na zdjęciach w aukcji, po odczekaniu 5h i podłączeniu zapuścił zapachy wszelakich czyścideł, jakie na nim użyto. Dotychczas pracował łącznie ok 9h, z czego 4h ciągle - nie grzeje się, nie dymi, nie śmierdzi. Potencjometry nie trzeszczą, wszystkie przyciski/funkcje działają, "wycieraczki" machają wesoło. Na mój rozum - sprzęt zgodny z opisem, przy czym jutro zamierzam go obciążyć na 8h ciągle i poczekać z ewentualnym komentarzem do końca 'gwarancji'...
* wiem, że jest osobny wątek z poleceniami, jakkolwiek jedna transakcja to jeszcze nie powód do wpisu w takim wątku - a z drugiej strony: jak ktoś będzie używał wyszukiwarki to i tak powinien tu trafić.
Dual CV 1462 sam w sobie:
Z info w necie znaleźć można raptem tylko reklamę w dzikim języku: http://dual.pytalhost.eu/1987/dual87-06.jpg, resztę zgodnie z mądrością kilku forów sznalazłem pod instrukcjami Duala 1460: http://dual.pytalhost.eu/cv1460s/.
W kwestiach muzycznych - audiofilska... rozwolnienie. W muzyce znanej z wersji CD "Usłyszałem dźwięki, o których istnieniu nie miałem pojęcia". Pobiegłem kupić nową przejściówkę z 'dużego' na mini-jacka i przeszło. Kumpel przyniósł kolumny i problem nie zaistniał .
Dźwięk wydaje się "delikatny" (w stosunku do dźwięku CD, mp3, ale i tego, co na tym samym winylu słyszałem w sklepie) - generuje pozytywne emocje, i nie potrafię nic więcej powiedzieć. Dzisiaj kupię kabel RCA>mini-jack i włączając Duala między komputer a słuchawki będę szukał różnic w stosunku do tego, co dobrze znam. Dzisiaj też spodziewam się nowej igły z Wamatu, więc weekend poświęcę sprzętowi.
Więcej nie ma co pisać, nie mam ani wiedzy, ani doświadczenia.
Na ten moment:
Pozdrawiam
m.
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Trzy weekendy minęły, torchę słuchania na tygodniu + kilka osób pytało się "jak ten Dual gra" - więc pokuszę się o małe podsumowanie...
Sprzęt:
Technics SL-1700 + wkładka National Panasonic 270 -II + igła EPS-270 ED (nowa) /lub/ komputer ze zintegrowaną kartą dźwiękową /lub/ Huawei Ascend G620s
ramię - 1,7g, antyskating 1,8
Dual CV 1462
JBL Studio II 230* /lub/ Sony MDR ZX310 /lub/ Superlux HD330 /lub/ AKG K550 zostaną Chinolki
*używane raczej do sprawdzenia stanu technicznego wzmacniacza niż do odsłuchu
Muzyka - używany LP:
Queen "The Works"
Oldfield "Hergest Ridge", "QE2"
A Parsons Project "Eve"
Jethro Tull "Bursting Out"
Muzyka - nowe LP:
PRCP "Californication"
Metallica "Ride the lightning"
Adele "19"
Selena Gomez "Revival"
KNŻ "Na żywo, ale w studio"
Portishead "Dummy"
Led Zeppelin "Houses of the Holy" (Remastered)
Muzyka - elektronicznie: wszystko co powyżej dla porównania, .flac lub CD (o ile mam) + trochę na siłę Sibelius (jedyny 'klasyk' jakiego zniosę)
1. moje "WOW"
Na początku wzmacniacz zaskoczył nieprzygotowanego żółtodzioba: dźwięki z winyla wydają się czyste i bardzo szczegółowe. Można określić poziomy głośności, oddzielić (w wyboraźni) linie melodyczne poszczególnych instrumentów, określić ich umiejscowienie w przestrzeni... Tochę syczy, ale korekta 'treble' pozwala zaradzić i temu. 8h ciągłego obciążenia przeżył bez najmniejszego problemu (przy czym - muzyki słucham dla muzyki, nie w celu zagłuszenia swoich myśli).
2. jednak nie "WOW"
Po tygodniu i jakichś 30h słuchania podnieta mi przeszła. Dźwięk okazuje się suchy, lokalizacja 'przestrzenna' instrumentów zawsze taka sama (bas dół+tył, wokal na środku, reszta z góry+przód). Basy są tępe, góra wibruje w uszach.
3. mam go dość
Ostateznie słuchanie muzyki na Dualu i Superluxach/AKG boli i odpycha od winylowego hobby. W wokalu 's' syczy, 'f' fuczy. Bas najczęściej jest suchy, tępy. Szczegółowość sprawia, że nie widzę lasu, widzę drzewa - słyszę zestaw połączonych melodii, a nie muzykę. Jeśli o to chodziło lipa...
Generalnie najlepiej 'wzmocnione' są dźwięki typu: pisk, szum, klaps, strzał. Kończy się tym, że np. w ulubionej piosence Seleny słyszę w kółko sampel szumu - bezczelnie przyśpieszony i przedwcześnie ucięty, tylko po to, by 'pasował' w tempo utworu; z drugiej strony: Sibelius = pitupitu + ehy, ohy, sapnięcia, westchnienia, pie dnięcia...
4. przyszłość
Jako, że wzmacniacz ma o wiele mniej problemów z dźwiękiem cyfrowym (czyli bez użycia preampu) - spodziewam się, że problemem są 'elektrolity'. Na marzec odżałuję kolejne dwie dniówki i kupię coś od Nomosa; Dual pójdzie do serwisu. Jeśli 's' w wokalu Adele przestanie kalecyć uszy będę miał dwa klocki do wyboru. Jeśli nie - Dual będzie sobie stał pod monitorem i skończy jako element nagłośnienia Armored Warfare
Jakkolwiek - wątek będzie kontynuowany kiedy już wybiorę coś w Nomos sp. k.
pozdrawiam serdecznie
m.
Sprzęt:
Technics SL-1700 + wkładka National Panasonic 270 -II + igła EPS-270 ED (nowa) /lub/ komputer ze zintegrowaną kartą dźwiękową /lub/ Huawei Ascend G620s
ramię - 1,7g, antyskating 1,8
Dual CV 1462
JBL Studio II 230* /lub/ Sony MDR ZX310 /lub/ Superlux HD330 /lub/ AKG K550 zostaną Chinolki
*używane raczej do sprawdzenia stanu technicznego wzmacniacza niż do odsłuchu
Muzyka - używany LP:
Queen "The Works"
Oldfield "Hergest Ridge", "QE2"
A Parsons Project "Eve"
Jethro Tull "Bursting Out"
Muzyka - nowe LP:
PRCP "Californication"
Metallica "Ride the lightning"
Adele "19"
Selena Gomez "Revival"
KNŻ "Na żywo, ale w studio"
Portishead "Dummy"
Led Zeppelin "Houses of the Holy" (Remastered)
Muzyka - elektronicznie: wszystko co powyżej dla porównania, .flac lub CD (o ile mam) + trochę na siłę Sibelius (jedyny 'klasyk' jakiego zniosę)
1. moje "WOW"
Na początku wzmacniacz zaskoczył nieprzygotowanego żółtodzioba: dźwięki z winyla wydają się czyste i bardzo szczegółowe. Można określić poziomy głośności, oddzielić (w wyboraźni) linie melodyczne poszczególnych instrumentów, określić ich umiejscowienie w przestrzeni... Tochę syczy, ale korekta 'treble' pozwala zaradzić i temu. 8h ciągłego obciążenia przeżył bez najmniejszego problemu (przy czym - muzyki słucham dla muzyki, nie w celu zagłuszenia swoich myśli).
2. jednak nie "WOW"
Po tygodniu i jakichś 30h słuchania podnieta mi przeszła. Dźwięk okazuje się suchy, lokalizacja 'przestrzenna' instrumentów zawsze taka sama (bas dół+tył, wokal na środku, reszta z góry+przód). Basy są tępe, góra wibruje w uszach.
3. mam go dość
Ostateznie słuchanie muzyki na Dualu i Superluxach/AKG boli i odpycha od winylowego hobby. W wokalu 's' syczy, 'f' fuczy. Bas najczęściej jest suchy, tępy. Szczegółowość sprawia, że nie widzę lasu, widzę drzewa - słyszę zestaw połączonych melodii, a nie muzykę. Jeśli o to chodziło lipa...
Generalnie najlepiej 'wzmocnione' są dźwięki typu: pisk, szum, klaps, strzał. Kończy się tym, że np. w ulubionej piosence Seleny słyszę w kółko sampel szumu - bezczelnie przyśpieszony i przedwcześnie ucięty, tylko po to, by 'pasował' w tempo utworu; z drugiej strony: Sibelius = pitupitu + ehy, ohy, sapnięcia, westchnienia, pie dnięcia...
4. przyszłość
Jako, że wzmacniacz ma o wiele mniej problemów z dźwiękiem cyfrowym (czyli bez użycia preampu) - spodziewam się, że problemem są 'elektrolity'. Na marzec odżałuję kolejne dwie dniówki i kupię coś od Nomosa; Dual pójdzie do serwisu. Jeśli 's' w wokalu Adele przestanie kalecyć uszy będę miał dwa klocki do wyboru. Jeśli nie - Dual będzie sobie stał pod monitorem i skończy jako element nagłośnienia Armored Warfare
Jakkolwiek - wątek będzie kontynuowany kiedy już wybiorę coś w Nomos sp. k.
pozdrawiam serdecznie
m.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2016, 23:13 przez kop4rka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41644
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Z tego co zrozumiałem to cyfrowe źródła pod Dualem są OK, a tylko na winyle narzekasz. Skoro tak to nie przeszła Ci przez głowę myśl, że to bardziej wina wkładki/igły niż wzmacniacza?
Przy okazji jeszcze dodam tylko, że to co wpinasz w wejścia liniowe wzmacniacza również przechodzi przez preamp. Tyle że nie gramofonowy
Wniosek nt. elektrolitów wydaje się być nieco śmieszny z tej perspektywy.
Przy okazji jeszcze dodam tylko, że to co wpinasz w wejścia liniowe wzmacniacza również przechodzi przez preamp. Tyle że nie gramofonowy
Wniosek nt. elektrolitów wydaje się być nieco śmieszny z tej perspektywy.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Wzmacniacz ma o wiele mniej problemów ze źrodłami cyfrowymi, ale je ma - ok. 10-15% przypadków w stos. do winyli (syki pojawiają się +/- w tych samych momentach co na winylu).
Starałem się przemyśleć sprawę i zbadać każdy przypadek. Gramofon sprawdzałem na 3 igłach (stara wg. sprzedającego <> nowa wg. sprzedajacego <> nowa kupiona przeze mnie) i wcześniej na koromyśle zwanym Grundig City line New Orleans (też dla głośników 8 Ohm) nie syczał. W związku z tym założyłem, że to nie Gram. Pomyślałem też o słuchawkach: rzeczone Sony boleśnie kłują uszy przy 's' i 'f' Adeli, AKG nie robi większej różnicy względem chinek.
Jeszcze miałem podejrzenie, że padłe jest gniazdo słuchawek, ale 's' męczyło też na głośnikach (najmniej, ale wzmak ma przecież działać na słuchawki).
Ostatnia opcja jest taka, że idę do laryngologa , moja narzeczona twierdzi, że dźwięk jest OK (znajomy też twierdzi, że 'syczy', najwyżej pójdziemy we dwóch...).
Anyways - najtaniej będzie wypróbować teraz wymianę wkładki, zaraz zamówię coś taniego na próbę... Potem idzie podmiana wzmacniacza i Dual na serwis.
Starałem się przemyśleć sprawę i zbadać każdy przypadek. Gramofon sprawdzałem na 3 igłach (stara wg. sprzedającego <> nowa wg. sprzedajacego <> nowa kupiona przeze mnie) i wcześniej na koromyśle zwanym Grundig City line New Orleans (też dla głośników 8 Ohm) nie syczał. W związku z tym założyłem, że to nie Gram. Pomyślałem też o słuchawkach: rzeczone Sony boleśnie kłują uszy przy 's' i 'f' Adeli, AKG nie robi większej różnicy względem chinek.
Jeszcze miałem podejrzenie, że padłe jest gniazdo słuchawek, ale 's' męczyło też na głośnikach (najmniej, ale wzmak ma przecież działać na słuchawki).
Ostatnia opcja jest taka, że idę do laryngologa , moja narzeczona twierdzi, że dźwięk jest OK (znajomy też twierdzi, że 'syczy', najwyżej pójdziemy we dwóch...).
Anyways - najtaniej będzie wypróbować teraz wymianę wkładki, zaraz zamówię coś taniego na próbę... Potem idzie podmiana wzmacniacza i Dual na serwis.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41644
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
AT-95E albo Ortofon OM 10. Cokolwiek droższego na tym etapie nie ma sensu.kop4rka pisze:zaraz zamówię coś taniego na próbę...
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- kop4rka
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 lut 2016, 09:48
- Gramofon: Technics SL-1700
- Lokalizacja: Wawa
Ampli(tuner) ~1 000 PLN do Technicsa SL-1700 i słuchawek
Dziękuję za podpowiedź, zamówiłem AT.
Edit:
Wojtek do ozłocenia .
Miałem trochę problemów z instalacją - headshell w moim gramofonie nie jest ażurowy, a dołączone do wkładki śrubki były za długie, ale po drobnej gimnastyce udało się wkładkę zainstalować. Adele mnie juz nie straszy. Po przesłuchaniu kilku płyt napiszę czy wrażenia się zmieniły, bo moje odczucia są teraz zbyt ambiwalntne i chyba szukam na siłę pwenych niuansów...
Dziekuję za pomoc !
Edit2:
W sobotę poszedłem na Kult do Stodoły. Wrażenia były takie, że... Nie ma życia bez radochy z Kazimierza. Wczoraj byłem u laryngologa.
Przewlekły stres > 'odcięcie' połączeń mózgoczaszki z resztą > podciśnienie w czaszce > 'wciągnięte' do wnętrza błony bębenkowe > niektore dźwięki mogą okazać się bolesne (zczególnie ze słuchawek zamkniętych)...
Przy czym to na ile bolesne = dyspozycja dnia. Dostałem jakieś sterydy, ma być lepiej za dwa tygodnie. I mam się "wyluzować", jasne...
Tak więc historia powinna mieć podtytuł: jak głuchy słychał płyt
Jeśli chodzi o AT - przester na muzyce gitarowej (Metallica, RHCP). Jak już dojdę do stanu neutralnego z głową/uszami sprawdzę jeszcze raz. Na razie basta.
Pozdrawiam serdecznie
m.
Edit:
Wojtek do ozłocenia .
Miałem trochę problemów z instalacją - headshell w moim gramofonie nie jest ażurowy, a dołączone do wkładki śrubki były za długie, ale po drobnej gimnastyce udało się wkładkę zainstalować. Adele mnie juz nie straszy. Po przesłuchaniu kilku płyt napiszę czy wrażenia się zmieniły, bo moje odczucia są teraz zbyt ambiwalntne i chyba szukam na siłę pwenych niuansów...
Dziekuję za pomoc !
Edit2:
W sobotę poszedłem na Kult do Stodoły. Wrażenia były takie, że... Nie ma życia bez radochy z Kazimierza. Wczoraj byłem u laryngologa.
Przewlekły stres > 'odcięcie' połączeń mózgoczaszki z resztą > podciśnienie w czaszce > 'wciągnięte' do wnętrza błony bębenkowe > niektore dźwięki mogą okazać się bolesne (zczególnie ze słuchawek zamkniętych)...
Przy czym to na ile bolesne = dyspozycja dnia. Dostałem jakieś sterydy, ma być lepiej za dwa tygodnie. I mam się "wyluzować", jasne...
Tak więc historia powinna mieć podtytuł: jak głuchy słychał płyt
Jeśli chodzi o AT - przester na muzyce gitarowej (Metallica, RHCP). Jak już dojdę do stanu neutralnego z głową/uszami sprawdzę jeszcze raz. Na razie basta.
Pozdrawiam serdecznie
m.