Ile wart Technics SL-23?

Daglas26 · Post autor: **Daglas26** » 15 sty 2016, 12:51

Witam. Jedno pytanie mam. Mam możliwość kupienia Technicsa Sl-23 w stanie dobrym( zapewne do naprawy na pewno coś tam będzie jak to za zwyczaj bywa), pokrywa z lekkimi rysami, wkładka audio technica at 95, pasek nie dawno wymieniony. Wart jest 300 zł? bo za tyle mogę go mieć. Pozdro

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 15 sty 2016, 13:33

Jeśli jest w dobrym stanie - mam na myśli również igłę - to cena jest powiedzmy adekwatna. Żadna okazja to nie jest, ale też nie zdzierstwo.

Daglas26 · Post autor: **Daglas26** » 15 sty 2016, 14:32

Igła pewnie będzie do wymiany bo nigdy do końca nie wiadomo ile faktycznie grała. Osobiście mam Daniela g 1100 fs ale chciałbym też tego technicsa mieć.

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 15 sty 2016, 14:51

Jeśli Daniel jest zadbany i po eliminacji trapiących go bolączek, to akurat ten model Technicsa nie będzie żadnym upgradem w stosunku do produktu Foniki.

pan_winyl · Post autor: **pan_winyl** » 15 sty 2016, 15:06

Będzie wizualnym upgradem, choć o gustach się nie gada

Daglas26 · Post autor: **Daglas26** » 21 sty 2016, 21:26

Chciałbym używać go jako drugiego gramofonu do odtwarzania miedzy innymi maxi singli bo na Danielu ich nie odtworzę

Post autor: **Wojtek** » 21 sty 2016, 21:58

Dlaczego nie?

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 21 sty 2016, 23:07

Wojtek pisze:Dlaczego nie?

Automatyka nie pozwala na odtwarzanie płyt 10 i 12 calowych z prędkością 45 obr./min. Bez ingerencji nie da rady. Są tacy, którzy dorabiają tę funkcję kosztem automatycznego wyboru 10", ale moim zdaniem to już jest wtedy spaprany gramofon. Lepiej zachować klasyka i dokupić drugi gramofon

Post autor: **Wojtek** » 22 sty 2016, 09:47

Skoro automatyka nie pozwala to chyba wystarczy ręcznie uruchamiać gramofon w odpowiedniej prędkości?
Nie da się obsłużyć Daniela bez auto-startu?

chudy_b · Post autor: **chudy_b** » 22 sty 2016, 10:01

Wojtek pisze:Nie da się obsłużyć Daniela bez auto-startu?

Nie. To nie byle karuzela której możesz mówić jak ma żyć

Wojtek, Nigdy nie miałeś Daniela

Post autor: **Wojtek** » 22 sty 2016, 10:06

Nie. W rodzinie był Bernard

Wobec tego, jeszcze mniej rozumiem ludzi którzy z premedytacją trzymają w domach Daniele

Tylko nostalgia.

Daglas26:
Kup jakikolwiek inny zachodni gramofon, a problem będziesz miał rozwiązany (z wysoką dozą prawdopodobieństwa, bo oczywiście są i takie co mają Danielowe ograniczenia).
Może być i Technics SL-23.

chudy_b · Post autor: **chudy_b** » 22 sty 2016, 10:12

Wojtek pisze:jeszcze mniej rozumiem ludzi którzy z premedytacją trzymają w domach Daniele

Bo to gramofon z duszą. Też trzymam i nawet nie w szafie. Jego automatyka jest na stałe spięta z ramieniem. Trochę to słabe, bo ramię wozi za sobą mnóstwo złomu pod obudową, ale działa. Można na siłę przesunąć ramię nad talerz, ale nie powinno się tak robić.

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 22 sty 2016, 15:58

Głowy nie dam, ale pamiętam że Daniel dawał również takie ograniczenie, że nie można było przesunąć ramienia ręcznie żeby odtworzyć po uruchomieniu tylko ostatnią ścieżkę. Ale ja to obchodziłem w ten sposób, że na moment opuszczałem windę i wtedy ta blokada znikała - można było swobodnie przesuwać ramię po całym promieniu płyty.

Daglas26, spróbuj, czy to nie działa w drugą stronę - tzn. wciśnij start 175 - gramofon uruchomi się na 45 obrotów. Potem na chwilę opuść windę, podnieś i sprawdź, czy nie da się przesunąć ramienia na pozycję 12".

Winyl.net