Numark TT1650 - zabawa w selektora

Tematy związane z zakupami gramofonowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hastro
Posty: 4
Rejestracja: 06 lis 2013, 20:55

Numark TT1650 - zabawa w selektora

#1

Post autor: Hastro »

Witam wszystkich użytkowników. To mój pierwszy post i zanim przejdę do sedna tematu chciałbym się przywitać :) Mam na imię Hubert, piętnaście wiosen już za mną. Interesuje się Afryką, informatyką oraz muzyką. Oglądałem wielu selektorów z Jamajki, bardzo lubię muzykę roots, rocksteady i podobne gatunki. Postanowiłem oszczędzić trochę pieniędzy i zakupić gramofon ze wzmacniaczem, później dokupię mixer, jak myślicie, czy to dobry pomysł? Poczytałem trochę w internecie, dowiedziałem się, że najlepiej będzie zaopatrzyć się w gramofon z napędem bezpośrednim. Wpadł mi w oko właśnie Numark TT1650. Druga sprawa - to głośniki. Mój ojciec ma wieżę, więc głośniki mógłbym sobie od niego wziąć (głośniki chinch). Co sądzicie o tym gramofonie? Czy cena 650 za ten gramofon to dobra cena? Czym się kierować przy wyborze wzmacniaczy? Jak wygląda podłączenie takich głośników, aby wszystko grało i śmigało ładnie i głośno? :)

Pozdrawiam serdecznie,
Hubert
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41647
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Numark TT1650 - zabawa w selektora

#2

Post autor: Wojtek »

A kto to ten selektor, że chcesz się w niego bawić? Potrzebny do tego mixer?
Hastro pisze:jak myślicie, czy to dobry pomysł?
Ty nam to powiedz :) Póki co, brzmi OK.
Hastro pisze:Poczytałem trochę w internecie, dowiedziałem się, że najlepiej będzie zaopatrzyć się w gramofon z napędem bezpośrednim.
Jeśli chcesz "szurać płytą" to zapewne tak, w przeciwnym wypadku niekoniecznie.
Hastro pisze:Mój ojciec ma wieżę, więc głośniki mógłbym sobie od niego wziąć (głośniki chinch).
Głośniki są wpinane na cincze? Upewnij się czy są aktywne czy pasywne. Jeśli to drugie to może być problem.
Najlepiej dowiedz się co to za wieża.
Hastro pisze:Co sądzicie o tym gramofonie? Czy cena 650 za ten gramofon to dobra cena?
Chyba dobra, ale nie myślałeś może o zakupie używanego gramofonu?
Hastro pisze:Czym się kierować przy wyborze wzmacniaczy?
Oj temat rzeka.
Hastro pisze:Jak wygląda podłączenie takich głośników, aby wszystko grało i śmigało ładnie i głośno? :)
To zależy co to za głośniki :) Generalnie może się skończyć tak, że oprócz wzmacniacza i gramofonu będziesz jeszcze musiał dokupić głośniki.

Przydatne lekturki:
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=43&t=1342
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=43&t=3421
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Hastro
Posty: 4
Rejestracja: 06 lis 2013, 20:55

Numark TT1650 - zabawa w selektora

#3

Post autor: Hastro »

Wiesz co, zacząłem się rozglądać za jakimś używanym. Przeglądam tablicę i znalazłem taki gramofon za 270 zł, tylko z tego co widzę bez igły. W sobotę będę w Zabrzu, więc jak myślisz, warto się zainteresować tym gramofonem? Proszę oto link http://tablica.pl/oferta/gramofony-numa ... 73770a8c2d
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41647
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Numark TT1650 - zabawa w selektora

#4

Post autor: Wojtek »

Trudno powiedzieć czy warto. Brakuje maty, koszyka i wkładki.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Panaes
Posty: 39
Rejestracja: 29 lis 2013, 00:59
Lokalizacja: Łódź

Numark TT1650 - zabawa w selektora

#5

Post autor: Panaes »

Ja szczerze odradzam ten gramofon. Może miałem pecha, ale od samego początku nie byłem z niego zadowolony. Po włączeniu dość wyraźnie słychać stukanie obracającego się talerza i to niestety przenosi się na igłę. W sumie używałem go jakieś 2 lata. Po roku złapał problem z trzymaniem obrotów, ale po jakimś czasie mu przeszło. Jakoś rok później problem powrócił, i obecnie jedyne na co go stać, to na tzw. "efekt dziada" (po jakichś 5-10 minutach słuchania zwalnia aż do całkowitego zatrzymania się płyty). Dodam, że używałem go tylko do odsłuchu.
"It is happening, again..."
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Re: Numark TT1650 - zabawa w selektora

#6

Post autor: motown »

Panaes pisze:Ja szczerze odradzam ten gramofon. Może miałem pecha, ale od samego początku nie byłem z niego zadowolony. Po włączeniu dość wyraźnie słychać stukanie obracającego się talerza i to niestety przenosi się na igłę. W sumie używałem go jakieś 2 lata. Po roku złapał problem z trzymaniem obrotów, ale po jakimś czasie mu przeszło. Jakoś rok później problem powrócił, i obecnie jedyne na co go stać, to na tzw. "efekt dziada" (po jakichś 5-10 minutach słuchania zwalnia aż do całkowitego zatrzymania się płyty). Dodam, że używałem go tylko do odsłuchu.
Stukanie talerza? To jest tani, plastikowy gramofon, ale żeby talerz 'stukał'? Kupiłeś go w sklepie? Próbowałeś reklamować? Jeśli był na gwarancji, to trzeba było ;]
A najlepiej sprzedać to dziadostwo i kupić normalny gramofon...

Z drugiej strony, czego się spodziewałeś po chińskim gramofonie za pińcset złotych... ;]


btw, lubisz "Endtroducing..."? ;]
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
Awatar użytkownika
Panaes
Posty: 39
Rejestracja: 29 lis 2013, 00:59
Lokalizacja: Łódź

Numark TT1650 - zabawa w selektora

#7

Post autor: Panaes »

Na Allegro. Ale nie był używany i nie od osoby prywatnej, więc w zasadzie jak ze sklepu (w teorii). No mogłem go reklamować, ale to już zamierzchłe dzieje. Chcesz kupić? :P

PS: A kto nie lubi "Endtroducing....."? ;]
"It is happening, again..."
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Re: Numark TT1650 - zabawa w selektora

#8

Post autor: motown »

Panaes pisze:Na Allegro. Ale nie był używany i nie od osoby prywatnej, więc w zasadzie jak ze sklepu (w teorii). No mogłem go reklamować, ale to już zamierzchłe dzieje. Chcesz kupić? :P
Nie bardzo rozumiem, kupujący ma swoje prawa - masz prawo zwrócić wadliwy towar - i tak trzeba było zrobić. Oddać to dziadostwo, wziąć szmal i kupić inny gramofon ;]
No ale skoro już po śliwkach, to nie ma co gadać...
... i nie, dzięki, mam już gramofon ;]
Panaes pisze:PS: A kto nie lubi "Endtroducing....."? ;]
Pewnie znalazłyby się takie osoby, ale ja akurat lubię ten album i dobrze wspominam tamte czasy ;]
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
Awatar użytkownika
Panaes
Posty: 39
Rejestracja: 29 lis 2013, 00:59
Lokalizacja: Łódź

Numark TT1650 - zabawa w selektora

#9

Post autor: Panaes »

Kto nie lubi tego strata. "Endtroducing" jest dziełem wybitnym. :]
"It is happening, again..."
ODPOWIEDZ