Gramofon do 1500 zł

tVik · Post autor: **tVik** » 31 sty 2016, 19:29

Haha :p No popatrz, dzięki

Deserteagle · Post autor: **Deserteagle** » 03 lut 2016, 17:48

Witam, zamierzam kupić gramofon, dodadm, że to mój pierwszy gramofon. Przejrzałem praktycznie całe Wasze forum, (kopalnia wiedzy, dobra robota), i co nieco już wiem choć nadal jestem zielony. Moje pytanie jest następujące:
Zakładając, że wszystkie gramofony są w jednakowym stanie i z jednakową wkładką, który jest lepszy, mniej awaryjny, ma lepsze ramię, silnik, itp. :Technics sl-q3, sl-q33, sl-1700, sl-1900.
A może polecicie coś innego, moje wymagania: technisc (nie pytajcie proszę dlaczego

, napęd bezpośredni, mocowanie standardowe 1/2 , kwota do 1500 zł.

ojcie_c · Post autor: **ojcie_c** » 03 lut 2016, 19:13

W kolejności od lepszego do gorszego - Technicsy: SL-1700, potem ex aequo SL-Q3 i -Q33, SL-1900.

Tak, uważam, że izolowane zawieszenie SL-1700 jest bardziej przydatne od kwarcowej stabilizacji w SL-Q3/-Q33. Sprawdzone empirycznie.

A może polecicie coś innego, moje wymagania: technisc

Jeśli chce Ci się szukać w internetach (również tych nie-polskich): SL-1600mk2 lub -1700mk2.
Jeśli nie jesteś "leniwcem": SL-1200mk2 lub -1800mk2.

Tylko w cenie do 1500zł trudno będzie wyhaczyć dobry egzemplarz któregoś z powyższych...

Post autor: **Wojtek** » 03 lut 2016, 19:20

Co prawda to prawda, choć ze względu na więcej wodotrysków, SL-Q33 bym jednak plasował ponad SL-Q3

Deserteagle pisze:nie pytajcie proszę dlaczego

Mogę się domyślać, że odpowiedź nie byłaby specjalnie rozsądna

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 03 lut 2016, 19:35

Dla mnie absolutny top to SL-1600/1610 MKII, ale zdaje się, że Deserteagle nie bierze go pod uwagę.

Ja - gdyby mi się trafił do 1500 PLN po serwisie - nie zastanawiałbym się ani sekundy i gnałbym po niego nawet na drugi koniec Polski

Deserteagle · Post autor: **Deserteagle** » 03 lut 2016, 20:15

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, a czy technics sl-1710 z alledrogo (1100zl) wart jest tej ceny czy lepiej czekac i szukać.

Post autor: **Wojtek** » 03 lut 2016, 20:20

Jest wart, przy obecnych cenach.

esdarek · Post autor: **esdarek** » 03 lut 2016, 20:21

To przecież jest zależne od jego stanu!

Post autor: **Wojtek** » 03 lut 2016, 20:31

Co do stanu to zgaduj zgadula, wiadomo

westi · Post autor: **westi** » 05 lut 2016, 23:18

Dzień dobry.
Posiadam kłopot i mam nadzieję iż pomożecie mi go chociaż trochę rozsupłać. Problem z gramofonem jest taki że go nie posiadam.

Poczytałem trochę niniejsze forum i niestety problem nadal istnieje. Co więcej w pewnych kwestiach zasupłał się jeszcze bardziej ;/ Przemożne pragnienie posiadania czytnika płyt analogowych, analiza możliwości logistycznomanualno finansowych doprowadziła mnie do wysubstytuowania następujących kryteriów zakupu:
1. Ponieważ w moim pięknym mieście nie ma nikogo kto w sensowny sposób naprawia gramofony owy sprzęt powinien być nowy
2. Ów patefon nie musi spełniać zasadniczo żadnych kryteriów audiofilskich określanych przymiotnikami, "soczysty" "wyrazisty" "głęboki" "wysublimowany" etc gdyż będzie wstępnie podłączony do ... miniwieży.
3. Powinien posiadać przedwzmacniacz, wymienną igłę wraz z wkładką.
4. Głównym kryterium jest nienaruszalność moich płyt i nie robienie w nich rowków większych niż fabryczne.
5. Gramofonik nie musi być automatyczny wręcz skłaniam się ku jak największej prostocie, nie musi posiadać również złącz usb.
6. Było by miło gdyby można było za jakiś czas polepszyć conieco przez dokupienie tego czy owego

Wypatrzyłem w internetach następujące urządzenia:

Denon DP-300F

Pro-Ject Debut Carbon OM10

Pioneer PL-30

Thorens TD 158

TEAC TN-200

Doskonale zdaję sobie sprawę z ograniczeń jakie na siebie nakładam, tego iż przytaczam tutaj przykłady produktów made in China i to w większości w wersji "meine plastic ist fantastic", że Panowie takiego sprzętu nawet kijem nie dotykają i uciekają od niego z daleka i że niewiele w sumie można o tym powiedzieć. Jednakowoż roszę o wyrozumiałość i jeśli to możliwe o jakieś wskazówki.

esdarek · Post autor: **esdarek** » 05 lut 2016, 23:37

To bardzo miłe, że masz tak sprecyzowane wymagania. Nie często sie to zdarza. Niestety żeby kupić nowy przyzwoity gramofon trzeba podwoić budżet i dołożyć jakieś 300-500 na przedwzmacniacz. Taka jest cena zaspokojenia chęci posiadania NOWEGO sprzętu. Thorens 158 to Dual CS415. Rozumiem, że na gramofon przeznaczasz 1000-1500 zł. Musisz jeszcze określić ile chcesz wydać na przedwzmacniacz. Tu bym nie oszczędzał! Pogląd większości z nas w tym temacie świetnie ująłeś w swym przedostatnim zdaniu. Prawie samoobsługa. Oczywiście te gramofony będą odtwarzały płyty i może nawet szybko ich nie zniszczą.

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 06 lut 2016, 11:36

westi, z pięciorga złego wybrałbym Pro-Jecta, choć namawiałbym do dołożenia do Classic Line - oczywiście jeżeli koniecznie musi być nowy.

Post autor: **Wojtek** » 06 lut 2016, 13:26

westi pisze:1. Ponieważ w moim pięknym mieście nie ma nikogo kto w sensowny sposób naprawia gramofony owy sprzęt powinien być nowy

Nie widzę związku. Serio.

westi pisze:3. Powinien posiadać przedwzmacniac

Nie chcesz tego.

westi pisze:6. Było by miło gdyby można było za jakiś czas polepszyć conieco przez dokupienie tego czy owego

Nierealne.

W skrócie wybór wygląda tak:
1. jeśli chcemy mieć możliwość zmiany wkładki na inną - Pro-Ject
2. jeśli nie chcemy - Thorens/Dual

esdarek · Post autor: **esdarek** » 06 lut 2016, 14:16

W moim mieście nie ma mechanika, który wie ile kół ma amerykańskie auto, ale nie znaczy to ,że jestem zmuszony jeździć jakimś nowym wieśwagenem

Niestety przedwzmacniacze wbudowane w obecnie sprzedawane gramofony to podobna masakra jak np. Vivanco. Lepiej kupić zewnętrzny lub wbudować, ale taki który przepuszcza przez siebie chociaż trochę muzyki.
To gramofony których nie rozbudujesz ani korzystnie nie sprzedasz jak już zrozumiesz swój błąd.
Jak chcesz mieć spokój i wiesz, że się nie będziesz rozwijać kup Thorenso-Duala.
W skrócie wygląda to tak jak pisze Wojtek

westi · Post autor: **westi** » 07 lut 2016, 23:01

Chcecie mi powiedzieć że części do gramofonów z ubiegłego stulecia sa powszechnie dostępne i generalnie naprawę takiego sprzętu można zlecić mechanikom ze sklepu nie dla idiotów? Skoro w moim mieście nie ma NIKOGO kto profesjonalnie zajmuje się naprawą gramofonów to mogę taki sprzęt oddać równie dobrze do pana kazia który kiedyś naprawiał telewizory i to nie będzie problem?

Pytam serio bo taka sytuacja wydaje mi się tak nie realna że aż niemożliwa, ale ponieważ jestem pełen pokory to mniemam iż mogę się mylić.

Wojtku. Oczywiście że "nie chem ale muszem" mieć przedwzmacniacz. Jak już napisałem finalnym emiterem dźwięku będzie wieża stereo marki Sony z Marketu. Sądzę iż jakoś dźwięku jaka do niej dotrze nie ma żadnego znaczenia gdyż i tak to ona zniweczy trud wszelaki jaki włoży ew wzmacniacz zewnętrzy w tworzenie akustyki. Co do wymiany ew tycznie to faktycznie wyraziłem się mało precyzyjnie. Miałem na myśli oczywiście wymianę wkładki i tylko to.
Zatem pomny Waszych rad poszedłem do kilku sklepów i obejrzałem to i owo. Wstępnie padło na TEAC TN 300.
Ma toto wyłączany przedwzmacniacz więc z czasem może zakupię jakiś lepszy niż firmowy "procesor dźwięku" Ma tez zainstalowaną Audio Technicę AT95E - wkładkę która jest jak zauważyłem jest też montowana w sprzęcie Thorensa kosztującym 2 razy więcej. Pytanie czy tą wkładkę można wymienić później na coś innego?

Winyl.net