Nowy gramiak do 1400pln

[Wojtek]

Praktycznie siedzę w allegro non stop i sprawdzam więc jak cos sie pokaże to najwyzej zadam pytanie czy warto.

Rozsądnie.

Skoro się podoba to bierz, bo to jest naprawdę dobry Technics. Można powiedzieć, że to taki trochę młodszy brat SL-1600 mk2.
Różnią się oczywiście ramieniem, napędem i nie tylko, ale automatyka (łącznie z windą) jest wzięta żywcem z SL-1600 mk2.

Jedyny (chyba) minus związany w tym modelu z automatyką jest to, że elektryczny napęd windy jest przenoszony przez gumowy paseczek, który po paru dekadach oczywiście może pęknąć, ale na szczęście problem jest znany, przeze mnie nawet obadany i sama gumka zastępcza o równej bądź lepszej jakości kosztuje złotówkę. Dla prowizorki nawet na gumce recepturce to spokojnie pochodzi

[bumbum]

Kupiłem tego technicsa. Utargowałem do 530pln bo wkładka niby miała byc uszkodzona. Wziąłem więc swój system do sprawdzenia. Przyjeżdzam do domu a we wkładce źle podłączone przewody. Hihi, przełozyłem i wkładeczka gra. Fajnie bo dorzuce ją do Sanyo którego sprzedaje.
Gramofon gra bardzo fajnie, powiedziałbym ze lepiej od sanyo, lepsza szczegółowość i jakby separacja kanałów bo przestrzen jest lepsza. Aotomattyka działa bez zarzutu.
Dzieki za wsztystkie rady.

[bumbum]

Zauważyłem dziwną rzecz. Otóż po kilku godzinach słuchania , wrzucam płytę Alan Parsons Project- wydanie Arista, włączam automatyczny tryb, ramie się przesuwa i zaczyna się odtwarzanie o 2-3 sekundy za późno. Szukam w necie jak to ustawić w tym technicsie, niestety bez rezultatu.Było by dobrze jeszcze, ale ten technics ma taką funkcję że załącza sygnał po zetknięciu igły z płyta po jakimś ułamku sekundy by eliminować puknięcie co dodatkowo wydłuża wstęp do płyty. No ale wrzucam inne płyty i jest dobrze. Rozbiegówka nie rożni się długością, więc jaki czort. W końcu nakładam jedna płytę na drugą i okazuje się że płyty Arista mają większą średnicę o ponad 1mm. A juz myślałem że coś skopane w gramiaku.

[Wojtek]

i zaczyna się odtwarzanie o 2-3 sekundy za późno.

Czyli igła pada trochę za daleko do środka? Kwestia lekkiego podregulowania punktu auto-startu.

Szukam w necie jak to ustawić w tym technicsie, niestety bez rezultatu.

A gdzie szukałeś jeśli nie w najbardziej oczywistym miejscu, czyli w instrukcji obsługi?
http://www.vinylengine.com/library/tech ... -q33.shtml

Śrubka regulująca jest ukryta pod zaślepką z tyłu podstawy ramienia.

[bumbum]

No fakt, nie znam dobrze angielskiego wiec mogłem sobie szukać.
Piękna sprawa, wyregulowałem sobie i opada tam gdzie chce:)
W sanyo trzeba pół gramofonu rozebrać.
Z prawej srubka reguluje zakończenie płyty, a ta z lewej początek.

[bumbum]

Jedyny (chyba) minus związany w tym modelu z automatyką jest to, że elektryczny napęd windy jest przenoszony przez gumowy paseczek, który po paru dekadach oczywiście może pęknąć, ale na szczęście problem jest znany, przeze mnie nawet obadany i sama gumka zastępcza o równej bądź lepszej jakości kosztuje złotówkę. Dla prowizorki nawet na gumce recepturce to spokojnie pochodzi

HEHE!!! Własnie strzelił mi ten paseczek, otwieram spód a tam taka gumka do włosów cienka. Sprzedawca poszedł na łatwiznę i dał cienką gumeczkę. Z braku oryginalnej załozyłem gumkę z..... kondoma.
Działa jak nalezy
Musze co prawda zamówic gdzies oryginał bo gumka z prezerwatywy ma to do siebie ze po czasie staje się kleista.

[JacK]

HEHE!!! Własnie strzelił mi ten paseczek, otwieram spód a tam taka gumka do włosów cienka. Sprzedawca poszedł na łatwiznę i dał cienką gumeczkę. Z braku oryginalnej załozyłem gumkę z..... kondoma.
Działa jak nalezy
Musze co prawda zamówic gdzies oryginał bo gumka z prezerwatywy ma to do siebie ze po czasie staje się kleista.

Adam Słodowy byłby z Ciebie bardzo dumny, poza tym bezpieczeństwo najważniejsze

[Wojtek]

Musze co prawda zamówic gdzies oryginał bo gumka z prezerwatywy ma to do siebie ze po czasie staje się kleista.

Oryginalny pasek? Bez przesady. Jak chcesz to mogę Ci opchnąć pasek zgodny wymiarowo i lepszy jakościowo od oryginału, bo mam jeszcze zapas, ale to już na PW.