Przyszedł czas na zmiany...

Tematy związane z zakupami gramofonowymi
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Przyszedł czas na zmiany...

#16

Post autor: eenneell »

Fakt!
Ładny :)
Ciekawe za ile "zejdzie";)
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Przyszedł czas na zmiany...

#17

Post autor: cek »

Mhm. Dzięki za info. Powalcze w takim razie o niego, a jak sie uda to wtedy będe się pytał o igły / wkładki :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41627
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Przyszedł czas na zmiany...

#18

Post autor: Wojtek »

cek pisze:a nie ma o nim zbyt dużo informacji po polsku na necie.
Po polsku to wiesz... nie bardzo o czymkolwiek niepolskim :P
Winters pisze:1350/60 jest o kilka lat starszy (1974) i bardziej podobny do pierwszego SL-1200.
Bo to ta sama seria, więc podobieństwo nieuniknione. SL-1300 był automatyczną wersją SL-1200, po prostu.

SL-1600 pochodzi z nowszej generacji. Różnice są i nie są to rzeczy "do olania".
Winters pisze:Co ciekawe, ten egzemplarz wygląda jakby pochodził z wystawy sklepowej - naklejka na pokrywie, fajowa sprawa.
Yyy... mój SL-1600 mk2 też ma naklejkę na pokrywie. Nie sądzę by było to coś dziwnego/nietypowego :)
Chyba że czegoś nie wiem i mało który Technics, który normalnie ma naklejkę na pokrywie... ma tą naklejkę nadal ;)

Główna rzecz to to, że SL-1360 ma funkcję zmieniarki, ale, jak to zwykle u nas bywa, do gramofonu nie jest dołączony długi trzpień by można było z tej funkcjonalności skorzystać. Tak więc trzeba będzie go zdobyć by móc z tej funkcji korzystać.

SL-1360 technicznie jest gorszy od SL-1610. Gorszy napęd, nieco gorsze ramię, itd.

W związku z tym, jeśli stan jest równie dobry i w tym i w tym wypadku to jeśli chcemy zmieniarkę i kwestia rzadkości na rynku ma dla nas jakiekolwiek znaczenie, bierzemy SL-1360.
Jeśli nie, SL-1610 jako zakup ma po prostu więcej sensu.

Chyba że SL-1360 pójdzie za jakąś okazyjną cenę, to inna sprawa, jeśli ktoś chce zaoszczędzić.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Przyszedł czas na zmiany...

#19

Post autor: cek »

Mhm. Dzięki za kolejną opinię. No takie mam założenie, że ten 1360 w licytacji powinien być jednak tańszy niż 1610. Zwłaszcza, ze trzeba też liczyć nową igłe (choć w sumie co do tego 1610 nie ma pewności, że będzie mogła zostać stara).
W każdym razie dziękuję za zainteresowanie tematem :)
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Przyszedł czas na zmiany...

#20

Post autor: cek »

Czytając forum dowiedziałem się, że ktoś wykupił mi 1610, a cena tego 1360 wynosi już 410 na 8 dni przed końcem ;]
Tak to jest jak jest za dużo opcji i człowiek nie moze sie zdecydowac... ;]
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41627
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Przyszedł czas na zmiany...

#21

Post autor: Wojtek »

Mnie to nie dziwi. SL-1610 w tej cenie był relatywnie łakomym kąskiem, więc nie mógł zbyt długo stać, a cena SL-1360 może śmiało jeszcze rosnąć, ze względu chociażby na rzadkość.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Przyszedł czas na zmiany...

#22

Post autor: cek »

W oczekiwaniu na aukcje tej 1360-tki przegladając allegro wpadlem na te 2 aukcje:

http://allegro.pl/micro-seiki-mr-122-kl ... 10450.html
http://allegro.pl/toshiba-sr-370-15-kg- ... 10451.html

i jestem ciekaw, co o nich myślicie :)
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Przyszedł czas na zmiany...

#23

Post autor: Winters »

Micro-Seiki wygląda na jedną z wariacji na temat Pioneera PL-12D i zapewne to gramofon z tej samej półki.

Toshiba powinna być porównywalna do chociażby Technicsa SL-D2/D3, chociaż to 15kg jest interesujące.

Czy lepsze/fajniejsze od 1360 - moim zdaniem nie.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41627
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Przyszedł czas na zmiany...

#24

Post autor: Wojtek »

Micro Seiki MR-122 to nic specjalnego.
Toshiba SR-370 to porządny direct drive.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Przyszedł czas na zmiany...

#25

Post autor: cek »

Mhm. Dzięki za odpowiedzi :) zobacze jak się sytuacja rozwinie z tym 1360 i w razie co zastanowie się nad toshibą. Tylko w jej wypadku od razu trzeba będzie zmienić igłę niestety.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41627
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Przyszedł czas na zmiany...

#26

Post autor: Wojtek »

cek pisze:Tylko w jej wypadku od razu trzeba będzie zmienić igłę niestety.
Ogółem przy każdym używanym gramofonie warto zmienić igłę na nową.
W wypadku tej Toshiby to chyba nawet całą wkładkę warto zmienić od razu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Przyszedł czas na zmiany...

#27

Post autor: cek »

Mhm. W takim razie miałbym prośbę o jakieś powiedzmy dwa namiary na wkładki głównie do muzyki klasycznej, żebym to sobie mogł zsumować. Nawet jeśli w końcu zdecyduję się na inny TT, będę już wiedział czego dalej szukać :)
A tak szczerze mowiąc, to uznałem (może błędnie/może nie), że gramofonu powinien cieszyć oprócz ucha również oko i teraz przechylam się w stronę tej toshiby ;)

Aha, widzę, że ta sama aukcja już się przewijała na forum i to rok temu. Jak myślicię ile można spróbować utargowac?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41627
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Przyszedł czas na zmiany...

#28

Post autor: Wojtek »

cek pisze:Mhm. W takim razie miałbym prośbę o jakieś powiedzmy dwa namiary na wkładki głównie do muzyki klasycznej, żebym to sobie mogł zsumować. Nawet jeśli w końcu zdecyduję się na inny TT, będę już wiedział czego dalej szukać :)
To nie jest takie proste. Wkładkę dobieramy do gramofonu/ramienia. A jak tego nie ma, to mamy gdybanie.
Jedynie przy najtańszych modelach można sobie tak na luzie ogólnikować, bo jak budżet niski to i wyboru dużego nie ma :)
Poza tym, mamy zakładać że budżet wkładkowy jest nieograniczony?
Kalkuluj jak już kupisz gramofon.
cek pisze:Jak myślicię ile można spróbować utargowac?
600-700? W wypadku tej Toshiby to poniekąd dopłaca się do rzadkości.
Gdyby była to wersja z ramieniem SME 3009 to obecna cena byłaby gratkowa, ale niestety tak nie jest.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Przyszedł czas na zmiany...

#29

Post autor: cek »

Ok. Zapytałem się sprzedającego, czy spuści z ceny. Zobaczymy co odpowie :)
cek
Posty: 30
Rejestracja: 10 wrz 2012, 23:28

Re: Przyszedł czas na zmiany...

#30

Post autor: cek »

Sprzedawca zgodził się na 700 zł, w związku z czym zanabyłem tą toshibę. Mam nadzieję, że wszystko z będzie z nią w porządku, w zwiazku z czym mogę sie teraz zastanowić nad wkładką. Odnośnie kwoty, którą chcę wydać, to miłoby było jakbym zmieścił się w okrągłej kwocie 1000 zł za całość - czyli 300 zł, ale jesli np. za 400 można dostać coś odpowiedniejszego do tego TT / muzyki klasycznej, to też proszę o namiary :)
ODPOWIEDZ