Gramofon do ~2k zł
- motown
- Posty: 766
- Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07
Gramofon do ~2k zł
Winters - jasne, nie wykluczam tego. Stantona już sprawdziłem, wiem, że jest solidny i mnie nie zawiedzie. Ale na pewno będę dalej kombinował i szukał.
Technicsa SL-1200 chciałem kupić jako pierwszy gramofon już jakiś czas temu. Wtedy nowy kosztował ok. 2000 zł. Niestety kupiłem inny gramofon
A teraz ceny tej serii oscylują gdzieś w okolicach 10000 zł za nowy egzemplarz. Kosmos...
Jeśli będę miał pewność, że używany sprzęt był dobrze traktowany, będę wiedział skąd pochodzi i kontrahent będzie w porządku - nie zawaham się go kupić, obiecuję ;]
Technicsa SL-1200 chciałem kupić jako pierwszy gramofon już jakiś czas temu. Wtedy nowy kosztował ok. 2000 zł. Niestety kupiłem inny gramofon
A teraz ceny tej serii oscylują gdzieś w okolicach 10000 zł za nowy egzemplarz. Kosmos...
Jeśli będę miał pewność, że używany sprzęt był dobrze traktowany, będę wiedział skąd pochodzi i kontrahent będzie w porządku - nie zawaham się go kupić, obiecuję ;]
Pay for that motherfucker record
The Motown Sound™
The Motown Sound™
Gramofon do ~2k zł
Czytalem to co napisales i rozumialem jedno ze - chce cos kupic wiem co ale po co - calkowicie puste. Za te pieniadze co chcesz przeznaczyc na nowy gramofon to mozesz kupic naprawde przyzwoity sprzet z wyzszej klasy bo ceny zaczynaja sie od 1200 USD, ale trzeba wiedziec co sie chce i poszukac w necie. Ja szykuje sie pomalu do zmiany sprzetu za jakies 4-6 miesiecy moze rok, ale wiem co chce i tego szukam. Mam kilka na oku, ale jeszcze czas. Niestety ja preferuje jedynie naped paskowy (zaden automat) calkowicie manualny. Calkowite zero jakiejkolwiek automatyki.motown pisze:Darek - mogę Ci to prościej wyłożyć. Czekam na pytania czy coś
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Gramofon do ~2k zł
A ja dokładnie odwrotnie; preferuje automatDarek pisze:Niestety ja preferuje jedynie naped paskowy (zaden automat) calkowicie manualny. Calkowite zero jakiejkolwiek automatyki.
A mamy z Darkiem wspólną "przypadłość" ; lubimy muzykę z winyli
- hansu
- Posty: 100
- Rejestracja: 14 lis 2011, 20:56
- Lokalizacja: Kraków
Gramofon do ~2k zł
Rany, daj sobie wreszcie wytłumaczyć, że cyferki w instrukcji to tylko cyferki, to nie one "brzmią"! Jasne, dają jakiśtam wyznacznik klasy sprzętu, ale to tylko ogromne przybliżenie. Jest cała masa rzeczy ważniejszych niż one: jakość wykonania, typ ramienia itd. (no i jeszcze... dusza - współczesne plastiki nie mają jej za grosz, ale to już tylko moja subiektywna opinia ) Jeśli jednak nadal chcesz pozostać wierny kościołowi cyferek to przynajmniej rób to z głową! Różnica między 60 i 68 dB jest TRZYKROTNA (decybele to skala logarytmiczna).motown pisze:A gdzie się kończy ta niska półka? Miałem kupić paskowca za 3500 zł, który ma wow&flutter na takim samym poziomie jak Stanton?
No właśnie nie, robisz to całkowicie źle.motown pisze:Nie mam wielkiego pojęcia jeśli chodzi o gramofony, jestem bardzo początkujący, ale podstawowe parametry potrafię (chyba) porównać.
Fun fact: za 400 zł kupiłem gramofon z W&F 0,025% i SNR 73 dB (choć musiałem sprawdzać to w instrukcji na potrzeby pisania tego posta, nigdy wczesniej nie przyszło mi to do głowy ;P). Za 2 klocki mógłbyś kupić takich pięć, wybrać najlepszy, pozostałe odsprzedać i wydać tę kasę na winyle Miałbyś sprzęt o klasę lepszy i kilkadziesiąt płyt To naprawdę jest TAK proste.
Tak samo swoista fobia przed napędami paskowymi jest jakaś zupełnie irracjonalna. Z jakiegoś powodu montuje się je w gramofonach, za przeproszeniem, audiofilskich, za dziesiątki tysięcy złotych.
Jeszcze taka luźna dygresja: odstawiłeś klasyczną, typową, podręcznikową akcję pt. "nie mam o temacie bladego pojęcia - pytam na forum - dostaję odpowiedzi - i tak wiem lepiej, i tak robię swoję kierując się własnym (błędnym) widzimisię - jeszcze się tym chwalę". Jasne, wolny kraj, wszystko rozumiem, ale po co do diabła pytać, skoro i tak olewa się wszystkie odpowiedzi? Trochę to jest irytujące dla ludzi, którzy poświęcają swój czas, żeby Ci pomóc. No offence, taka uwaga na przyszłość.
Inna dygresja:
Chyba nigdy nie skumam, o co chodzi tym ludziom od trzasków Naprawdę można się jarać tym, że muzyka nie brzmi tak jak powinna?motown pisze:Zadowolony już jestem, nie mogę doczekać się tych pierwszych trzasków z głośników
Jeszcze insza dygresja:
To są tak naprawdę dwa światy, których nie powinno się mylić. Gramofon jako urządzenie do odtwarzania nagrań kontra gramofon jako instrument muzyczny (skrecze, miksy itp). Jasne, tysiącdwusetka to DJska legenda (jako instrument), ale z Twojego punktu widzenia (jako źródło dźwięku) to tylko w miarę solidna konstrukcja (ew. "z duszą", tylko trochę inną niż "dusza vintage").motown pisze:Technics SL-1200 może nie jest dla mnie wzorem, ale synonimem gramofonu. Bardzo często w popkulturze spotyka się ten właśnie gramofon i uważam, że miał ogromny wpływ na muzykę rozrywkową ostatnich kilkunastu (albo więcej) lat.
Nie wiem, czy przez muzykę klubową rozumiesz to, co powszechnie się przez nią rozumie, ale jeśli tak, to się mylisz Zdecydowana większość muzyki wykorzystującej gramofon jako instrument to nie muzyka klubowa, tylko przede wszystkim hip-hop i szeroko (dużo dużo szerzej niż klubowo) pojęta elektronika itp. W kręgach ludzi zajmujących się tworzeniem takiej muzyki 1200 to sprzęt naprawdę kultowy - bo po prostu świetnie się do tego nadaje. Można takiej muzyki nie lubić, ale ciężko jest nie zgodzić się z tym, że ten konkretny model gramofonu "maczał palce" w solidnym kawałku muzyki powstałej na przestrzeni ostatnich dwóch dekad.Wojtek pisze:Na muzykę klubową pewnie miał wpływ, na wszystko inne, raczej żaden.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41647
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do ~2k zł
Uproszczony termin, fakt, a miałem na myśli to co dopowiedziałeś. HH, electro, ogółem cały ten jazz z turntablismemhansu pisze:Nie wiem, czy przez muzykę klubową rozumiesz to, co powszechnie się przez nią rozumie, ale jeśli tak, to się mylisz
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- motown
- Posty: 766
- Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07
Gramofon do ~2k zł
No ładnie, zbieram nieliche baty
Zawsze chciałem mieć coś co wygląda jak Technics 1200. Jak mówiłem, dla mnie to był kiedyś jedyny gramofon na świecie
W związku z tym, że kupiłem Stantona, a potem zaniechali produkcji 1200 i ceny poszybowały w kosmos - kupiłem drugiego Stantona. Bo ten pierwszy sprawuję się dobrze, wygląda dobrze i gra dobrze, a Technics kosztuje niestety 10k zł ;]
Może kiedyś przekonam się do używanych gramofonów z napędem paskowym, może kiedyś zechce mi się rozmontowywać gramofon tylko po to żeby zmienić prędkość obrotową. Póki co, wolę sprzęt nowy, prosty w obsłudze i wyglądający jak Technics SL-1200 ;D
I nadal uważam, że wkładka jest najważniejsza, to ona "gra". Gramofon jest absolutnie drugoplanowy ;]
A propos wkładki...
PS
Wybaczcie, że Was zawiodłem. Następnym razem wezmę sobie Wasze rady do serca.
Poważnie
Zawsze chciałem mieć coś co wygląda jak Technics 1200. Jak mówiłem, dla mnie to był kiedyś jedyny gramofon na świecie
W związku z tym, że kupiłem Stantona, a potem zaniechali produkcji 1200 i ceny poszybowały w kosmos - kupiłem drugiego Stantona. Bo ten pierwszy sprawuję się dobrze, wygląda dobrze i gra dobrze, a Technics kosztuje niestety 10k zł ;]
Może kiedyś przekonam się do używanych gramofonów z napędem paskowym, może kiedyś zechce mi się rozmontowywać gramofon tylko po to żeby zmienić prędkość obrotową. Póki co, wolę sprzęt nowy, prosty w obsłudze i wyglądający jak Technics SL-1200 ;D
I nadal uważam, że wkładka jest najważniejsza, to ona "gra". Gramofon jest absolutnie drugoplanowy ;]
A propos wkładki...
PS
Wybaczcie, że Was zawiodłem. Następnym razem wezmę sobie Wasze rady do serca.
Poważnie
Pay for that motherfucker record
The Motown Sound™
The Motown Sound™
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41647
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do ~2k zł
Używany kosztuje ułamek tej ceny, a gorszy nie jest.motown pisze:a Technics kosztuje niestety 10k zł ;]
Nie ma powodu do opuszczania napędów bezpośrednichmotown pisze:Może kiedyś przekonam się do używanych gramofonów z napędem paskowym
Wśród starszych modeli jest to rzadki przypadek, bo minimalizm jeszcze wtedy nie królował.motown pisze:może kiedyś zechce mi się rozmontowywać gramofon tylko po to żeby zmienić prędkość obrotową.
Osobiście też bym gramofonu z taką "funkcjonalnością" nie kupował, bo jednak cenię sobie tą wygodę obsługi.
Wrzucisz jakościową wkładkę na lichy gramofon to ona nawet nie rozwinie skrzydeł. Ta relacja (wkładka/ramię) to tandem, a nie dwa unicykle.motown pisze:I nadal uważam, że wkładka jest najważniejsza, to ona "gra". Gramofon jest absolutnie drugoplanowy ;]
Kwestia doświadczenia.
Do trzech razy sztukamotown pisze:Wybaczcie, że Was zawiodłem. Następnym razem wezmę sobie Wasze rady do serca.
Poważnie
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 lis 2013, 23:19
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gramofon do ~2k zł
Cześć,
odświeżam dyskusję, bowiem przedział cenowy w temacie jest odpowiedni .
A zatem: wypadłem z rynku sprzętowego dawno temu, skuszony blaskiem srebrnej płyty. Na przestrzeni lat pojawiały się pokusy, żeby wrócić do winyli, ale że życie tak się układało, że co rusz zmieniałem miejsce zamieszkania, jakoś nie miałem cierpliwości do poważniejszego zajęcia się tematem. Wreszcie udało się ustatkować (choć nie w 100% - o tym kawałek dalej) i padła decyzja o zakupie gramofonu.
Przedział cenowy, jak napisałem wyżej - 2 tys. Ale nie upieram się przy tej kwocie. Jeśli będzie coś taniej - super, jeśli okaże się, że dokładając 500 czy nawet 1000 zł mogę mieć coś znacznie lepszego - dołożę. Sprzętu generalnie nie mam wypasionego, a to właśnie z powodów braku ostatecznego miejsca zamieszkania. Liczę, że kiedyś zainwestuję i "pobawię" się w audiofilizm. Na razie mam, co mam i jakoś tam mi wystarcza, a płyt (srebrnych) przez odtwarzacz przewija się sporo.
Brzmienie - ogólnie rockowe. Przy czym chodzi mi o definiowanie "radiowe" - czyli rockowym brzmieniem jest brzmienie dynamiczne, może to być FatBoy Slim, czy Cypress Hill, może Pantera, Pearl Jam, Primus, Red Hoci, Breakout itp. Ogólnie lubię dobry bas (ale bez przesady - miałem kiedyś słuchawki Sennheisera, które były zdecydowanie przebasowane, w końcu je wywaliłem) i dobrą dynamikę. Nie będę raczej słuchał klasyki...
Prośba do kolegów (i koleżanek oczywiście) o typy - jak pisałem na początku, wypadłem z rynku i nie mam za bardzo rozeznania, ale zakładam że na tym forum są osoby, które mi pomogą . Aha, jeszcze jedno, co może okazać się na pozór nieco dziwne - chętnie kupię sprzęt nowy, albo używany, ale z fakturą. Prowadzę bowiem firmę i wszelkie wydatki muzyczne, z racji prowadzonej działalności, mogę wrzucać w koszty.
Dziękuję za odpowiedzi!
kobonk
odświeżam dyskusję, bowiem przedział cenowy w temacie jest odpowiedni .
A zatem: wypadłem z rynku sprzętowego dawno temu, skuszony blaskiem srebrnej płyty. Na przestrzeni lat pojawiały się pokusy, żeby wrócić do winyli, ale że życie tak się układało, że co rusz zmieniałem miejsce zamieszkania, jakoś nie miałem cierpliwości do poważniejszego zajęcia się tematem. Wreszcie udało się ustatkować (choć nie w 100% - o tym kawałek dalej) i padła decyzja o zakupie gramofonu.
Przedział cenowy, jak napisałem wyżej - 2 tys. Ale nie upieram się przy tej kwocie. Jeśli będzie coś taniej - super, jeśli okaże się, że dokładając 500 czy nawet 1000 zł mogę mieć coś znacznie lepszego - dołożę. Sprzętu generalnie nie mam wypasionego, a to właśnie z powodów braku ostatecznego miejsca zamieszkania. Liczę, że kiedyś zainwestuję i "pobawię" się w audiofilizm. Na razie mam, co mam i jakoś tam mi wystarcza, a płyt (srebrnych) przez odtwarzacz przewija się sporo.
Brzmienie - ogólnie rockowe. Przy czym chodzi mi o definiowanie "radiowe" - czyli rockowym brzmieniem jest brzmienie dynamiczne, może to być FatBoy Slim, czy Cypress Hill, może Pantera, Pearl Jam, Primus, Red Hoci, Breakout itp. Ogólnie lubię dobry bas (ale bez przesady - miałem kiedyś słuchawki Sennheisera, które były zdecydowanie przebasowane, w końcu je wywaliłem) i dobrą dynamikę. Nie będę raczej słuchał klasyki...
Prośba do kolegów (i koleżanek oczywiście) o typy - jak pisałem na początku, wypadłem z rynku i nie mam za bardzo rozeznania, ale zakładam że na tym forum są osoby, które mi pomogą . Aha, jeszcze jedno, co może okazać się na pozór nieco dziwne - chętnie kupię sprzęt nowy, albo używany, ale z fakturą. Prowadzę bowiem firmę i wszelkie wydatki muzyczne, z racji prowadzonej działalności, mogę wrzucać w koszty.
Dziękuję za odpowiedzi!
kobonk
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Gramofon do ~2k zł
Wolisz, automat, czy półautomat , czy manual,?
Jakieś preferencje jeśli chodzi o wygląd, rozmiary?
czy masz jakieś płyty "ze starych czasów?
Jakieś preferencje jeśli chodzi o wygląd, rozmiary?
czy masz jakieś płyty "ze starych czasów?
To to bardziej przy okazji wyboru wkładki.kobonk pisze:Brzmienie - ogólnie rockowe. Przy czym chodzi mi o definiowanie "radiowe" - czyli rockowym brzmieniem jest brzmienie dynamiczne, może to być FatBoy Slim, czy Cypress Hill, może Pantera, Pearl Jam, Primus, Red Hoci, Breakout itp. Ogólnie lubię dobry bas (ale bez przesady - miałem kiedyś słuchawki Sennheisera, które były zdecydowanie przebasowane, w końcu je wywaliłem) i dobrą dynamikę. Nie będę raczej słuchał klasyki...
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 lis 2013, 23:19
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gramofon do ~2k zł
O ile dobrze pamiętam, stare gramofony, których używałem były półautomatyczne i w sumie to rozwiązanie mi odpowiadało.
Wygląd i rozmiary - jedyny problem, który mi ostatnio spędza sen z powiek , to... kot - duży, lubi rozrabiać. Dlatego musiałbym na pewno mieć gramofon z pokrywą. Albo go jakoś sprytnie schować - myślę o jakimś meblu typu popularna swego czasu tzw. szafka rtv. Reszta nei ma znaczenia, może być futurystyczny, może klasyczny.
Płyt ze "starych" czasów mam sporo - głównie to zbiory taty, które mam zamiar mu "podebrać" . Plus kilka moich, kupionych jeszcze w podstawówce za uzbierane pieniążki. Do tego na przestrzeni lat uzbierało się kilka winyli, kupowanych, lub dostawanych. A ostatnio kolekcja mocno przybrała.
Wygląd i rozmiary - jedyny problem, który mi ostatnio spędza sen z powiek , to... kot - duży, lubi rozrabiać. Dlatego musiałbym na pewno mieć gramofon z pokrywą. Albo go jakoś sprytnie schować - myślę o jakimś meblu typu popularna swego czasu tzw. szafka rtv. Reszta nei ma znaczenia, może być futurystyczny, może klasyczny.
Płyt ze "starych" czasów mam sporo - głównie to zbiory taty, które mam zamiar mu "podebrać" . Plus kilka moich, kupionych jeszcze w podstawówce za uzbierane pieniążki. Do tego na przestrzeni lat uzbierało się kilka winyli, kupowanych, lub dostawanych. A ostatnio kolekcja mocno przybrała.
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 cze 2011, 12:27
- Lokalizacja: zgierz
Gramofon do ~2k zł
Cześć
Z nowych , sensowych w przedziale ok. 2000 lub wyżej to minimum:
- Pro-Ject RPM 5.1
- Rega RP 3
Tylko , że one kosztują ok 2800-2900 i sa w 100 % manuale, ale ja takie preferuje. Pro-jecta można w tej kwocie już dostać z wkładką Ortofn 2Mred
Oczywiście można tez poszukać używek, a cena na pewno ok 2000 zł lub nizej.
Jeżeli coś w innym wyglądzie i estetyce to może używany Technics 1200 , jak z fakturą i gwarancją to tutaj zobacz
http://www.savethedeck.net/
Sprzęt pancerny, przyzwoicie gra z dobra wkładka , też na lata.
Jak coś to pytaj .
robiz
Z nowych , sensowych w przedziale ok. 2000 lub wyżej to minimum:
- Pro-Ject RPM 5.1
- Rega RP 3
Tylko , że one kosztują ok 2800-2900 i sa w 100 % manuale, ale ja takie preferuje. Pro-jecta można w tej kwocie już dostać z wkładką Ortofn 2Mred
Oczywiście można tez poszukać używek, a cena na pewno ok 2000 zł lub nizej.
Jeżeli coś w innym wyglądzie i estetyce to może używany Technics 1200 , jak z fakturą i gwarancją to tutaj zobacz
http://www.savethedeck.net/
Sprzęt pancerny, przyzwoicie gra z dobra wkładka , też na lata.
Jak coś to pytaj .
robiz
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Gramofon do ~2k zł
Ostatnio na alledrogo poszedł RPM 5.1 używany z wkładką MC Sumiko za 1500zł. Tam się nie ma co zepsuć, więc lepiej polować na używkę niż kupować nowy za 3k.
Kilka fajnych gramofonów:
http://allegro.pl/heybrook-tt2-sme-3009 ... 31688.html - ten stał długo za 2000 zł, teraz widzę jest licytacja.
http://allegro.pl/systemdek-iix-linn-re ... 92021.html - zjada regę rp3 na śniadanie. Nawet zastanawiałem się czy go nie kupić, ale sprzedawca nie odpowiada na mejle.
http://allegro.pl/wysokiej-klasy-gramof ... 52600.html - sprzęt warty uwagi, z tym że nie ten konkretny egzemplarz, bo za 2k można dostać takiego Thorensa z ramieniem SME. Niedawno poszedł podobny na allegro za 1700 zł.
Kilka fajnych gramofonów:
http://allegro.pl/heybrook-tt2-sme-3009 ... 31688.html - ten stał długo za 2000 zł, teraz widzę jest licytacja.
http://allegro.pl/systemdek-iix-linn-re ... 92021.html - zjada regę rp3 na śniadanie. Nawet zastanawiałem się czy go nie kupić, ale sprzedawca nie odpowiada na mejle.
http://allegro.pl/wysokiej-klasy-gramof ... 52600.html - sprzęt warty uwagi, z tym że nie ten konkretny egzemplarz, bo za 2k można dostać takiego Thorensa z ramieniem SME. Niedawno poszedł podobny na allegro za 1700 zł.