Nowy gramofon - proszę o wsparcie:)

[Mrfiredesire]

Nowy wart kupienia (miałem, polecam):

Technics 1500C np. tu: https://allegro.pl/oferta/technics-sl-1500c-10133194567

Ewentualnie Rega Planar 3 (nie miałem, ale dobre opinie słyszałem): https://www.q21.pl/rega-planar-3-elys-2.html

Najlepiej Technics SL-1200GR (miałem, bardzo polecam): https://allegro.pl/oferta/technics-sl-1 ... 0755023839

UWAGA:

1. Nie znam wkładki w Rega Planar 3, ale opinie są o niej dobre.
2. W obu Technicsach masz wkładkę Ortofon 2M Red w standardzie. Dobre na początek, ale nie wybitne. Poziom wyżej w Ortofonie to zamiana igły (nie całej wkładki!) na igłę 2M Blue - wydatek ok. 700 zł. Lub sprzedaż wkładki 2M Red i założenie czegoś zupełnie innego.
3. Technics 1500C ma wbudowany niezły przedwzmacniacz gramofonowy, Technics 1200GR i Rega Planar-3 nie mają własnego przedwzmacniacza, więc w Twoim wzmacniaczu niezbędne będzie wejście "Phono" (czyli wzmacniacz musi mieć przedwzmacniacz gramofonowy wbudowany).

Nie znam (co nie znaczy, że nie istnieje) dziś innego nowego gramofonu niż opisane powyżej, który mógłbym komuś polecić. Z naciskiem na Technicsy, bo oba miałem. Gdybym miał kupować je dziś to do każdego wsadziłbym pewnie wkładkę Goldring 1042 albo Nagaoka MP-200 ale to dodatkowo 1700-1900 zł. I to już razem zagra bardzo dobrze (później dokupiłbym za 1000-2000 przedwzmacniacz). A więc wersja bardzo fajna to 6k za GRa + 1.8k wkładka - 200 za sprzedanego 2M Red, który był na pokładzie = 7 600 zł.

Nie wypowiadam się za Kolegów, ale raczej wiele osób podzieli moje zdanie.

Używki: za 2-3k bardzo dobry używany gramofon + jedna ze wspomnianych wkładek = 3800 do 4800.

Temat wkładek: oczywiście można taniej niż wspomniane 1 800 za Goldringa czy Nagaokę. Ja byłem bardzo zadowolony z zakupu igły Blue do wkładki Ortofon 2M Red - przeskok jakościowy na pewno wart był 700 zł, które za tę igłę zapłaciłem (wkładka zostaje ta sama). Ale tu już jest duże pole do dyskusji ile trzeba wydać na wartą uwagi nową wkładkę + rozważania nt. wkładek i igieł używanych.

Podsumowując sam napęd: bardzo dobry używany gramofon to koszt ok. 30-60% polecanego nowego gramofonu. To i tak lepszy przelicznik niż w samochodach, gdzie spadek wartości nowego sprzętu jest jeszcze bardziej radykalny, ale też potencjalne koszty napraw aut używanych mogą zerwać beret. W gramofonach ewentualna awaria raczej nie zabije.

Wybór należy do Ciebie. Ale tu nie ma półśrodków - za 2 500 zł nie kupisz rozsądnego nowego gramofonu, tak jak za 50 000 zł nie kupisz nowego porządnego samochodu np. sportowego. A używany już tak.

Powodzenia!

To rozumiem. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! Szczerze, jeśli taki nowy technics grałby mi wiele lat to równie dobrze mogę go wziąć w ratach i spłacić w dwa lata. Większość dobrych telefonów teraz kosztuje takie pieniądze. Bardzo mi szkoda moich płyt, gdzie zawsze dbałem by kupować minimum stan Ex a boje się że są zajeżdżane tym fisherem.

Nie bardzo jeszcze rozumiem temat tego podłączenia phono. Jakbym wziął tego technicsa droższego to dam go radę ustawić na swoim sprzęcie tylko w inne miejsca podłączam ?

[Quarter]

Nie bardzo jeszcze rozumiem temat tego podłączenia phono. Jakbym wziął tego technicsa droższego to dam go radę ustawić na swoim sprzęcie tylko w inne miejsca podłączam ?

O ile się nie mylę, to Twój wzmacniacz posiada wejście z oznaczeniem "Phono". Jeśli tak to podłączasz do niego GRa i gra muzyka (pamiętaj tylko o podłączeniu też uziemienia od gramofonu do wzmacniacza - instrukcja gramofonu Ci wszystko Ci wyjaśni). Inną kwestią jest to jakiej jakości jest przedwzmacniacz gramofonowy (czyli to, co kryje się za wejściem "phono") w Twoim wzmacniaczu - może warto będzie rozważyć zakup oddzielnego przedwzmacniacza gramofonowego (koszt od kilkusest złotych do nieskończoności, dobre zaczynają się od ok 700-1000 zł i zwykle będą lepsze od fabrycznie wbudowanych we wzmacniacze). Najlepiej pożyczyć od kogoś (a nawet wziąć z salonu audio za kaucją) taki przedwzmacniacz i porównać z tym, który masz wbudowany w swoim wzmacniaczu - wtedy ocenisz czy skórka jest warta wyprawki. Możesz się też zapisać na testy BuPhono, czyli przedwzmacniacza produkowanego przez naszego forumowego Kolegę (koszt chyba ok. 1000 zł). Ale najpierw gramofon i wkładka/igła, przedwzmacniacz to następny element w kolejności (choć i w tej kwestii zdania są podzielone, który element jest ważniejszy dla ostatecznej jakości dźwięku).

[krolix]

Kup sobie tego lepszego Technicsa, jeśli jesteś w stanie. Niby to trochę kosztuje, ale rozkłada się na lata, a podejrzewam, że za 2 lata nie zamierzasz przestać słuchać winyli. Za jakiś czas, na spokojnie, zmienisz igłę na Blue, potem pewnie przedwzmacniacz, apetyt będzie rósł w miarę jedzenia. Od razu przyjdzie radocha z tego, że płyty przestaną przeskakiwać i z pewnością ich nie zniszczysz.

Owszem, możesz zaryzykować kupno starego gramofonu "z epoki", ale możesz władować się w konkretne koszty dodatkowe i stratę nerwów, o czym możesz przekonać się na podstawie wielu postów na tym forum. Ja też miałem przygodę z bardzo polecanym, starym gramofonem, niestety nie wszystko okazało się być takie jak powinno. Kupiłem w końcu nowego Technicsa 1210 M5G, w momencie kiedy te gramofony nie były już produkowane więc zapłaciłem sporo. Gramofon od 11 lat, odpukać, działa bez zarzutu, a wydawcy przychodzą sprawdzać u mnie swoje test pressy, tak to gra (no, z resztą zestawu, ale jednak ).

[Bacek]

Stare 12x0 używane tylko w domu są prawie wieczne, to fakt.

[zelazny]

Fired, może możesz zrobić tak, że wpłacasz 30-40-50% wartości gramofonu, a resztę rozkładasz na raty?

[patij]

Cześć
temat właściwy więc i ja zapytam. Szukam nowego gramofonu w cenie około 12-15tys /wkładka jest Hana ML, pre RCM Sensor2/. Trafiłem na PL firmę, przeglądając net. Czy ktoś z Was słyszał? widział? BennyAudio Immersion. Alternatywą jest także Dr.Feicker Volare + SME m2-9 - wiem że pewna i znana firma, ale czy tę pierwszą propozycję ktoś z Was zna?

[zbyszek1982]

Ten Benny wizualnie ładny, ale to marka „bez pokrycia” w rynku, więc bym sobie odpuścił.

Kolejny wytwór czyjejś garażowej twórczości. Z takich butikowych polskich marek warto spojrzeć na gramofony Sikora, bo ta marka już okrzepła na rynku.

Feickert spoko, ale mimo wszystko z takim budżetem bym jednak celował w coś używanego. Niekoniecznie coś ze „złotej ery winyla”. Kilkuletni sprzęt będzie sporo tańszy albo kupisz za te pieniądze wyższy model.

[patij]

Rozumiem wnioski i mam podobne przemyślenia. Sikora jednak cenowo chyba razy 2 za podstawowy model. Co do używek, takich kilkuletnich maksymalnie jestem za, ale przeglądając oferty rzadko pojawiają się jakieś egzemplarze do polecenia, stąd moje pytanie.

[aarset]

Może coś w ten deseń?
https://hifiwigwam.com/megastore/produc ... =hifishark

[Myszor]

Kolejny wytwór czyjejś garażowej twórczości.

To samo mógłbyś napisać o Husarii

[zbyszek1982]

To samo mógłbyś napisać o Husarii

Sorry, ale nie widzę związku. Ahaja ma renomę, na którą pracował latami i wypuścił na rynek kilka udanych sprzętów. A ten benny, to pewnie jeden powstał, ten co na zdjęciu. Firma krzak jakich wiele na rynku audio-naciągaczy.

[Myszor]

jeden powstał,

Ok, kumam. Czyli kolega Wydra jest naciągaczem bo tylko buphono zrobił.

[zbyszek1982]

Myszor, mi chodziło, że jeden egzemplarz a nie jeden model :/

Nie przesadzaj. Poleciłbyś komuś tego benny’ego?

[Myszor]

Nie poleciłbym tak jak nie poleciłbym DPSa bo ....ani jednago ani drugiego nie miałem
Z takich pasji biorą się potem wkładki Dava, ramiona Reed czy inne fajne rzeczy w audio.
Kto wie jaka przyszłość czeka bennego

[patij]

Oczywiście że są duże minusy zakupu nieznanej, niszowej "marki" i wątpliwości za tym idące, ale uważam tak jak wyżej Myszor. Co do gramofonu to materiały i konstrukcja są przemyślane. Zasilanie 12V oddzielne. Do tego design wg mnie rewelacyjny. Najwięcej wątpliwości budzi we mnie ramię. Jest tłumione olejowo i cały czas udoskonalane. Twórca to pasjonat, chyba inżynier. Sztuk z pewnością więcej niż jeden i znalazły właścicieli. Może ktoś jest z Gliwic lub okolic i zechce zbadać dogłębnie ten sprzęt?