Nad C558

[papa]

Dlatego podałem tą ofertę bo to gramofon od forumowicza. Możesz o wszystko dopytać, o wysyłkę raczej też bym się specjalnie nie martwił (ludzie tutaj raczej wiedzą jak pakować delikatny sprzęt tak żeby nie uległ uszkodzeniu)
viewtopic.php?f=59&t=14281
Najlepiej jak jesteś zainteresowany napisz do Kolegi @charliez88 i się dogadaj.

Ok dziękuję za pomoc.

W tym zakresie budżetowym ja na prawdę nie mam nic do polecenia z nowych gramofonów, poza tą serią Thorensów bo to de facto stare Duale z nowym znaczkiem.

Rozumiem, kwota jest jaka jest. Przemyślę temat poszukam, a jak nic nie będzie to zaryzykuje tego 190-2. Szkoda bo kiedyś był używany 240-2, ale już go nie ma.
Mam jeszcze taka prośbę choć wiem,że każdy ma inne ucho to czego mogę sie spodziewać po tym Thorensie jak chodzi o brzmienie? Czy ta wkładka Ortofona tam wystarczy czy raczej trzeba będzie ja wymienić ?

[Wojtek]

lu za daleko

Gdzie mieszkasz/rezydujesz?

Jak nie wiemy gdzie jest "blisko" to ciężko coś zaradzić na sytuacje kiedy coś jest "za daleko".

Mam jeszcze taka prośbę choć wiem,że każdy ma inne ucho to czego mogę sie spodziewać po tym Thorensie jak chodzi o brzmienie? Czy ta wkładka Ortofona tam wystarczy czy raczej trzeba będzie ja wymienić ?

Ustal z jaką wkładką jest to sprzedawane i poczytaj sobie o niej.

Ortofon OM 10 to dobra wkładka na start i da się ją upgrade'ować później.

[papa]

Gdzie mieszkasz/rezydujesz?

Na granicy woj. śląskiego z małopolskim
Pytając o brzmienie miałem na myśli 190-2

[Peliks]

Widać po Twoich wpisach że nie odrobiłeś lekcji. Naprawdę nic nie poczytałeś o gramofonach w momencie gdy postanowiłeś sobie jakiś kupić ?

Pytając o brzmienie miałem na myśli 190-2

Gdybyś choć trochę poczytał forum ty byś wiedział że gramofon nie gra, gra wkładka którą powiesisz na ramieniu danego gramofonu a sam gramofon ma jaj jak najmniej przeszkadzać.

[papa]

Widać po Twoich wpisach że nie odrobiłeś lekcji. Naprawdę nic nie poczytałeś o gramofonach w momencie gdy postanowiłeś sobie jakiś kupić ?

Otóż poczytałem i to sporo.

Gdybyś choć trochę poczytał forum ty byś wiedział że gramofon nie gra, gra wkładka którą powiesisz na ramieniu danego gramofonu a sam gramofon ma jaj jak najmniej przeszkadzać.

Proszę przeczytać całość, a nie wyrywać jedno zdania z kontekstu ,z jednego postu. To był ciąg dyskusji ,pytań. Wcześniej pytałem czy wkładka jest ok czy trzeba ją wymienić mając na myśli to co Napisałeś powyżej. Zresztą jak przeczytasz całość to zrozumiesz. A mówiąc o 190-2 to jest gramofon nowy z wkładka zamontowaną przez producenta i konkretnie o ten zestaw chodziło. Choć śmiem przypuszczać ,że ta sama wkładka igła w innym gramofonie może zagrać inaczej.
Nie mnie jednak dziękuje za zainteresowanie i zwrócenie uwagi na ten temat.

[papa]

Byłem zobaczyć tego Thorensa 190-2. Z wyglądu taki sobie paździerz oklejony folia pcv, brak możliwości wymiany kabli, no chyba że po jakiejś przeróbce, a te co są to takie marne. No ale wygląd to jeszcze można przełożyć na drugi plan. Cena 1700, no niejednokrotnie czytałem ,że jest to za wysoka cena jak za taki gramofon bo Dual kosztował mniej. Z drugiej strony odkąd zaczął się bum na czarne płyty to ceny tych wszystkich używek też wzrosły o 20-30-40% . No do tego dochodzi moda na vintage co też swoje robi.

Gdybyś choć trochę poczytał forum ty byś wiedział że gramofon nie gra, gra wkładka którą powiesisz na ramieniu danego gramofonu a sam gramofon ma jaj jak najmniej przeszkadzać.

No i biorąc sobie te słowa do serca- wkładki w td 190-2 jak i w c558 są te same OM10. Czyli powinny grać podobnie. Na plus td 190-2 jest automatyka, co do której miałem obawy, a z czego tutaj sie dowiedziałem nie potrzebnie.
Bardzo proszę powiedzcie mi co dyskwalifikuje nowe gramofony już na starcie? I nie mówię tutaj o gramofonach za 8 stówek z MM, o których mowa w temacie "dlaczego nie warto...." tylko o gramofonach, notabene też pewnie nie warte tych pieniędzy, za które są w sprzedażny, ale w cenie 2-2,5kk.
Co z nimi nie tak ? I nie mówcie o cenie bo to wiadomo marże, pośrednicy, reklama itd. Chodzi o sam produkt. Czy używane, stare znaczy lepsze? Weźmy przykład Adama, którym byłem zainteresowany, a po doczytaniu i sprawdzeniu okazało się że to kiepski wybór, a ceny są chore. 1500 za sztukę w stanie przyzwoitym z lekko pływającymi obrotami. To czy nie lepiej dołożyć te 500 i kupić coś nowego w sklepie?

[Peliks]

Bardzo proszę powiedzcie mi co dyskwalifikuje nowe gramofony już na starcie? I nie mówię tutaj o gramofonach za 8 stówek z MM, o których mowa w temacie "dlaczego nie warto...." tylko o gramofonach, notabene też pewnie nie warte tych pieniędzy, za które są w sprzedażny, ale w cenie 2-2,5kk.
Co z nimi nie tak ? I nie mówcie o cenie bo to wiadomo marże, pośrednicy, reklama itd. Chodzi o sam produkt. Czy używane, stare znaczy lepsze? Weźmy przykład Adama, którym byłem zainteresowany, a po doczytaniu i sprawdzeniu okazało się że to kiepski wybór, a ceny są chore. 1500 za sztukę w stanie przyzwoitym z lekko pływającymi obrotami. To czy nie lepiej dołożyć te 500 i kupić coś nowego w sklepie?

Cały problem to filozofia produkcji i jakość użytych materiałów. O czym zresztą, jak piszesz, dawno przeczytałeś.

[dot87]

Bardzo proszę powiedzcie mi co dyskwalifikuje nowe gramofony już na starcie? I nie mówię tutaj o gramofonach za 8 stówek z MM, o których mowa w temacie "dlaczego nie warto...." tylko o gramofonach, notabene też pewnie nie warte tych pieniędzy, za które są w sprzedażny, ale w cenie 2-2,5kk.
Co z nimi nie tak ? I nie mówcie o cenie bo to wiadomo marże, pośrednicy, reklama itd. Chodzi o sam produkt. Czy używane, stare znaczy lepsze? Weźmy przykład Adama, którym byłem zainteresowany, a po doczytaniu i sprawdzeniu okazało się że to kiepski wybór, a ceny są chore. 1500 za sztukę w stanie przyzwoitym z lekko pływającymi obrotami. To czy nie lepiej dołożyć te 500 i kupić coś nowego w sklepie?

Nawet nie chodzi o to że coś jest z nimi nie tak. Po prostu się zwyczajnie, po ludzku, absolutnie nie opłaca. Kupujesz nowy gramofon za 2000 który jest na poziomie używanego za 400 zł (albo często i to nie). To Twoje pieniądze ale szczerze, zaoszczędź sobie kłopotu, chodzenia i pieniędzy i weź np tego Duala 505-3 z forum (może się nie znam ale chyba sporo lepszy od tego thorensa). Inna sprawa że to trochę jak za samochodami (i mam wrażenie w ogóle inżynierią w dzisiejszych czasach): kiedyś mercedes mało co nie zbankrutował z powodu tego że jego samochody była tak trwałe i niezawodne. W dzisiejszych czasach koncerny zarabiają na serwisie. I tak jest chyba ze wszystkim. Nie buduje się już maszyn które mają trwać. Parę lat i kup se nowy.
EDIT: W skrócie tak jak powiedział Kolega Peliks: filozofia produkcji

[papa]

Panowie mam jeszcze takie pytanie odnośnie Thorens-ów
TD 190-2 za 1700pln vs 240-2 za 2900pln oba nowe.
Rożnica w wyglądzie oczywista folia pcv vs piano black, wkładka OM 10 vs AT-95E( no ale to można zmienić) ramię to samo, nie do końca wiem jak z talerzem
Ogólnie czy warto dopłacać do 240-2 tyle kasy? Czy np. lepiej kupić 190-2 i zainwestować w lepsza wkładkę?
Sorki,że tak trochę skacze i zadaje pytania, ale trochę szarpię się z myślami i pomysłami. Np. wieczorem mam podjechać z kolegą do jego ojca ma gramofon Sony do sprzedania nie znam modelu, ale jak będę na miejscu to zrobię kilka fotek i też pewnie zwrócę się o pomoc czy warto.

[Wojtek]

brak możliwości wymiany kabli

Ale wiesz że to jest lepiej jak gramofon ma na stałe przylutowane kable, a nie że ma gniazda z tyłu?

Cena 1700, no niejednokrotnie czytałem ,że jest to za wysoka cena jak za taki gramofon bo Dual kosztował mniej.

Akurat nowe Duale kosztują drożej

Mimo to - nie ma na rynku lepszego nowego gramofonu do 2k.

Używki nadal są tanie (nie licząc tych odrestaurowanych).

Z drugiej strony odkąd zaczął się bum na czarne płyty to ceny tych wszystkich używek też wzrosły o 20-30-40% . No do tego dochodzi moda na vintage co też swoje robi.

Dobra dobra, piszesz teraz o procesie który ma przeszło 10 lat.
Mimo to, nadal można kupić dobry gramofon używany za 400 złotych.

I nie mówię tutaj o gramofonach za 8 stówek z MM, o których mowa w temacie "dlaczego nie warto...." tylko o gramofonach, notabene też pewnie nie warte tych pieniędzy, za które są w sprzedażny, ale w cenie 2-2,5kk.

Z tego co pamiętam - o tych droższych też tam piszemy

Co z nimi nie tak ? I nie mówcie o cenie bo to wiadomo marże, pośrednicy, reklama itd. Chodzi o sam produkt.

Koronne argumenty - kiepska kontrola jakości (uwalone ramiona już po rozpakowaniu z pudełka, bardzo popularne) oraz niski współczynnik jakość/cena.
Już patrząc na parametry techniczne ramienia czy napędu i porównując je z podstawczakami sprzed 40 lat można zacząć rozumieć o co tutaj chodzi.

Weźmy przykład Adama, którym byłem zainteresowany, a po doczytaniu i sprawdzeniu okazało się że to kiepski wybór, a ceny są chore. 1500 za sztukę w stanie przyzwoitym z lekko pływającymi obrotami.

To jest akurat kiepski przykład bo Adamy jak i Daniele trzymają wysokie ceny z innego powodu - nostalgia.
Technicznie były i są to gorsze sprzęty od tego co oferował zachód.

To czy nie lepiej dołożyć te 500 i kupić coś nowego w sklepie?

Od Adama? Nie. I nie chodzi tutaj o to że Adamy są przewartościowane względem tego co oferują od strony technicznej.
W odróżnieniu od nowego gramofonu, Adam raczej nie straci już na wartości

Ja rozumiem że bardzo byś chciał żeby było inaczej, ale co zrobisz że tak nie jest?

Ogólnie czy warto dopłacać do 240-2 tyle kasy? Czy np. lepiej kupić 190-2 i zainwestować w lepsza wkładkę?

Nie. Tak.

[Jaculek]

Jeśli chcesz zobaczyć przed zakupem to zapraszam, daleko chyba nie masz. Mam do sprzedania: viewtopic.php?f=59&t=14312

[miki_91]

Daleko masz do Brzeska (małopolskie) ? Jest tutaj koleś który ma sporo gramofonów vintage, mega kontaktowy i pomocny. odezwij się do mnie na priv to dam CI namiar.

[papa]

Panowie szybkie pytanie bo odpowiedź muszę dać do wieczora. pojawiła się Rega P2 w stanie idealnym od znajomego znajomego. Sprzęt mało używany po prostu ktoś kupił bo taka moda. Zauważyłem,że Rega nie cieszy się tutaj popularnością no chyba,że powyzej P3, no ale to już większa kasa i nie wchodzi w grę . Wracając do tematu,warto ją kupić? jakieś opinie na jej temat? Cena to 1800. No i tradycyjnie jak się ma do Thorensa 190-2 za 1700?

[Wojtek]

Lepiej zrobisz jak kupisz Thorensa.

[papa]

A co z tymi Regami jest nie tak? Bo firma z tradycjami gramofony robione w UK , a nie miedzy polami ryżowymi. Sporo ludzie je chwali.

Lepiej zrobisz jak kupisz Thorensa.

Mógłbyś mi to jakoś wytłumaczyć. Byłbym wdzięczny