Jaki gramofon? (nowy, do 4k)

[Biogon]

Zamiast nowego plastic fantastic kup coś porządniego i w ładnym stanie.

https://allegro.pl/gramofon-technics-sl ... 19340.html

i reszta:

https://allegro.pl/uzytkownik/zbychwro?order=pd

[Wojtek]

Pomimo że rozumiem doskonale intencje kolegów to nie mąciłbym też na siłę w głowie kolego co szuka porady.

Jeśli jakiś gramofon z oferty zbychwro wpadnie w oko - jasne, bierz.
Klasowo z pewnością będzie to lepszy sprzęt od jakiejkolwiek nówki w tym budżecie.

Niemniej jeśli nie czujesz się dobrze z zakupem wiekowego sprzętu to wybieraj z polecanych już tutaj nówek i też będzie git na Wasze wymagania.
Wszak i tak w efekcie będzie to mocny skok do przodu.

[czarcio]

Ano właśnie. Jeśli chcecie Państwo słuchać po prostu płyt bezstresowo i z nieabsorbującą przyjemnością,

Dokładnie tak

No i git. Teraz jeszcze odpuść te nowe, idź do działu „gramofon do 1500”

Byłem dzisiaj w salonie audio video i w przypadku automatu sprzedawca również zasugerował zakup używki za kilka stów i jej odrestaurowanie jako najlepszą opcję (chyba że dysponuję budżetem ok. 6000 PLN na nowego Technicsa 1200 GR ). Natomiast dodał, że da się wybrać porządny nowy manual w kwocie do ok. 2000. W dalszym ciągu skłaniam się do automatu lub półautomatu, więc rozejrzę się za używkami.
Na Allegro sprzedawca o nicku esdarek sprzedaje odrestaurowane Duale. https://allegro.pl/uzytkownik/esdarek/g ... 78?order=m Warto się zainteresować? Ktoś z Was miał do czynienia z tym Allegrowiczem?

[czarcio]

Niemniej jeśli nie czujesz się dobrze z zakupem wiekowego sprzętu to wybieraj z polecanych już tutaj nówek i też będzie git

Nie chodzi o wiek sprzętu. Mój zestaw do słuchania CD to Marantz PM 17 MkII oraz Marantz Sa-17S1, a więc sprzęt mający ok. 20 lat. Kupując gramofon z epoki rzucę się na głęboką wodę i obawiam się, że utonę (tzn przerośnie mnie montaż i ustawienie wkładki, antyscatingu i pozostałych rzeczy). Zakup w sklepie eliminuje te rzeczy. Sprzedawca w ramach usługi ustawi wszystko u mnie w domu .

[Wojtek]

Na Allegro sprzedawca o nicku esdarek sprzedaje odrestaurowane Duale

Musisz sobie zdawać sprawę że te odrestaurowane Duale serii 455 to tak na prawdę to samo co nowe Duale tej samej serii czy właśnie Thorensy TD-190/240.

Dual 435 to odpowiednik tańszego Thorens TD-170.

Tak, Dual buduje te gramofony dla siebie i dla Thorensa. Różnią się znaczkiem.

esdarek się w nich wyspecjalizował głównie dlatego że są relatywnie tanie do pozyskania

Z jego obecnej oferty najciekawszy wg mnie jest Dual 504.

Kupując gramofon z epoki rzucę się na głęboką wodę i obawiam się, że utonę (tzn przerośnie mnie montaż i ustawienie wkładki, antyscatingu i pozostałych rzeczy).

Człowieku, zrozum w końcu że ten "problem" dotyczy zarówno starszych jak i nowych gramofonów.
Zresztą, wszystkie dotąd rozważane gramofony, stare i nowe, mają już na start zamontowaną jakąś wkładkę, więc pozostaje regulacja.

To tak jakbyś narzekał że nie kupisz klasycznego auta bo tam trzeba samemu dolewać płyn do spryskiwaczy

Także proszę nie rób już z siebie takiej sieroty.

[czarcio]

Zamiast nowego plastic fantastic kup coś porządniego i w ładnym stanie.

https://allegro.pl/gramofon-technics-sl ... 19340.html

i reszta:

https://allegro.pl/uzytkownik/zbychwro?order=pd

Dziękuję za linki i podpowiedź dotyczącą pewnego źródła zakupu. Czy ceny tych modeli nie są zbyt wygórowane? Przyznam się że kwota 3000 PLN za gramofon z lat 80 wydaje mi się bardzo duża, ale jeśli mówicie, że warto ...

[kriss]

To zależy ile chcesz wydać. W audio nie ma górnej granicy.

[Latro]

Przyznam się że kwota 3000 PLN za gramofon z lat 80 wydaje mi się bardzo duża

A nawet z lat 70! I śmiem twierdzić, że za 20 lat nadal będą działać i będą coś warte, a po nówkach za 3000pln śladu nie będzie

[Wojtek]

Czy ceny tych modeli nie są zbyt wygórowane?

Nie. Zbychu ma akurat świetne ceny.

Przyznam się że kwota 3000 PLN za gramofon z lat 80 wydaje mi się bardzo duża

Aha. I podpowiada to Tobie brak rozeznania w temacie rozumiem?
Ile kosztują zadbane Porsche czy Ferrari z 80's i dlaczego tak drogo?

Teraz sobie pomyśl jak spada wartość nowego gramofonu za 3k przy próbie odsprzedaży na rynku wtórnym po 2-3 latach

[BlackDevil]

Przyznam się że kwota 3000 PLN za gramofon z lat 80 wydaje mi się bardzo duża, ale jeśli mówicie, że warto ...

Dużo niedużo , e tam mój z przełomu lat 70/80 przed gwiazdką powinien u mnie zawitać (taki prezent od Mikołaja sobie zrobiłem)

śmiem twierdzić, że za 20 lat nadal będą działać i będą coś warte

Nawet więcej warte niż obecnie , jest to dobra lokata

[czarcio]

@kriss - jak w temacie wątku - tak do 4k, z tym że miała to być kwota za nowy sprzęt. Gramofon ma służyć do niezobowiązujących odsłuchów - ciepły, nienatarczywy, relaksujący dźwięk na wolne wieczory lub popołudnia.

[kriss]

O dźwięku to decyduje przede wszystkim reszta toru odsłuchowego a nie gramofon.
Ewentualnie jak już to wkładka ma wpływ na to jak "gra" gramofon.

[Wojtek]

@kriss - jak w temacie wątku - tak do 4k, z tym że miała to być kwota za nowy sprzęt.

Nie widzę logiczne uzasadnienia dlaczego nowy sprzęt ma limit do 4k, a używany sprzęt miałby mieć niższy, jeśli używany sprzęt będzie wyższej klasy od nowego

[czarcio]

Aha. I podpowiada to Tobie brak rozeznania w temacie rozumiem?

Tak, i dlatego napisałem wydaje mi się

Teraz sobie pomyśl jak spada wartość nowego gramofonu za 3k przy próbie odsprzedaży na rynku wtórnym po 2-3 latach

Nie wiem - 50%? Zresztą w moim przypadku to kwestia mało istotna, ponieważ nie planuję wymieniać sprzętu za ani za 3 ani za 5 lat. Z reguły użytkuję sprzęt bardzo długo. Mój pierwszy własny sprzęt - miniwieża AIWA (kupiona w latach 90-tych) do tej pory plumka u moich rodziców. następny sprzęt - miniwieżę Technicsa (też kupioną pod koniec lat 90-tych) użytkuje szwagier, potem szarpnąłem się na amplituner Marantza, który obecnie użytkuje moja najstarsza córka (która już zapowiedziała, że jak będę coś wymieniał to rekwiruje mój obecny sprzęt . Właściwie to jedyny sprzęt jaki sprzedałem to DVD Marantza. Tak więc chciałbym, aby kupiony przeze mnie gramofon również posłużył mi co najmniej kilkanaście lat. W dzisiejszych czasach nie trudno jest kupić sprzęt, ale bardzo trudno jest kupić sprzęt, który będzie wart wydanych pieniędzy. W branży audio dotyczy to zarówno sprzętu nowego, jak i używanego. Stąd moje pytania i rozterki oraz założony przeze mnie temat.

Nie widzę logiczne uzasadnienia dlaczego nowy sprzęt ma limit do 4k, a używany sprzęt miałby mieć niższy, jeśli używany sprzęt będzie wyższej klasy od nowego

W sumie ja też nie, ale mam chyba jakąś psychologiczną barierę, która nie pozwala mi wydać na 30 - 40 letni gramofon 4k. Na forum przeczytałem, że aby kupić nowy gramofon o jakości takiej jak ze złotej ery winylu trzeba wydać 7 - 10 razy tyle jak za sprzęt z epoki. Nie wiem czy stary gramofon za 300 czy 500 zł zagra tak samo lub lepiej niż nowy za 3000 zł., ale jeżeli te proporcje są prawdziwe, to rozmawiamy w tej chwili o gramofonie, który dźwiękowo i konstrukcyjnie stoi na poziomie obecnych gramofonów za 20 - 30 k. Ja chyba nie potrzebuję aż takiej maszyny. Założyłem wątek, ponieważ zepsuł mi się gramofon kupiony za przysłowiowe pińcet złotych. To prawda, że był to shit, ale swoje zadanie przez jakieś 10 lat spełniał. Pomyślałem sobie, że teraz nie kupię plastikowej jednorazówki (żonie to wszystko jedno, byle miło plumkało), tylko sprzęt, który będzie tak samo łatwy w obsłudze ale oprócz tego cieszył ucho, oko i zapewniał odpowiednie doznania organoleptyczne (czyli sprawiał przyjemność podczas eksploatacji - podniesieniu i zamknięciu pokrywy, włączaniu płyty, itp).

[Wojtek]

Spoko.

Tak czy siak, masz już duży wybór i wszystko co potrzebne już zostało Tobie wyłożone, chyba że masz jeszcze jakieś pytania