Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

Tematy związane z zakupami gramofonowymi
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3206
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#16

Post autor: Pawelec »

Wojtek pisze: Szczerze mówiąc - bardzo cebulowe podejście.
Oj tam czepiasz się ;) . To takie typowe nowoczesne myślenie roszczeniowe. Chyba też tak spróbuję. Kupię sobie gacie jakiegoś tam H.. B... a jak po 10 dniach noszenia zaczną uwierać (nie prane ;) ) to zwrócę i po ptokach.
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
demiedzik
Posty: 3
Rejestracja: 06 cze 2017, 12:40

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#17

Post autor: demiedzik »

Myszor pisze:Mój też ostatni :)
Cebulowanie 100%.
Aż się zarejestrowałem. Przede wszystkim: cześć wszystkim!
Z jednego punnktu widzenia jest to cebulowanie, zgodzę się, ale z drugiego: temu służy to prawo. 14 dni na zwrot nie jest po to, żeby kupić sprzęt i ogarnąć na nim sylwestra. Nie jest też po to, żeby zgrać sobie całą kolekcję winyli na dysk i oddać gramofon (jeśli ma to nieszczęsne usb).

Zgodnie z założeniem, kupując przez internet, ów Kupujący dostaje czas, aby sprawdzić ten sprzęt. Nazywa się to sprytnie "w granicy zwykłego zarządu". Czyli kolega kamil87 może kupić przez neta, podłączyć gramofon i przetestować czy spełnia jego oczekiwania, czy gra dobrze, czy pasuje parametrami do jego sprzętu i po prostu czy jest z niego zadowolony. I dopóki nie kupuje go z premedytacją, aby przez 14 dni słuchać muzyki i lansować się przed znajomymi, aby potem go oddać, to jest ok.

Cebulowanie to wg mnie kupowanie z góry z takim zamiarem. A tu kolega chce kupić aby sprawdzić, czy będzie ok i jeśli tak, to cieszyć się tym sprzętem aż mu napęd padnie. Cebulakiem był wywołany do tablicy Kuźniar, bo kupił ten fotelik z premedytacją, aby wozić tego dzieciaka i na koniec i tak go oddać. Miał w dupie to czy fotelik spełni swoje zadanie czy nie.
Pawelec pisze: Chyba też tak spróbuję. Kupię sobie gacie jakiegoś tam H.. B... a jak po 10 dniach noszenia zaczną uwierać (nie prane ;) ) to zwrócę i po ptokach.
Nie, nie zwrócisz. Bielizna jest najczęściej wykreślona z możliwości dokonywania zwrotu, nawet podczas zakupu przez neta. No chyba, że producent lubi takie gierki :D
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#18

Post autor: darkman »

Dzień dobry,
demiedzik pisze: Aż się zarejestrowałem.
Ja też ale z innego powodu i już trochę wcześniej. Rąbiemy się na daty i posty czy co? :D
demiedzik pisze: lansować się przed znajomymi
Masz kolego na myśli to:
Akai BT500 :?:
Z tym lansem to żartujesz, prawda?
demiedzik pisze: aby przez 14 dni słuchać muzyki
Na tym: Akai BT500 :?: Yyyyymmm 14 dni to przypominam 2 tygodnie. Aż tyle sądzisz, wytrzyma?
demiedzik pisze: Bielizna jest najczęściej wykreślona
Najczęściej to nie jest synonim słowa, zawsze.
demiedzik pisze: z możliwości dokonywania zwrotu,
Bzdura nie znajdująca pokrycia w praktyce handlowej.
demiedzik pisze: nie kupuje go z premedytacją,
Filozofujesz czy potrafisz przywołać dowód na ową premedytację? Bo.. wiesz na paragonie nie ma formularza oświadczenia o braku premedytacji i innych niecnych zamiarów. :D
demiedzik
Posty: 3
Rejestracja: 06 cze 2017, 12:40

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#19

Post autor: demiedzik »

darkman pisze:Z tym lansem to żartujesz, prawda?
trochę tak, trochę nie ;) wszystko zależy od człowieka i znajomych :lol:
darkman pisze:Aż tyle sądzisz, wytrzyma?
Zdecydowanie da radę ;)
darkman pisze:Bzdura nie znajdująca pokrycia w praktyce handlowej
że niby dlaczego? przepisy mówią jasno o "rzeczy dostarczanej w zapieczętowanym opakowaniu, której po otwarciu nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub higienę". Sklepy on-line z powodzeniem stosują ten zapis do odmowy przyjęcia zwrotu bielizny i jak najbardziej to działa. Uwierz mi, postawiłem w życiu kilka dużych e-sklepów i powodzenie powyższego zapisu kończy się dopiero na drodze sądowej 8-)
darkman pisze:Filozofujesz czy potrafisz przywołać dowód na ową premedytację
kamil87 wspomniał, że chce gramofon, który nie poniszczy mu płyt, a więc zakładam, że chce go używać, a nie wyłącznie zobaczyć na żywo i oddać go tak czy inaczej. Tę możliwość zastrzega sobie wyłącznie wtedy, gdy urządzenie okaże się dla niego nieodpowiednie. Tylko tyle.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#20

Post autor: darkman »

demiedzik pisze: postawiłem w życiu kilka dużych e-sklepów i
i to ma mnie przekonać do Twojej teorii rękojmi i gwarancji zwrotu?
demiedzik pisze: kończy się dopiero na drodze sądowej 8-)
nie ważne gdzie, ważne jak? ten emotikon to "fajne", co w tym fajnego?
demiedzik pisze: której po otwarciu nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub higienę"
za ciasne majty mogą mieć nie banalny wpływ na zdrowie kupca, higiena dotyczy obu stron i wymaga opinii Sanepidu.
demiedzik pisze: Uwierz mi
ale tak na słowo tylko? sporo wymagasz jak na nowego użytkownika.
demiedzik pisze: chce gramofon
samo chciajstwo nie może stanowić dowodu na działanie z premedytacją
demiedzik pisze: zakładam, że chce go używać
nie pisał co chce z nim robić. moim zdaniem napisał jedynie, że chce go mieć.
demiedzik pisze: zastrzega sobie
nie ma takiej potrzeby, bowiem korzystanie z należnych praw to żadna łaska.
demiedzik pisze: a nie wyłącznie zobaczyć na żywo i oddać go tak czy inaczej.
gdzie taki rodzaj zastrzeżenia znalazłeś, poza konfabulacją, rzecz jasna?
demiedzik pisze: zależy od człowieka i znajomych
ano z kim przestajesz..
i na tym zakończę polemikę ze swej strony.
Witaj na forum,
Awatar użytkownika
-Wolf-
Posty: 1770
Rejestracja: 14 gru 2015, 14:17
Gramofon: Technics SL-1500C

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#21

Post autor: -Wolf- »

darkman pisze:higiena dotyczy obu stron i wymaga opinii Sanepidu.
Sanepidu proszę do tego nie mieszać :mrgreen:
Technics SL-1500C + Audio-Technica VM540ML --> Technics SA-C600EG-S --> Pylon Audio Pearl 25 / Technics F70NE-S
http://www.discogs.com/user/wolfrl/collection
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#22

Post autor: darkman »

Sens taki, że sprzedawca w kilku branżach musi ją mieć, a kupujący w żadnej. ;)
(R` nie odpisałem już Ci nic, no bo podzielam Twoje zdanie, ale się zastanawiam, truizm taki cholera, no i ta siatka)
kamil87
Posty: 5
Rejestracja: 05 maja 2017, 12:23

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#23

Post autor: kamil87 »

Kończąc tą idiotyczną konwersację na temat "cebulowania". Gramofon mam już ponad 14 dni, więc już nie mogę "przycebulować" i odesłać. Jestem jak najbardziej zadowolony z zakupu i spełnia on w 100% moje oczekiwania, a przy tym prezentuje się niebywale dobrze.

Dzięki andre za sugestię odnośnie modelu!
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#24

Post autor: Wojtek »

Uff, obyło się bez cebuli :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3720
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#25

Post autor: Obywatel »

Myszor pisze: Ale to cebulowanie. Jak Kuźniar z fotelikiem w usa.
Taa... Za to teraz pan redaktor to prawdziwa lokomotywa opiniotwórczego dziennikarstwa portalu Onet - wzór obiektywizmu i dziennikarskiej rzetelności. Komentator i publicysta najwyższej próby - zawsze wyważony, bezstronny i rzeczowy. Do swojego programu zaprasza cenione autorytety z wielu dziedzin, reprezentujące różne punty widzenia i strony sporów. Dyskusje zawsze są merytoryczne i konstruktywne, a wnioski z nich płynące nieuprzedzone wobec żadnego środowiska ani nie faworyzujące żadnej części polskiego społeczeństwa. Słowem uosobienie cnót dziennikarskich i ogólnoludzkich.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Dragant
Posty: 968
Rejestracja: 14 cze 2014, 13:26
Gramofon: Sony PS-X70
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#26

Post autor: Dragant »

:law-policered:

Błagam... chociaż na tym forum nie wprowadzajmy polityki, ani tematów około-politycznych :pray:
Sony PS-X70, Nagaoka MP-110+JNP-200/Denon DL301 MKI, Nuda Mini, Rotel RA971, Canton Karat 300, Rotel RCD-930AX
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#27

Post autor: Myszor »

Dragant pisze::law-policered:

Błagam... chociaż na tym forum nie wprowadzajmy polityki, ani tematów około-politycznych :pray:
Dokładnie. Rzygam tym.
Poza tym można być jednocześnie dobrym lekarzem i cebulakiem, rzetelnym dziennikarzem i cebulakiem, prezydentem cebulakiem itp.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2347
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#28

Post autor: dale »

Jeżeli kupuję w sklepie - widzę co biorę, mogę sprawdzić i pomacac - przysłowiowo...
Jeśli kupuję wysyłkowo - sprzedawca wystawiając ogłoszenie zgadza się, by jeśli mi coś nie pasowało, mógł zwrócić towar w stanie nienaruszonym.
Tyle.
Reszta, to albo nadinterpretacja z jednej strony "chce sobie poużywać za darmo", albo cwaniactwo "obejrzę mecz, potem oddam..."
Oba założenia są, przynajmniej, mocno nietaktowne i ludzie na pewnym poziomie o nich nie rozmawiają. Nie mówiąc nawet o stosowaniu.
Zaś co do zwrotu... właśnie sprzedałem na allegro gramofon i wzmacniacz (Bernard i Rotel - są tutaj może szczęśliwi nabywcy?), do obu osób zadzwoniłem w chwili wysyłki, zobowiązując się do odebrania sprzętu, jeśli będzie "coś nie tak". Dla mnie to praktyka normalna przy sprzedaży wysyłkowej.
Wiem że wielu z Was też tak robi. To miłe i bardzo dobrze świadczy o Waszej kulturze.
jeśli gość się dogada na zwrot - jego sprawa.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#29

Post autor: Myszor »

Dale sorry ale pierdzielsz na maxa.
W sklepie guzik wiesz. Kupisz projecta i w domu się kapniesz że to szmira.
Nie mam problemu jak ktoś zwraca bo coś nie działa.
Ale kupowanie z oczywistym zamiarem testowania muzyki z winyli "w ogóle" to cebulactwo dla mnie.
To jakby kupić auto i zwrócić je bo ci cię jednak ruch uliczny nie spodobał.
Wiocha i tyle. Nie jesteś pewny czy lubisz sok to nie kupuj sokowirówki. Proste.
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3206
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Nowy gramofon, który nie będzie niszczył winyli

#30

Post autor: Pawelec »

Myszor pisze: prezydentem cebulakiem
chyba Maliniakiem ;)
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
ODPOWIEDZ