KUTI pisze:Widać to na 4 i 8 zdjęciu, sprawdź ósme, rzuca się w oczy sposób połączenia i zwis tylnej części ramienia.
Otóż to jest normalne w tym ramieniu.
tollo pisze: Belka przeciwwagi osadzona jest pod dosyć sporym spadem w dół na jednej śrubce wraz z gumowa amortyzacją.
Jest to napisane w moim opisie QL5.
Co do tego QL-7 z licytacji, warto zwrócić uwagę, że wersje na rynek USA i JAP nie zawsze miały selector napięcia, tutaj na tym egzemplarzu jest wyraźna informacja, że nie jest to wersja 220V a 120V. W dodatku na częstotliwość sieci 60Hz. Wersje europejskie miały selektor na napięcia: 110, 120, 220, 240.
Tak, mój QL-5 nie jest na sprzedaż.

Resztę już bardzo dobrze wyjaśnił Wojtek. Ja nadmienię tylko, że QL-7 różni się właściwie tylko wagą talerza (przez co różnica w rumble wynosi 1dB). Ogółem dosyć śmiesznie jest podawana ta informacja. Według danych producenta talerz w QL-5 to jest 2kg a w QL-7 jest to 2.2kg. Otóż tak naprawdę to wagi talerza wynoszą odpowiednio: 1.8kg oraz 2kg. 200 gram to jest dodana waga maty do całego "zespołu". Z takich jeszcze "kosmetycznych" zmian: ramię w QL-7 i QL-5 jest to samo tylko inaczej zrealizowany jest system ustawiania nacisku. W QL-5 ustawiamy poprzez obrót przeciwwagi a w QL-7 (nie każdym! niektóre mają tak jak QL-5) poprzez przesunięcie mniejszej przeciwwagi, pokrętło ustawiania antiskatingu jest takie samo dla obydwóch modeli, inaczej są tylko nanoszone oznaczenia: raz od góry, raz po bokach, też nie ma zasady, jak szukałem widziałem to przemieszane, jednak można uznać, że zasadą jest: QL-5 od góry, QL-7 po bokach. Oczywiście inaczej wygląda sam zespół napędowy. QL-5 ma przełączniki a QL-7 przyciski, inaczej zrealizowana jest wizualna kontrola obrotów, widać to na pierwszy rzut oka. Reszta konstrukcji gramofonu jest praktycznie identyczna o ile mnie pamięć nie myli, porównywałem jakiś czas temu i coś mogło mi umknąć. Chciałem przez to wszystko powiedzieć, że jak się trafi w dobrych pieniądzach QL-5 to warto brać.