
A ten jest ok? Warto licytować?
AKAI AP -100C
http://allegro.pl/gramofon-akai-ap-100c ... 87811.html
Generalnie mi się nie śpieszy z zakupem i mogę na coś poczekać.
Zapytaj Pana Google o jeden i drugi problem i policz ilość wystąpień. Wystarczy?Winters pisze:Jak rozumiem dysponujesz odpowiednią statystyką. Podziel się.
To prawda, niestety. + dla Pioneera za uniwersalny headshell.vinylpiotrek pisze:Główka chyba się nie zmieniła i to jest bardzo duży problem, gdyż tam jest tak mało miejsca, że wielu wkładek nie da się poprawnie skalibrować.
O solidności już pisałem, tak?vinylpiotrek pisze:Podobny, czyli co? Silnik NN, pasek, podtalerzyk, jeśli tak to Artur też jest podobny, kluczowa tutaj jest jakość wykonania...
Sorki, za bardzo się rozkręciliśmy co do tych Pro-Jectów.filipdm pisze:Teraz to ja już zupełnie nie wiem co zrobić?![]()
Pewnie, że warto, jak już pisałem wcześniej, ale więcej jak 400 złotych to raczej nie... chociaż tutaj plusem do wartości jest wymienione okablowanie sygnałowe (raczej zrobione dobrze) oraz fajna wkładka Shure M95. Ciężko mi oszacować na jakiej cenie zakończy się licytacja, ale fakt faktem mimo tych usprawnień to za 400-500 złotych można już z kolei dostać znów nieco lepszy gramofon.filipdm pisze:A ten jest ok? Warto licytować?
AKAI AP -100C
Stantona ST.150 mogę polecić, ale nie jest to znowuż jakaś rewelacja za te pieniądze. Główną zaletą ST.150 jest jego waga i bardzo solidna budowa. Dorzuciłbym jeszcze bezawaryjność (póki co nie miałem żadnych problemów) i dostępność (tanich) części w razie awarii. Ale właściwie nie wiem co mogłoby się psuć w tym czołgu. Napęd równo pracuje, obroty trzyma, ramię luzów nie ma, nic nie trzeszczy, nie skrzypi, nie buczy. Po prostu działa. Z dobrą wkładką gra pięknie, z pewnością zawstydziłby niejeden 'audiofilski' gramofon. Naturalnie są lepsze gramofony, ale naprawdę nie mam się do czego przyczepić.kielek pisze:Niektórzy polecają nowe Stantony lub Reloopy,ale nie mam doświadczenia z tym sprzętem(motown chyba ma Stantony i coś może powiedzieć)
Ale co poeta miał na myśli?Winters pisze:ten pierwszy wyciągał z muzyki więcej i tyle.
Z 1500-2000 złotych (nie biorąc pod uwagi wkładki).filipdm pisze:albo inaczej ile musiałbym wydać za nówkę żeby oba gramofony były porównywalne.
Zrób sobie w głowie prostą kalkulację. Pierwszy fakt: jeszcze nawet nie wiesz czy winyl Ci się spodoba, bo brak doświadczenia z tym nośnikiem widać w tym co piszesz. Wobec tego zastanów się czy warto na "rozpoznanie" wybulać więcej szmalu za nówkę kiedy nawet nie wiesz czy "to będzie to"filipdm pisze:Za nówkę byłbym skłonny jeszcze z 1500 zł, góra 2000 zł zapłacić,ale byłby to zakup raczej odległy w czasie zanim uzbieram tyle i nie wiem czy warto.
Na pierwsze pytanie nie będę odpowiadał, bo nie chcę się powtarzać (nie widzę w tym sensu), ale co do licytacji to mam nadzieję, że się uda wygrać. Z drugiej strony, jak już wspominałem, więcej dawać raczej nie warto. Zresztą, są też w tej chwili inne oferty tego samego modelu, tak więc w razie czego masz plan Bfilipdm pisze:Czyli co wybrać Akai z SHURE M95 +nowa igła i przesyłką powiedzmy 500 zł czy Pro-Ject Debut Carbon z wkładką 2M-RED 1500?
Chyba spróbuję wylicytować tego Akai.
To zależy, ale często nie jest to proste, faktmotown pisze:Nie można tak łatwo porównać dwóch gramofonów.