Moje przymiarki
- valv
- Posty: 218
- Rejestracja: 24 sie 2012, 08:13
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Lublin
Moje przymiarki
A co koledzy myślicie o gramofonach z poniższych linków:
http://allegro.pl/dual-cs-505-2-i2579848011.html
lub
http://allegro.pl/gramofon-dual-cs-504-i2586068556.html
lub
http://allegro.pl/dual-cs-415-2-i2579401073.html (trochę budżet zawyża)
lub
http://allegro.pl/dual-cs-491-top-stan- ... 02430.html (ten mi się "podoba")
lub
http://allegro.pl/pioneer-pl-112-d-japa ... 78502.html (tu już budżet przekracza założenia, no i pokrywa popękana a kabelki pocięte :/ ale może najlepszy z powyższych?)
http://allegro.pl/dual-cs-505-2-i2579848011.html
lub
http://allegro.pl/gramofon-dual-cs-504-i2586068556.html
lub
http://allegro.pl/dual-cs-415-2-i2579401073.html (trochę budżet zawyża)
lub
http://allegro.pl/dual-cs-491-top-stan- ... 02430.html (ten mi się "podoba")
lub
http://allegro.pl/pioneer-pl-112-d-japa ... 78502.html (tu już budżet przekracza założenia, no i pokrywa popękana a kabelki pocięte :/ ale może najlepszy z powyższych?)
Dual 604 + Audio Technica AT-120 E, Philips 400, Stanton 500
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43753
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje przymiarki
Wg mnie na stole zostają Dual 504, 491 i ten Pioneer PL-112D.
To jest wszystko mniej więcej ta sama klasa sprzętowa, mimo że Dual 491 ma napęd bezpośredni i obydwa Duale mają jednak jakąś automatykę ramienia, a Pioneer jest manualny.
To jest wszystko mniej więcej ta sama klasa sprzętowa, mimo że Dual 491 ma napęd bezpośredni i obydwa Duale mają jednak jakąś automatykę ramienia, a Pioneer jest manualny.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- valv
- Posty: 218
- Rejestracja: 24 sie 2012, 08:13
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Lublin
Moje przymiarki
OK, waham się między DUALem 491 a Pionieerem 112.
Jednak przeglądając alledrogo, wpadło mi coś jeszcze w oko:
http://allegro.pl/gramofon-micro-seiki- ... 51176.html
lub
http://allegro.pl/gramofon-sony-ps-22-d ... 69703.html
lub
http://allegro.pl/gramofon-saba-psp-900 ... 70689.html
Budżet jestem w stanie naciągnąć do ok. 350zł
Co myślicie o powyższym?
Wojtku, a może pozostać przy DUALu 491 lub PIONEERze 112?
A może coś jeszcze innego?
Kurde, troszkę szkoda mi podkupionego ELACa, ale cóż gdybym nie marudził...
Jednak przeglądając alledrogo, wpadło mi coś jeszcze w oko:
http://allegro.pl/gramofon-micro-seiki- ... 51176.html
lub
http://allegro.pl/gramofon-sony-ps-22-d ... 69703.html
lub
http://allegro.pl/gramofon-saba-psp-900 ... 70689.html
Budżet jestem w stanie naciągnąć do ok. 350zł
Co myślicie o powyższym?
Wojtku, a może pozostać przy DUALu 491 lub PIONEERze 112?
A może coś jeszcze innego?
Kurde, troszkę szkoda mi podkupionego ELACa, ale cóż gdybym nie marudził...

Dual 604 + Audio Technica AT-120 E, Philips 400, Stanton 500
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43753
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje przymiarki
Przenosimy się powoli na nieco wyższą klasę sprzętu w takim razie 
Micro Seiki MB-10 można sobie odpuścić. Bardzo podstawowy model.
Gdyby to był MB-15 to byłaby już inna gadka
Pioneer PL-112D, jak już pisałem wcześniej, byłby fajnym wyborem jeśli zależy Tobie na paskowym manualu z dobrym ramieniem.
Dual 491 to taki dziwoląg Dualowski. Wykorzystali nadmiar obudów pozostałych z starszej serii 12xx i wrzucili do nich te mechanizmy, przez co można po obudowie mieć podejrzenie, że jest to model z funkcją zmieniarki, ale tak nie jest
Saba PSP-900 to produkcja Sanyo, to samo co Grundig PS-1020 albo Nordmende RP-1100.
Saba PSP-900 i Sony PS-22 nieco deklasują Duala 491 i Pioneera PL-112D.
Ale który deklasuje ich bardziej? Sony
Sony PS-22 to w pełni automatyczna wersja Sony PS-11 (który jest półautomatem).

Micro Seiki MB-10 można sobie odpuścić. Bardzo podstawowy model.
Gdyby to był MB-15 to byłaby już inna gadka

Pioneer PL-112D, jak już pisałem wcześniej, byłby fajnym wyborem jeśli zależy Tobie na paskowym manualu z dobrym ramieniem.
Dual 491 to taki dziwoląg Dualowski. Wykorzystali nadmiar obudów pozostałych z starszej serii 12xx i wrzucili do nich te mechanizmy, przez co można po obudowie mieć podejrzenie, że jest to model z funkcją zmieniarki, ale tak nie jest

Saba PSP-900 to produkcja Sanyo, to samo co Grundig PS-1020 albo Nordmende RP-1100.
Saba PSP-900 i Sony PS-22 nieco deklasują Duala 491 i Pioneera PL-112D.
Ale który deklasuje ich bardziej? Sony

Sony PS-22 to w pełni automatyczna wersja Sony PS-11 (który jest półautomatem).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- valv
- Posty: 218
- Rejestracja: 24 sie 2012, 08:13
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Lublin
Moje przymiarki
Na prawdę ciesze się, że tu trafiłem!
Wobec powyższego na placu boju zostaje Pioneer i Sony.
Generalnie bardzo podobają mi się gramofony vintage, wiecie, drewniana masywna obudowa, oldscoolowy wygląd, no i opinie o wysokiej jakości, pomimo że kilkudziesięcioletnich gramofonów.
Sony, hmm z tego co zauważyłem, to chyba najmłodszy z całej stawki, no i całkiem niezły technicznie, więc poważnie biorę go pod rozwagę.
Brałbym Pioneera, bo i jakościowo dobry, ładny wintydżowy wygląd, ale psuje wszystko popękana obudowa i boję się tych porwanych kabelków. Poza tym bez regulacji obrotów...w takim dość starym gramofonie można się wpiep*ć na minę i pójść dodatkowo w koszta remontu. Nie przeszkadza mi, że manual, to nawet fajniej a i sony jak zauważyłem, chyba ma opcję manualu.
Pionieer niedługo się kończy a aukcja Sony jeszcze kilka dni, więc popatrzę, może wpadnie coś ciekawego. Jak nie, to biorę Sony.
Wobec powyższego na placu boju zostaje Pioneer i Sony.
Generalnie bardzo podobają mi się gramofony vintage, wiecie, drewniana masywna obudowa, oldscoolowy wygląd, no i opinie o wysokiej jakości, pomimo że kilkudziesięcioletnich gramofonów.
Sony, hmm z tego co zauważyłem, to chyba najmłodszy z całej stawki, no i całkiem niezły technicznie, więc poważnie biorę go pod rozwagę.
Brałbym Pioneera, bo i jakościowo dobry, ładny wintydżowy wygląd, ale psuje wszystko popękana obudowa i boję się tych porwanych kabelków. Poza tym bez regulacji obrotów...w takim dość starym gramofonie można się wpiep*ć na minę i pójść dodatkowo w koszta remontu. Nie przeszkadza mi, że manual, to nawet fajniej a i sony jak zauważyłem, chyba ma opcję manualu.
Pionieer niedługo się kończy a aukcja Sony jeszcze kilka dni, więc popatrzę, może wpadnie coś ciekawego. Jak nie, to biorę Sony.
Dual 604 + Audio Technica AT-120 E, Philips 400, Stanton 500
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Moje przymiarki
My też się cieszymy 
Ja nadal zostałbym przy Dualu. Dlaczego? Cena jest dobra, gramofon jest w ładnym stanie, reszta zostanie na akcesoria. Sony wypada nieźle jeżeli chodzi o dane techniczne i ma dobrą wkładkę, ale w jakiś sposób mnie nie przekonuje. Nie pytaj dlaczego, bo nie wiem.
Zmiana kabla w Pioneerze to mały pikuś dla kogokolwiek, kto potrafi posługiwać się lutownicą. Pokrywa to już nie pikuś.
W sumie to za 350 PLN i trochę cierpliwości można dostać lepszy sprzęt, nawet coś takiego jak Technics SL-Q2.

Ja nadal zostałbym przy Dualu. Dlaczego? Cena jest dobra, gramofon jest w ładnym stanie, reszta zostanie na akcesoria. Sony wypada nieźle jeżeli chodzi o dane techniczne i ma dobrą wkładkę, ale w jakiś sposób mnie nie przekonuje. Nie pytaj dlaczego, bo nie wiem.
Zmiana kabla w Pioneerze to mały pikuś dla kogokolwiek, kto potrafi posługiwać się lutownicą. Pokrywa to już nie pikuś.
W sumie to za 350 PLN i trochę cierpliwości można dostać lepszy sprzęt, nawet coś takiego jak Technics SL-Q2.
DIOMEDES KATO
- valv
- Posty: 218
- Rejestracja: 24 sie 2012, 08:13
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Lublin
Moje przymiarki
Kurcze, no to mam zagwozdkę
Dlaczego?
Bo najpierw faworytem był właśnie ten Dual 491 (i oczywiście Pioneer) - z lektury wynika że niezły i wkładka Stantona też na początek by została.
Potem doszedł Soniacz.lepszy technicznie i dlatego mi przypasował, choć już tak wintydżowo nie wygląda jak Dual, że już nie wspomnę Pioniera.
Jednak kupując Duala, zostaje mi ciut grosza na dołożenie do preampa, bo tego też potrzebuję....fuck...


Dlaczego?
Bo najpierw faworytem był właśnie ten Dual 491 (i oczywiście Pioneer) - z lektury wynika że niezły i wkładka Stantona też na początek by została.
Potem doszedł Soniacz.lepszy technicznie i dlatego mi przypasował, choć już tak wintydżowo nie wygląda jak Dual, że już nie wspomnę Pioniera.
Jednak kupując Duala, zostaje mi ciut grosza na dołożenie do preampa, bo tego też potrzebuję....fuck...

Dual 604 + Audio Technica AT-120 E, Philips 400, Stanton 500
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43753
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje przymiarki
Nie za bardzo, ale różnica niewielka. Pioneer jest z 1976, Sony z 1977, Dual i Saba z 1978.valv pisze:Sony, hmm z tego co zauważyłem, to chyba najmłodszy z całej stawki
Przy opcji "manual" chodzi o to, że nie załącza się autostart ramienia jak wciśniesz start tylko talerz zacznie się kręcić i trzeba samemu ramię przenieśćvalv pisze:Nie przeszkadza mi, że manual, to nawet fajniej a i sony jak zauważyłem, chyba ma opcję manualu.

Pioneer PL-112D to pełny manual, więc nie ma tam żadnej automatyki ramienia.
Problem w tym że sam gramofon taki sobie. Jak się wchodzi w direct drive to raczej nie po to byś miał kołysanie zbliżone do paskowcówWinters pisze:Ja nadal zostałbym przy Dualu. Dlaczego? Cena jest dobra, gramofon jest w ładnym stanie, reszta zostanie na akcesoria.

Z tego samego względu Saba PSP-900 też tylko niewiele odstaje od Duala 491.
To są najfajniejsze argumentacje w za/przeciw. Męska intuicjaWinters pisze:ale w jakiś sposób mnie nie przekonuje. Nie pytaj dlaczego, bo nie wiem.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Re: Moje przymiarki
Bez przesady z tym "taki sobie". Jakbyś patrzył tylko na parametry techniczne, to by też wyszło, że Garrard 301 jest taki sobie.Wojtek pisze:Problem w tym że sam gramofon taki sobie. Jak się wchodzi w direct drive to raczej nie po to byś miał kołysanie zbliżone do paskowcówWinters pisze:Ja nadal zostałbym przy Dualu. Dlaczego? Cena jest dobra, gramofon jest w ładnym stanie, reszta zostanie na akcesoria.
Z tego samego względu Saba PSP-900 też tylko niewiele odstaje od Duala 491.
Gramofon to nie tylko to, co wyskrobali w broszurce i ktoś, kto słucha muzyki, a nie kołysania dźwięku i stosunku szumu do sygnału nie zwróci na to uwagi.
Ano.Wojtek pisze: To są najfajniejsze argumentacje w za/przeciw. Męska intuicja
DIOMEDES KATO
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43753
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje przymiarki
Z Garrardem 301 nie ma co porównywać. Co do tego na co słuchacz zwróci uwagę to nawet nie ma co komentować, bo brzmi to jak coś co napisał motown w wątku o gramofonie StantonaWinters pisze:Bez przesady z tym "taki sobie". Jakbyś patrzył tylko na parametry techniczne, to by też wyszło, że Garrard 301 jest taki sobie.
Gramofon to nie tylko to, co wyskrobali w broszurce i ktoś, kto słucha muzyki, a nie kołysania dźwięku i stosunku szumu do sygnału nie zwróci na to uwagi.

Tak więc przesady brak, przynajmniej w moich słowach, jeśli się je dobrze zrozumie

Jakby tak upraszczać dyskusję nad technikaliami/porównaniem gramofonów to godnych polecenia byłaby cała masa, prawie wszystkie

A rzeczywistość jest inna.
Dodatkowo, Sony, Saba i Pioneer mają standardowe mocowanie, na uniwersalny headshell. Dual ma Dualowski patent

Sony i Saba mają już kable czincz, Dual fabrycznie DIN5, Pioneer ma jakoś dziko przerobione na DIN5

Sony, Saba i Dual chyba mają najlepsze wkładki na pokładzie, choć z przewagą dla Sony z Dynavectorem 10X2.
Aczkolwiek trzeba zwrócić uwagę, że ten Dynavector to wkładka HO MC, bez wymienialnej igły, także jak już będzie źle to trzeba będzie wymienić całą wkładkę.
To wszystko oczywiście jest tylko moja opinia. Każdy wszak ma prawo do własnej.
valv, skoro oryginalnie bardziej Ci przypasował Dual i Pioneer, a jednak nie chcesz teraz za dużo wydawać to wybierz jednego z nich i tyle

Świadom plusów i minusów już chyba powinieneś być.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- valv
- Posty: 218
- Rejestracja: 24 sie 2012, 08:13
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Lublin
Moje przymiarki
Tak, dzięki Wam rozeznałem się troszkę w temacie i mogę powiedzieć, że wiem czego chcę i czego będę szukał.Wojtek pisze:Świadom plusów i minusów już chyba powinieneś być.
Najbardziej odpowiada mi Pioneer jeżeli chodzi o manuale - i jeżeli trafi się takowy w dobrym stanie, to będzie to TO.
Natomiast jeżeli w międzyczasie dojdzie coś równie wartego uwagi jakiś dobry półautomat, to też wezmę pod uwagę. Myślę tu też o Dualu.
Na pewno nie chcę full automata

Nasunęło mi się pytanie troszkę z innej beczki:
Jak myślicie Panowie, czy ma znaczenie dla jakości odtwarzania fakt, iż talerz jest mniejszy niż średnica płyty, co powoduje że płyta wystaje poza jego obrys (około 2-3cm) i nie przylega całą swoją powierzchnią do niego?
Dual 604 + Audio Technica AT-120 E, Philips 400, Stanton 500
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43753
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje przymiarki
Dlaczego?valv pisze:Na pewno nie chcę full automata![]()
O jakim gramofonie konkretnie myślisz przy tym przykładzie?valv pisze:Nasunęło mi się pytanie troszkę z innej beczki:
Jak myślicie Panowie, czy ma znaczenie dla jakości odtwarzania fakt, iż talerz jest mniejszy niż średnica płyty, co powoduje że płyta wystaje poza jego obrys (około 2-3cm) i nie przylega całą swoją powierzchnią do niego?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- valv
- Posty: 218
- Rejestracja: 24 sie 2012, 08:13
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Lublin
Moje przymiarki
Bo full automat ogranicza do minimum obsługę a przez to odbiera mi przyjemność nastawienia gramofonu ręcznieWojtek pisze:valv pisze:
Na pewno nie chcę full automata
Dlaczego?

Ot, takie zboczenie...

Wiesz, uruchomienie gramofonu, ręczne nastawienie i opuszczenie ramienia, kojarzy mi się niejako z pewnym ceremoniałem i przyjemnością wynikającą z obsługi takiego sprzętu, bo to - oprócz wrażeń słuchowych - absorbuje mnie do pełnej czynności uruchomienia sprzętu. To fajne. po prostu. Dlatego maksymalny wybór to półautomat, eby mógł się wyłączyć, gdy ja tego nie będę mógł zrobić, bo np. usnę

...i taka moja filozofia.
Wiesz, a tu myśl nasunęła mi się na kanwie omawianego Duala 491, gdzie płyta wystaje poza talerz około2,3cm, a którego jeszcze lub ostatecznie nie kupiłem i chyba dobrze, bo na alledrogo pojawił się w świetnym stanie Pioneer PL-10, i tenże mnie zainteresował bardzo na ten moment.Wojtek pisze: valv pisze:
Nasunęło mi się pytanie troszkę z innej beczki:
Jak myślicie Panowie, czy ma znaczenie dla jakości odtwarzania fakt, iż talerz jest mniejszy niż średnica płyty, co powoduje że płyta wystaje poza jego obrys (około 2-3cm) i nie przylega całą swoją powierzchnią do niego?
O jakim gramofonie konkretnie myślisz przy tym przykładzie?
http://allegro.pl/gramofon-pioneer-pl-1 ... 52936.html
Marka zacna, ramię dobre, look wintydżowy taki jaki chcę (choć bardziej podoba mi się PL-112), cena chyba też niezła...
NIe wiem tylko co za wkładka - wysłałem pytanie do sprzedawcy.
Co o nim myślisz?
I jeszcze takiego MIracorda (to chyba z żalu po poprzednim podkupionym)
http://allegro.pl/elac-miracord-50-h2-v ... 61890.html
Dual 604 + Audio Technica AT-120 E, Philips 400, Stanton 500
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43753
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje przymiarki
Ale... ty wiesz że przytłaczającą większość tradycyjnych automatów można używać jak półautomaty?valv pisze:Bo full automat ogranicza do minimum obsługę a przez to odbiera mi przyjemność nastawienia gramofonu ręcznie
Ot, takie zboczenie...
Wiesz, uruchomienie gramofonu, ręczne nastawienie i opuszczenie ramienia, kojarzy mi się niejako z pewnym ceremoniałem i przyjemnością wynikającą z obsługi takiego sprzętu, bo to - oprócz wrażeń słuchowych - absorbuje mnie do pełnej czynności uruchomienia sprzętu. To fajne. po prostu. Dlatego maksymalny wybór to półautomat, eby mógł się wyłączyć, gdy ja tego nie będę mógł zrobić, bo np. usnę)
...i taka moja filozofia.
Mało tego, większość automatów i półautomatów da się w prosty sposób przerobić na pełny manual, jeśli ktoś tak woli.
Tak więc automatykę ramienia można traktować jako dodatek do funkcjonalności półautomatycznej, a nie coś co nagle nakłada wymóg na użytkownika do korzystania z włącznika auto-startu.
Aha, czyli chodzi Ci o małe/niepełnowymiarowe Duale. Ogółem nie jest to jakaś problematyczna sprawa.valv pisze:Wiesz, a tu myśl nasunęła mi się na kanwie omawianego Duala 491, którego jeszcze lub ostatecznie nie kupiłem
Prawie to samo co PL-12D. Powstało mniej PL-10 niż PL-12, stąd są nieco rzadsze. Różnią się wodotryskami można powiedzieć.valv pisze:bo na alledrogo pojawił się w świetnym stanie Pioneer PL-10, i tenże mnie zainteresował bardzo na ten moment.
To są modele z tego samego roku i gdzieś czytałem, że chyba nawet kosztowały tyle samo oryginalnie? Nie wiem co się kryło pod takim marketingiem

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum