Kolumny wintydżytsu u Myszora

Głośniki w kolumnach i inne słuchawki
ODPOWIEDZ
grzehu82
Posty: 2009
Rejestracja: 27 wrz 2016, 18:42
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Kolumny wintydżytsu

#1096

Post autor: grzehu82 »

Martynka pisze:
14 lut 2021, 23:53
U mnie w Watkinsie biegnie równo do 30Hz, potem zaczyna spadać. W K33 wykres wygląda inaczej, około 100Hz ma spadek a od 50Hz leci lawinowo w dół. Różnica w basie więc musi gdzieś być odczuwalna a skoro mówisz, że u ciebie czuć bas wręcz fizycznie....
Dochodzi głównie akustyka każdego z pomieszczeń, ale przebieg wykresu z komory raczej nie kłamie...
Creative E-MU 0204 || Rotel RA-12 || Heco P3302 || Superlux HD 681 ||AKG K551
Onkyo C-7030 || Onkyo TX-8020|| Grundig Box 353 || Yamaha RX-E410 || Saba Box C450
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41563
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1097

Post autor: Wojtek »

Skoro Martynka został "wyniesiony" z zakupowego to uznałem że wątek Myszora też powinien :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
KUTI
Posty: 883
Rejestracja: 12 mar 2015, 22:52
Lokalizacja: Essex

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1098

Post autor: KUTI »

Myszor pisze:
14 lut 2021, 17:52
Kończę łikend z klipszami i mam kilka refleksji.
La Scala grają dużym swobodnym dźwiękiem wypełniającym cały dom bez wysiłku. Tylko Titany tak jeszcze potrafiły. Ich tuby czasem wydają się zbyt agresywne, instrumenty dęte brzmią jakby się do trąbki głowę wsadziło. Trzeba się przyzwyczaić lub stonować zapędy resztą toru.
Maciek coś w tym jest, dzisiaj miałem okazje posłuchać Ła Scala z A 100 Titan. Ne wiem jak warunki u Ciebie, choć kojarzę z wątków Twój metraż. U gostka u którego dzisiaj byłem brzmiało to fenomenalnie. Aż w dwójkę doszliśmy do wniosku o żałowaliśmy, że nie zabrałem Emittera i 107-ek ze sobą. Przy moim metrażu wiem, że to nie ma racji bytu, nawet teraz 107-ki po recapach łupią jak mój Boże.... ale ogólnie byłem bardzo mile zaskoczony. Ale mimo wszystko do 107 nawet nie zbliżyły się z basem...
Luxman PD-444, ANK / ASR Emitter I HD, KEF 107
Luxman PD-441/PD-121, Luxman M-03/C-03
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10459
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1099

Post autor: Myszor »

KUTI pisze:
18 kwie 2021, 02:52
do 107 nawet nie zbliżyły się z basem...
Wiadomka. Do Titanów też się nie zbliżają. Generalnie to nie są audiofilskie kolumny, uśredniają tłoczenia płyt, nie reagują na kable itp.
Ale mam straszną radochę z ich słuchania. Jak napisał jeden amerykaniec na forum klipschowym "moje Wilsony są dziesięć razy droższe niż lascale a dają mi tylko 10% tej radości co klipsche".
Poza tym gdzie ja znajdę kolumny na których można zmieścić płyty i jeszcze miejsce na patelnię z jajecznicą zostanie :lol:
Załączniki
36F76123-9B7C-4BA9-A9CA-B5CF996DA7FF.jpeg
Awatar użytkownika
KUTI
Posty: 883
Rejestracja: 12 mar 2015, 22:52
Lokalizacja: Essex

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1100

Post autor: KUTI »

Myszor pisze:
18 kwie 2021, 09:48
Wiadomka. Do Titanów też się nie zbliżają. Generalnie to nie są audiofilskie kolumny, uśredniają tłoczenia płyt, nie reagują na kable itp.
Ale mam straszną radochę z ich słuchania. Jak napisał jeden amerykaniec na forum klipschowym "moje Wilsony są dziesięć razy droższe niż lascale a dają mi tylko 10% tej radości co klipsche".
Poza tym gdzie ja znajdę kolumny na których można zmieścić płyty i jeszcze miejsce na patelnię z jajecznicą zostanie :lol:
Nie znam możliwości, to była krótka demonstracja, ale bardzo efektowna... zupełnie inne granie niż znam.
Szybka wizyta ze znajomym u jego znajomego, mieszkanko kawalera 190 metrów, w livingu Lascale i w dwóch >sypialniach< kolejne dwa zestawy do których nawet mnie nie dopuścił. Nie wiem nawet co tam ma, bo nie chciał o tym rozmawiać. Nawet nie pozwolił zrobić zdjęcia, co oczywiście szanuje. Ale co z tego jak nawet nie może słuchać głośniej muzyki :doh: restrykcje porządkowe w budynku. Zalety Kensington, możesz pohałasować od 9-13 :lol: i to się zgadza, bo pracuję na tej samej ulicy.
Ogólnie paki wielkie, które muszą mieć przestrzeń. Szkoda, że to był tak krótki pokaz, ale potencjał i efekciarstwo mają.
Luxman PD-444, ANK / ASR Emitter I HD, KEF 107
Luxman PD-441/PD-121, Luxman M-03/C-03
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10459
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1101

Post autor: Myszor »

No właśnie. Efekciarstwo. Trochę tak z nimi jest. Znaczy było. Ale po kolei.
Od kiedy je kupiłem zacząłem czytać klipszowe fora amerykańskie (u nich Klipsch to jak u nas Unitra) żeby zobaczyć co tam ludziska z nimi robią.
I tak trafiłem na firmę https://critesspeakers.com/ co z niejednego klipsza miód wyjadała i produkuje części, zamienniki oraz pełne kity kolumn w stylu klipsch/electrovoice do samodzielnego poskładania.
Dowiedziałem się, że Klipsch miał problem z tweeterem K77 bo palił się on nagminnie przy niższych częstotliwościach. By temu zapobiec zastosowano zwrotnicę z podziałem mid/treble ustawionym na 6kHz. Problem solved.
Tylko kurna jaki instrument gra powyżej 6khz ? Dodatkowo obciążało to tubę bo średniotonowiec musiał wyrobić wszystko do 6khz.
I tak narodził się plan modyfikacji Klipsch La Scala 1978.
Zamówiłem mocniejsze tweetery CT120 (dokładnym zamiennikiem K77 jest tweeter CT125) oraz nowe zwrotnice z obniżonym podziałem z 6 na 4,5kHz.
Wszystko zbudowane porządnie. Połączenia na widełkach i śrubkach bez potrzeby lutowania przy montażu.
Zwrotnice proste jak budowa cepa. Zero rezystorów ino cewki i kondy.
Wywaliłem zatem wszystko z górnej części paczki i wysprzątałem porządnie kurz i pajęczyny z ostatnich 40 lat.
Przy okazji okazało się że Zbyszek (Kuba) miał rację. Wielka tuba nie wisi sobie w przestrzeni ale przymocowana jest do paczki wspornikiem.
Zrozumiałem to jak wziąłem do ręki driver K55V. Kawał byka. Wyrwałby śruby w transporcie jak nic. Przy okazji pomierzyłem te drivery i oba mają identyczne, prawidłowe wartości. Ciekawe jest że nie lutuje się do nich przewodów tylko mają takie zaciski guzikowe na gołe kable.
Pół godzinki i miałem sprawę załatwioną. Polecono mi też wymienić uszczelki między tubą i K55V. Stare nie były w złym stanie jak na ich wiek. Troszkę sprasowane ino. Fajny efekt jest jak się przytknie usta do tuby i zagwiżdże albo zawoła "tu ratownik, proszę nie drażnić rekina!".
Mojego pytania o ewentualny re-cabling Amerykanie chyba nie zrozumieli bo padło pytanie "a co, masz mechanicznie uszkodzone kable ?" :lol:
Dobra, zostaję zatem z Beldenami w cenie dużej hawajskiej.
Tak jak nie wierzą w kable tak i nie wierzą w wygrzewanie ("działa dobrze od razu, nic nie wygrzewasz").

Podłączyłem pod wzmaka i power. Pierwsze co mi się rzuciło to cisza. Przedtem słychać było jakieś szumy przy większej głośności a tera cicho sza.
Puszczam muzę i okazuje się że mniej trzeba wzmak odkręcać. Kiedyś 33-34 a tera 28-30. Jakoś mocy nabrały czy jak ?
Od razu rzuciła się w uszy góra. Jasna, ostra. Jakiś czas się przyzwyczajałem. Tuba i basowiec też inaczej się zachowują. Nabrały ataku. Skróciły dźwięk. Generalnie, poza tym że jest jaśniej, to zrobiło się bardziej filsko. Jakby rozkrzyczany chłopak z gitarą przeniósł się z klatki schodowej na profesjonalną salę koncertową. Mniej dźwięku, więcej muzyki.
Fajne jest to, że cały mod jest nieinwazyjny i w pełni odwracalny, choć nie sądzę bym kiedykolwiek to robił, bo bardzo mi się uzyskany efekt podoba :)
Załączniki
4.jpg
3a.jpg
3.jpg
2.jpg
1.jpg
5.jpg
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1102

Post autor: zbyszek1982 »

Pogratulować! :clap:
Awatar użytkownika
Martynka
Posty: 1656
Rejestracja: 26 sty 2019, 01:05
Gramofon: Yamaha PX3
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1103

Post autor: Martynka »

Bravo Ty
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
kalafior1111
Posty: 148
Rejestracja: 07 sty 2015, 20:52
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1104

Post autor: kalafior1111 »

Super opis,gratuluję Maćku,u mnie podobny progres z Ardenami,nie ma tego cholernego trzęsącego basu a muzyki i powietrza multum,scena świetnie rozbudowana cieszę się i przesłuchuję wszystkie albumy od nowa,jest pięknie.Kocham muzykę to moja pasja i odskocznia od prozy.Jutro do roboty :)
Aktualnie: JVC QL-A7, dyskretniok vs Jaculek,Denon AU-320,Ortofon Rondo Bronz,Dynavector 30C,Marantz CD-17 K.I.Signature,2xLuxman M-02,C-O2,Luxman R1500,Pioneer SX-650,Luxkit A3550,Rotel RA-1412,Sonab OA116, Tannoy Arden HPD385/8.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10459
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1105

Post autor: Myszor »

Po górze przyszedł czas na dół. Aby się dostać do zamkniętej komory woofera trzeba przewrócić kolumnę i odkręcić "podłogę". Fajne miejse na ukrycie narkotyków czy gotówki :lol:
W komorze siedzi wielki 15 calowy woofer K33 z charakterystycznym kwadratowym magnesem (w późniejszych wersjach magnes był okrągły). Magnes jak gwiazda śmierci przyciąga wszystko z wielką mocą i biada temu co nieostrożnie zbliży się z lutownicą czy śrubokrętem.
I stolarka i driver wyglądają jakby z fabryki wyjechały ale za to odkryłem kolejny sekret Klipscha.
Kable od głośnika zakończone oczkami są przykręcone do sufitu śrubami. Śruby przechodzą na wylot do sąsiedniej komory i są tam wkręcone w plastikowe rozdzielki. Do rozdzielki przykręcona jest kolejna para kabli które wędrują do zwrotnicy. Czyli sygnał ze zwrotnicy idzie jedną parą kabli, złączką, śrubami i drugą parą kabli do głośnika. Pewno zrobiono tak by usprawnić proces produkcji jednak była to kropla co przelała czarę decyzji o rewiringu. Wziąłem porządny kabel 6N Jantzena i zrobiłem połączenie bezpośrednie od głośnika do zwrotnicy. Od razu przyciąłem odpowiednie długości dla średniotonowca. Końcówki od strony zwrotnicy zaterminowałem złotymi widełkami Jantzena. Poniosło mnie i od razu zrobiłem porządne końcówki i ubranko moim "audiofilskim" beldenom :lol:
Sonicznie nie zauważyłem spektakularnej różnicy ale psychicznie czuję się lepiej wiedząc, że wszystko jest teraz zrobione najlepiej jak dałem radę.
Załączniki
6.jpg
7.jpg
8.jpg
Awatar użytkownika
aarset
Posty: 529
Rejestracja: 04 cze 2015, 10:25
Gramofon: Scheu
Lokalizacja: Opole

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1106

Post autor: aarset »

Zdrowie psychiczne jest bardzo ważne :lol:
:clap: :clap: :clap:
Scheu Premier mkII -> Ikeda IT-407 (Scheu Classic mkII) -> Transfiguration Axia (Lyra Kleos) -> ASR Basis Exclusive -> ASR Emitter II -> Klipsch Forte IV
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1675
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1107

Post autor: tuczi77 »

"Zdrowie psychiczne obywateli najwyższym dobrem Narodu!' :lol:
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1108

Post autor: Bacek »

Myszor pisze:
18 kwie 2021, 09:48
Poza tym gdzie ja znajdę kolumny na których można zmieścić płyty i jeszcze miejsce na patelnię z jajecznicą zostanie :lol:
Ja właśnie strugami box/półke na winyle która stanie na la scali. Design w stylu Klipscha.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1109

Post autor: Bacek »

blispx pisze:
15 lut 2021, 12:52
Myszoru to teraz Klipschorn już tylko pozostają :clap: ale to z lampą musi zaśpiewać, kiedyś Ciebie tam w Bielanach/Kątach nawiedzę z Amplifonem ;)
Klipschorn jest na tych samych driverach, tubach i w tym czasie nawet na tej samej zwrotnicy AA.
Można sobie obudowę wystrugać.
Choć trochę stolarsko wymagająca. Trochę bardziej skomplikowana niż tylko 6 ścianek.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10459
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolumny wintydżytsu u Myszora

#1110

Post autor: Myszor »

Bacek pisze:
01 maja 2021, 14:27
właśnie strugami box/półke na winyle która stanie na la scali.
No, to jak wystrugasz wstaw gdzieś fotę.
Ile lat już na lascalach jedziesz Bacek ?
ODPOWIEDZ