Wybacz ale akurat to były jedne z najfajniejszych zestawów jakie kiedykolwiek wyszły z wrześni i to co piszesz jest poprosu żałosne.vinylpiotrek pisze:Ja z tych koszmarków miałem na własnośc tylko ZG40C/9, i to przez krótki czas.
Padaczka i dolina.
Ostatecznie porąbałem siekierą.
No popatrz a ja myślałem że o ulepszalności kolumn decyduje opłacalność takiego zabiegu a tu okazuje się że tylko jakość pudła.vinylpiotrek pisze:Generalnie, jam mamy naprawdę dobre pudło, to można się bawić i ulepszać.
I to tak naprawdę decyduje o zasadności modernizacji danej kolumny.
A płyta nie tylko cienka, ale też po prostu byle jaka i "rzadka".
Zrobiebnie nowego pudła w kolumnach akurat jest najtańsze przy założeniu, że nie wkładamy przetworników vocekraft za 25pln sztuka. Do 3 drożnych zestawów z bardzo niskim podziałem nawet zwrotnice potrafią wyjść drożej od pudeł.
W pudałch od altusów wystarczy wzmocnić wszystkie łączenia poprzez wklejenie niewielkiego kwadraciaka z drewna (jak zresztą w wielu koumnach tonsil robił) do tego jedna poprzeczka przez środek i mamy gotowe pudło, które nie będzie "grać samo z siebie".
Zombie.
Wsadzenie innego gdna (takiego nadającego się do br) spowoduje przebudowę zwrotnicy.
Przy tym okaże się, że trzebaby zrobic niższy podział gdn/gdm i trzeba mocniejszego średniaka. Czyli nowy sredniak. Do tego kopułka w miejsce tuby i mamy zupełnie nową kolumnę.
Co chcesz zostawić? Obudowy? Które akurat są słabowite jak już tu zauważono i również wymagają przebudowy.
Tak jak pisałem albo kosmetyczna przeróbka albo najlepiej je sprzedaj w oryginale - pójdą jak woda bo miłosników tego szrotu jest bez liku a za uzyskaną kasę zbuduj sobie fajne 2 drożne diy, które może basem klaty łamać nie będzie ale średnica i góra wyborna będzie.