Onkyo SC-60 II

[pawelgrab]

Józek wymienia kolumny z niemca na niemca ostatnio heco p 650, u mnie niestety niemce od duala cl 730 aż do .... heco odpadły w przedbiegach a suma sum.. na placu boju pozostały dwa modele mnie interesujące - z japońskiej szkoły dźwięku - przełomu lat 70/80 ubiegłej tysiąclatki czyli:

Coral CX-77 i Onkyo SC-60 II -oba niewykle rzadkie od dziesięcioleci ,

o ile pierwsze miałem ugadane praktycznie na 100%, to po gruntownym namyśle postawiłem jednak tradycyjnie na ONKYO i oto są. Szalę przechyliła doskonała separacja sceny i częstotliwości i to, że są technicznie doskonałe .

Z grubsza dane techniczne :

Głośnik niskotonowy: 280 mm
Średniotonowy: 50 mm (kopułka)
Głośnik wysokotonowy: 30 mm (kopułka)
Obciążenie nominalne/muzyczne 60 / 100 W
Skuteczność: 92 dB/W/m
Pasmo przenoszenia: 30 - 20 000 Hz
Zwrotnica 400 / 4000 Hz
Impedancja: 4 omy
Waga: 17 kg/szt.
Lata budowy: 1978 - 1980

Sterowanie dla głośników wysokotonowych i średniotonowych.

Zacząłem od 45 letnich maskownic, których stan oceniłem na gabinetowy, wymieniając kołki mocowań - mój koszt 11 pieniędzy polskich (kołki w motoryzacyjnym 8x1 pln, podkładki komplet 3 pln u chińczyka się na coś przydał ):

następnie po sprawdzeniu oryginalności bebechów, ustawienie na szybko na super oryginalnych standach na ten moment :

szybko ogarnąłem kable i banany - najtańsze konektory z możliwych a zapewne nie najgorsze jakby zmierzyć parametry tych pseudooryginalnych końcówek od Chinola z Hanpin :

potem szybkie rozruszanie potencjometrów w paczkach i pierwsze odsłuchy oczywiście w trybie power amp direct:

co do przekazu muzycznego - to powiem, że po pierwszych dzwiękach pies zamruczał, a na poważnie to brak konkurencji w nowościach sklepowych za niewiadomo jakie pieniądze, kto słyszał , ma lub miał to wie

pozdro

[Jozi]

No popatrz Panie Paweł, uczeń zainspirował mistrza do poszukiwań paczek .
Szkoda, że daleko mieszkasz to byśmy porównali co jak i z czym brzmi, regulując wysokie i niskie czymś szacownym .
Kiedyś myślałem o tych onkyo ale jakoś heco mi dobrze zabrzmiały z moją yaszką a te professionale tak brzmią, że tor winylowy też obsługuje na jednej linii produkcyjnej- ważne że i leniuch jest, bo jak się "upierniczę" w ogrodzie to dupska do gały nie chce się podnosić.
Może i ja coś zakupię jak hecusie mi się znudzą, już nie mówię "nigdy"
Co się chwalisz, że rzadkie:
https://allegro.pl/oferta/kolumny-onkyo ... 5499531261

[pawelgrab]

professionale tak brzmią, że tor winylowy też obsługuje na jednej linii produkcyjnej

właśnie o to chodzi Kolego u mnie tylko direct nie wyobrażam sobie inaczej obecnie, nie no twoje niemce są w porzo jak ta lala , zresztą łonkjo też po jasnej/neutralnej stronie mocy jest, a powietrza to mają tyle co w oponie z liaza ,


Natomiast dziwię się Józek, że zasadniczo osoby nieobeznane w tym temacie często i gęsto piszą, że naszego typu paczki basu nie mają , bo zamknięte czy coś tam.... a sami wyznają chinę jak sekta - wbrew ostrzeżeniom płynącym z Forum.

Najgorszym stanem jest jak się tego typu zachowanie powiela i brnie się siłowo w CHanpin (nie koniecznie ze względów finansowych a wręcz odwrotnie ach te boty reklamowe mieszają w głowie), wychodzi wówczas gramo/wkład/wzmak/kolum i do tego kable z piasku pomalowane na miedz bądż złoto .... i tak dalej to jest tragedia, a sam wiesz jak nawet jeden chiński badziewiak może zepsuć radość ze słuchania muzyki i zaczynają się głupawe poszukiwania dobrego stereo przez dołączanie np suba

[Jozi]

professionale tak brzmią, że tor winylowy też obsługuje na jednej linii produkcyjnej

właśnie o to chodzi Kolego u mnie tylko direct nie wyobrażam sobie inaczej obecnie, nie no twoje niemce są w porzo jak ta lala , zresztą łonkjo też po jasnej/neutralnej stronie mocy jest, a powietrza to mają tyle co w oponie z liaza ,


Natomiast dziwię się Józek, że zasadniczo osoby nieobeznane w tym temacie często i gęsto piszą, że naszego typu paczki basu nie mają , bo zamknięte czy coś tam.... a sami wyznają chinę jak sekta - wbrew ostrzeżeniom płynącym z Forum.

Najgorszym stanem jest jak się tego typu zachowanie powiela i brnie się siłowo w CHanpin (nie koniecznie ze względów finansowych a wręcz odwrotnie ach te boty reklamowe mieszają w głowie), wychodzi wówczas gramo/wkład/wzmak/kolum i do tego kable z piasku pomalowane na miedz bądż złoto .... i tak dalej to jest tragedia, a sam wiesz jak nawet jeden chiński badziewiak może zepsuć radość ze słuchania muzyki i zaczynają się głupawe poszukiwania dobrego stereo przez dołączanie np suba

Basu nie ma
A co mają mówić jak nie słyszeli jak to gra, tak jak mówisz podłączają te nowe wynalazki, w sklepach mamią i opowiadają same achy i ochy a później szukają suba bo nie gra .
Co prawda u mnie mniejsze wooferki bo tylko 245, ale jak teraz puściłem Nev Life Depeszów i podkręciłem gałę to aż mięśniem piwnym mi telepe
Jak pomyślę jak te moje indianki kaleczyły ta muzę, to aż mnie drze. Niech tam zgniją na strychu
P.s.
Obstalowałem Tidala na lapku, siedzę sobie, piszę a muza napiera jak złoto
Ech, życie jest piękne

[pawelgrab]

Jak pomyślę jak te moje indianki kaleczyły ta muzę, to aż mnie drze. Niech tam zgniją na strychu
P.s.
Obstalowałem Tidala na lapku, siedzę sobie, piszę a muza napiera jak złoto
Ech, życie jest piękne

natomiast ja swoje "miśki" dzisiaj wywiozłem do chatki na wioskę a może kto się włamie i zapierdzieli - niech ma, zreszta klucz zostawiam na liczniku przy drzwiach

[Jozi]

Jak pomyślę jak te moje indianki kaleczyły ta muzę, to aż mnie drze. Niech tam zgniją na strychu
P.s.
Obstalowałem Tidala na lapku, siedzę sobie, piszę a muza napiera jak złoto
Ech, życie jest piękne

natomiast ja swoje "miśki" dzisiaj wywiozłem do chatki na wioskę a może kto się włamie i zapierdzieli - niech ma, zreszta klucz zostawiam na liczniku przy drzwiach

Dobry sposób, ale może jakiś chętny się znajdzie to jakąś monetę będzie można odzyskać, dorzucę jeszcze jakiś ampli dla takiego nowego konesera co to garniak AT-LP60X jest cudem techniki

[pawelgrab]

AT-LP60X

pomału, mój kolego taki zakupił z wyboru, a chciałem dać mu za darmo ulubionego i wychuchanego kena to się motał a teraz jak chciałem mu pożyczyć jaką wkładkę na gotowo do posłuchania mówiąc, że jak co to igłę odkupi - to nie chce , boi się, że jego kot może zagrasować
wiem nie pytaj dalej - chciałem dać do posłuchania jaki wzmak normalny to kupił chinola ze sklepu w Białymstoku - dobrą renomę mają i doradztwo, takie jaja, więc nazwy nie wymienię a słuchał przez internet czy smarfon

a wracając do tematu onkyo sc-60 II to ciekawostka taka , że średniotonowy to kopułka onkyo 5cm, trochę nietypowo ale możliwe iż dzięki takiemu patentowi głośnik zachowuje delikatność, naturalne
ciepło i głębię dźwięków a o to chodzi przecież:

:

[Arkadyo]

a wracając do tematu onkyo sc-60 II to ciekawostka taka , że średniotonowy to kopułka onkyo 5cm, trochę nietypowo ale możliwe iż dzięki takiemu patentowi głośnik zachowuje delikatność, naturalne
ciepło i głębię dźwięków a o to chodzi przecież:

Kopułka średniotonowa może nie jest "trochę nietypowo" ale łączenie jej z prawie 12" niskotonowym i owszem
Nie jest tajemnicą, że kopułka średniotonowa lepiej sobie poradzi od klasycznego średniaka z wyższym zakresem średnicy, natomiast problem będzie miała z zejściem w dół - podobnie jak kopułka wysokotonowa - zmuszana do grania za nisko będzie "ostrzyć" czy nawet jazgotać i spadnie jej wytrzymałość mocowa. Z tego powodu kopułki średniotonowe są najczęściej łączone z basowymi, które potrafią zagrać stosunkowo wysoko tak aby dolny podział przesunąć jak najwyżej i przesunąć prace kopułki w jej optymalny zakres pasma. Często były spotykane w konstrukcjach 4 drożnych gdzie wpisują się idealnie podparte od dołu klasycznym średniakiem piłującym niską średnicę. Oczywiście można je pożenić z większymi membranami ale w przyrodzie a tym bardziej audio, nie ma nic darmo Konstruktorzy Onkyo musieli tutaj pójść na pewien kompromis i zaaplikować niskotonowy o odpowiednich parametrach czyli wyższe granie kosztem basu i najlepiej w budzie closed. Żebyś mnie źle nie zrozumiał - to nie jest krytyka tych kolumn ani tym bardziej nie twierdzę, że nie mają prawa mieć basu czy mają go mało. To nie tak - poprostu jakimś tam kosztem basu osiągnięto inne cele. Jak dużym kosztem - musiałbyś je zestawić z kolumnami na podobnym rozmiarze niskotonowych w obudowach np basrefleks strojonych na 30Hz czy nawet 35hz w punkcie -3 db.
Miałem takie coś w domu - suba wielkości lodówki na dwóch konkretnych 12" pędzonych wzmakiem 400W w rmsie więc wiem o czym mówię. Zwyczajnie w tym rozmiarze niskotonowych basu można mieć więcej - a nawet dużo mniejszym niskotonowym można go mieć więcej niż tutaj - tylko czy więcej znaczy lepiej? Ja tam akurat lubię bas z niektórych starych klozetów - wyższa dobroć kolumny potrafiła fajnie kopać wyższym basem. Dzisiaj takich głośników już chyba nikt nie produkuje.

[Jozi]

a wracając do tematu onkyo sc-60 II to ciekawostka taka , że średniotonowy to kopułka onkyo 5cm, trochę nietypowo ale możliwe iż dzięki takiemu patentowi głośnik zachowuje delikatność, naturalne
ciepło i głębię dźwięków a o to chodzi przecież:

Ja tam akurat lubię bas z niektórych starych klozetów - wyższa dobroć kolumny potrafiła fajnie kopać wyższym basem. Dzisiaj takich głośników już chyba nikt nie produkuje.

Ja też lubię bas .
Mam obecnie przednią zabawę bo wrzuciłem Tidala na lapka i mogę na bieżąco przy przeglądaniu internetu etc, bawić się muzą i tworzyć listy starych kawałków. Dzisiaj zacząłem składać takie tam z epoki typu Modern Talking, no i jak zapodałem na yaszkę i podkręciłem gałę to wróciły stare czarty jak człek był młody i piękny i panieny na imprach "naciągał" .
Ożesz ale hecusie dają basem, siedzę sobie i łepetyna sam się kiwa, teraz BBB i Prety Young Girl - ten skrót kapeli BBB to tylko dinozaury znają .

[pawelgrab]

BBB

w takim to mam na składance BBB You're A Woman i słuucham, słucham , ale już w kanciaku to nie BBB tylko B.B.K..g z reguły leci

To nie tak - po prostu jakimś tam kosztem basu osiągnięto inne cele

zgadzam się z tą tezą, dlatego grają u mnie, nie chciałem niczego co gra skrajami pasma a tego pod dostatkiem jest,

uogólniając to napiszę, że trochę kolumn w życiu słyszałem i szczerze powiem, że w łonkjo basu starcza aż nadto, na 9.30 przy moim zestawie kichy przewraca oczywiście w linii bez żadnego turbo więc uważam, że jest bardzo dobrze a suba nie planuję przynajmniej na ten moment życia

[pawelgrab]

systematyzując temat wrzucam fotki pozostałych głośniczków z mojej kolumienki czyli:

wysokotonowy

niskotonowy