Jozi pisze: ↑02 mar 2023, 11:49
Arkadyo pisze: ↑02 mar 2023, 09:05
Po pierwsze rozrysuj sobie schemat zwrotnicy żebyś namierzył kondensatory, które są w torze sygnału a które równolegle. Zwłaszcza namierz ten, za którym gra kopułka. Tu nie żałuj pieniążków. Przy szmacianej kopułce proponowałbym coś lepszego niż czarny janzen - jak juz janzen to superior lub silver. Metalowe folie janzenów fajnie podkreslaja szczegół w szmatach. Podobnie główny kond dla średniaka. Pozostałe tj. równoległe kondy w zupełności wystarcza dobre bipolarne elektrolity. Ale dobre. Mozna sie pokusić o foliowe, bo np takie cross capy ceną nie zabijają ale te wieksze pojemności to raz, że ogromne i też już nie tanie a wpływu na brzmienie zero.
Dzięki za info, już zakupiłem.
Nie inwestowałem wielkich pieniędzy, bo to będzie brzęczało w kuchni z chińczykiem.
Nawet po taniości to i tak będzie lepiej grało jak te obecne wylane
.
Jak zacząłem liczyć na grubo to 5 stów wyszło więc dałem spokój.
Jak mnie kiedyś pokusi, a będzie słabo grało na tych co zamówiłem to zrobię na bogato.
Jasne, nie ma co robić tryumfu formy nad treścią.
Myślałem, że coś tam tuningujesz na grubo
a uważam, że kondensatory dla kopułki więcej wnoszą niż żonglerka kablami.
Dla kopułek ze średniej półki warto już włożyć coś lepszego tyle, że 5 stów dla tej klasy kolumn...
Ja u siebie bawiąc się w mody nie zauważyłem zeby np cewki powietrzene lepiej grały od dobrych rdzeniowych tak jak zadnej różnicy nie było na kondensatorach równoległych ani specjalnie nic nie wnosiła jakość szeregowego konda dla sredniotonowego.
Za to dla kopułki i owszem. U mnie np janzeny silver i superior sie nie sprawdziły. Bardzo szczegółowe i detaliczne ale z metalową kopułką takie zbyt zimne i techniczne. Dużo lepiej grały ze szmacianymi kopułkami bo podnosiły szczegół a całość nie wypadała tak bezdusznie. Natomiast czarne cross capy na metalowej kopułce to takie zwykłe namolne "rozdarciuchy", co dostrzegłem po wymianie na clarity CSA. Zresztą te polecę do każdego systemu gdzie w ogóle ktoś uzna, że cena koło 90 zł sztuka jest warta włożenia w kolumnę. Tańsza o 1/3 jest seria ESA, ma bardzo dobre opinie ale osobiście jej nie miałem więc dywagować nie będę ale jak będę klepał kolejny zestaw to zapewne sie do nich przymierzę.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
