słuchawki douszne

Głośniki w kolumnach i inne słuchawki
Awatar użytkownika
dot87
Posty: 1458
Rejestracja: 04 wrz 2017, 17:37
Gramofon: Akai AP D33/Technics
Lokalizacja: Warszawa

Re: słuchawki douszne

#16

Post autor: dot87 »

No ja mam podpięte pod Luxmana:)
Luxman L230/Rotel RA820Bx3/Wega P120SH/Pickering V15/Stanton 680/Shure m75/Dual CD 1065/HK 27
Philips LFD 3428/Somic V2/AKG 240 Studio/Beyerdynamic DT 770/990 Pro
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 7660
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: słuchawki douszne

#17

Post autor: amrowek »

ja to juz nie wiem pod co ale przeważnie Lovely Cube :mrgreen:
W DALSZYM CIĄGU AKTUALNA i AKTYWNA zrzutka na pomoc ludności cywilnej i wojsku na Ukrainie
https://zrzutka.pl/sxntmz
Awatar użytkownika
Cichy5000
Posty: 795
Rejestracja: 19 lis 2019, 13:55
Gramofon: Technics SL-1610MK2
Lokalizacja: Olsztyn

Re: słuchawki douszne

#18

Post autor: Cichy5000 »

Macie może jakieś doświadczenia z tymi słuchawkami potrzebuje na siłownię?

https://www.q21.pl/fiio-fd1.html?hash=6 ... c1223f9bb9
Technics SL-1610MK2, 205C-II L/205ED B-SAS od Jico, .Qed 40i,PreamP Dyskretniok.
HiFiBerry Digi2 Pro +, ubp-x700, Dac MFD 6N3P; Yamaha M 4, C 4 ;Ayon Audio Scorpio,
Tellurium q ultra black ll, 2497 Mogami.
Tellurium Q Silver,Harbeth C7ES-3
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1675
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: słuchawki douszne

#19

Post autor: tuczi77 »

Mam inne słuchawki od Fiio, F9 Pro, i bardzo je sobie chwalę. Jestem przekonany, że z tych FD1 też będziesz zadowolony ;)

Recenzję czytałeś? https://kropka.audio/test/sluchawki/fiio-fd1-recenzja/
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
Cichy5000
Posty: 795
Rejestracja: 19 lis 2019, 13:55
Gramofon: Technics SL-1610MK2
Lokalizacja: Olsztyn

Re: słuchawki douszne

#20

Post autor: Cichy5000 »

tuczi77 pisze:
30 mar 2023, 09:01
Mam inne słuchawki od Fiio, F9 Pro, i bardzo je sobie chwalę. Jestem przekonany, że z tych FD1 też będziesz zadowolony ;)

Recenzję czytałeś? https://kropka.audio/test/sluchawki/fiio-fd1-recenzja/
Tak, właśnie czytałem i mnie trochę zachęciło, dlatego szukałem potwierdzenie jeśli piszesz, że się sprawdzają to trza kupować :)
Technics SL-1610MK2, 205C-II L/205ED B-SAS od Jico, .Qed 40i,PreamP Dyskretniok.
HiFiBerry Digi2 Pro +, ubp-x700, Dac MFD 6N3P; Yamaha M 4, C 4 ;Ayon Audio Scorpio,
Tellurium q ultra black ll, 2497 Mogami.
Tellurium Q Silver,Harbeth C7ES-3
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1675
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: słuchawki douszne

#21

Post autor: tuczi77 »

Markowej chińszczyzny nie ma się co bać. Oni już nie tyle odrobili zaległości, co zdążyli wyprzedzić większość producentów pod względem technologii i to oni teraz wyznaczają kierunki i trendy.
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
domibobi
Posty: 1577
Rejestracja: 26 wrz 2019, 06:13
Gramofon: Sony PS X65
Lokalizacja: Kraków

Re: słuchawki douszne

#22

Post autor: domibobi »

Sprawiłem sobie FiiO FH1s i się tak zastanawiam dlaczego tak długo katowałem się dotychczasowymi słuchawkami (Sony MDR-XB55AP)...
PXL_20230604_120921312~2.jpg
a: SonyPSX65 [SonyXL45 PhilipsGP412 Empire(LTD200 2000Z) NagaokaMP110 Pickering625/XV15 ShureV15typeIV AudioTechnica120] / PreampDyskretniok / OnkyoA8850 / TelluriumQblueII / PylonAudioPearl27
c: TidalHiFiPlus / WiimPro / MusicalFidelityV90DAC
Awatar użytkownika
kukiz 30
Posty: 1924
Rejestracja: 18 wrz 2016, 16:05
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: słuchawki douszne

#23

Post autor: kukiz 30 »

Do mnie lecą Tin Audio T2 z balansowanym przewodem. Zobaczymy czy będzie lepiej od poprzednich Qudelix Qx-Over. Fajnie grały z preferowanym daciem ale się zjebały 😁.
Załączniki
IMG_20230605_161129.jpg
Mission Cyrus One, Luxman L405,Sony PS-X6,DAC by Martynka, Infinity RS-4000.
Awatar użytkownika
ortophon
Posty: 53
Rejestracja: 11 lip 2023, 20:28
Gramofon: SL1210 mkII / VMS70
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Re: słuchawki douszne

#24

Post autor: ortophon »

douszne?
anatomia naczelnych + fizyka => nigdy.

(:

(chyba, że ktoś zmajstruje coś co faktycznie ułoży mi się w uszodole i zagada jak studyjny beyer, wtedy nie ma co się unosić "zasadami")
Ostatnio zmieniony 23 lip 2023, 18:21 przez ortophon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4578
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: słuchawki douszne

#25

Post autor: zelazny »

kukiz 30 pisze:
05 cze 2023, 16:18
Do mnie lecą Tin Audio T2 z balansowanym przewodem. Zobaczymy czy będzie lepiej od poprzednich Qudelix Qx-Over. Fajnie grały z preferowanym daciem ale się zjebały 😁.
Kukiz, koniecznie zdaj raport. Mam na oku T3.
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 348
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Gramofon: 701,701,721,701,721
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: słuchawki douszne

#26

Post autor: Ukaniu »

Z dousznymi trzeba mieć 120% pewności, że to co je napędza się nie wzbudza na częstotliwościach niesłyszalnych, oraz jest zabezpieczone przed przekroczeniem sygnału wyjściowego. Bezpośrednie sprzężenie bębenka z membraną jest niebezpieczne o tyle, że może wygenerować ogromne ciśnienia, czasem zupełnie przypadkowo. Rozmawiałem kiedyś z otolaryngologiem który opowiadał mi o względnie częstych przypadkach tinnitusa wywołanych słuchaniem muzyki przez słuchawki douszne. Bezpieczny poziom ciśnienia akustycznego, dla ekspozycji ciągłej może być przekroczony względnie łatwo. Jego opowieść wynikła z niedawnego problemu u pewnego muzyka który zasnął ze słuchawkami w uszach z jakimś cięższym brzmieniem a obudził się ze świstem i jedzie na mocnych antydepresantach. Ciekawostką jest fakt, że podobno słuchanie muzyki podczas biegania nie jest zdrowe dla uszu. To jakiś atawizm, zwiększenie czułości słuchu w sytuacji pościgu, ucieczki. A przez to mniejsza ochrona ucha mięśniami napinającymi bębenek.
Przepraszam za OT, brzmię jak stary dziad ale moim zdaniem warto mieć się na baczności, szumy uszne raz nabyte są już z nami do końca życia...
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: słuchawki douszne

#27

Post autor: Wojtek »

Ja co do zasady nie ufam i dlatego jeśli słuchawki to tylko nauszne.

W terenie nie słucham muzyki bo warto mieć słuch "dostępny" by być świadomym co się dzieje w otoczeniu nawet jeśli tego nie widzimy przed sobą.

Wiem, dziadkowe podejście ale mi to nie przeszkadza :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
ortophon
Posty: 53
Rejestracja: 11 lip 2023, 20:28
Gramofon: SL1210 mkII / VMS70
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Re: słuchawki douszne

#28

Post autor: ortophon »

Ukaniu pisze:
21 lip 2023, 00:52
Z dousznymi trzeba mieć 120% pewności, że to co je napędza się nie wzbudza na częstotliwościach niesłyszalnych, oraz jest zabezpieczone przed przekroczeniem sygnału wyjściowego. Bezpośrednie sprzężenie bębenka z membraną jest niebezpieczne o tyle, że może wygenerować ogromne ciśnienia, czasem zupełnie przypadkowo. Rozmawiałem kiedyś z otolaryngologiem który opowiadał mi o względnie częstych przypadkach tinnitusa wywołanych słuchaniem muzyki przez słuchawki douszne. Bezpieczny poziom ciśnienia akustycznego, dla ekspozycji ciągłej może być przekroczony względnie łatwo. Jego opowieść wynikła z niedawnego problemu u pewnego muzyka który zasnął ze słuchawkami w uszach z jakimś cięższym brzmieniem a obudził się ze świstem i jedzie na mocnych antydepresantach. Ciekawostką jest fakt, że podobno słuchanie muzyki podczas biegania nie jest zdrowe dla uszu. To jakiś atawizm, zwiększenie czułości słuchu w sytuacji pościgu, ucieczki. A przez to mniejsza ochrona ucha mięśniami napinającymi bębenek.
Przepraszam za OT, brzmię jak stary dziad ale moim zdaniem warto mieć się na baczności, szumy uszne raz nabyte są już z nami do końca życia...
ogólnie jestem stanowczo na "nie" w kwstii słuchawek wpychanych, ale czasem człowiek zaśnie w słuchawkach i połamie..i to generuje spore straty (:

bycie dziadem się opłaca - ludzie w mieście naprawdę bardzo kiepsko słyszą już w wieku 20-30,
czy to w studio, czy w klubie..jak patrzę na gain wyjścia słuchawkowego to jestem w szoku - komfortowe ciśnienie akustyczne +15 dB i wzwyż.
Awatar użytkownika
ortophon
Posty: 53
Rejestracja: 11 lip 2023, 20:28
Gramofon: SL1210 mkII / VMS70
Lokalizacja: PL
Kontakt:

Re: słuchawki douszne

#29

Post autor: ortophon »

Wojtek pisze:
21 lip 2023, 11:15
Ja co do zasady nie ufam i dlatego jeśli słuchawki to tylko nauszne.

W terenie nie słucham muzyki bo warto mieć słuch "dostępny" by być świadomym co się dzieje w otoczeniu nawet jeśli tego nie widzimy przed sobą.

Wiem, dziadkowe podejście ale mi to nie przeszkadza :morda:
^odkąd "hulajnogi" zdominowały chodniki - słuchawki w terenie to w zasadzie szaleństwo.

a jak ktoś jeszcze dogina po warszawie z psem na smyczy tak jak ja, trzeba zachować pełną gotowość słuchową non-stop.
ODPOWIEDZ