Warsztat Martynki

[Martynka]

Musical Fidelity zlampizowany. Układ na razie leży w środku DIGILOG'a a ja słucham i podziwiam moją zajefajność

Słodkie to 6N16B, przyjemnie świecą i jeszcze przyjemniej grają. Całość zmieściłem na dwóch płytkach uniwersalnych 2x8 cm na lampy i 5x7 cm na resztę układu połączonych prostopadle. Jeszcze tylko muszę dobrać jakieś miedziane kondensatory na wyjścia zamiast tych niebieskich MKP wrzuconych na próbę aby dostosować impedancję wyjściową do wejścia mojego pre, układ SRPP jest na to bardzo wrażliwy.

Jeszcze muszę to jakoś umieścić na stałe a miejsce się kurczy...

[Martynka]

Ponieważ w weekend miałem tylko chwilę na zabawę audio, głośniki musiały poczekać a ja zrobiłem wersję 2.0 lamp w MF.

Ponieważ ver.1 udowodniła, że gra, pozbyłem się tych MKP z płytki ( całość gra przez olejowe Mundorfy które tam siedziały ) i zmniejszyłem jeszcze bardziej projekt. Ukradłem wyjścia bezpośrednio z TDA najkrótszym możliwym połączeniem i całość już przykręcona na stałe.

teraz na spokojnie mogę się zająć resztą projektów słuchając muzyki.

[Mawis]

Pytanie mam jakich olei (olejów ?) uzywasz? Chodzi mi o firmę.

[Martynka]

Cześć,

Obecnie tylko OSMO. Najczęściej 3065.

[Mawis]

Ale to są olejowoski czy zwykle oleje do drwna np. Do blatów?

[Martynka]

To wosk twardy olejny, głównie do podłóg ale również do mebli.

Tu masz szczegóły:
http://skleposmo.pl/art16_wosk-twardy-o ... 0-75l.html

To chyba najtrwalszy jaki używałem, nawet zwykły olej pokryty później woskiem pszczelim nie daje takiego efektu.

[Mawis]

Ale to jest bezbarwny, a pokazywales tu orzech do tych kolumn sansui...

[Martynka]

Wtedy albo mieszam z woskiem koloryzującym OSMO:
http://skleposmo.pl/art171_wosk-dekorac ... 2-5-l.html

Albo pod bezbarwny OSMO używam najpierw olej barwiony, jak do mebli ogrodowych.

[Mawis]

Ok teraz kumam. Dzięki.

[Martynka]

A żeby nie było tu pusto...

Mały detajling Sansui na zakończenie. Wszystkie elementy które fabrycznie były czarne powróciły do czarnego koloru:

I jak widać powyżej wszystkie elementy aluminiowe zostały ponownie wyszczotkowane ponieważ zaczęły się już utleniać:

A że stoją sobie i grają wygrzewając kondensatory pora na kolejną robótkę. Razem z kolumnami Sansui przyszedł do mnie na odświeżenie gramofon:

niestety kiedyś dostał strzał w narożnik oraz od słońca i temperatury zaczął się oddzielać od plinty winyl:

Zamysł jest taki aby dopasować go do Sansui i położyć na nim orzech. Mechanizm został więc zdemontowany a winyl usunięty:

Tylna ścianka z numerem seryjnym, ostrzeżeniami i opisami została nietknięta. Część z napisami została zachowana.

Jestem umówiony w zakładzie poligraficznym który ma mi coś podpowiedzieć. Wersje są trzy. Albo ładna czarna naklejka, albo ploterem wycięte napisy w kolorze czarnym lub białym naniesione folią transportową na drewno.

Chyba, że macie jakieś inne pomysły ?? Ktoś coś ?

[mrcnoos]

Spróbuj poszukać graweru laserowego na drewnie.
Takiego jak np. Na brelokach.

[Martynka]

Sansui grają już w swoim domu. Właściciel wydawał się zadowolony.

[Jaculek]

wszystkie elementy aluminiowe zostały ponownie wyszczotkowane

Pochwal się czym i jak to robisz. Mam talerz Duala 704 do poprawienia.

[Martynka]

Pełny zestaw szczotek 3M. Od takich, które tylko usuwają nalot po takie, które zostawiają ślady na aluminium.

[Jaculek]

Chyba najprościej będzie jak do Ciebie podskoczę z tym talerzem