Winyl vs CD

Wszystko razem
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lukasz31
Posty: 2397
Rejestracja: 29 wrz 2016, 08:48
Gramofon: Thorens TD 125mkI
Lokalizacja: Krotek

Re: Winyl vs CD

#46

Post autor: Lukasz31 »

Ten denon to Lipa kolego. Chcesz denona kup Pma2020ae.
Koledzy dobrze piszą kup coś że średniej półki z epoki :D
ps. ile ten 1600 ma kosztować??
Awatar użytkownika
Lukasz31
Posty: 2397
Rejestracja: 29 wrz 2016, 08:48
Gramofon: Thorens TD 125mkI
Lokalizacja: Krotek

Re: Winyl vs CD

#47

Post autor: Lukasz31 »

Już sprawdziłem nowy 5999 :lol: A używka 3800 :oops:
Za ta kasę masz naprawdę fajny zestaw używany wraz z kolumnami. Nie spodoba Ci się zabawa w czarne płyty to sprzęt sprzedaż bez straty lub z minimalną.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41505
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Winyl vs CD

#48

Post autor: Wojtek »

tr000tyl pisze:
13 lis 2020, 11:26
A co sądzicie o tym Denon Pma 1600ne? Czy to dobry sprzęt? Ma on chyba już wbudowany przedwzmacniacz. I nada się również chyba do CD.
Jaki preamp polecacie? I jaką wkładkę. Ja osobiście myślałem o Ortofon 2m Bronze.
Jeśli chcesz coś zmieniać, napisz w stosownych działach zakupowych.
Jest pierdyliard dobrych sprzętów godnych polecenia, ale każdy przypadek jest inny przecież.
Rozejrzyj się co ludzie mają, z czego korzystają, co o tym napisali.

My Tobie pomożemy, ale wybacz, skoro sam wielokrotnie powtarzasz że "nie znasz się" to dlaczego teraz typujesz konkretne klocki i pytasz czy te byłyby OK? Szukasz porady czy poklepania po pleckach? :)

Krok po kroku.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Winyl vs CD

#49

Post autor: Myszor »

Nude mini se szarpnij. Akurat zawitała na forum i jak znam nudy to długo nie powisi choć nasycenie nudami na winylnet jest spore już ;)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41505
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Winyl vs CD

#50

Post autor: Wojtek »

Myślę że tu nie ma co strzelać jak z karabinu.
Niech zacznie od wkładki. Największą zmianę odczuje.
Ortofon 2M gra mocno "cyfrowo" stąd mimo że nadal się dziwię jak czytam "nie słyszę różnic" to z drugiej strony jakoś to rozumiem.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
wydra
Posty: 1450
Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
Gramofon: Lenco L236
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winyl vs CD

#51

Post autor: wydra »

Ja powiem tak. Mam magnetofon i kolekcje kaset, mam odtwarzacz CD i około 300 płyt CD, mam też gramofon i jakąś tam kolekcje koło 100 płyt winylowych :) mam tez DACa i chrome casta i apke na telefonie, mam też android boxa i różne apki na nim wraz z radiem internetowym, słucham czego chce i kiedy chce i na czym chce :D, no aktualnie CD i DECK nie maja dla siebie miejsca, ale mam nadzieje że to się zmieni już nie długo :) Niestety Amplituner to jest dobry do kina i do tv, wszystko zagra na tym tak samo na jakimś poziomie czy to tv czy cd czy winyl, no chyba że gorzej. Masz tam w sygnale worek opampów, procesor DSP, potka cyfrowego, DACA, ADCa selektor cyfrowy, i to wszystko trafia na końcówkę mocy wielkości potencjometru w dobrym wzmacniaczu stereo :). Jak to mówią wyżej dupy nie podskoczysz na tym nic nie ugrasz. Sam mam bardzo dobry Amplituner, kawał ciężkiego kloca, a i tak poczciwy marantz PM80 go robi jak chce :)
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655

Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Winyl vs CD

#52

Post autor: koscidogitary »

Żeby było ciekawie i na temat WINYL vs. CD polecam znaną i lubianą serię "Reduktor Szumu".

Tutaj o winylu:
https://www.youtube.com/watch?v=xiIWx5G7VH8
- szczególnie polecam uważnie obejrzeć fragment od 8:30 (!)

A tutaj o CD:
cz. 1 https://www.youtube.com/watch?v=YPDgdY65rqk
cz. 2 https://www.youtube.com/watch?v=qUslagzrrTQ
cz. 3 https://www.youtube.com/watch?v=bgZrmzmwVfQ
cz. 4 https://www.youtube.com/watch?v=VI9rbD4NzJk
tristan86
Posty: 209
Rejestracja: 21 gru 2018, 15:33
Gramofon: Pioneer PL-112D
Lokalizacja: Wrocław

Re: Winyl vs CD

#53

Post autor: tristan86 »

gravediggie pisze:
12 lis 2020, 20:08
Współczesną muzykę kupuję na CD lub słucham ze streamingu
Nie przeszkadza Ci kompresja? Nawet nowe wydania na LP grają o niebo lepiej od wersji na CD (nie licząc wydań spierdzielonych przez inżynierów dźwięku). Ja mam odwrotną logikę - kupuję stare CD (sprzed loudness war) i nowe, dobre reedycje na LP (jeżeli nie ma starego wydania w ludzkiej cenie).
Pioneer PL-112D + AT VM-95ML | Denon PMA 880R po tuningu | Denon DCD 1460 po tuningu | Pylon Audio Pearl 27 | Sennheiser HD 280 Pro
Awatar użytkownika
gravediggie
Posty: 1762
Rejestracja: 12 cze 2017, 22:42
Gramofon: JVC & Schneider
Lokalizacja: Szczecin/Zakopane

Re: Winyl vs CD

#54

Post autor: gravediggie »

tristan86 pisze:
13 lis 2020, 15:39
Nie przeszkadza Ci kompresja? Nawet nowe wydania na LP grają o niebo lepiej od wersji na CD
Moje doświadczenia są ciut inne. Naciąłem się na współczesne LP (lub współczesne reedycje) wielokrotnie. Oczywiście były wyjątki ale składając do kupy wszystkie za i przeciw przyjąłem takie stanowisko. Temat wielokrotnie wałkowany był tutaj i nie chce go zaczynać bo wielu Forumowiczów ma inne zdanie - nie neguję, szanuję.

Nie mam problemów z jakością CD czy plików hi res. Inna sprawa że do cyfry, w przeciwieństwie do LP podchodzę bez większego namaszczenia, ma grać i już. Może nie zwracam uwagi na sprawy na które Ty zwracasz. A może masz po prostu lepszy tor analogowy od cyfrowego i stąd te różnice. Albo po prostu masz rację. Nie umiem więc odpowiedzieć na Twoje pytanie.
JVC JL-A1|Shure M75|MMCF10|Dual CV 6020|Canton Karat 920
Milijon kabli..
Awatar użytkownika
Martinez83
Posty: 223
Rejestracja: 18 lis 2019, 13:22

Re: Winyl vs CD

#55

Post autor: Martinez83 »

Ciekawa sprawa z tymi trzaskami. Coś musi być nie tak. Mam płyty nowe, jak i te z epoki i chyba na żadnej trzaski nie są na tyle słyszalne, żeby zakłócały odbiór muzyki. Porządne mycie, suszenie, czysta igła, dobra mata antystatyczna i tyle. Może mam takie szczęście do płyt, albo jestem głuchy :mrgreen:

Cały ten spór można rozstrzygnąć wyłącznie na jeden sposób...na ucho.

Jeśli ktoś nie słyszy różnicy, niezależnie od powodów takiego stanu rzeczy, a aspekt hobbystyczny i kolekcjonerski nie ma dla niego większego znaczenia, to chyba nie ma co na siłę pchać się z winyle.
Nie oszukujmy się, są gatunki muzyki, które lepiej brzmią jako 0/1 i nie ma w tym nic złego. Współczesny pop, muzyka elektroniczna/klubowa, która od początku jest realizowana pod "cyfrę" nie zyska wiele, bo przetłoczeniu na winyl. Od momentu zdominowania rynku przez nośniki cyfrowe, powstało dużo dobrej muzyki, która od początku jest "cyfrowa".
Mało tego, nawet muzyka typowo instrumentalna potrafi doskonale wybrzmieć z zwykłego CD, nie mówiąc już o SACD - tutaj polecają się wydawnictwa "Stockfish".
Osobiście korzystam ze wszystkich 3 źródeł, jakie mam w domu (Winyl, CD i stream) i nie wyobrażam sobie rezygnacji z któregokolwiek.
Każde ma swoje zalety. Na pewno winyl jest tym najbardziej "uroczystym" jeśli mogę tak to nazwać. Ciemny pokój, dobra whisky w szklance itp ;)
Sprzęt służy do słuchania muzyki - nigdy odwrotnie :!:

Technics SL-1200GR + Nagaoka MP-150 + Schitt Mani + Marantz Model40N + Marantz CD60 + Dali Epicon2
Awatar użytkownika
wydra
Posty: 1450
Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
Gramofon: Lenco L236
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winyl vs CD

#56

Post autor: wydra »

Moze sie jakos nadmiernie elektryzuje
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655

Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Awatar użytkownika
Martinez83
Posty: 223
Rejestracja: 18 lis 2019, 13:22

Re: Winyl vs CD

#57

Post autor: Martinez83 »

wydra pisze:
13 lis 2020, 17:53
Moze sie jakos nadmiernie elektryzuje
No też o tym myślałem. Ja miałem spore problemy z elektrostatyką w gramiaku ClearAudio.

W technicsie z skórzaną matą zapomniałem o istnieniu takiego zjawiska.
Sprzęt służy do słuchania muzyki - nigdy odwrotnie :!:

Technics SL-1200GR + Nagaoka MP-150 + Schitt Mani + Marantz Model40N + Marantz CD60 + Dali Epicon2
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3178
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Winyl vs CD

#58

Post autor: Tarkus »

tristan86 pisze:
13 lis 2020, 15:39
kupuję stare CD (sprzed loudness war)
Od pewnego czasu robię podobnie. Chociaż i po 1995 r. trafiają się czasami dobre remastery. Np. "Plastic Ono Band" Lennona z 2010 ma średnią dynamikę 12 dB, czyli całkiem przyzwoitą. Niektóre remastery Camela z 2002 mają średni DR nieznacznie lepszy od starych wydań CD. Ale tylko niektóre - "Camel", "Mirage", "Moonmadness" i to chyba "byłoby na tyle"; już "The Snow Goose" jest skompresowany trochę bardziej od wydania datowanego na '83.
Notabene dziwi mnie, że ów proceder przesadnej kompresji bywa kontynuowany i dzisiaj, kiedy płyty (także CD) kupują głównie audiofile...
gravediggie pisze:
13 lis 2020, 16:02
A może masz po prostu lepszy tor analogowy od cyfrowego i stąd te różnice.
Rozumiem, że masz na myśli wyłącznie gramofon + preamp contra odtwarzacz CD. Bo reszta porządnego toru audio zawsze jest analogowa. :D
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Winyl vs CD

#59

Post autor: koscidogitary »

tristan86 pisze:
13 lis 2020, 15:39
grają o niebo lepiej
Nawet współczesne wydania LP grają o niebo lepiej niż CD?
Generalnie zupełnie nie rozumiem...

Biorę standardową płytę LP, nową, nie mofiki i sound labsy, tylko zwykłe empiki i inne że sklepów muzycznych i raz, że płyta CD, reedycja z kupiona w Biedronce brzmi lepiej, miękko, bez kompresji, o której piszesz a dwa, niemalże każda, podkreślam słowo niemalże, płyta LP brzmi gorzej od CD i nawet nie ma porównania do jej, tej płyty LP, do oryginału czy wznowienia ale wydanego w epoce, w złotej erze winyla.

Tor mam względnie dobry i na winylu i na części cyfrowej, bardzo podobny poziom, i jakość elementów, dalej ten sam wzmacniacz (analogowy) i kolumny.

Pytam serio, bo nie rozumiem i nie ograrniam, jak komuś nowe wydanie LP (za wyjątkami) gra lepiej niż nowe wydanie CD.

CD też za wyjątkami, bo obecnie wiele płyt CD faktycznie jest skompresowanych, taki trend i tu się zgadzam. Nawet nowe nagrania topowych muzyków stylu blues-rock, czy alternative, mają podkręconego loudnessa na CD, ale to słuchać już od pierwszych chwil od uruchomienia płyty. Ale nie można generalizować.

Takie płyty faktycznie, że startu odrzucam. Ale proszę czytać wyżej, mówię o znakomitej większości swoich czy też ostatnimi czasy słuchanych płyt CD ze sreamingu Tidal.

Moim zdaniem, jeśli tory cyfrowe i analogowe są względnie na podobnym poziomie, to nie ma szans, żeby nowy LP zagrał lepiej od nowego CD, jak też stare LP w zasadzie zawsze będą lepsze od nowych LP.
W zasadzie, bo zawsze zdadzą się wyjątki, ale nie reguły.

Są jeszcze dwie sprawy, o których tu się nie pisze.
Pierwsza to wzmacniacz i kolumny, w szegolności kolumny: jak zestaw drze buzię, to żadna cyfra nie zagra dobrze a jeszcze jak do tego dołożysz słaby dac to faktycznie można o słuchaniu cyfry zapomnieć.
Jednakże, jeśli włożysz w tor cyfrowy podobną kwotę co w winylowy, przy powiedzmy drogim torze winylowym niech będzie to połowa jego wartości, to chętnie wysłucham spostrzeżeń i uwag po takich odsłuchach.
Druga sprawa, dzisiaj to już żaden problem - wystarczy przeskoczyć 16b/44.1kHz, mówię o chociażby jakości DVD, czyli 24b/48k i nikt nie powie, że cyfra gra źle, kłuje, dziwkęk się sypie z głośników, słychać kwantowanie (pocięcie sygnału analogowego) - mówię na dobrym dacu.

Ciekawostka, swój dac kiedyś tak zamuliłem, że grał jak mofiki LP tylko grane na sferyku z jakąś bardzo ciepłą wkładką do tego stłumioną nastawami preampu.
Awatar użytkownika
restimek
Posty: 574
Rejestracja: 10 maja 2011, 13:00
Gramofon: Technics SL-Q33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winyl vs CD

#60

Post autor: restimek »

Powiem szczerze że zgadzam się z @kościdogry

Ja wiem że nie słucham typowo "audiofilskiej" muzyki jak większość z was. Tylko bardziej komercję. Ale większość nowych "empikowych" winyli jakie mam brzmią gorzej od winyli 80's i wczesne 90's. Tu nie ma porównania.
Dodatkowo już nie raz się naciąłem że winyl nowego albumu brzmi fatalnie względem wydania CD.
Przykład?

LP* ‎– Heart To Mouth. - dla mnie winyl brzmi fatalnie. Dźwięk zduszony jak z kasety z dudniącym basem. CD może nie jest arcydziełem masteringu ale brzmi zdecydowanie lepiej.
Pet Shop Boys - Hot Spot. -- sytuacja bardzo podobna.

Mam wiele albumów "z epoki" zdublowanych CD i Vinyl i tam winyl brzmi lepiej... nawet na zwykłym wydaniu niemieckim...

Oczywiście zdarzają się wyjątki -- reedycja winyla "Y Kant Tori Read" brzmi w mojej ocenie bardzo dobrze
"Laudness war - laudnesem", teoraja - teorią a praktyka i tak jak zwykle wychodzi inaczej.
Technics SL-Q33 (JVC Z1S Jico Shibata), Nuda mini, Sony CDP-X777ES, Sony CDP-X222ES (zlampizowany), Sony TC-K750ES, Sony TA-E77ESD, Onkyo M5090, Avance Alpha 880i
ODPOWIEDZ