pawelgrab pisze: ↑21 lip 2024, 16:56
Ja natomiast nie rozumiem Kolego Kiuadżi dlaczego twój gramofon jest na ścianie dla przykładu i powiem więcej dla mnie jest to mało estetyczne jakby i takowoż niebezpieczne w pewnym sensie - pozdro
Duży jest i przerósł możliwości skrzyni, na której leży reszta rzeczy. Jak pisałem na samym początku, miał być tam któryś z nowych, bardziej podstawowych gramofonów, a one są o te kilka centymetrów płytsze. Niestety kompletnie zapomniałem o tej "drobnej" nieścisłości i musiałem kombinować.
A że takie rozwiązanie może się jawić jako mało atrakcyjne, to mnie akurat nie dziwi, wygląda naprawdę nietypowo. Przyznam się, czasem mi przeszkadza, że wszystko jest tak wysoko (a fotel niziutki), ale powoli się przyzwyczajam. Natomiast niebezpieczne nie jest w ogóle, no coś ty. W ścianie zostały umocowane 4 kotwice, takie do montażu balustrad. Jak będę potrzebował powiesić obraz nad sprzętem, to będę miał na czym stanąć (nie no, nie odważyłbym się).
Swoją drogą, ładna transkrypcja ksywki. Doceniam!
