Fotografia

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
radek229
Posty: 180
Rejestracja: 29 gru 2011, 15:23

Fotografia

#1

Post autor: radek229 »

Skoro o hobby to myślę, że znajdą się u nas na forum też zapaleni fotoamatorzy jak ja, bowiem ostatnimi czasy ceny sprzętu foto są na poziomie dostępnym dla ogółu. Chociaż obecnie pozostałem jedynie z analogiem i połową filmu, straszliwie go oszczędzam, to mam nadziej, że nie długo wrócę do cyfry, trochę mniejsze koszta wywołania i nie tak szkoda każdej klatki.Wtedy to wyruszę w plener...
Trzeba wypróbować też jak forum znosi pokazywanie zdjęć, u mnie żadnych nowości ale jak się wątek rozkręci to na pewno coś pokaże.
Pozdrowienia dla wszystkich miłośników fotografii.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41488
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Fotografia

#2

Post autor: Wojtek »

radek229 pisze:bowiem ostatnimi czasy ceny sprzętu foto są na poziomie dostępnym dla ogółu
Sprzęt foto zawsze był w przystępnych cenach (w zależności od jakości oczywiście).
Ostatnimi czasy to jedynie tyle się zmieniło, że cyfrowe lustrzanki potaniały :)
radek229 pisze:i połową filmu, straszliwie go oszczędzam
To kup sobie nowe rolki, bez przesady.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
radek229
Posty: 180
Rejestracja: 29 gru 2011, 15:23

Re: Fotografia

#3

Post autor: radek229 »

Wojtek pisze: Sprzęt foto zawsze był w przystępnych cenach (w zależności od jakości oczywiście).
Ostatnimi czasy to jedynie tyle się zmieniło, że cyfrowe lustrzanki potaniały :)
Wszystkie cyfrowe aparaty potaniały, mój stary kodak cx7430 kosztował 700zł teraz w telefonach komórkowych są lepsze aparaty. Co do analogów to może one były i tanie te z niskiej półki, ale częste wywoływanie filmów już nie, lustrzanki analogowe teraz są tańsze jednak w większości z racji wieku. Teraz można kupić kartę pamięci które też są tańsze, i pstrykać praktycznie do woli, zgrać na dyski które także są w lepszych cenach, może ostatnio trochę podskoczyły. I od nowa, co do wydruku trudno porównać ceny sprzed lat do obecnych, ale na pewno na rynku jest teraz większa konkurencja w tym zakresie, chociaż pewnie połowa właścicieli cyfrowych aparatów nie drukuje swoich zdjęć.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41488
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Fotografia

#4

Post autor: Wojtek »

radek229 pisze:ale częste wywoływanie filmów już nie
Taka to już jest technologia.
Notabene: wywoływanie cyfrowych zdjęć jest tańsze?

I w jednym i w drugim przypadku wrzucają dzisiaj w "laboratoriach" nośnik ze zdjęciami do automatu i jazda ;)
radek229 pisze: i pstrykać praktycznie do woli
I nie myśleć za bardzo nad ustawieniami, a końcowo nie wywoływać ich w ogóle :)
radek229 pisze:I od nowa, co do wydruku trudno porównać ceny sprzed lat do obecnych, ale na pewno na rynku jest teraz większa konkurencja w tym zakresie, chociaż pewnie połowa właścicieli cyfrowych aparatów nie drukuje swoich zdjęć.
Nawet mi to nie wpadło do głowy. Samo drukowanie to raczej osobna kwestia :)

Kwestia wygody i kosztów eksploatacji. To tyle.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
radek229
Posty: 180
Rejestracja: 29 gru 2011, 15:23

Re: Fotografia

#5

Post autor: radek229 »

Wojtek pisze: Notabene: wywoływanie cyfrowych zdjęć jest tańsze?
Już na kompie przecież oglądasz gotowe zdjęcia, więc praktycznie za darmo, z analoga nie każdy ma możliwość wywoływać sam a i to niesie większe koszta, odbitki są w tej samej cenie.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41488
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Fotografia

#6

Post autor: Wojtek »

To jest oczywiste. Chodziło mi o same odbitki :)

Z mojej perspektywy to jest akurat głupie, że odkąd spopularyzował się cyfrowy zapis zdjęć w aparatach, wielu ludzi praktycznie olało wywoływanie, trzymając foty właśnie tylko na kartach, płytach czy dyskach...

A jednak płyta może się zgubić albo porysować, kartę można przez przypadek sformatować, dysk może się rozwalić, laptop może zostać skradziony, itp. itd.
I przepadają fotki z nart czy innej Wenecji, już nie wspominając o wypocinach fotografa-amatora/zawodowca ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Fotografia

#7

Post autor: eenneell »

Zobaczymy za 20-50 lat co pozostanie z cyfrowych zdjęć :(
Awatar użytkownika
radek229
Posty: 180
Rejestracja: 29 gru 2011, 15:23

Fotografia

#8

Post autor: radek229 »

Wspomnienia, ale znacznie wcześniej szczególnie jak dysk padnie, a już miałem zgrywać :evil: , nie ma co ryzykować warto mieć kopie swoich fotografii. Jeszcze bardziej warto mieć odbitki.
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Fotografia

#9

Post autor: JacK »

radek229 pisze:Wspomnienia, ale znacznie wcześniej szczególnie jak dysk padnie, a już miałem zgrywać :evil: , nie ma co ryzykować warto mieć kopie swoich fotografii. Jeszcze bardziej warto mieć odbitki.
Kilka ładnych lat temu pracowałem w dużej firmie fotograficznej. Mieliśmy w zasięgu działania prawie całe południe Polski, kilku kurierów objeżdżało codziennie kilkaset punktów kolektorskich z których przywozili tysiące zleceń. Laboratorium pracujące na trzy zmiany z trudem nadążało z produkcją odbitek. Potem nastała era cyfrówek, coraz mniej dostawaliśmy negatywów, a nośników cyfrowych choć w międzyczasie zdominowały rynek też mało przychodziło. Ogólnie coraz mniej było zleceń, aż w końcu doszło do tego że szef zwolnił kurierów i laborantki oraz handlowców. Z firmy o krajowym zasięgu zrobił się jednoosobowy prowincjonalny zakład fotograficzny z trudem egzystujący w dużym mieście. Wynika z tego że w dobie fotografii cyfrowej prawie wszyscy zapominają o papierowych odbitkach licząc że tysiące zdjęć zgromadzone na dysku twardym zastąpi im poczciwy stary album ze zdjęciami.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
radek229
Posty: 180
Rejestracja: 29 gru 2011, 15:23

Fotografia

#10

Post autor: radek229 »

Teraz zakłady fotograficzne to chyba jedynie dzięki ślubom się utrzymują, i ponoć tworzenie wizualizacji gdzie np. możemy pochodzić sobie po hotelu, klubie jest dobrze opłacane.
Awatar użytkownika
Wodorost
Posty: 5
Rejestracja: 21 sie 2012, 10:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Fotografia

#11

Post autor: Wodorost »

Siema, a jakie polecacie aparaty lustrzanki cyfrowe? Chciałbym sobie coś sprawić, do tej pory miałem tylko skromny kompakcik, który przestał mi wystarczać, ale jednak nie wiem, czy zdołam się bezproblemowo przesiąść na lustro. Polećcie coś prostego, taniego, ale nie jakiś badziew tylko solidny aparat. Z góry dzięki
Ostatnio zmieniony 27 sie 2012, 10:14 przez Wodorost, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Fotografia

#12

Post autor: Sindsoron »

z tańszych to np. Sony z serii alfa, fajne są też nikony
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Fotografia

#13

Post autor: eenneell »

Co prawda nie "lustro" ale godny polecenia Canon "G" od 5 w górę ;)
Awatar użytkownika
nawalonych7krasnali
Posty: 111
Rejestracja: 15 cze 2011, 17:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Fotografia

#14

Post autor: nawalonych7krasnali »

Wodorost pisze:Siema, a jakie polecacie aparaty lustrzanki cyfrowe? Chciałbym sobie coś sprawić, do tej pory miałem tylko skromny kompakcik, który przestał mi wystarczać, ale jednak nie wiem, czy zdołam się bezproblemowo przesiąść na lustro. Polećcie coś prostego, taniego, ale nie jakiś badziew tylko solidny aparat. Z góry dzięki
A co Ci w nim nie wystarcza? - przesiadka z typowego "głuptaka" na lustro to jakbyś przesiadł się z wozu konnego do Apollo13... Nie ogarniesz, a zamienić modele tylko po to żeby w prawdziwym kombajnie ustawić P lub całkowite AUTO to wyrzucenie pieniędzy...

Ja obecnie może jutro stanę się posiadaczem aparatu do stereofotografii. Takie 3D foto pełną gębą. Można je uzyskać na 3 sposoby - a raczej dwa.
Typowe 3D przez kolorowe okulary cyjan/red:
Obrazek
równolegle tj dwie fotografie robione temu samemu obiektowi z przesunięciem = rozstawie oczu. Obrazki ułożone obok siebie i patrzy się na nie jak na stereogramy:
Obrazek
- tzn patrzeć jakby za obrazek. Tak jak patrzy się przez szybę - widzisz na szybę, ale widzisz to co jest poza nią.
Trzeci sposób krzyżowy, podobny do drugiego. Para obrazków zamieniona miejscami i patrzy się na nie jakby robiąc zeza - patrzeć się przed obrazek jakieś 20 cm. Wtedy lewe oko widzi prawy obrazek - a że zamienione są miejscami to jest jakby ok. Widzimy jakby podwójnie, dwa obrazki, ale pośrodku zjeżdża nam się trzeci 3D.
Ja bardziej wolę sposób nie wymagający gimnastyki ocznej czyli "lornetka"
:Obrazek
Ktoś wie o co biega?

Info na ten temat:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=b2rAEP3HXdw[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=zBa-bCxsZDk[/youtube]
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Fotografia

#15

Post autor: eenneell »

nawalonych7krasnali pisze:Ktoś wie o co biega?
No właśnie O CO :?:
Mówiąc delikatnie; MIESZASZ!
ODPOWIEDZ