To jaki to Wojtku kolejarski? co włos to przystanek?

Ja urodziłem się i wychowywałem, w dużym mieście (kielce), moi przodkowie znowu wszyscy żyli podkieleckich wsiach i byli długo długo wierni tradycyjnym rzeczom tj pędzel, krem, miska z wodą, zielona tubka Lidera, było szare mydło. Pamietam dobrze bo zawsze przy okazji podglądałem wujków, dziadków i oczywiście Ojca.