Samochód dla rodziny

[Wojtek]

a już na pewno nie o oponach w aucie, którym jeździłem

Pisałeś o "aucie szefa" stąd nie wiem czyje wrażenia z jazdy opisywałeś, teraz już wiem

Tak że ten w Krakowie niebawem meleks bedzie najbardziej rozsądnym wyborem.

... i dlatego warto się ograniczać w wyborze auta pod kątem norm spalin żeby nie płacić w centrum Krakowa?
Swoją drogą - jakie to opłaty?

Nie zapomnę jak kiedyś na trasie Wrocław <> Łódź wymijała mnie Skoda city go pędząca na oko 190. OFC biała z jakimś niebieskim napisem (przedstawiciel) tam musiał być huk.

To jakiś kolega tucziego widocznie, a przynajmniej podobnie myślą co do sprawdzania warunków przy Vmax

Mam nadzieję że Espace będzie się sprawdzał.

[zbyszek1982]

Swoją drogą - jakie to opłaty?

Na razie nie ma żadnych opłat. Coś tam planują w temacie zakazu wjazdu dla aut nie spełniających najnowszych norm, ale wtedy mieszkańcy by pewnie musieli zezłomować połowę samochodów w mieście. Obstawiam, że wyłączą mieszkańców z tych ograniczeń i przepisy jako takie będą martwe.

Chciałbym to od Ciebie usłyszeć w odniesieniu do wzmacniacza, który "na pusto" przy max volume będzie brumił albo szumiał, a Ty powiesz, że to nieistotne, bo przecież na co dzień słuchasz na 1/4 skali, a wtedy tego nie słychać

Nie widzę związku. Szumiącym wzmacniaczem nikogo nie zabijesz.

[syko]

Jeżeli klocek waży kilkanaście kilogramów to kto wie?

[tuczi77]

Nie widzę związku. Szumiącym wzmacniaczem nikogo nie zabijesz.

Przecież rozmawiamy o huku, a nie o tym z czego ten huk wynika Poza tym, nawet gdyby wziąć pod uwagę to co piszesz, znaczyłoby, że producenci samochodów to tak naprawdę dostawcy ofiar śmiertelnych i że w zasadzie to samochody powinny mieć blokady wewnętrzne, coś jak ciężarówki... Serio?

[pan_winyl]

pan_winyl pisze: ↑dzisiaj, 09:29
Tak że ten w Krakowie niebawem meleks bedzie najbardziej rozsądnym wyborem.
... i dlatego warto się ograniczać w wyborze auta pod kątem norm spalin żeby nie płacić w centrum Krakowa?
Swoją drogą - jakie to opłaty?

Jeszcze zamierzam tutaj chwilę pomieszkać więc - tak warto. Mieszkam przy granicy tej strefy (okolice budowy tramwaju na górkę narodową - zwane potocznie armageddonem komunikacyjnym północy Krakowa dla lokalsów). Więc siłą rzeczy będę jednak czasami w to centrum jechał.

Na razie nie ma żadnych opłat. Coś tam planują w temacie zakazu wjazdu dla aut nie spełniających najnowszych norm, ale wtedy mieszkańcy by pewnie musieli zezłomować połowę samochodów w mieście. Obstawiam, że wyłączą mieszkańców z tych ograniczeń i przepisy jako takie będą martwe.

Niby tak - niby nie. Oficjalnie - w sejmie głosują teraz ustawę o strefach czystego transportu - i nieoficjalnie to Kraków mocno za tym lobbuje. Pamiętasz jak z czapy odpalili na Kazimierzu strefę?
A pamiętasz jak uruchamiali zakaz palenia paliwami stałymi (drewno węgiel) i niby wszyscy mówili - a to tylko piece a potem okazało się, że kominki też a na końcu nawet pizzeria musi udowodnić że wydaje ponad 500 pizz dziennie żeby mieć piec opalany drewnem?

Jak dla mnie idzie top u nas bez kompromisu bo środowiska miejskie mega naciskaja na ratusz. A ratusz wie że te środowiska w przyszłych wyborach odegrają mega rolę - bo poprą albo namaszczonego przez Majchrowskiego albo kandydata PIS - zresztą kogo by nie wybrali efekt będzie ten sam.

Więc. Zakazy będą - za 5 lat do "centrum" (popatrzcie na mapę jakie to centrum) wjazd będzie albo z opłatami albo w ogóle. A wcale nie zdziwe się jeśli będą naciski też za chwilę ogólnopolskie na stacjach diagnostycznyh itd. Zresztą 2026 roku te samochody (z euro 6) będą miały juz 10+ lat - więc też nie super nowe. Jaki jest sens inwetować więc dziś w samochód ponad 8 letni?

Decydując się na samochód dziś - i tak wybieram kompromis. Gdyby się dało brałbym 5008 z salonu. Ale - złożyłem zapytanie na strobnie tydzień temu i na razie dostałem info że dealer się skontaktuje ale samochody i tak będą dopiero w okolicy lipca. Tak że ten. Fajnie jest.

[zbyszek1982]

Niby tak - niby nie. Oficjalnie - w sejmie głosują teraz ustawę o strefach czystego transportu - i nieoficjalnie to Kraków mocno za tym lobbuje. Pamiętasz jak z czapy odpalili na Kazimierzu strefę?

Ale strefa na Kazimierzu nie dotyczyła mieszkańców. Więc wjechać mogli mieszkańcy dwudziestoletnim dieslem, oraz właściciele Tesli i Porche Taycan, żeby się pod okrąglakiem polansować.
Swoją drogą, buspasy dostępne dla elektryków to jest dopiero patologia.

ale samochody i tak będą dopiero w okolicy lipca.

Nie ma nawet aut z placu?

[pan_winyl]

Nie ma nawet aut z placu?

Nie ma - co więcej - może i stoją ale - są już sprzedane - ostatnio taką akcję widziałem gdzie typ chciał zabrać samochód z salonu (bo przecież stoi) (jasnogórska btw) i mówią mu że może stoi ale do miesiąca sprzedany i trzymają go jako wystawę.

Tak że ten.

Z tą strefą to jednak mam poczucie że będzie kolorowo. Zawze tak jest niby nic, niby dupa cicho a potem jebs i widzisz co wprowadzili. Zreszta może mają rację. Od kiedy wprowadzili zakaz palenia węglem i drewnem czuję mega różnicę i dodatkwo kiedy wychodzę wieczorem na balkon dokładnie czuję kiedy zaczynają palić w Zielonkach. Nie? To zapraszam wieczorem do tego by wysiąść najpierw pod lidlem na Wykach a potem pod Lidlem na Glogera - raptem 1,5 - 2 kilometrów dalej. Masakra.

Wiec może to wszystko ma sens.

[zbyszek1982]

Z tą strefą to jednak mam poczucie że będzie kolorowo. Zawze tak jest niby nic, niby dupa cicho a potem jebs i widzisz co wprowadzili. Zreszta może mają rację. Od kiedy wprowadzili zakaz palenia węglem i drewnem czuję mega różnicę i dodatkowo kiedy wychodzę wieczorem na balkon dokładnie czuję kiedy zaczynają palić w Zielonkach. Nie? To zapraszam wieczorem do tego by wysiąść najpierw pod lidlem na Wykach a potem pod Lidlem na Glogera - raptem 1,5 - 2 kilometrów dalej. Masakra.

No niby racja, z tym, że z węglem to miasto grubo dopłacało do wymiany pieców, ale raczej trudno mi sobie wyobrazić podobną akcję z samochodami.

Ja wiem, że żyjemy w tygrysie Europy i władza dostałą 20% podwyżki, ale patrząc po ulicach, to to co nowe to są same leasingi na firmy, a prywatne auta średnią wieku to mają bliższą pełnoletności. Ludzi zwyczajnie nie stać na kupno nowych samochodów.
W zasadzie to nie wiem kogo stać na kupno nowego choćby kompakta, jak na starcie musisz wydać 80-100k za coś co w ogóle warto rozważyć. Ja kupiłem, ale ja pracuję w branży IT a to jest jednak rzeczywistość równoległa. Mimo tego był to dla mnie mocno obciążający zakup choć kupiłem zwykłego kompakta nie w jakiejś wypasionej wersji.

[Wojtek]

@pan_winyl:
No OK, ale jakimi opłatami?
Piję głównie do kwestii czy wysokość opłat faktycznie będzie na tyle odczuwalna by robić sobie już teraz kłopot z wyborem auta.

Nie ma nawet aut z placu?

Ostatnio widziałem Suzuki Swift oblepione logiem Forda - służy za auto zastępcze jednego z warszawskich ASO Ford
Uważam że to świetna reklama marki

[kinky]

2.0 są bardzo dobre

Pewno, że 1.6 da radę, ale 2.0 mniej wysilony, nie cieknie dopracowany po latach produkcji i mocniejszy co przy gabarytach i ciężarze vana jest nieocenione. Wielkość czasami ma znaczenie

Laguna mniam

Mam Lagunę, ale trójkę. I to już nie jest królowa lawet, a przeciwnie, bryluje od pewnego czasu w czołówce polecanych, używanych aut. Ale, w moim wypadku stare, dobre 2.0T PB.
W Częstochowie jest komis, z tych po jasnej stronie mocy, jeśli decyzje na inne auto jeszcze nie zapadły to zadzwoń, zapytaj czy znajdą i sprowadzą 2.0dci, robią to często dla chłopaków z forum laguny i wszyscy zadowoleni. Vitoocars.

[Mawis]

władza dostałą 20

Tylko?? Biedacy... jednak wydaje mi sie ze nie poskąpili grosza na siebie i to było kolo 50% blizej...

[olsza84]

Ja myślałem, że królowa lawet to Megane - szczególnie II generacja kiedyś
Z tym dobrobytem to jest różnie: niektórzy potrafią 80k zł wydać na samą kuchnię albo 10k na sam blat kuchenny

[kinky]

królowa lawet to Megane - szczególnie II generacja kiedyś

W takim razie Laguna II była cesarzową lawet
Jestem na forum laguny i tam nikt nie narzeka, przeciwnie, bo wiedzą jak uprzedzić problemy i ogarnąć. Laguny II GT forumowiczów sprzedają się błyskawicznie, zresztą ceny na GT trójkę też oszalały, jak na stereo vintage
Natomiast obserwuję czasami grupę laguny na fb i tam już jest cyrk, bo w tym śmietniku niewielu wie jak ogarnąć to auto.

[Wojtek]

bo w tym śmietniku niewielu wie jak ogarnąć to auto.

Czyli Laguna to taki gramofon Duala?

[kinky]

Laguna to taki gramofon Duala?

Ano! Ale dwójka, trójka już jest bardzo niemiecka jakościowo, w starym dobrym znaczeniu tego słowa