Do dwutonowego auta pewnie mało. Do kompakta wystarczy.
Każdemu według potrzeb. Nie muszę się z nikim ścigać na wielkość auta.
1,5 litra 150km to raczej norma. Natomiast silniki 1l co mają po 150km i więcej to jest faktycznie przegięcie. Do auta siedmioosobowego 2.0 powinno wystarczyć.
Poniżej 9 diesel. Nierealne w benzynie a diesel proszę bardzo. I akurat ten 1.6 nie wyżyłowany, pali nawet poniżej 8 (tutaj już dane odkierowcy z 5 letnim Espace). Mój 1.9 CDTI pali w granicach 8 w mieście bo na trasie poniżej 5.
Nie wiem, czy takie duże auto aż tak dużo więcej spala, ale ten 1,5TSI w moim aucie pali w mieście 6.3, dojazd do roboty gdzie jadę połowę trasy poza miastem, a potem przebijam się przez krakowskie korki wychodzi mi średnio 5.8, trasa po krajówce 4.5, autostrada przy tempomacie ustawionym na 140km/h 5.5-6.5 w zależności od wiatru. Tak mi wychodzi po przejechaniu 45 tys. km.
Ja robie resume po kazdych 10k bo co tyle zmieniam olej. Moje 2.0 hdi pali między 7-8l/100 w jezdzie mieszanej.
W tym Espace, w który celujesz ten 1.6? Nie występują z 2.0dci? Bardzo dobre silniki (2.0dci), nie wysilone, długodystansowe, DPF bezproblemowy.
Yyyy dawno temu może tak, ale dzisiaj to nie jest jakiś wielki problem w benzynie. Nawet w nieuturbionych silnikach (patrz: Mazda SkyActive).
A po co Ci ta wiedza i co chciałbyś z nią zrobić?
Nie wiem... Może ktoś kto potrzebuje przemieścić się szybko z punktu A do punktu B? Niekoniecznie w PL. Tak tylko gdybam
Auta mocne nie służą do zapie**@lania tylko do tego by sprawnie i łatwo (a więc i bezpiecznie) wyprzedzać. Z moich obserwacji wynika, że na drodze bardziej zapie**@lają i stwarzają większe zagrożenie użytkownicy silników 1.6-2.0 niż ci, którzy rzeczywiście mają coś pod maską (w ujęciu całościowym). A już mistrzami w tej kategorii są białe Skody, najczęściej kombizbyszek1982 pisze: ↑23 lis 2021, 17:07Każdemu według potrzeb. Nie muszę się z nikim ścigać na wielkość auta. Jeszcze na dodatek jeżdżę przepisowo
Cisnąc fabryczne Vmax klockiem pokroju Ford Transit/Tourneo ?
Flotowe
Tak tak, szybko i bezpiecznie. Znam to.
Po prostu ciekaw jestem profilu kierowcy, dla którego kluczową cechą samochodu jest cisza w kabinie przy 160km/h w kraju, gdzie maksymalna prędkość na autostradzie to 140km/h, a większość dróg krajowych ma ograniczenie do 70.
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ja nie pisałem o ciszy przy 160, ale o huku/hałasie przy tej prędkości. Być może dla Ciebie to równoznaczne, ale to Twój problem, bo ja rozróżniam te 2 kwestie. Nie spodziewam się po Fordzie wykończenia jak w RR związanej z tym błogiej ciszy. Spodziewam się jednak jakiegoś średniego komfortu, a huk w kabinie nim nie jest.zbyszek1982 pisze: ↑23 lis 2021, 21:47dla którego kluczową cechą samochodu jest cisza w kabinie przy 160km/h
W mojej okolicy większość ma do 90. Możesz czas się przeprowadzić w bardziej cywilizowane miejsce albo sprawdzić ograniczenia w swojej okolicy, bo może się okazać, że tkwisz w fałszywym przekonaniu i zupełnie przypadkiem jesteś zawalidrogą
Wojtku, darowałbyś sobie takie uwagi. Są co najmniej nie na miejscu i bardziej świadczą o Tobie niż o mnie, a już na pewno nie o oponach w aucie, którym jeździłem
Huk przy tej prędkości też powinien być nieostotny, bo zwyczajnie nie masz prawa z taką prędkością nigdzie w Polsce jeździć, a w Niemczech też nie ma znowu tylu autostrad bez ograniczenia prędkości maksymalnej.
Wiem że sa dwulitrowe silniki - ale w używkach (bo nowego nie kupisz) jest ich jak na lekarstwo. 2.0 są bardzo dobre ale 1.6 latały w tylu konstrukcjach (w tym w dostawczakachW tym Espace, w który celujesz ten 1.6? Nie występują z 2.0dci? Bardzo dobre silniki (2.0dci), nie wysilone, długodystansowe, DPF bezproblemowy.
że raczej też nie jest to problem - pomijając że renualt tak to zaprojektował że cieknie zewsząd Zdecydowanie się z Topbą zgodzę- szkoda że ustawodawcy tak nie kminią. Niemniej w tym segmencie największąhybrydą jest bodaj rav4 - któa jest wciaż za mała(i tu widzę na dłuższą metę lepszą przyszłość niż przy autach w pełni elektrycznych).
W temacie spalania benzyniaków odnosiłęm się bardziej do segmentu/ wielkości samochodu. Jasne możesz porównywać do innych crossoverów np toyoty yaris ale wszyscy wiemy że z espace taki crossover jak z d... trąba.Laguna mniam. Strasznie mi się zawsze podobała, a że zawsze były czyste (bo więcej stały niż jeździły) to pięknie wyglądały. One mają zła reputację, ale moim zdaniem to głównie przez udziwnienia w elektryce, z którymi nasi fachowcy nie umieli sobie poradzić.
Nie zapomnę jak kiedyś na trasie Wrocław <> Łódź wymijała mnie Skoda city go pędząca na oko 190. OFC biała z jakimś niebieskim napisem (przedstawiciel) tam musiał być huk.
Nie u nas serio większość dróg (ulic) ma 50 na godzinę, a te z wyższymi prędkościami mają takie korki że ohoho. Zresztą kolejnym pomysłem teraz omawianym jest strefa 30 km/h która ma zostać wprowadzona (takie są plany) po ukończeniu wszystkich 5 obwodnic (w sensie jeszcze im dwie do domknięcia zostały) naz obszarze od 4 obwodnicy do centrum (ul Opolska / trasa Łagiewnicka) Tak że ten w Krakowie niebawem meleks bedzie najbardziej rozsądnym wyborem.tuczi77 pisze: ↑24 lis 2021, 08:55zbyszek1982 pisze: ↑wczoraj, 21:47
ograniczenie do 70
W mojej okolicy większość ma do 90. Możesz czas się przeprowadzić w bardziej cywilizowane miejsce albo sprawdzić ograniczenia w swojej okolicy, bo może się okazać, że tkwisz w fałszywym przekonaniu i zupełnie przypadkiem jesteś zawalidrogą
Chciałbym to od Ciebie usłyszeć w odniesieniu do wzmacniacza, który "na pusto" przy max volume będzie brumił albo szumiał, a Ty powiesz, że to nieistotne, bo przecież na co dzień słuchasz na 1/4 skali, a wtedy tego nie słychaćzbyszek1982 pisze: ↑24 lis 2021, 09:15Huk przy tej prędkości też powinien być nieistotny, bo zwyczajnie nie masz prawa z taką prędkością nigdzie w Polsce jeździć, a w Niemczech też nie ma znowu tylu autostrad bez ograniczenia prędkości maksymalnej.