Polityka

[domibobi]

ty tak serio?
Zróbmy inaczej: powiedz dlaczego niby się mylę

Bardzo serio, z tego co pamiętam pozostałe Panie nie miały problemu z zajęciem stanowiska w sprawach ważnych. Cicha Agata jest z natury cicha... Nawet trochę mi jej szkoda.

[Quarter]

ty tak serio?
Zróbmy inaczej: powiedz dlaczego niby się mylę

Bardzo serio, z tego co pamiętam pozostałe Panie nie miały problemu z zajęciem stanowiska w sprawach ważnych. Cicha Agata jest z natury cicha... Nawet trochę mi jej szkoda.

Nigdy nie jest mi szkoda nikogo, kto zajmuje stanowiska państwowe - to wybór, nie obowiązek. W jej przypadku też - jakoś wielkiej miłości między nią a PAD nie widzę, więc mogła spokojnie się z nim rozstać przed pierwszymi wyborami - ale wtedy mógłby nie wygrać. Więc zrobiła to dla niego albo z innych powodów, o których nie ma co spekulować. Ale żałować kogoś? Tylko, gdyby komuś przytrafiła się osobista tragedia - zdrowotna, itp. To tak, po ludzku, mam zawsze do każdego wtedy miękkie uczucia. JK też współczułem, gdy stracił brata. Gdzieś, w tych całych podziałach, takie minimum człowieczeństwa warto zachować. Ale nie współczuję nikomu, kto wlazł na państwowy stołek i sobie na nim nie radzi.

[xyz]

pamiętam

No to dawaj przykłady w których ważnych sprawach wypowiadały się wspomniane, w czasie prezydentury męża.

[domibobi]

No to dawaj przykłady w których ważnych sprawach wypowiadały się wspomniane, w czasie prezydentury męża.

"Zwracamy się z apelem do posłanek i posłów, aby nie zmieniali Konstytucji w artykule dotyczącym godności człowieka. Konstytucja naszym zdaniem dostatecznie chroni życie i godność człowieka" – pod takim apelem w sprawie utrzymania tzw. kompromisu aborcyjnego podpisała się ówczesna Pierwsza Dama Maria Kaczyńska.

[xyz]

Zalałeś mnie przykładami

[domibobi]

Zalałeś mnie przykładami

Bardzo się cieszę, że stałem się sprawca Twej ogromnej radości i ogólnego zadowolenia.

[xyz]

Bardzo

Stać Cię na więcej.

[domibobi]

Bardzo

Stać Cię na więcej.

Ale mi się nie chce...

[xyz]

Ale

Zatem niewiele pamiętasz w takim razie.

[domibobi]

Ale

Zatem niewiele pamiętasz w takim razie.

Zgadza się. Przyznaje.

[xyz]

Zgadza

Zdecyduj się na coś.

[kinky]

Zgadza

Niepotrzebnie się "tłumaczysz", kolega ma tezę to niech ją udowadnia.
Wrzuciłem "Agatę" i uważam, że charakteryzuje Agatę, tę Agatę celnie.

[domibobi]

Zgadza

Nie potrzebnie się "tłumaczysz", kolega ma tezę to niech ją udowadnia.
Wrzuciłem "Agatę" i uważam, że charakteryzuje Agatę, tę Agatę celnie.

[pan_winyl]

Zalałeś mnie przykładami

domibobi podał Ci bardzo konkretny przykład Pierwszej Damy, która wypowiadała się zupełnie nie w smak obecnie rządzącym. Ciekawa była to osoba, bo rzeczywiście robiła/interesowała się tym co dotyczyłą ją jako kobietę bezpośrednio - i to trzbea szanować. Przypomnę że pewien szur z Torunia wyzywał ją od wiedźm bo ośmieliła się zakwestionować pchane przez niego średniowieczne poglądy (czy też raczej wypowiedzieć w kontrze do nich).

I jak nie lubiłem i dalej nie lubię tego okresu prezydenckiego w Polsce, bo nie uważam aby cokolwiek nam dał (ale w sumie aktywnych prezydentów to do tej pory mieliśmy całego jednego) to jednak trzeba szanować że wyszła poza stereotyp stanowiska - stoję i się uśmiecham.

Pozostałe panie też działały - choć faktycznie nie wypowiadały się. Danuta chyba najmniej. Pani Kwaśniewska raczej dostosowała się do realiów czyli robiła dobre wrażenie, Pani Komorowska - tutaj jednak było sporo działań charytatywnych, mocno bez kamer i fleszy ale rzeczywiście działała. Politycznie stała z boku. Agata Duda ma troszkę trudno - pochodzi z rodziny która sama w sobie nie jest prosta, są tam wewnętrzne konflikty i na pewno jej aktywność, a raczej jej brak jest świadomym działaniem a nie zaniechaniem. Raczej to taka gra na zasadzie - nie będę wychodzić przed szereg bo wiem jak jest.

To nie są łatwe decyzje, nie jest tez łatwo wyjść i powiedzieć hola mości Państwo farmazony pierdulicie, ja mam takie a takie zdanie w sytuacji kiedy maż może mieć zdanie inne. I co? Może żyje w tradycyjnym układzie gdzie większość rzeczy w domu najpierw omawia się wspólnie? A może on też ma często odmienne zdanie ale woli go nie pokazywać bo taki jest?

Nie popieram i nie bronię, ale tez psów na nich wieszać nie będę bo obiadów z nimi nie jadam. Szkoda że reprezentują taką a nie inną opcję, szkoda że nie zgadzam się z tym co mówią (lub nie), ale uważam że milczenie też jest bardzo wymowne.

[xyz]

Niepotrzebnie się "tłumaczysz", kolega ma tezę to niech ją udowadnia.

to chyba kolega ma tezę, napisałem jedynie, że tytuł się nie zgadza. bo każda z dotychczasowych nie zajmowała w poważnych sprawach stanowiska. tyle.

Wrzuciłem "Agatę" i uważam, że charakteryzuje Agatę, tę Agatę celnie.

czy napisałem, że nie?

która wypowiadała się zupełnie nie w smak obecnie rządzącym

ale nie o tym rozmawiamy.
Chyba, że "obecnie" używasz jako "wówczas".

Pozostałe panie też działały

czekam na te przykłady, gdzie zajmowały stanowisko w sprawach które dzieliły Polaków oraz były przeciwko zdaniu swojego męża
Bo raczej nie Wałęsa która by opiekować się dziećmi została, na czas prezydentury męża, w Gdańsku, bo raczej nie Kwaśniewska, która wprost mówiła, że nie będzie publicznie wypowiadać się na podobne tematy, a już na pewno nie w opozycji do męża, bo raczej nie Komorowska, która jak zauważasz angażowała się w akcje pomocowe, jak zakładam w ramach ocieplania wizerunku męża. Zabawne, bo Duda wspiera WOŚP, co też jest nie na rękę obecnie rządzącym. Czy to już znaczy, że aktywnie działa?

O ile argument o Kaczyńskiej pojmuję, choć myslę, że było to łatwiejsze do wyartykułowania z uwagi na zgodność pogladów z mężem, to tytuł wciąż powinien być "Danuta, Jolanta, Anna, Agata".