Polityka

[Peter007]

zamach

I uczciwi pisowcy teraz pokornie zwrócą odszkodowania wypłacone (wymuszone) za wypadek komunikacyjny. Oni są uczciwi, nie kradną, na pewno to zrobią.

[Latro]

Jak czytam to to, te te jaśnie oświecony "mądrości" napiętnujące i szkalujące ludzi o innych poglądach to myślę, że Putin wcale nie musi do Polski wkraczać ze swoją armią. On na was wy z tej nienawiści do Polski i Polaków o innych poglądach niż wasze zrobicie wszystko byłyby było wasze na wierzchu. Ot historia kołem się toczy.

[jajen]

I uczciwi pisowcy

Przecież to sprzeczność sama w sobie

[jajen]

Jak czytam to to, te te jaśnie oświecony "mądrości" napiętnujące i szkalujące ludzi o innych poglądach to myślę, że Putin wcale nie musi do Polski wkraczać ze swoją armią. On na was wy z tej nienawiści do Polski i Polaków o innych poglądach niż wasze zrobicie wszystko byłyby było wasze na wierzchu. Ot historia kołem się toczy.

A co powiesz na mordy zdradzieckie, gorszy sort, folksdojcze, targowica, nieprawdziwi Polacy, komuniści i złodzieje, o szczuciu na LGBT, na sędziów, na kobiety protestujące. Może posłuchasz jak Rydzyk mówi o niekatolikach, albo o katolikach innych niż przez niego akceptowani.

Ale zgadzam się, że Putin faktycznie nie musi wkraczać do Polski odkąd ma Macierewicza i religię smoleńską.

[Peter007]

czytam

Wpadłeś odpowiedzieć na pytania czy przekaz dnia tego nie uwzględnia i nie wiesz co wydusić bez instrukcji z TVP?

[tuczi77]

odmiennej kulturze, tradycji i religii jest trudny

Ten proces wprost wynika z kultury i religii tych kultur. Niestety dla nas, ta którą przynoszą Arabowie, jest dla nas nie tylko obca, ale i niebezpieczna, bo ich religia wprost mówi o walce z niewiernymi:
"Islam jest religią, w której liczą się przede wszystkim zewnętrzne czyny. Można być zbawionym tylko i wyłącznie poprzez czyny, głównie zaś dzięki zbrojnemu dżihadowi. Po śmierci anioł waży na szali zawartość dobrych i złych czynów. Te, których będzie więcej, decydują o wieczności w niebie lub piekle. Jedynym gwarantem zbawienia jest zabijanie niewiernych. Każdy, kto zginie w świętej wojnie (dżihadzie), od razu idzie do nieba, gdzie będą czekać na niego siedemdziesiąt dwie dziewice. Allah kocha tych, którzy ciężko walczą dla niego w bitwach i najazdach"
Religie Włochów, Irlandczyków, Hindusów czy nawet Chińczyków, których podałeś jako przykłady, nie mówią o zabijaniu. Poza tym porównywanie migracji tamtych czasów z obecnymi to jak porównywanie samolotów z lat tamtych i obecnych - poza podstawowymi zasadami latania/migracji mają ze sobą niewiele wspólnego.
Polacy w Niemczech rzeczywiście mieli swego czasu taką opinię, zresztą całkiem zasłużoną, ale my nie urządzaliśmy ataków terrorystycznych ani nie prowadziliśmy na ich terenie organizacji wywrotowych i terrorystycznych. Siła narodu tkwi w jego spójności narodowej i religijnej. Możesz się oczywiście śmiać, że są to nacjonalistyczne i narodowościowe mrzonki i pierdoły, bo z każdej strony słychać, że trzeba być otwartym i w ogóle "multikuli" jest super. Niestety dla piewców "multikulti", Państwa które stosowały się do tej zasady bez opamiętania mają obecnie z tym "multikulti" problemy. I nie mam tu na myśli wyłącznie działalności terrorystycznej, bo na szczęście po przejęciu Afganistanu przez ISIS i zaangażowaniu Rosji w inne konflikty, działalność terrorystyczna spadła w Europie w zasadzie do zera. Mam na myśli właśnie wieczne życie na socjalu i ogólny brak chęci do kształcenia się i podejmowania pracy, przy jednoczesnym wielodziectwie.
I jeszcze na koniec, zanim uderzysz w mnie rasizmem, nacjonalizmem i faszyzmem to odpowiedz sobie i przy okazji mnie:
Jest pewien kraj, który nie leży w Europie, ale występuje na Eurowizji i jest członkiem UEFA, a ponadto jest absolutnie homogeniczny, jest uparcie odporny na wielokulturowość i LGBT oraz jednocześnie jest od wielu lat agresorem wobec najbliższego sąsiada. Jaki to kraj i czy jesteś gotowy nazwać go również rasistowskim i nacjonalistycznym?

[chudy_b]

Niestety dla nas, ta którą przynoszą Arabowie, jest dla nas nie tylko obca, ale i niebezpieczna, bo ich religia wprost mówi o walce z niewiernymi:

my nie urządzaliśmy ataków terrorystycznych ani nie prowadziliśmy na ich terenie organizacji wywrotowych i terrorystycznych.

Państwa które
stosowały się do tej zasady bez opamiętania mają obecnie z tym "multikulti" problemy.

Mam na myśli właśnie wieczne życie na socjalu i ogólny brak chęci do kształcenia się i podejmowania pracy.

działalność terrorystyczna spadła w Europie w zasadzie do zera.

Jakoś nie trzyma się to kupy.

[tuczi77]

Jakoś nie trzyma się to kupy.

To samo najpierw mówiłeś o szopce na granicy białoruskiej

[jajen]

Jedynym gwarantem zbawienia jest zabijanie niewiernych. Każdy, kto zginie w świętej wojnie (dżihadzie), od razu idzie do nieba, gdzie będą czekać na niego siedemdziesiąt dwie dziewice. Allah kocha tych, którzy ciężko walczą dla niego w bitwach i najazdach"

Proponuje trochę zgłębić wiedzę w tym zakresie a nie cytować czyjeś wymóżdżenia. Każdą religię da się wypaczyć. Islam jest religią pokojową, natomiast jest interpretowany przez radykałów właśnie tak, jak to przedstawiasz.

To samo można napisać o religii katolickiej. Fragment Starego Testamentu o zabijaniu innowierców (czcicieli złotego cielca)
(Wj 32,27)
"Zatrzymał się Mojżesz w bramie obozu i zawołał: «Kto jest za Panem, do mnie!» A wówczas przyłączyli się do niego wszyscy synowie Lewiego. I rzekł do nich: «Tak mówi Pan, Bóg Izraela: "Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego"». 28 Synowie Lewiego uczynili według rozkazu Mojżesza, i zabito w tym dniu około trzech tysięcy mężów."

Nowy testament
Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach (Jezus Chrystus) – (ŁK 19,27)

O traktowaniu "bliźniego:

Kto by pobił kijem swego niewolnika lub niewolnicę, tak iżby zmarli pod jego ręką, winien być surowo ukarany. A jeśliby pozostali przy życiu jeden czy dwa dni, to nie będzie podlegał karze, gdyż są jego własnością – Księga Wyjścia 21, 20-21

[chudy_b]

To samo najpierw mówiłeś o szopce na granicy białoruskiej

Nie chce mi się wracać do tej dyskusji. Nigdy nie nazwałem sytuacji na granicy szopką, raczej barbarzyństwem. Nie zmieniłem zdania co do sposobu postępowania rządu w tej sprawie. Zgodziłem się że napędem tych wydarzeń mogły być działania w ramach wojny hybrydowej Rosji. Mogły być, ale nie musiały być. Nadal uważam że równie prawdopodobna był pseudo turystyczny geszeft kartofla i jego kolegów. Nie rozstrzygniemy tego, bo brakuje nam wiedzy. Za to zawsze będę się sprzeciwiał nakładaniu narodowo wyznaniowych kalek na ludzi, bo to zwykły nazizm.

[bms01pl]

z tej nienawiści do Polski i Polaków o innych poglądach

Latro, o jakiej nienawiści mówisz? nie róbcie z ludzi idiotów (rządzący i ich poplecznicy), skończcie z tępą propagandą za społeczne pieniądze, napiętnujcie złodziejstwo, którego wielką skalę widać już drugą kadencję, i będzie po temacie. ja się zastanawiam, czy u ciebie to nie jest jakaś wariacja na temat syndromu sztokholmskiego - przecież twój guru z Żoliborza jeszcze niedawno nazywał ciebie i twoich sąsiadów z Górnego Śląska zakamuflowaną opcją niemiecką, Górny Śląsk miejscem o niezwykłym natężeniu patologii itp. nie, to oczywiście nie był język nienawiści, to bardzo wyważona diagnoza wybitnego wg ciebie polityka, przed którym codziennie walisz czołem przypisując mu i rządzonej przez niego klice cechy niemal boskie. ja mam w nosie na kogo ty głosujesz, ale chcąc uzasadniać te wybory odklej się od przekazów dnia i linków a zamiast tego odnoś się do faktów i myśl krytycznie. nie tylko wobec wszechobecnego zła, którym jest Tusk...

nie ma sensu tłumaczyć rzeczywistości, typu, że skoro plują na ciebie to nie pada deszcz.

grzehu82, powyższego cytatu użyłeś wprawdzie w dyskusji na temat imigrantów, nie wiem więc, czy ma zastosowanie również w kontekście wczorajszych rewelacji Antka-świra? odniesiesz się?

odmiennej kulturze, tradycji i religii jest trudny

Ten proces wprost wynika z kultury i religii tych kultur. Niestety dla nas, ta którą przynoszą Arabowie, jest dla nas nie tylko obca, ale i niebezpieczna, bo ich religia wprost mówi o walce z niewiernymi:

generalizowanie zgodnie z żartem kabaretowym "nie każdy Arab to terrorysta ale każdy terrorysta to Arab". ekstremizmy były i będą zawsze, religia to tylko jedna z pożywek. w każdej religii znajdziesz normalnych i podatnych na ekstremalne interpretacje...

Religie Włochów, Irlandczyków, Hindusów czy nawet Chińczyków, których podałeś jako przykłady, nie mówią o zabijaniu.

oczywiście. co nie przeszkodziło nam chrześcijanom, miłującym wszak pokój, wyrżnąć praktycznie w pień rdzennych mieszkańców obu Ameryk, "wyeksportować" miliony Afrykanów czy uciemiężyć Aborygenów

Siła narodu tkwi w jego spójności narodowej i religijnej. Możesz się oczywiście śmiać, że są to nacjonalistyczne i narodowościowe mrzonki i pierdoły, bo z każdej strony słychać, że trzeba być otwartym i w ogóle "multikuli" jest super.

sporo miejsca na polemikę. było już o świetnie zasymilowanych Hindusach czy Pakistańczykach, którzy dziś doskonale się odnajdują w społeczeństwie brytyjskim. ja nie wiem, czy to już jeden naród, czy kilka narodów zgodnie mieszkających obok siebie, na pewno brak spójności religijnej (o ile w ogóle można mówić na szeroką skalę o religijności Brytyjczyków). co ciekawe, większe problemy stwarzała na Wyspach koegzystencja chrześcijan, niż chrześcijan i wyznawców innych religii. szeroki temat do dyskusji z wielowymiarowym podłożem.

czy jesteś gotowy nazwać go również rasistowskim i nacjonalistycznym?

rasistowskim może i tak, nacjonalistycznym bezwzględnie. ale to znowu mocno wyjątkowy temat, kraj, naród - dość duża komplikacja i złożoność materii...

[tuczi77]

To samo można napisać o religii katolickiej

Dlatego katolicy wysadzali się na pęczki

Nie rozstrzygniemy tego, bo brakuje nam wiedzy

Otóż rozstrzygnęliśmy to, bo wojska rosyjskie pod pozorem pomocy Białorusi przeniosły się w rejon, z którego potem zaatakowały Ukrainę. Jeśli myślisz, że to zupełny przypadek to szczerze współczuję naiwności, bo musisz mieć w życiu ciężko. Bez urazy

generalizowanie

j/w napisałem w odpowiedzi do jajena

co nie przeszkodziło nam chrześcijanom, miłującym wszak pokój, wyrżnąć praktycznie w pień rdzennych mieszkańców obu Ameryk, "wyeksportować" miliony Afrykanów czy uciemiężyć Aborygenów

Jak chcesz się cofać w czasie to czemu tak blisko? Wszak miłujący Bóg Ojciec najpierw ubił dinozaury gorącym kamieniem, a potem spuścił potop na niewiernych

świetnie zasymilowanych Hindusach czy Pakistańczykach

Bardzo dobry przykłąd, szczególnie w odniesieniu do islamu

rasistowskim może i tak, nacjonalistycznym bezwzględnie. ale to znowu mocno wyjątkowy temat, kraj, naród - dość duża komplikacja i złożoność materii...

Naród wybrany Żebyś wobec swojej ojczyzny i współobywateli był taki wyrozumiały...

[jajen]

Dlatego katolicy wysadzali się na pęczki

Słuchaj, zarzuciłeś , że Islam w swej treści to religia zła bo nawołująca do mordowania. Dostałeś cytaty z biblii, że religia katolicka też dokładnie do tego samego nawołuje. I zero refleksji. Dalej brniesz w te swoje bzdury. Tak własnie wygląda dyskusja z Tobą.

Jak chcesz aktualnych przykłądów to poczytaj czym się kierowali bojownicy IRA w walce z Angolami. Tam podłożem mordowania protestantów był w przeważającej mierze konflikt religijny. Często księża katoliccy byli w strukturach IRA. Myślę, że katolicy z IRA wymordowali więcej ludzi niż wysadzający się Arabowie (chociaż nie dysponuje danymi).

[chudy_b]

Otóż rozstrzygnęliśmy to, bo wojska rosyjskie pod pozorem pomocy Białorusi przeniosły się w rejon, z którego potem zaatakowały Ukrainę. Jeśli myślisz, że to zupełny przypadek

Nie myślę że to przypadek. Ale nikogo przecież nie zdołali oszukać. Ruchy ruskich wojsk były pilnie obserwowane przez wywiady NATO i Ci którzy mieli wiedzieć co się święci, wiedzieli. W szczególności Amerykanie i Ukraińcy. A że wywołali spore zamieszanie w europejskich mediach i odwrócili uwagę europejskich społeczeństw to oczywiście fakt. Tylko czy to jakoś bardzo im pomogło w czymkolwiek? Zabierali się za tę wojnę, jak przedszkolak za zupę mleczną. A jak się już w końcu zabrali, to dostali szybki wpierdol i zostali ośmieszeni na dziesięciolecia. Przynajmniej na kierunku północnym. Zobaczymy jak to się skończy na wschodzie.

[tuczi77]

podłożem mordowania protestantów był w przeważającej mierze konflikt religijny

Nie żartuj sobie, to nie była "wojna religijna". Religia była jedynie tłem, wygodnym dla Anglików zresztą, a nie motywem.

religia katolicka też dokładnie do tego samego nawołuje

Ja tam widzę opis jakichś wydarzeń, które w tamtych latach nie były niczym niezwykłym czy niepotykanym. Poza tym ani w Nowym ani w Starym nie ma słowa o tym, że zabijanie niewiernych jest gwarantem dostania się do raju. Natomiast, czy chcesz tego czy nie, to kultura łacińska, oparta o chrześcijaństwo, jest motorem napędowym naszej cywilizacji i nauki. Nauka oczywiście ewoluowała i koniec końców wyrwała się religii, ale to księża i duchowieństwo byli pierwszymi uczonymi, więc de facto to chrześcijaństwu zawdzięczamy świat jaki mamy obecnie. Nawet Azja, podbita i skolonizowana przez Europę, a dzisiaj wolna i w większości islamska, jest pochodną kultury łacińskiej.