Polityka

[Wojtek]

Byłoby fajnie jakby nasi wzięli przykład z Niemiec - finansowanie publiczne ściśle powiązane z deklaracjami podatkowymi obywateli (tzw. podatek kościelny), finanse każdej diecezji są raportowane i jawne (jak organizacje użytku publicznego), żadne "co łaska, ale minimum X" tylko praktycznie darmowa posługa bo wierny i tak dorzuca się ze swojego podatku

[Tarkus]

finansowanie publiczne ściśle powiązane z deklaracjami podatkowymi obywateli (tzw. podatek kościelny)

To jedna z możliwości. Być może wcale nie najgorsza.
A w ogóle to nie wiem jak Wy, ale ja dość mam własnych grzechów. Jeszcze mam się zajmować grzechami księży? Jeszcze czego!

[pawlos]

A chodzenie po kolędzie jest w jakim celu?

W ceu aktualizacji danyh wywiadowczych i pozyskaniu daniny .

[pawlos]

Interesujące Czyli dobrze byłoby aby USA zakończyło wojnę rosyjsko-ukraińską Czyli pentagon steruje Putinem i pentagon wydał dekret o mobilizacji interesujące

A w czyim interesie jest wojna między słowianami ? To jest strefa wpływów Rosji ,tak było ustalone przy rozpadzie Związku Radziekiego . Anglosasi mają nóż na gardle , bo część krajów chce podważyć ich hegemonie i odstąpic od dalara jako waluty rezerwowej . Jeżeli to nastąpi to Ameryka zbankrutuje bo nie będzie mogła sobie drukować dolarów bez pokrycia i nie będzie mogła pokryc swojego długu .

[Wojtek]

W ceu aktualizacji danyh wywiadowczych i pozyskaniu daniny .

To nawet nie jest żart.

Kiedy moja żona potrzebowała zaświadczenia co do przyjęcia sakramentu bierzmowania by zostać matką chrzestną to ksiądz z jej parafii poszedł z nią do archiwum, wyjął kartotekę i po adresie lustrował m.in. przyjmowanie księdza po kolędzie i na tej podstawie odmówił wystawienia dokumentu. Wobec tego załatwiła w parafii zwykłe zaświadczenie o przyjęciu sakramentu, a ksiądz przy chrzcie zrobił duże oczy i na początku protestował bo to nie ten papier, ale koniec końców odpuścił.

Wracając jeszcze do samego bierzmowania - kiedy sam podchodziłem do tematu to na jednym z ostatnich spotkań przygotowawczych oznajmiono nam że oczekiwana jest "obowiązkowa danina", nie niższa niż 100 złotych, a kto nie wpłaci ten nie zostanie dopuszczony. Następnego dnia grupa 20 rodziców zapukała na plebanię i danina przestała być obowiązkowa

Na pewno są też dobrzy księża i dobre parafie (szczególnie szanuję zakonników), ale cholera, człowiek sam tyle negatywnych zjawisk doświadcza w geograficznie różnych miejscach i słyszy różne rzeczy od różnych ludzi - nikt mi nie wmówi że to jest jakiś margines, wybaczcie.

[Tarkus]

Kiedy moja żona potrzebowała zaświadczenia co do przyjęcia sakramentu bierzmowania by zostać matką chrzestną to ksiądz z jej parafii poszedł z nią do archiwum, wyjął kartotekę i po adresie lustrował m.in. przyjmowanie księdza po kolędzie i na tej podstawie odmówił wystawienia dokumentu.

Na tej podstawie mógł jej odmówić bycia matką chrzestną (chrzestni powinni być praktykującymi katolikami), ale raczej (tak myślę) nie wystawienia dokumentu, stwierdzającego pewien fakt. Tak że nie wiem, czy to nie podstawa do złożenia skargi.

Wracając jeszcze do samego bierzmowania - kiedy sam podchodziłem do tematu to na jednym z ostatnich spotkań przygotowawczych oznajmiono nam że oczekiwana jest "obowiązkowa danina", nie niższa niż 100 złotych, a kto nie wpłaci ten nie zostanie dopuszczony. Następnego dnia grupa 20 rodziców zapukała na plebanię i danina przestała być obowiązkowa

I dobrze, bo to już zalatywało symonią. "Napominajcie jedni drugich" - czasem kapłana też trzeba napomnieć.

Na pewno są też dobrzy księża

Zapewniam, że tak.
Ogólnie księża są tacy, jak społeczeństwo, bo w sumie skądinąd nie pochodzą. Jest trochę świnek, trochę wspaniałych jednostek oraz olbrzymia większość tzw. w miarę przyzwoitych ludzi. Na parafiach ogółem nie spotkamy lepszych ani gorszych ludzi niż w sklepie, szkole czy urzędzie. (Przy okazji warto też przyjrzeć się samemu sobie: jaki ja jestem?)
Ale najistotniejsza wartość księdza polega nie na byciu dobrym czy sympatycznym, tylko na zdolności sprawowania sakramentów. Nawet największa paskuda w sutannie może mnie ważnie wyspowiadać i ważnie udzielić mi komunii. I przede wszystkim o tym trzeba pamiętać.

[Merrick]

A w czyim interesie jest wojna między słowianami ?

Widzę że tkwisz w XIX wieku i w panslawizmie który służył Rosji carskiej do aneksji innych krajów w tym PL

Jeżeli to nastąpi to Ameryka zbankrutuje bo nie będzie mogła sobie drukować dolarów bez pokrycia i nie będzie mogła pokryc swojego długu .

Porozumienie z Bretton Woods działa i będzie działało. Póki co nie widać końca dominacji dolara

Kiedy moja żona potrzebowała zaświadczenia co do przyjęcia sakramentu bierzmowania by zostać matką chrzestną to ksiądz z jej parafii poszedł z nią do archiwum, wyjął kartotekę i po adresie lustrował m.in. przyjmowanie księdza po kolędzie i na tej podstawie odmówił wystawienia dokumentu.

Prawie jak w IPN

Na pewno są też dobrzy księża i dobre parafie (szczególnie szanuję zakonników),

Dużo księży jest OK a zakonnicy i misjonarze to już zupełnie fajni ludzie. Niestety wśród księży są "chwasty" które nie wiem czemu nie są wyrywane

[Tarkus]

Niestety wśród księży są "chwasty" które nie wiem czemu nie są wyrywane

Mt 13, 24-30
(Trzeba tu trochę znać realia. Bliskowschodni chwast, o którym w przypowieści mowa, w pierwszej fazie wzrostu jest bardzo podobny do pszenicy. Co gorsza, jego korzenie są mocno splecione z jej korzeniami, tak że praktycznie nie da się wyrwać jednego bez drugiego.)

[Merrick]

Co gorsza, jego korzenie są mocno splecione z jej korzeniami, tak że praktycznie nie da się wyrwać jednego bez drugiego.)

Aż trudno w to uwierzyć bo w starożytności na bliskim wschodzie uprawiano samopszę i plaskurkę. To takie bardzo prymitywne odmiany pszenicy. Z tego co wiem samopsza bardzo dobrze radzi sobie z chwastami ale nie wiem jak z plaskurką to wygląda
Pamiętam pewną rozmowę sprzed dwóch lat Lisickiego i Terlikowskiego o kościele katolickim. Zdaje się że oni wskazywali jako winnych całej tej degrengolady biskupów

[Tarkus]

Aż trudno w to uwierzyć bo w starożytności na bliskim wschodzie uprawiano samopszę i plaskurkę. To takie bardzo prymitywne odmiany pszenicy. Z tego co wiem samopsza bardzo dobrze radzi sobie z chwastami ale nie wiem jak z plaskurką to wygląda

Możliwe. Cały problem był w tym, że przypadkowe spożycie owego chwastu było szkodliwe, powodowało dość przykre symptomy (gorączkę, omamy czy coś tam). Stąd tak ważne było odrzucenie go przy żniwach.

Pamiętam pewną rozmowę sprzed dwóch lat Lisickiego i Terlikowskiego o kościele katolickim. Zdaje się że oni wskazywali jako winnych całej tej degrengolady biskupów

I na pewno jest w tym dużo racji. Na podobnej zresztą zasadzie w Watykanie winny ukrywania skandali m.in. pedofilskich przed papieżami był Sekretariat Stanu. Tu i tam powodem jest to samo błędne przekonanie, jakoby wyciąganie różnych brzydkich spraw było szkodliwe dla Kościoła.

[pawlos]

Porozumienie z Bretton Woods działa i będzie działało. Póki co nie widać końca dominacji dolara

Wydaje się, że niektórzy już nie chcą być dymani . Ciekawa rozgrywka się szykuje ,kraje arabskie zmieniają stronę .

Widzę że tkwisz w XIX wieku

Poważnie Ty tak na serio , po co ta wojna według Ciebie ?

[Merrick]

Ciekawa rozgrywka się szykuje ,kraje arabskie zmieniają stronę

Skończy się petrodollar a zacznie się petrorubel

Poważnie Ty tak na serio , po co ta wojna według Ciebie ?

Putin twierdzi że musi denazyfikować Ukrainę. Boję się tylko że gdy już "skończy" z Ukrainą będzie chciał denazyfikować Polskę, Czechy, Szwecję i Włochy. Komisja europejska już rozpoczęła denazyfikację wobec prawicowych rządów w EU. Całe szczęście że jedyna armia jaką dysponuje komisja europejska to armia rosyjska a ta utknęła na stepach Ukrainy. Jak tak dalej pójdzie to zgermanizowana komisja europejska będzie musiała denazyfikować ekonomicznie kraje w których rządzi prawica a na tym to się znają najlepiej i to zawsze im wychodziło

[klin]

Skończy się petrodollar a zacznie się petrorubel

Boję się tylko że gdy już "skończy" z Ukrainą będzie chciał denazyfikować Polskę,

Ja bym się nie martwił. Kaczyński im zrobi repolonizację wtedy.

[Merrick]

[zelazny]

Czasem mam wrażenie, że to co odkryli mądrzy ludzie ekonomiści, w rękach polityków jest niebezpieczne i używane do niecnych celów.
Już spotkałem się z opiniami na temat wystąpień Glapińskiego, klaun.