Polityka

[trafalgar]

Skoro tematyka jednak jest popularna to wydzielamy osobny temat z "Ale jaja"

[Biogon]

Skoro tematyka jednak jest popularna to wydzielamy osobny temat z "Ale jaja"

To ja się wypowiem: ***** ***

[bms01pl]

[MMarek]

Skoro Admin wydzielił wątek o takim tytule...

To ja też pozwolę sobie na jeden post, a w zasadzie grafikę w tym wątku...

BTW: Oczywiście także ***** *** i każdego, kto będzie próbował ograniczać moje prawa !!!

jp.jpg (23.34 KiB) Przejrzano 4085 razy

[MaciejT]

Myślę że rychło wszelkie środki antykoncepcyjne ta ekipa jest skłonna zdelegalizować:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... m,79cfc278

[dale]

Zapisów pozwalających na odmowę sprzedaży antykoncepcji od kilku lat domagało się Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich

Niech tylko otagują swoje apteki. Mam prawo wiedzieć komu zostawiam swoje pieniądze. Sumienie nie pozwala mi wspierać oszustów....

ps. ciekawe kiedy Policja wystąpi o klauzulę sumienia... w sumie miło było by spotkać Policjanta któremu sumienie nie pozwala wystawić mandatu

[xyz]

Myślę że rychło wszelkie środki antykoncepcyjne ta ekipa jest skłonna zdelegalizować:

no zlituj się. czytasz chociaż co wklejasz czy

pierdolisz jak potłuczony

?

[Obywatel]

Fajno, tylko co (a raczej kto) w zamian?
Poprzedniej ekipy nie chcę - nevermore!
Lewicy nie chcę - nevermore!
Świry z ulic? Never, never, never! Fanatycy w stanie agresji podkręcanej histerią (co widać po stylu zacytowanego listu - jego autorowi nie pozwoliłbym rządzić nawet klatką schodową, w której mieszkam).
To kto pozostaje? Oczywiście, ktoś pozostaje, ale kiedy On przyjdzie, to tylko On wie...

Widzę, że bardzo podobnie myślimy.

PiS rządzi kiepsko - to nie ulega wątpliwości. Są jak słonie w składzie porcelany, aroganccy, słabi kadrowo, zbyt etatystyczni, a w sferze gospodarczej wręcz socjalistyczni, przez co rujnują finanse państwa.

Niemniej jednak duża część zarzutów z pierwszego wpisu to manipulacja i ideologiczne wrzutki. Nie szukając zbyt daleko - sprawa TK - szkoda że opozycja nie mówi o tym jak sama tuż przed końcem kadencji na szybkiego próbowała wstawiać tam swoich sędziów. Albo sprawa dzików... Jak można mieć pretensje do myśliwych, że wykonują swoją pracę w postaci koniecznych, kontrolowanych odstrzałów? O nazywaniu patriotów faszystami i roztkliwianiu się nad mniejszościami próbującymi narzucać swoją optykę większości nawet nie wspomnę.

Centrolewicowa opozycja za to jest opozycją totalną - obrażoną na naród za wyniki wyborów. Te wyniki wyborów z czegoś wynikają - przede wszystkim ze słabości drugiej strony sceny politycznej, która potrafi tylko ujadać w stylu "PiS jest dziki, PiS jest zły!" a nie formułuje żadnej konstruktywnej krytyki i nie przedstawia żadnej alternatywnej wizji państwa - ich jedynym idee fixe jest bycie antypisem. Mówią wiele o demokracji, ale sami nie szanują demokratycznych wyroków i co rusz próbują dokonać przewrotu przy pomocy "ulicy i zagranicy". A na myśl im nie przychodzi, że naród w swojej większości po prostu stracił do nich bezpowrotnie zaufanie. Zresztą utrata zaufania do elit - światłych, wykształconych, z dużych miast - to ogólnoświatowe zjawisko. Elity tracą dziś licencję na 'manie racji' tylko dlatego, że są elitami i to je doprowadza do wściekłości. Cham postanowił się zbuntować - jak śmiał?

[Deszatie]

Polityka w Polsce to już prawie starcia plemienne trwale okopanych na swoich pozycjach. Szkoda, że na forum też można zauważyć pewne niezdrowe podziały. Akurat w tym wątku Tarkus i Tuczi piszą całkiem rozsądnie, bez histerii i nadmiernych emocji. Szkoda, że inni są tak po sarmacku zacietrzewieni, a mienią się być takimi Europejczykami, "światowcami" i demokratami. Szczególnie oni czują się pokrzywdzeni rządami innej opcji i są wyraźnie sfrustrowani. Chyba zapomnieli, że na każdy polski rząd były, są i będą uTUSKiwania . A tak ogólnie wiara, że nagle ktoś "nowy" wniesie o niebo lepszą jakość do polskiej polityki i uczyni życie rodaków komfortowym to czcze nadzieje dla naiwnych. Wyborcy zaczną lżyć swoich następnych złotoustych wybrańców po kilku miesiącach. Nagminne czepianie się Zjednoczonej Prawicy, mając w pamięci taką samą, jeśli nie dłuższą listę "osiągnięć" poprzedników dotyczącą edukacji, zdrowia, systemu emerytalnego itd. to jednak hipokryzja. PIS to partia z silnym sanacyjnym akcentem i to ich może zgubić. Chcieli na siłę uzdrowić polskie patologie po rządach postkomuny. Natrafili na opór wielu środowisk, którym "status quo" okrągłego stołu odpowiadał. Pięć lat temu obywatele w demokratycznych wyborach kazali wyp... Donaldinio, Zbychowi, Grzesiowi, Rychowi, więc tak samo druga opcja będzie miała szansę się zrewanżować. Patrząc jednak na podziały po lewej stronie, wydaje mi się, że to konserwatywne partie mogą wyjść zwycięsko z następnych wyborów. (albo inaczej: obronić swoją dominujacą pozycję)

[Tarkus]

To ja też pozwolę sobie na jeden post, a w zasadzie grafikę w tym wątku...

Grafika bardzo słuszna... Tylko że tyczy się wyłącznie zakazów (i nakazów) ściśle religijnych i poza religią nie istniejących. Nikt nie ma moralnego prawa żadnym paragrafem zakazać Ci używania prezerwatyw, jedzenia mięsa w Wielki Piątek, ani w ogóle jedzenia mięsa, czy też, dajmy na to, tylko wieprzowiny. Ale już np. to, że ktoś nie wierzy w Boga, który powiedział "nie kradnij", nie uprawnia go do zabrania Ci sprzętu i płyt.

PiS rządzi kiepsko - to nie ulega wątpliwości.

Ujmę to tak: PiS jest partią, która ze wszystkich najmniej mi się nie podoba. Tylko tyle i aż tyle.
Liberalizm (przynajmniej ten we współczesnym wydaniu) uważam za utopię nie lepszą od komunizmu. Jednak brakuje mi w działaniach tej partii jakiegoś długofalowego planu. Spalają się w działaniach mniej lub bardziej słusznych/niesłusznych, ale doraźnych. Inna sprawa, że to chyba jest lub staje się ogólnym problemem systemu demokratycznego: zakres czasowy działań ograniczony długością kadencji etc. W czym również widzę powolny zmierzch demokracji ustrojowej.

[SimonTemplar]

To ja się wypowiem

Nie mam nic więcej do dodania.

[Tarkus]

PIS to partia z silnym sanacyjnym akcentem i to ich może zgubić. Chcieli na siłę uzdrowić polskie patologie po rządach postkomuny. Natrafili na opór wielu środowisk, którym "status quo" okrągłego stołu odpowiadał.

"Solidarnościowy" numer 6/7 kwartalnika "Nowy Napis" otworzył mi oczy na parę spraw. Nie znaczy to, bym zaczął bardziej lubić PiS, natomiast jeszcze mniej lubię ich adwersarzy.

[MaciejT]

UFF. Niepotrzebnie się odniosłem do odpowiedzi na swój post.
Nie warto, edytuję i kasuję. Temat kontrowersyjny i chyba nikt tutaj nikogo nie przekona. Choć dyskutować warto. Byle kulturalnie.

[arturxyz]

[xyz]

Byle kulturalnie

skoro wymagasz kultury, szanuj też innych i nie promuj bezwartościowych treści, które ocierają się o kłamstwo. to działa we dwie strony.

Zresztą utrata zaufania do elit

ciekawie jest to opisane, na przykładzie stansów, przez Le Duffa w "Shitshow".

każdego, kto będzie próbował ograniczać moje prawa

w takim razie ******* 3/4 społeczeństwa. bez złośliwości: włącznie z rodziną, skoro ograniczają np Twoje prawo do wolności
(jeśli chcesz sprawdzić co mam na myśli, poszukaj wypowiedzi Bogdana De Barbaro)