Życie w czasach zarazy

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#376

Post autor: RadTang »

Jednak te oczy mogą kłamać... :twisted:
Awatar użytkownika
trafalgar
Posty: 4066
Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
Gramofon: Kenwood KP 990
Lokalizacja: Kraśnik lubelski

Re: Życie w czasach zarazy

#377

Post autor: trafalgar »

Myszor pisze:
21 kwie 2020, 12:09
Ku przestrodze...
https://www.facebook.com/15383384462821 ... 117013218/
Hehe,dobre.
Tak przy okazji tego przypomniała mi się taka audycja w radio(nie pamiętam tytułu),gdzie zawsze na końcu był gajowy Marucha. :)
Awatar użytkownika
bms01pl
Posty: 3290
Rejestracja: 20 mar 2017, 10:44
Gramofon: SONY PS-X60
Lokalizacja: Warszawa

Re: Życie w czasach zarazy

#378

Post autor: bms01pl »

pani Eliza i pan Sułek...
SONY PS-X60 + MaCaBRiaa + Rotel RC-990BX + Rotel RB-980BX + Rotel RCD-955AX (mod by Martynka) + ATL HD 310
SABA PSP-350 + Luxman L-210 + Canton Quinto 520 + Grundig CD8100 (mod by Martynka)
Awatar użytkownika
trafalgar
Posty: 4066
Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
Gramofon: Kenwood KP 990
Lokalizacja: Kraśnik lubelski

Re: Życie w czasach zarazy

#379

Post autor: trafalgar »

U mnie wokół miasteczka są lasy,można powiedzieć że miejskie.Dużo osób spaceruje w normalnych czasach.Teraz (do poniedziałku) był zakaz wchodzenia.Zaraz po zniesieniu zakazu jakiś osobnik zaprószył ogień ,no i spalił się kawał lasu.Do tego wszystkiego jest bardzo sucho,wystarczy iskra i płoną hektary lasów.Człowiek jest jednak istota destrukcyjną.
Felix1988
Posty: 3484
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Życie w czasach zarazy

#380

Post autor: Felix1988 »

trafalgar pisze:
22 kwie 2020, 10:04
(...) Człowiek jest jednak istota destrukcyjną.
U nas jest niestety podobnie. Zaprószenia ognia, bo łażą i palą, "dotleniając" się, cała przyczepa śmieci wywieziona do lasu - obłęd...
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#381

Post autor: Myszor »

Zgadzam się. Zniesienie zakazu wejścia do lasu było bez sensu biorąc pod uwagę sytuację pożarową.
Awatar użytkownika
Martinez83
Posty: 223
Rejestracja: 18 lis 2019, 13:22

Re: Życie w czasach zarazy

#382

Post autor: Martinez83 »

Myszor pisze:
22 kwie 2020, 11:24
Zgadzam się. Zniesienie zakazu wejścia do lasu było bez sensu biorąc pod uwagę sytuację pożarową.
Bo teraz zakazać muszą leśniczy, a "centrala" ma czyste ręce :)
Sprzęt służy do słuchania muzyki - nigdy odwrotnie :!:

Technics SL-1200GR + Nagaoka MP-150 + Schitt Mani + Marantz Model40N + Marantz CD60 + Dali Epicon2
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 7661
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Życie w czasach zarazy

#383

Post autor: amrowek »

Jak nas nie wykończy koronawirus. To sami się załatwimy. Uważam że za włażenie z petem do lasu powinna być kara niezależnie czy jest stan pożarowy w lesie czy też mokro i leje deszcz.
W DALSZYM CIĄGU AKTUALNA i AKTYWNA zrzutka na pomoc ludności cywilnej i wojsku na Ukrainie
https://zrzutka.pl/sxntmz
Felix1988
Posty: 3484
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Życie w czasach zarazy

#384

Post autor: Felix1988 »

https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/ ... demii.html
Metal Hammer ukazał się bez żadnych poślizgów, Jazz Forum również. Wcześniej Ruch Muzyczny miał podwójny numer, ale ten z 23. kwietnia wyszedł już normalnie. Czyżby koronawirus dobijał "jedyne pismo rockowe w Polsce"?
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#385

Post autor: RadTang »

Mimo strachu (ze strony Mamy) wybrałem się na bardzo długi spacer. 10,5 km i nie byłem jedyny na ulicach. ;)
Nawet w parku miejskim ludzie korzystali z życia jedząc lody (nielegalnie bo trzeba zdjąć maseczkę).
Kusiło by skorzystać ale Mama zrobiła wczoraj swoje lody i wyszły jej całkiem niezłe. :twisted:
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Życie w czasach zarazy

#386

Post autor: blispx »

u mnie już młodociane towarzystwo piło w nocy pod blokiem i młode sikuty piszczały także ten tego..
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#387

Post autor: RadTang »

Życie wraca do normy, jako tako rozumianej. :morda:
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#388

Post autor: Myszor »

RadTang pisze:
01 maja 2020, 16:09
Mimo strachu (ze strony Mamy) wybrałem się na bardzo długi spacer.
W sensie że pierwszy raz sam poszedłeś na spacer ?
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#389

Post autor: RadTang »

Myszor pisze:
01 maja 2020, 19:57
RadTang pisze:
01 maja 2020, 16:09
Mimo strachu (ze strony Mamy) wybrałem się na bardzo długi spacer.
W sensie że pierwszy raz sam poszedłeś na spacer ?
Pierwszy od czasu tej zarazy... Tak to z Mamą wychodziłem bo mówiła, że się boi no i samej jej się nie chce. ;)
wojtekf
Posty: 750
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Życie w czasach zarazy

#390

Post autor: wojtekf »

trafalgar pisze:
19 kwie 2020, 19:32
ale coś w tym musi być
:angry-banghead:
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
ODPOWIEDZ