Zakup używanego auta

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Zakup używanego auta

#16

Post autor: zbyszek1982 »

zwy pisze:
16 sty 2020, 12:24
Przy leasingu nowego auta trzeba płacić pełne ubezpieczenie, a nie każdy chce to robić. A małe pieniądze to nie są.

Ja ostatnio kupiłem nowe auto. Na razie docieram silnik, ale już widzę, że na samym niższym spalaniu będę 2,5-3k do przodu w skali roku. Akurat się zamortyzuje AC i przegląd w ASO.

Co do cofania liczników to w nowych autach z polskiej dystrybucji raczej malo prawdopodobne. Teraz zresztą nawet przy kontroli policyjnej będą wpisywać przebieg do Cepiku.
łobuz
Posty: 441
Rejestracja: 10 sie 2018, 23:57
Gramofon: Sansui sr-929
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zakup używanego auta

#17

Post autor: łobuz »

zbyszek1982 pisze:
16 sty 2020, 19:21
Na razie docieram silnik
:mrgreen:
Analog Guy In A Digital World.Sansui AU-α907i MOS Limited
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41563
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Zakup używanego auta

#18

Post autor: Wojtek »

pan_winyl pisze:
16 sty 2020, 14:26
i też byś się naciął. Taka historia od mechanika. Na pewnym lotnisku w PL operuje firma taksówkarska, jeżdżą tam uber cwaniaki. Tacy mistrzowie mistrzów. Jeżdżą za grubą kasę, super samochodami, a że trzeba się szanować w większości auta nie są starsze niż rok. Dlaczego? Już tłumaczę -

Panowie robią rocznie około 150 k kilometrów z lotniska do miasta i muszą wymieniać olej średnio co miesiąc dwa. Mechanik zdradził mi sekret przekazany mu przez kierowcę. Otóż samochód taki jeździ sobie przez ten rok, oleje wymieniane u mechanika a po roku jedzie do ASO na przegląd, ale przed nim licznik jest cofany do dajmy na to 50 K. i taki samochód roczny idzie w handel z podbitym i wbitym do książki przebiegiem. Namierzyć takiego - niemożliwe.

A potem człowiek kupuje nówkę sztukę- roczną z minimalnym przebiegiem za gruby hajs.

Takie czasy.
Takie czasy kiedy ktoś wie o konkretnych wałkach, ale gówno z tym robi tylko narzeka na czasy :)

Weź to zgłoś do jakichś dziennikarzy śledczych ;)

ASO w tej bajce jest oczywiście wyjątkowo durne i nie jest w stanie rozpoznać zużycia części między przebiegiem 50k, a 150k :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Re: Zakup używanego auta

#19

Post autor: pan_winyl »

ASO w tej bajce jest oczywiście wyjątkowo durne i nie jest w stanie rozpoznać zużycia części między przebiegiem 50k, a 150k
oczywiście pod warunkiem że i ASO nie bierze udziału w tym radosnym przedsięwzięciu ;)
Wojtek pisze:
17 sty 2020, 01:51
Takie czasy kiedy ktoś wie o konkretnych wałkach, ale gówno z tym robi tylko narzeka na czasy
Bez komentarza.
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41563
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Zakup używanego auta

#20

Post autor: Wojtek »

pan_winyl pisze:
17 sty 2020, 09:03
oczywiście pod warunkiem że i ASO nie bierze udziału w tym radosnym przedsięwzięciu
W sumie racja, wszak "mechanik" musi gdzieś pracować, a po wyłączeniu lotniska i "firmy" taksówkarskiej pozostaje ASO.

Tyle że tutaj intryga narasta - ASO jakiej marki? Czy "super fury" ograniczają się do jednego producenta? Opel może? :morda:
A może wszystkie ASO z rejonu tajemniczego lotniska są skorumpowane i ryzykują swój biznes sprzedając dalej fury na które dają gwarancję z kręconym licznikiem, w dzisiejszych czasach?

To jest tak dziurawe że aż boli, że ktoś się na takie historyjki łapie :)

Nawet jeśli to prawda - pomarudźmy jeszcze trochę jak to w kraju źle jest :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Zakup używanego auta

#21

Post autor: chudy_b »

Wojtek pisze:
17 sty 2020, 09:41
A może wszystkie ASO z rejonu tajemniczego lotniska są skorumpowane i ryzykują swój biznes sprzedając dalej fury na które dają gwarancję z kręconym licznikiem
Nikt nie pisał, że to przez ASO są sprzedawane kręcone samochody. ASO tylko robi przegląd i w książkę wklepie to co ma na blacie. Kasują za przegląd i reszta raczej ich mało interesuje. Oni nie są od ścigania przestępstw. A że taksówkarze są pierwsi do kręcenia liczników i generalnie ukrywania taksówkarskiej przeszłości samochodu to akurat jestem w stanie uwierzyć, bo inaczej musieliby te auta złomować. Auto z ujawnioną taksówkarską przeszłością jest praktycznie niesprzedawalne. No chyba że weźmie je za półdarmo handlarz i podrasuje.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41563
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Zakup używanego auta

#22

Post autor: Wojtek »

OK, ma to sens.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1162
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zakup używanego auta

#23

Post autor: Piterski »

W współczesnych autach przebieg jest zapisywany w wielu podzespołach więc włożył bym to między bajki z mchu i paproci.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10458
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakup używanego auta

#24

Post autor: Myszor »

chudy_b pisze:
17 sty 2020, 09:55
ASO tylko robi przegląd i w książkę wklepie to co ma na blacie.
Widziałeś kiedyś książkę serwisową ? Przy każdym przeglądzie jest wpisywany przebieg. Jakże więc na ostatnim przeglądzie można wpisać mniej niż na przedostatnim ?
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Zakup używanego auta

#25

Post autor: zbyszek1982 »

Chyba chodzi o to, że olej zmieniany co miesiąc u pana Zenka, potem skrecony licznik i dopiero wizyta w ASO zeby podbic przegląd z trefnym przebiegiem.

Wystarczy przed zakupem zerknąc do karty pojazdu i sprawdzic kto byl wlascicielem i czy to przypadkiem nie dzialalnosc na taksówce.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Zakup używanego auta

#26

Post autor: chudy_b »

Myszor pisze:
17 sty 2020, 11:01
akże więc na ostatnim przeglądzie można wpisać mniej niż na przedostatnim ?
Nie jest to specjalnie trudne do zrozumienia. Robisz 50tysi, cofasz na 15, jedziesz na przegląd. Robisz kolejne 50, cofasz na 30. I tak np. 4 razy. W efekcie masz w książce 60 tysi, a faktycznie 200. I to nie jest wydumany scenariusz. A że przebieg jest zapisywany w wielu podzespołach to jest oczywiście prawda. I dlatego czasem przekręty wychodzą. Ale wątpię by ASO na przeglądzie to dokładnie sprawdzało, bo po co? No chyba że w razie naprawy gwarancyjnej, która to często jest ograniczona przebiegiem. Ostatnio nagłaśniane przypadki złapania przez policję kolesi z cofniętymi licznikami dotyczą skrajnych idiotów którzy cofnęli licznik niżej niż ostatnio, lub kiedyś zarejestrowany w CEPIKu przebieg. A ten jest wpisywany podczas przeglądów technicznych co najmniej od kilku lat. Oczywiście kumpel w stacji kontroli za flaszkę wpisze rejestr co tam zechcesz. Jeśli da się podbić przegląd dziurawego jak durszlak i kopcącego jak Nowa Huta szrota, to co tam sfałszowanie przebiegu.
I żeby nie było, że ja tu jakiś specjalista jestem. Nie handluję samochodami, nie pracuję w ASO, z zawodową motoryzacją nie mam nic wspólnego, a opisane sposoby są skrajnie proste. Pewnie fachowcy mają o wiele więcej metod "renowacji" furmanek.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41563
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Zakup używanego auta

#27

Post autor: Wojtek »

Podsumowując: tym gorzej dla chcących kupić używane auto z pewnego źródła :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Zakup używanego auta

#28

Post autor: chudy_b »

Wojtek pisze:
17 sty 2020, 12:18
tym gorzej dla chcących kupić używane auto z pewnego źródła
Nie należy wpadać w skrajny pesymizm. Oczywiście najpewniejszym źródłem jest dobry znajomy który kupił nowy i sprzedaje. Dobrym źródłem są aukcje aut poleasingowych. Firmy raczej rzadko kręcą, a czasem można trafić niezłe perełki np. po dyrektorce HRów co tylko pracy dojeżdżała. Prywatne ogłoszenia faktycznych właścicieli też sa w miarę pewne, choć oczywiście trzeba auto dobrze przejrzeć. Myślę, że w świetle obecnych przepisów dotyczących odpowiedzialności karnej za kręcenie liczników koniecznie trzeba zadbać, by na umowie, lub fakturze był wpisany aktualny przebieg. Zabezpieczy to przynajmniej przed odpowiedzialnością w razie gdyby w aucie kiedyś ktoś cofnął licznik. A jeśli sprzedający ma opory, to rezygnujemy, bo inaczej bierzemy jego grzechy na siebie.
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 7660
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Zakup używanego auta

#29

Post autor: amrowek »

nie popadajmy z jednej skrajności w drugą . Opłaca się np kupić auto z Dani. Tam na właścicielu spoczywa obowiązek zrobienia przeglądu. Dostaje się dokument , który jest dołączany do umowy kupna sprzedaży że z autem jest ok .
W DALSZYM CIĄGU AKTUALNA i AKTYWNA zrzutka na pomoc ludności cywilnej i wojsku na Ukrainie
https://zrzutka.pl/sxntmz
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10458
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakup używanego auta

#30

Post autor: Myszor »

chudy_b pisze:
17 sty 2020, 12:10
Robisz 50tysi, cofasz na 15, jedziesz na przegląd. Robisz kolejne 50, cofasz na 30. I tak np. 4 razy. W efekcie masz w książce 60 tysi, a faktycznie 200.
No masz rację. O takiej przebiegłości nie pomyślałem.
A sprzęt w sumie tani jest.
https://allegro.pl/oferta/digiprog-3v4- ... 8604649907
ODPOWIEDZ