Bo teraz to chyba Japończyk zapłaci cło jak mu odeślesz.
Niekoniecznie, jeśli przesyłka będzie w deklaracji celnej oznaczona jako zwrot. A nawet jak nie to będzie mógł się wybronić że wcześniej sprzedał i wysłał ten towar.
światłomierz włączał się bardzo głęboko po naciśnięciu spustu migawki tuż przed jej wyzwoleniem. Czyli mierząc światło bardzo łatwo można niekontrolowanie wyzwolić migawkę co dla mnie oznacza po prostu wadę. Nie miałem nigdy wcześniej doczynienia z tym modelem, ale wiem że tak być nie powinno. Poza tym widać że obiektyw był dłubany, zadrapania lakieru w miejscu mocowania klucza do odkręcenia przedniej soczewki, ech, totalna amatorka. Jeszcze bym to przełknąl gdyby nie to że widać wżery na powłoce przeciwodblaskowej wewnątrz obiektywu.
No i na deser najlepsze - ewidentnie niesprawny dalmierz.
syko, współczuję Ci ale zrobiłeś sobie problem na własne życzenie. Switch światłomierza, czy kalibracja dalmierza to akurat pikuś, spokojnie do zrobienia. Ślady odkręcania pierścienia przedniej soczewki to norma. Te pierścienie się odkręca czasami często aby wyczyścić układ/przesłonę. Niestety aparat jest złomem ze względu na FUNGUS !!! Czy Ty tego nie widziałeś tego na zdjęciu kupując aparat??? Przecież to widać gołym okiem że ta soczewka jest już do wyrzucenia. Ponadto sprzedający napisał: "There is few fungus". Czarno na białym. Przerabiałem temat w wielu obiektywach, które naprawiałem. Nic z tym się nie da zrobić i wada będzie postępować. Nie rozumiem po co kupować aparat z uszkodzoną przednią soczewką???
Syko no to jest tak:
- musisz mieć korespondencję ze sprzedawcą gdzie zgadza się przyjąć zwrot
- w firmie co ci to dostarczyła zgłaszasz, że chcesz zrobić transakcję wsteczną
- korespondencję tłumaczysz na polski i składasz do UC wniosek o zwrot cła i kiedy przedmiot opuści UE to oni decyzją administracyjną mogą ci to zwrócić
- jeśli kupowałeś jako osoba fizyczna to nie masz możliwości odzyskać naliczonego VAT
Czy Ty tego nie widziałeś tego na zdjęciu kupując aparat??? Przecież to widać gołym okiem że ta soczewka jest już do wyrzucenia. Ponadto sprzedający napisał: "There is few fungus". Czarno na białym.
Teraz też się dziwię.
Nie wiem czy jako sprzedawca przyjmowałbym zwrot gdyby kupujący podawał powód zwrotu "stan jak ze zdjęcia w ofercie"
Nie rozumiem po co kupować aparat z uszkodzoną przednią soczewką???
Też tego nie rozumiem. Opis zrobiony tak że na prawdę można pominąć plus zdjęcia oglądane na telefonie. Po prostu przeoczyłem dość istotny szczegół. Mea culpa. Chyba trafiłem na japońskiego aparatowego gramofonika co handluje szrotami.
Sprzedawca zdecydował się przyjąć zwrot jak już wspomniałem.
Dziękuję chłopaki za zaangażowanie, na razie muszę trochę polatać i dopiero jak wrócę na spokojnie zdecyduję co dalej robić z tym fantem.
Dostałem odpowiedź od Urzędu Celnego i wklejam tu. Może komuś się przyda.
Regulacje w zakresie zwrotu i umorzenia należności określone zostały w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) NR 952/2013 z dnia 9 października 2013 r. ustanawiającym unijny kodeks celny (wersja przekształcona Dz.Urz.UE L 269 z 10.10.2013, str.1, z późn. zm. – zwane dalej: UKC)
Przypadki, w których możliwy jest zwrot lub umorzenie należności celnych zgodnie z
art. 116 UKC zostały pogrupowane w cztery rodzaje:
1) nadpłaty (art. 117 UKC),
2) towary wadliwe (art. 118 UKC),
3) błąd właściwych organów (art. 119 UKC),
4) zasada słuszności (art. 120 UKC).
Odrębny przypadek zwrotu należności dotyczy unieważnienia zgłoszenia celnego, o którym mowa w art. 116 ust. 1 zdanie drugie UKC.
Wniosek o zwrot lub umorzenie zgodnie z art. 116 składa się organom celnym w następujących terminach:
a) w przypadku nadpłaty kwoty należności celnych przywozowych lub wywozowych, błędu właściwych organów lub zastosowania zasady słuszności -
w terminie trzech lat od dnia powiadomienia o długu celnym;
b) w przypadku towarów wadliwych lub niezgodnych z warunkami umowy - w terminie jednego roku od dnia powiadomienia o długu celnym;
c) w przypadku unieważnienia zgłoszenia celnego - w terminie określonym w przepisach dotyczących unieważniania.
Artykuł 148 ust. 3 rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) 2015/2446 z dnia 28 lipca 2015 r. uzupełniające rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 952/2013 w odniesieniu do szczegółowych zasad dotyczących niektórych przepisów unijnego kodeksu celnego (Dz.U.UE.L. z 2015 r. nr 343, str. 1, z późn. zm. – zwane: RD) stanowi, że jeżeli towary sprzedane na podstawie umowy zawieranej na odległość, której definicję podano w art. 2 pkt 7 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE, zostały dopuszczone do obrotu i są zwracane, zgłoszenie celne zostaje unieważnione po zwolnieniu towarów na uzasadniony wniosek zgłaszającego, jeżeli spełnione zostały następujące warunki:
a) wniosek złożono w terminie 90 dni od dnia przyjęcia zgłoszenia celnego;
b) towary wywieziono, aby zwrócić je na pierwotny adres dostawcy lub na inny adres wskazany przez tego dostawcę.
Organem właściwym do rozpatrzenia wniosku o unieważnienie zgłoszenia celnego oraz zwrotu cła i podatku VAT jest naczelnik urzędu celno-skarbowego, który go pobrał.
Towar wadliwy/uszkodzony w ogóle nie powinien zostać oclony To tak poza kwestią zwrotu towaru.
Tylko skąd taki urzędnik celny ma wiedzieć czy w paczce jest towar czy cegła na przykład. Kupowałem sprawny aparat co wynikało z opisu aukcji i tak też zgłosiłem.
Kupowałem sprawny aparat co wynikało z opisu aukcji
Jak już ustaliliśmy, to nie była prawda tylko niedoczytałeś, co zresztą sam przyznałeś.
To czy zwracasz towar rzeczywiście niezgodny z opisem jest kwestią dyskusyjną z tego względu.
Szanowny Wojtku.
W opisie aparatu nie było słowa o niedziałającym dalmierzu. O światłomierzu dziwnie działającym nie wspomnę. Fakt jest taki że nie zauważyłem śladu po grzybie co zresztą przyznałem.
Po za tym sprzedający daje 30 dni na zwrot bez podania przyczyny więc nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz.
Miłego dnia życzę i dużo słońca.