Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#16

Post autor: Merrick »

blispx pisze:
05 cze 2018, 00:39
uświadamiam sobie że jeździłem rowerem
Rzucisz fajki to na rower i heja. Ja od miesiąca codziennie rowerem jeżdżę po lesie. Tydzień temu spotkałem borsuka a wczoraj dwa dziki :lol: Było śmiesznie bo one mnie nie słyszały a ja ich nie widziałem. Gdy byliśmy jakieś 7 metrów od siebie to się zauważyliśmy :D Myślałem że się os...am ze strachu :lol:
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2387
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#17

Post autor: dale »

blispx pisze:
04 cze 2018, 23:25
Rzucam palenie poprzez ograniczanie do 6 sztuki na dobę idzie wytrzymać jak się nie żre zbyt dużo , hektolitry kawy są tu pomocne bo zamulają. W planach mam ograniczenie do 4-5 fajek na dobę, myślę że to dobry wynik jak na ~23 lata palenia i pierwsze podejście
Bardzo dobry i być może to jest najlepsze rozwiązanie - część lekarzy twierdzi że nagłe odstawienie w pewnym wieku wywołuje gwałtowny szok dla organizmu... Ale docelowo dobrze by było całkiem odstawić. Dasz radę. Może spróbuj to odstawienie połączyć z jakimś detoksem ziołowym? Są fajne efekty...
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#18

Post autor: klin »

Ja "rzuciłem" 8 lat temu ale powiedziałem sobie, że będę palił tylko do alkoholu i...daję radę :)
Awatar użytkownika
gravediggie
Posty: 1762
Rejestracja: 12 cze 2017, 22:42
Gramofon: JVC & Schneider
Lokalizacja: Szczecin/Zakopane

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#19

Post autor: gravediggie »

Ja rzuciłem 5 lub 6 lat temu. Nie liczę bo to też pułapka. Przedtem rzucałem kilkakrotnie, nie paliłem 1-2 lata i wracałem. Bardzo pomogło mi bieganie i rower. Przede wszystkim psychiczne nastawienie to zmienia. Człowiek nie che być jak Humphrey Bogart dłużej ;)
JVC JL-A1|Shure M75|MMCF10|Dual CV 6020|Canton Karat 920
Milijon kabli..
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2045
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#20

Post autor: Peter007 »

10 lat temu rzuciłem z pomocą gum nicorette. Nie paliłem 4 lata i głupota wzięła górę. Zacząłem popalać po jednym, po jednym aż organizm zaczął się domagać więcej nikotyny. Uznałem, że nie chcę się znów ładować w ten smród i poszedłem w e-papierosy. Jadę na tym już 4 lata. Zaczynałem od mocy 18mg/ml a teraz wapuję 2,5mg. Plan jest taki, żeby zejść do zera a później całkiem odstawić i zacząć tyć :lol:
rysma
Posty: 138
Rejestracja: 05 mar 2013, 15:10
Gramofon: Technics SL-150 SME
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#21

Post autor: rysma »

Na jakiejś imprezie ładnych pare lat temu podsłuchałem rozmowę o elektronicznym rzucaniu palenia czy coś takiego. Facet twierdził, że to działa bo sam rzucił dzięki takiej metodzie. Po kilku nieskutecznych próbach rzucenia z dnia na dzień, gdzie byłem tak rozdrażniony, chciałem wszystkich pozabijać i wszystko mnie wk....ło, postanowiłem sprawdzić metodę tego gościa. Poszedłem tam z lekkim przymrużeniem oka, ale stwierdziłem, że nawyżej stracę chyba to było 100 zł. Bardzo miły pan najpierw wyjaśnił mi na czym to polega( nic nie skumałem) a następnie podłączył mi do łba jakieś żelastwo (elektrody) w dlonie wlożył jakieś ciężarki (eletrody), właczył muzykę relaksacyjną i kazał tak siedzieć pól godziny. Po zakończeniu powiedział, jeżeli na drugi dzień rano będzie mi się chciało palić, to zaprasza ponownie za pół ceny. :)
Oczywiście rano pobiegłem jeszcze raz bo jarać się chciało jak cholera, ale do dzisiaj nie zapaliłem papierosa a minęło już osiem lat. Czasem jeszcze chce sie zapalić :D (paliłem jakieś 25 lat) :D
Kenwood KD 850, Technics sl 150+ SME3009 i V15, Sansui AU-G90x, KH Telewatt TS-100a, Pioneer S-910, BO 5700 i wiele innych konfiguracji.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#22

Post autor: Wojtek »

rysma:
Biorezonans magnetyczny :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#23

Post autor: Myszor »

Jest jeszcze taki myk:
http://www.neurasan.de/index.php?locale=en

Znam człowieka co pojechał i się poddał zabiegowi. Polega to na jakimś nakłuciu ucha czy coś. Ponoć bardzo skuteczne. Koleś nie pali od lat.
100EUR bodaj to kosztuje.
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6380
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#24

Post autor: Regsoft »

Myszor pisze:
05 cze 2018, 15:54
Znam człowieka
Da się rzucić bez ŻADNYCH kosztów, cudowania, zamiany na inne formy nikotynowe. Wszystko tkwi w psychice. Samo pisanie o tych metodach utrwala przekonanie o niemal pewnych problemach z rzuceniem i choć pisane jest w dobrej wierze, to właśnie po takich tekstach nie zdecydowałem się na odstawienie fajek wiele lat wcześniej. Co z wrodzonym skąpstwem mógłbym przeliczyć na konkretną ilość płyt czy gramofonów ... :lol:
Peter007 pisze:
05 cze 2018, 09:20
całkiem odstawić i zacząć tyć
A to jest niestety prawda choć z drugiej strony to z wiekiem brzucho potrafi rosnąć również palaczom :roll:
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#25

Post autor: Merrick »

Regsoft pisze:
05 cze 2018, 16:31
brzucho potrafi rosnąć również palaczom
MI wywaliło brzuch po tym jak rzuciłem palenie. No a teraz z tym walczę :(
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#26

Post autor: blispx »

Zajebista jest ta książka co poleciliście , jeszcze całej nie przeczytałem ale spoko się czyta i wchodzi do głowy fajnie, człowiek się nastawia mentalnie. Dzisiaj wypałem 3 fajki więc pewnie udałoby się bez stresu ograniczyć do 5 bo przed snem muszę zapalić takie głupie przyzwyczajenie, aha no i po jedzeniu orbit tyle że skutek uboczny to żuchwa napierdziela po tym mlaskaniu ciągłym ale zapominam mlaskając o paleniu
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#27

Post autor: Myszor »

blispx pisze:
05 cze 2018, 17:52
Zajebista jest ta książka co poleciliście , jeszcze całej nie przeczytałem ale spoko się czyta i wchodzi do głowy fajnie, człowiek się nastawia mentalnie. Dzisiaj wypałem 3 fajki więc pewnie udałoby się bez stresu ograniczyć do 5 bo przed snem muszę zapalić takie głupie przyzwyczajenie, aha no i po jedzeniu orbit tyle że skutek uboczny to żuchwa napierdziela po tym mlaskaniu ciągłym ale zapominam mlaskając o paleniu
Carr? Tak. Doskonałe to jest. Prawda.
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4576
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#28

Post autor: zelazny »

Kuźwa Blis jestem z Tobą. Trzymam kciuki. Dla mnie to jedno z chujowszych uzależnień.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#29

Post autor: darkman »

Brzuchatym delikatnie tylko przypomnę, że w przypadku uciążliwego bólu rąk, michę da się odstawić nogą.
Uwaga bo to dość nieeleganckie zwłaszcza w Restauracji "Kebab". No ale Panowie wóz albo przewóz !?
Powodzenia.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10451
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rzucenie palenia, czy to w ogóle możliwe

#30

Post autor: Myszor »

zelazny pisze:
05 cze 2018, 18:39
Kuźwa Blis jestem z Tobą. Trzymam kciuki. Dla mnie to jedno z chujowszych uzależnień.
A ktore uzależnienie nie jest chujowe ?
ODPOWIEDZ