Sensowność zabawy winylami

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
ODPOWIEDZ
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#151

Post autor: baksiu »

Wojtek pisze:
19 gru 2017, 05:02
...
Generalnie rzecz biorąc, jeśli brakuje Ci wysokich itd. to moim zdaniem powinieneś w ogóle odłożyć M44 na bok i spróbować Ortofon OM 10.
serio mówisz, ze ten ortofon gra lepiej, niż szczur? Trochę taniocha, u szczura sama igła tyle kosztuje...w sumie lepiej mieć dwie wkładki, niż jedną wkładkę i 2igły...jeszcze jakby koszyczek kupić, to można się bawić w szybką przekładkę. W sumie ojciec ma w Dualu taką, tylko z zamiennikiem igły jak z tej aukcji: http://allegro.pl/nowa-igla-ortofon-nad ... 56851.html, nie gra toto zjawiskowo...
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3783
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Sensowność zabawy winylami

#152

Post autor: Obywatel »

baksiu pisze:
23 gru 2017, 17:43
Wojtek pisze:
19 gru 2017, 05:02
...
Generalnie rzecz biorąc, jeśli brakuje Ci wysokich itd. to moim zdaniem powinieneś w ogóle odłożyć M44 na bok i spróbować Ortofon OM 10.
serio mówisz, ze ten ortofon gra lepiej, niż szczur? Trochę taniocha, u szczura sama igła tyle kosztuje...
Na pewno OM10 zagra w sposób bardziej zbliżony do CD niż Shure M44. Natomiast gdybyś się szarpnął na OM20, to w ogóle byłby inny świat.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#153

Post autor: baksiu »

no tak patrzę na Alledrogo i nie widzę OM20, to chyba już nieprodukowany model?!
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Sensowność zabawy winylami

#154

Post autor: dale »

baksiu pisze:
23 gru 2017, 20:21
no tak patrzę na Alledrogo i nie widzę OM20, to chyba już nieprodukowany model?!
https://www.ceneo.pl/3788562
Awatar użytkownika
Ramirez
Posty: 1729
Rejestracja: 17 sty 2016, 14:21
Gramofon: Sony PS-4300

Re: Sensowność zabawy winylami

#155

Post autor: Ramirez »

Jest produkowanym modelem. Igły we wkładkach OM są kompatybilne, tj. do wkładki np. OM5 można zastosować każdą igłę od modeli wyższych (OM10, 20, 30, 40).
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#156

Post autor: baksiu »

ok, to link do samej igły, czyli trza kupić wkładkę np OM10 i włożyć tam tą lepszą igłę i będzie git majonez? W II dzień świąt zabiorę ojcu koszyczek z tym ortofonem i zobaczę jak to z grubsza gada, kurde, drożyzna już trochę...600zł za igiełkę...to już nie lepszy ten 2M Blue?? Przynajmniej wygląda na coś wartego ponad 50zł :D
Awatar użytkownika
Ramirez
Posty: 1729
Rejestracja: 17 sty 2016, 14:21
Gramofon: Sony PS-4300

Re: Sensowność zabawy winylami

#157

Post autor: Ramirez »

baksiu pisze:
23 gru 2017, 22:47
...czyli trza kupić wkładkę np OM10...
Nie trza, możesz kupić OM5.
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#158

Post autor: baksiu »

https://www.olx.pl/oferta/ortofon-wklad ... 299db14450

jest kpt, tylko pytanie o zasadność tego wydatku...może lepiej sprawdzić na taniej OM 10 czy się podoba estetyka brzmienia ortofona i dopiero potem inwestować, skoro kmpt odradzacie zakup igły M44G...aktualnie słucham Marka Grechuty "Korowód" i jak zwykle jestem zniesmaczony jakością nagrania ...Skoro większość mojej kolekcji to Muza, Pronit, Balkanton i Melodia, to chyba mogę równie dobrze tego na Bambino posłuchać :mrgreen:
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Sensowność zabawy winylami

#159

Post autor: Merrick »

baksiu pisze:
23 gru 2017, 23:53
to chyba mogę równie dobrze tego na Bambino posłuchać
Tylko nie Bambino. Szkoda płyt. A co do Grechuty " Korowód" to brzmi ona jako tako (mam tu na myśli wersję stereo stare wydanie)
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#160

Post autor: baksiu »

mój Grechuta trzeszczy, ale to pewnie z powodu zużycia płyty...
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sensowność zabawy winylami

#161

Post autor: Wojtek »

baksiu pisze:
23 gru 2017, 17:43
serio mówisz, ze ten ortofon gra lepiej, niż szczur?
Nigdzie nie powiedziałem, że lepiej. Inaczej.
To czy będzie to "lepiej" zależy nie ode mnie, a od Twoich uszu.
Jednakże przypuszczam że może Tobie bardziej przypasować jeśli narzekasz na to co słyszysz u Shure'a, a duży wydatek to nie jest.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#162

Post autor: baksiu »

no niestety prosta podmianka koszyka z Duala mojego taty nie wchodzi w grę, gdyż ma inną wtyczkę, ale pobawię się z przekręcenie wkładki do koszyczka po wkładce Unitry, którą wyrzucę na śmietnik, albo chętnie zamienię na 4-pak piwa.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sensowność zabawy winylami

#163

Post autor: Wojtek »

baksiu pisze:
28 gru 2017, 13:31
ale pobawię się z przekręcenie wkładki do koszyczka po wkładce Unitry,
Jeśli to jeden z tych koszyków Fonici, która nie pozwala na zmianę pozycji wkładki, to to również ma mało sensu.

Albo kupisz sobie drugi sensowny koszyk SME albo będziesz musiał zdemontować Shure M44 i zamontować Ortofona.
Zresztą, nie wiem co dokładnie masz na Dualu ojca - to może nie być nawet OM.
Ani nawet nie mieć mocowania na śrubki :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#164

Post autor: baksiu »

no na tyle to jestem jeszcze ogarnięty, koszyk Fonici ma normalne otwory do regulacji wkładki, jest oczywiście toporny, ale na próbę chyba starczy, ortofon u ojca ma śrubki, wkładka wygląda jak OM-10, ale igła, to zamiennik z allegro o oznaczeniu E, czyli eliptyk. Jak widać potrzebuję na to trochę czasu, ale na pewno sprawdzę to brzmienie.
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Sensowność zabawy winylami

#165

Post autor: baksiu »

no i pierścień od regulacji wieżyczki się rozruszał i mogłem ustawić wreszcie wkładkę równolegle do powierzchni płyty, jednak, by to uczynić musiałem go przekręcić w skrajne położenie na skali +6mm, trochę dużo nie? zamówiłem też nową gumową matę 3mm na talerz, bo oryginalna stara jest zgrębiała i trochę krzywa, wrzuciłem też z powrotem ciężarek pod wkładkę, co powoduje też odbicie jej od koszyka na ok 2mm, nie miałem na razie czasu na szczegółowy odsłuch bo dzieciaki biegają, a goście nie lubią głośnej muzyki :D
ODPOWIEDZ