Polityka

[Merrick]

tałajtajstwa już dawno tutaj nie widziałem

Tym textem sam sobie wystawiasz świadectwo. Kogo dokładnie nazywasz "tałatajstwem" ? Kolegów z winyl.net? Waż Pan słowa, szanuj innych i toleruj odmienną wizję świata

to już niebezpieczne balansowanie na granicy nienawiści.

Dokłładnie

Miło już było. ***** ***

Po co się krygujesz na dziewicę ? Napisz wprost ... "Jebać PIS"

[zbyszek1982]

Najlepsze jest to że Pis jedzie nakomunę a im jest do niej najbliżej

Bo złodziej najgłośniej krzyczy „łapać złodzieja”.

[Merrick]

Już tu kiedyś komuś tłumaczyłem że w "Głównych nurtach marksizmu" Leszka Kołakowskiego nie ma czegoś takiego jak chadecka PiS

[Tarkus]

żaden lekarz nie podejmie decyzji o przerwaniu ciąży ze względu na zagrożenie życia matki jak mu będzie za plecami dyszał ziobrowski prokurator.

Z całym szacunkiem, ale to już tylko Twoje supozycje. Prawo jest prawem i nie, dopóki lekarz będzie działał w granicach prawa, nie będzie mu prokurator dyszał za plecami.
Jeśli widzę tu jakieś zagrożenie, to takie, że dany lekarz, tknięty paranoją, może "na wszelki wypadek" dokonać nadinterpretacji prawa. Tym bardziej, że niektórzy przedstawiciele niektórych organizacji proaborcyjnych próbują rozpowszechniać fałszywe informacje na ten temat, być może w dobrzej wierze, i niektórzy ich słuchający się na to łapią.

A jak się już urodzi i jakimś cudem przeżyje, to umywamy rączki, bo najważniejsze to obronić poczęte, a co potem, to już wielcy obrońcy moralności mają w dupie.

Znów nieprawda, bo niektórzy tworzą hospicja, fundacje i inne formy pomocy. A już nie tacy znów "niektórzy" co miesiąc dokonują przelewów na rzecz tych inicjatyw. To wszystko nie jest tak podłe, jak Ci się wydaje.

[Obywatel]

Najważniejsze żeby dowalić Sorosowi i innym „magnatom” bo „naszych biją.”

Ależ oczywiście, że takim dziadygom należy dowalać przy każdej okazji za próby destabilizowania państw rządzonych przez ekipy, które jemu się akurat nie podobają poprzez finansowanie różnych jaczejek sączących jad i prowadzących do skłócania narodu a także hojne sypanie dolarami na tzw. oddolne protesty i inne cyrki, które się wyprawiają na ulicach.

[chudy_b]

próby destabilizowania państw rządzonych przez ekipy, które jemu się akurat nie podobają poprzez finansowanie różnych jaczejek sączących jad i prowadzących do skłócania narodu a także hojne sypanie dolarami na tzw. oddolne protesty i inne cyrki, które się wyprawiają na ulicach.

Daruj sobie człowieku tę oklepaną propagandę. Jak już coś piszesz, to przynajmniej rób to od siebie. Partyjne przekazy dnia wszyscy znamy.

[Wojtek]

Znów nieprawda, bo niektórzy tworzą hospicja, fundacje i inne formy pomocy. A już nie tacy znów "niektórzy" co miesiąc dokonują przelewów na rzecz tych inicjatyw. To wszystko nie jest tak podłe, jak Ci się wydaje.

Normalnie super. Nic tylko być młodocianą ofiarą gwałtu i rodzić. Bo "niektórzy" rzucą kaską na otarcie łez.

[Tarkus]

Nic tylko być młodocianą ofiarą gwałtu i rodzić.

Jak na razie bycie ofiarą gwałtu jest podstawą do legalnej aborcji. Po wtóre organizacje pozarządowe nie są prawodawcami władnymi to zmienić (jak i nie były władne wydać orzeczenia, które wydał TK), mogą najwyżej zgłaszać inicjatywy ustawodawcze poparte odpowiednią ilością podpisów.

[Obywatel]

próby destabilizowania państw rządzonych przez ekipy, które jemu się akurat nie podobają poprzez finansowanie różnych jaczejek sączących jad i prowadzących do skłócania narodu a także hojne sypanie dolarami na tzw. oddolne protesty i inne cyrki, które się wyprawiają na ulicach.

Daruj sobie człowieku tę oklepaną propagandę. Jak już coś piszesz, to przynajmniej rób to od siebie. Partyjne przekazy dnia wszyscy znamy.

Ależ ja jak najbardziej piszę od siebie. Do żadnej partii nigdy nie należałem. Ty z kolei daruj sobie próby dyskredytowania kogoś kto ma inne zdanie przy pomocy takich tekstów.

A najlepszym dowodem na to, że różnego rodzaju cyrki są inspirowane z zewnątrz jest to, że jeszcze żadna tego typu inicjatywa protestacyjna nie zdołała się utrzymać - wszystkie wygasają w momencie kiedy przestają płynąć fundusze. A to oznacza, że nie posiadają żadnej energii i kiedy wycofuje się grupka płatnych prowokatorów, tłum niemal natychmiast rzednie.

[chudy_b]

wszystkie wygasają w momencie kiedy przestają płynąć fundusze.

Znaczy twierdzisz, że każda z setek tysięcy uczestniczek ostatnich protestów w dużych i małych miastach dostała w łapę od Sorosa? Aaa, czekaj - to płatni prowokatorzy ciągną kasę. No chyba zaczynam rozumieć. A te barany idą za nimi jak w dym. Spoko - kumam.

[Obywatel]

Bardziej chodzilo mi o inicjatywy typu KOD czy UBywatele RP. Protesty aborcyjne mają calkiem sporo paliwa oddolnego, na co zreszta liczył Kaczynski bo odciagają uwage narodu od innych, klopotliwych dla PiSu spraw.

[MaciejT]

Prawo jest prawem i nie, dopóki lekarz będzie działał w granicach prawa, nie będzie mu prokurator dyszał za plecami.

Osobiście mam w tym temacie wątpliwości.

Znów nieprawda, bo niektórzy tworzą hospicja, fundacje i inne formy pomocy. A już nie tacy znów "niektórzy" co miesiąc dokonują przelewów na rzecz tych inicjatyw. To wszystko nie jest tak podłe, jak Ci się wydaje.

Tak, niektórzy też wygrywają w lotto. A życie wygląda tak:
https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietax ... w,30bc1058

[Tomaszek1974]

Co robi każde ugrupowanie po wygraniu wyborów? Wymienia stołki.

Do pewnego stopnia tak, ale PiS wyniósł tę praktykę na nowy poziom. Przed nimi istniało coś takiego jak służba cywilna. Zmieniał się minister i wiceministrowie, wojewoda itd, ale urzędnicy byli ci sami. Rotacje były na stanowiskach politycznych, ale trzon administracji się nie zmieniał, bo od tego zależy ciągłość państwa. Wystarczy wspomnieć, że Tusk zostawił Kamińskiego na stanowisku koordynatora służb specjalnych. (To tak jakby dzisiaj Trzaskowiskiemu dać tę fuchę )

PiS wymiata kadry dużo głębiej. Wsadzają swoich ludzi wg. klucza partyjnego i kompetencje, czy też ich brak nie mają tu żadnego znaczenia. Służba cywilna przestaje istnieć.

To samo dzieje się w siłach zbrojnych. Wcześniej, za PO, za SLD, czy nawet za AWS, były jakies tam zmiany w Sztabie Generalnym, czy na stanowiskach dowódców dywizji, a Macierewicz wymienił dowództwo do szczebla batalionu. I to jest przerażające.

PIS robi dokładnie to samo co ich poprzednicy . W pewnych strukturach poszli dalej niz PO (armia) , ale już Policja, Straz Graniczna, Służba celna itp, to bym baaaaardzo polemizował...
Generalnie jak obserwuje zachowanie wszystkich ekip od 30 lat, to najmniej pazerni na stołki mimo wszystko były komuchy ( SLD ).Może dlatego, że przez 45 lat nauczyli się jak doić lud mniej, ale długofalowo. A solidaruchy (PIS, PO i tym podobne klony jednych i drugich) przez 30 lat nie potrafią i nie nauczą się tego , nie dlatego że to mega barany, debile, nieee to wynika to z naszej mentalności i historii. Na wschód od Łaby był od polowy XV wieku system folwarczny (brak silnego mieszczaństwa, poza pólnocnymi landami niemieckimi - protestanci, brak etosu i kultu pracy i wszechobecny katolicyzm i prawosławie w Rosji, )i nic się nie zmieniło. Chłop i PAN namaszczony przez kler, który również był mega majętny . Mamy to wszyscy we krwi, nawet nie mając tego świadomości. Dlatego w Polsce NIGDY nię będzie dobrze.

[Tarkus]

Osobiście mam w tym temacie wątpliwości.

Czym uzasadnione?

A życie wygląda tak:

Życie wygląda różnie i tego nie musisz mi mówić. Ale nie ma to nic wspólnego z rzekomym "umywaniem rąk" przez obrońców życia, którym często stawiany jest taki zarzut.
Pomoc państwa jest taka, jaka wydolność systemu. Dlatego inicjatywy pozarządowe, kościelne itp. po prostu wspierajmy w miarę swoich możliwości, już to przez datki finansowe (najlepiej regularne), już to przez powiadamianie potrzebujących o istnieniu takich form pomocy, już to - kto czuje się do tego powołany - przez wolontariat. Wtedy okazujemy faktyczną pomoc.
Bowiem proponowanie aborcji i eutanazji jako głównych środków zaradczych to po prostu powrót do antycznej Sparty. Ni mniej, ni więcej.

nie potrafią i nie nauczą się tego , nie dlatego że to mega barany, debile, nieee to wynika to z naszej mentalności i historii. Na wschód od Łaby był od polowy XV wieku system folwarczny (brak silnego mieszczaństwa, poza pólnocnymi landami niemieckimi - protestanci, brak etosu i kultu pracy i wszechobecny katolicyzm i prawosławie w Rosji, )i nic się nie zmieniło. Chłop i PAN namaszczony przez kler, który również był mega majętny .

Obwiniałbym tu raczej źle pojętą solidarność, czyli tzw. kolesiostwo: "nie wypada" nie załatwić dobrej posadki kumplowi, koledze. PRL-owska nomenklatura jest "mniej pazerna na stołki" po prostu dlatego, że "wszystko ma". Po 1989, zamiast ją rozliczyć pozwolono jej się uwłaszczyć na państwowym majątku, zapewniając "komunistom" miękkie lądowanie na gruncie kapitalizmu w roli... kapitalistów.

[pan_winyl]

Uderz w stół...

Przemówił przedstawiciel liberalnych elit mieniących się tolerancją i poszanowaniem dla odmiennych punktów widzenia Ludzie, czy wy nie widzicie że to WY macie większy problem z tzw. mową nienawiści niż druga strona sporu politycznego? Jak można pisać w ten sposób i jednocześnie zarzucać komuś brak oświecenia Miarkuj trochę kolego

Nie uważam się za liberalną elitę, nie każe wam być oświeconym, wskazuje tylko że przeginacie. I tak moi drodzy - mam do tego takie samo prawo jak Wy używając pasywno akresywnych tekstów. Oj, oj. Ten zły kułak - ten ynteligent. Niewiele wam do tego brakuje.

Nie wiem czy nie widzicie, czy wam nie chce się widzieć, że pewna granica została mocno przekroczona. Inaczej - często mówi się że społeczeństwo i jego prawa są jak zegar wahadłowy - odchylisz wahadło w jedną stronę - po czasie poleci w drugą - tego checie? Bo tak to będzie wyglądać- nie będą wami rządzić umiearkowani liberałowie ani nawet centrum. Serio wierzycie że ten stan rzeczy utrzyma się długo? To jest przygrywka do tego jak pójdzie to w drugą stronę za parę lat. I nie życę nam tego - bo mam wrażenie że pomijając tematy światopoglądowe i okazjonalne wybryki, które da się wyprostować - od 31 lat żyjemy we względnie normalnym i stabilnym - ba ośmielę się rzec - normalnym kraju z normalnymi problemami.

I jeszcze odpowiadając - tak nazywam tałajtajstwem, kołtunami i trolami każdego kto w sposób wulgarny (wprost czy w sposób zawoalowany - jesteśmy dorośli i umiemy czytać) prowadzi dyskusję na tematy polityczne.

I jeszcze raz podkreślę - to jest formum chyba o szeroko pojętej kulturze i muzyce a nie o paskach TVP/TVN.

Na koniec dwa cytaty odnoszące się do wszystkich polskich plemion. Za Kapuścińskim z Lapidarium

Problem rasizmu to problem kultury. Rasistą jest człowiek prymitywny, bezmyślny. Agresywny sekciarz. Cham. Ludzie, którzy uważają się za coś wyższego, niż są i niż na to zasługują, rasizm jest potrzebny jako mechanizm dominacji i samowychowania. Jako trampolina, która wyrzuci ich w górę. Ciemny poszukuje jeszcze ciemniejszego, by dowieść, że sam nie jest najciemniejszy. Szuka gorszego, ponieważ chce się pokazać lepszym. Musi kimś gardzić, gardzić, gdyż to daje mu poczucie wyższości, pozwala zapomnieć, że on sam jest marnością.

Jeden cham zburzy przyjemną zabawę, natomiast jeden kulturalny człowiek to zbyt mało, aby podnieść poziom zabawy chamów. (...)
Jakość przeciwnika, jego poziom, mogą cię wywyższyć albo zepchnąć na dno. Z kim się wadzisz - to określa również ciebie, wyznaczy ci szczebel.