Ostatnio oglądałem...

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostatnio oglądałem...

#1231

Post autor: dale »

Wiem doskonale kto tłumaczył Pratchetta i które książki :) - wymieniałem po prostu kolejnych... Wiem również jak wygląda tekst książek w oryginale (czytałem, ba, nawet ze zrozumieniem ich poczucia humoru i odniesień do kultury) i dlatego wiem że polska edycja tylko zyskała na takim a nie innym tłumaczeniu - nie da się przetłumaczyć dosłownie żartów czy gry słów. Poza tym, nie sądzę by polski czytelnik, bez solidnego przygotowania zrozumiał tamten humor - to tak, jak z dowcipami o Wąchocku, Sosnowcu czy Świdniku :)
Nie rozumiem tylko czemu w wypadku Wiedźmina mielibyśmy mieć problemy z "tworzeniem wersji lokalnej" - jeśli produkt był by naprawdę dobry, nie powinno być problemu - przecież pierwowzór jest polski. A, już wiew, znowu reżyser dorwał wypromowaną markę i stwierdził że czas trochę grosiwa skosić... :) No i zrobił po swojemu.
Klimat w książce tworzą dialogi, dowcip i sarkazm. To jest ten świat.
wojtekf
Posty: 750
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Ostatnio oglądałem...

#1232

Post autor: wojtekf »

dale pisze:
26 gru 2019, 20:46
Wiem również jak wygląda tekst książek w oryginale (czytałem, ba, nawet ze zrozumieniem ich poczucia humoru i odniesień do kultury) i dlatego wiem że polska edycja tylko zyskała na takim a nie innym tłumaczeniu - nie da się przetłumaczyć dosłownie żartów czy gry słów. Poza tym, nie sądzę by polski czytelnik, bez solidnego przygotowania zrozumiał tamten humor
Czy tylko zyskała? Coś zyskała, coś straciła. Każdy z wymienionych przez Ciebie tłumaczy powie dokładnie to samo ;)
dale pisze:
26 gru 2019, 20:46
Nie rozumiem tylko czemu w wypadku Wiedźmina mielibyśmy mieć problemy z "tworzeniem wersji lokalnej" - jeśli produkt był by naprawdę dobry, nie powinno być problemu - przecież pierwowzór jest polski.
Wersją wyjściową dla Netfliksa jest wersja angielska. Niestety.
Tak jak napisałem, nie ten budżet i nie ten producent. Netfliks ledwie sobie radzi z tłumaczeniami (szczególnie z języków innych niż angielski/hiszpański/niemiecki), a Tobie marzy się odjazd w stylu Shreka. Nie zrozum mnie źle, ja bardzo sobie cenię takie akcje, ale nie sądzę, żeby Netflix na to poszedł.
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10453
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ostatnio oglądałem...

#1233

Post autor: Myszor »

Na fali Witchera obejrzałem od razu film fanowski "pól wieku poezji później".
Noooo, scenariusz, zdjęcia, scenografia ...kurczę świetne.
Natomiast gra aktorska czołówki obsady to dramat. Wizualnie się bronią i pasują ale te dialogi to o pomstę do nieba wołają.
Drężek gra tak jakby udawał Lindę w Psach "co ty kuuuurwa wieeesz o zaabijaniu".
Wybuchom śmiechu po kolejnych dialogach nie było końca :lol:
Cała reszta na plus! Można ? Można !
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2031
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostatnio oglądałem...

#1234

Post autor: MaciejT »

Pewnie że można.
I to w budżecie 100 k PLN.

Polecam "Na noże".
Awatar użytkownika
dot87
Posty: 1458
Rejestracja: 04 wrz 2017, 17:37
Gramofon: Akai AP D33/Technics
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ostatnio oglądałem...

#1235

Post autor: dot87 »

Zanim obejrzałem netfliksowego wiedźmina obejrzałem pół wieku poezji później i fakt są niedociągnięcia, gra aktorska też bywa drewniana (nawet dość często jeśli nie głównie), z dialogami też bywa różnie... Ale: pamiętać należy że to był projekt fanowski, robiony za mały ułamek budżetu netfliksowego witchera i jak na taki budżet muszę powiedzieć że mi się podobało i że (oczywiście moim osobistym zadaniem) ma coś czego netfliksowemu wiedźminowi brakuje: czyli właśnie ten przaśny, polski klimat. Już nie wspomnę o tym że ostatnio Netflix na siłę dba o równowagę rasową i poprawność polityczna w swoich filmach (o ile nie mam nic przeciwko czarnoskórym aktorom w rolach drugoplanowych, vide przyboczny królowej Cintry, o tyle Triss Merigold to już moim zdaniem grube przegięcie).
Może z czasem i mi się spodoba ten Wiedźmin. Pamiętam że jak zaczynałem oglądać grę o tron po przeczytaniu książki to dalem radę chyba obejrzeć ze dwa odcinki i zrezygnowałem bo nic mi się pasowało. Ale jak po pół roku od przeczytania włączyłem serial to obejrzałem chyba ciurkiem ze 3 sezony i jakoś juz mnie tak nie raził (choć swoją drogą o grze o tron tez bym mógł sporo napisać, bowiem sporo rzeczy mi się nie podobało)
Luxman L230/Rotel RA820Bx3/Wega P120SH/Pickering V15/Stanton 680/Shure m75/Dual CD 1065/HK 27
Philips LFD 3428/Somic V2/AKG 240 Studio/Beyerdynamic DT 770/990 Pro
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2031
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostatnio oglądałem...

#1236

Post autor: MaciejT »

Gra o tron to jeden z wyjątkowych przypadków, gdzie w moim odczuciu film przerósł powieść. A przeczytałem wszystkie części.
Awatar użytkownika
dot87
Posty: 1458
Rejestracja: 04 wrz 2017, 17:37
Gramofon: Akai AP D33/Technics
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ostatnio oglądałem...

#1237

Post autor: dot87 »

No to widocznie mamy różne zdanie na ten temat:)
Luxman L230/Rotel RA820Bx3/Wega P120SH/Pickering V15/Stanton 680/Shure m75/Dual CD 1065/HK 27
Philips LFD 3428/Somic V2/AKG 240 Studio/Beyerdynamic DT 770/990 Pro
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10453
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ostatnio oglądałem...

#1238

Post autor: Myszor »

Obczaiłem SW Skywalker Odrodzenie i bardzo mi się podobało jak zwykle.
Najbardziej spodobało mi się, że wyjaśniono ostatecznie wszystkie wątki, sprawy pozamykano,
kto miał się odrodzić to się odrodził, a kto miał umrzeć ten nie żyje. Żadnych niedomówień.
Kontynuacji tego wątku już raczej nie będzie bo nie ma co kontynuować.
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1154
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ostatnio oglądałem...

#1239

Post autor: Piterski »

Myszor pisze:
26 gru 2019, 21:47
Na fali Witchera obejrzałem od razu film fanowski "pól wieku poezji później".
Noooo, scenariusz, zdjęcia, scenografia ...kurczę świetne.
Natomiast gra aktorska czołówki obsady to dramat. Wizualnie się bronią i pasują ale te dialogi to o pomstę do nieba wołają.
Drężek gra tak jakby udawał Lindę w Psach "co ty kuuuurwa wieeesz o zaabijaniu".
Wybuchom śmiechu po kolejnych dialogach nie było końca :lol:
Cała reszta na plus! Można ? Można !
Też go obejrzałem i nie był bym tak krytyczny nawet w stosunku do gry aktorskiej.
Przypomnij sobie Wiedźmina z Żebrowskim w roli głównej, to był dramat zaś ten projekt bardzo mi się podobał.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10453
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ostatnio oglądałem...

#1240

Post autor: Myszor »

Piterski pisze:
28 gru 2019, 18:26
nie był bym tak krytyczny nawet w stosunku do gry aktorskiej.
Dlaczego nie ? To zawodowi aktorzy. Taki Drężek ma z 50 filmów zrobionych a tu drewienko. Może wina reżysera.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostatnio oglądałem...

#1241

Post autor: dale »

To że nie zachorował się jak Narcyz rozkochany we własnym głosie albo Fircyk w zalotach, nie znaczy że "drewienko" - dla mnie zachowanie było bardzo naturalne - jedyne co raziło, to niedostatek statystów i ubogość scen zbiorowych np. targ, gdzie statyści powtarzali pojedyncze kwestie w koło. Ale bez funduszy, niewiele można zdziałać. Niestety polski produkt poszedł za granicę, bo pisiorska tuba Martyniuka woli promować - no cóż równa poziomem do elektoratu...
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Ostatnio oglądałem...

#1242

Post autor: Zeroqll »

Myszor pisze:
28 gru 2019, 18:19
Obczaiłem SW Skywalker Odrodzenie i bardzo mi się podobało jak zwykle.
Najbardziej spodobało mi się, że wyjaśniono ostatecznie wszystkie wątki, sprawy pozamykano,
kto miał się odrodzić to się odrodził, a kto miał umrzeć ten nie żyje. Żadnych niedomówień.
Kontynuacji tego wątku już raczej nie będzie bo nie ma co kontynuować.
Eee, jak raz się odrodził to drugi też da radę. Poza tym główna bohaterka nadal żyje, jak nic może być kontynuacja z niedobitkami Imperium, np Thrawnem.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10453
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ostatnio oglądałem...

#1243

Post autor: Myszor »

Zeroqll pisze:
28 gru 2019, 19:55
główna bohaterka nadal żyje
A ja się tak delikatnie staralem żeby bez spoilerów :lol:
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Ostatnio oglądałem...

#1244

Post autor: Zeroqll »

Jakbym chciał zaspoilerować to bym napisał o jej rodowodzie, który jest z lekka niedorzeczny.
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1154
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ostatnio oglądałem...

#1245

Post autor: Piterski »

dale pisze:
28 gru 2019, 19:46
To że nie zachorował się jak Narcyz rozkochany we własnym głosie albo Fircyk w zalotach, nie znaczy że "drewienko" - dla mnie zachowanie było bardzo naturalne [...]
Podpisuje się pod tą oceną.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
ODPOWIEDZ