Dampery - takie gumki

[zbyszek1982]

Fizyka przy klimatach audio, a tym bardziej winylach, wymięka....

Akurat tu można prosto potencjalny efekt wytłumaczyć, bo te gumy wytłumiają ewentualne drgania bańki, które mogą się przenosić do sygnału. Przecież jak stukasz w lampę to to słychać w głośnikach.

Dla mnie musi się ZNACZĄCO dźwięk zmienić by ocenić czy różnica jest na plus czy na minus jak dla mnie. I dlatego tego typu rzeczy jak o-ringi na lampy wzbudza u mnie podejrzenie oszustwa z kilometra.

To nie jest tak, że ja się naczytałem, że to będzie panaceum na całe zło, bo do wszelkich akcesoriów poprawiających dźwięk to ja podchodzę jak pies do jeża
Efekt mnie zaskoczył, dlatego napisałem o tym, bo zasadniczo nie spodziewałem się żadnych zmian.

[jogurteq]

Efekt mnie zaskoczył

To teraz ściągnij gumki i sprawdź czy różnica wyniknie właśnie z tych cud o-ringów .

[zbyszek1982]

Ściągałem, efekt jest powtarzalny.
Teraz założyłem na stałe i skręciłem obudowę.

[jogurteq]

No to teraz pytanie dlaczego się tak dzieje . Może drgania lamp niweluje ?

[olsza84]

No to teraz pytanie dlaczego się tak dzieje . Może drgania lamp niweluje ?

Pisał zbyszek1982 o tym:

Akurat tu można prosto potencjalny efekt wytłumaczyć, bo te gumy wytłumiają ewentualne drgania bańki, które mogą się przenosić do sygnału. Przecież jak stukasz w lampę to to słychać w głośnikach.

[jogurteq]

Pisał

mea culpa, mea maxima culpa .

[dale]

Akurat tu można prosto potencjalny efekt wytłumaczyć, bo te gumy wytłumiają ewentualne drgania bańki, które mogą się przenosić do sygnału. Przecież jak stukasz w lampę to to słychać w głośnikach.

No właśnie Przyjacielu, żeby wytłumić to taka gumka musiała by być z jednej strony oparta o lampę a z drugiej o inny przedmiot - coś jak sprężyna w samochodzie - w zawieszeniu. Jak jest założona na lampę, zmienia tylko nieznacznie jej masę i może ewentualnie wpływać na właściwości bańki... ale przypuszczam że w pomijalnym stopniu.
Tak dywagując i próbując wytłumaczyć sobie efekt...
Jeśli mikrofonowanie (domyślam się że chodzi o pogłos w głośnikach) zachodzi na tej samej zasadzie co odgłos pukania w lampę to taka gumka mogła by poprzez swoją elastyczność tłumić drgania powstające na powierzchni lampy - drgania szkła.
I to by właśnie mogło tłumaczyć efekt.
Nie drgania lampy jako całości, ale szkła, które pośrednio oddziałuje na elektrody lampy i na sygnał (wibracje to zmiana odległości między nimi, a jeśli są pochodną częstotliwości dźwięku, to będą go odwzorowywały)..
Czy ma to sens?

ps. a jak z grzaniem się lamp? Bo U mnie mniejsze grzeją się mocno a większe niekoniecznie...

[Biogon]

Czy jak założę gumki na tranzystory mocy to też poprawię sobie HiFi?

[zbyszek1982]

Nie drgania lampy jako całości, ale szkła, które pośrednio oddziałuje na elektrody lampy i na sygnał

No przecież napisałem "drgania bańki". Chodziło mi o szkło.

ps. a jak z grzaniem się lamp? Bo U mnie mniejsze grzeją się mocno a większe niekoniecznie...

NIe mierzyłem temperatury, ale te gumy raczej nie mają dużego wpływu.

Czy jak założę gumki na tranzystory mocy to też poprawię sobie HiFi?

Hehehe, myślę, że watpię. Ale są specjalne pasty do smarowania tranzystorów

[Bacek]

No właśnie Przyjacielu, żeby wytłumić to taka gumka musiała by być z jednej strony oparta o lampę a z drugiej o inny przedmiot - coś jak sprężyna w samochodzie - w zawieszeniu.

Powiedz to wszystkim samochodziażom którzy wyklejają blachy matami bitumicznymi żeby im nie wpadały w drgania, że powinni tą matę pyrzyklejoną z jednej strony na drzwi z drugiej strony powinni przykleić czymś do podwozia, bo to że im blachy przestały brzęczeć to tylko ich auto sugestia.

Także co do zasady nie masz racji bo mimo wszystko coś tam ma to szansę tłumić. Co najwyżej dyskusyjne może być na ile przy tak małej powierzchni styku to zjawisko zachodzi.

Na tej zasadzie fabryczne podklejenie gumą talerza w Technicsach 12x0 też nie ma sensu bo nie ma podparcia z drugiej strony.

[zbyszek1982]

Co najwyżej dyskusyjne może być na ile przy tak małej powierzchni styku to zjawisko zachodzi.

Na pewno bańka z gumką inaczej rezonuje niż bez. Wystarczy pstryknąć palcami w szkło i to normalnie słychać, że z tym oringiem jest głuchy dźwięk, a bez oringa brzęczy. Ale ja mam małe lampy, bo tylko ECC83/5751 i EL84. Nie wiem na ile taki oring będzie skuteczny na takiej 300B.

[jogurteq]

Mam wrażenie, że żart z kondomem zaczyna nie być głupi .

[Bacek]

Nie da rady, silikon wytrzyma wyższe temperatury niż lateks

[dale]

masz racji bo mimo wszystko coś tam ma to szansę tłumić. Co najwyżej dyskusyjne może być na ile przy tak małej powierzchni styku to zjawisko zachodzi

W pierwszej części postu pisałem o lampie, a w drugiej właśnie o szkle które działało by jak membrana przenosząca wibracje.

NIe mierzyłem temperatury, ale te gumy raczej nie mają dużego wpływu.

Bardziej mi chodziło o to czy się nie sfajczą. Ale jeśli to silikon, to nie powinno.

Mam wrażenie, że żart z kondomem zaczyna nie być głupi .

A jak trafisz na smakowe, to i atmosfera może się zrobić przyjemna

[zbyszek1982]

Bardziej mi chodziło o to czy się nie sfajczą. Ale jeśli to silikon, to nie powinno.

Nie no, masa ludzi to stosuje i jeszcze się nie spotkałem z tym żeby komuś się spaliły. Aczkolwiek, trochę było czuć gumą na początku.