NUDA i op-ampy

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

NUDA i op-ampy

#16

Post autor: klin »

Ja tu (i w innym temacie) czuję jakieś takie bardzo pozytywne iskrzenie między Wami koledzy :D
Super, tylko jak byście się jeszcze skupili nad barwą opampów a nie nad barwą Waszych głosów to by posłużyło trochę bardziej mojemu wątkowi ;)

A wracając do tematu - to miałem nadzieję, że jednak cena nie wyznacza jakości ale niestety OPA627 wychodzi jak dla mnie najlepiej. Jeszcze zamówiłem sample LT1115...
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: NUDA i op-ampy

#17

Post autor: Regsoft »

klin pisze:Ja tu (i w innym temacie) czuję jakieś takie bardzo pozytywne iskrzenie między Wami koledzy :D
Fakt, że lubię człeka ale tym razem faktycznie ten Korg mnie zainspirował 8-)
Sorry za rozwałkę tematu ... :oops:
klin pisze:Super, tylko jak byście się jeszcze skupili nad barwą opampów a nie nad barwą Waszych głosów to by posłużyło trochę bardziej mojemu wątkowi ;)
Niestety nie jestem w stanie skupić się nad czymś o czym nie mam zielonego (to w kwestii barwy) pojęcia ... :?
PS. Oglądalność masz już dobrą. Nie musisz dziękować :lol:
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: NUDA i op-ampy

#18

Post autor: klin »

Regsoft pisze:PS. Oglądalność masz już dobrą. Nie musisz dziękować :lol:
I to się zgadza, dzięki :D
ahaja
Posty: 1214
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: NUDA i op-ampy

#19

Post autor: ahaja »

Regsoft
Tu nie chodzi przy zgrywaniu o spasowanie wkładki, trafa z nagrywarką.
Musi po drodze być korektor RIAA czyli pre gramofonowe.
Niskie częstotliwości są stłumione o 20dB, 500-2122Hz są na jednym poziomie a wyżej 2122Hz są podbite o 20dB - tak jest na płycie. Teraz pre robi dokładnie odwrotnie - podbija niskie, tłumi górę, 500-2122 są na tym samym poziomie.
Dlatego przy zgrywaniu musi być zastosowana korekcja RIAA.
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: NUDA i op-ampy

#20

Post autor: Regsoft »

ahaja pisze:Dlatego przy zgrywaniu musi być zastosowana korekcja RIAA.
No właśnie nie o to chodzi. To miałoby zastępować sam gramofon. Korekcja nadal robiona byłaby na zewnętrznym pre ...
No chyba, że tym razem sam czegoś nie zrozumiałem :?

Przykład. Proszę Ciebie o przygotowanie mi idealnego PRE. Dopasowanego do wkładki i płyt jakie słucham. Podsyłam Ci pliczek. Wrzucasz go na swoje urządzenie. Plik określa parametry jego wyjścia i odtwarza muzykę tak jak mój gramofon. Ustawiasz pod to swoje PRE. Wysyłasz je do mnie. Odbierasz przelew. Zły pomyśł? :lol:
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: NUDA i op-ampy

#21

Post autor: klin »

kangie pisze:Rzeczywiscie niewiele zrozumiales z tego co wczesniej napisalem. Ale z jednym musze sie z Toba zgodzic - absolutnie rewelacji zadnej nie ma. Z pewnoscia Twoje zrodlo gra wspaniale.
Moje źródło gra całkiem nieźle, dziękuję :)

Nie jestem jakimś wielkim znawcą elektroniki ale w tym urządzeniu jest kość, która tłumaczy analog na cyfrę. W przypadku tego Korga jest to PCM4202 dostępny na ebay za jedyne 12,50$ a Ty (i producent) robisz z tego nie wiadomo co.
http://www.ebay.com/itm/1PCS-PCM4202-En ... 1e9e6f1af1

Może i jest tak niesamowity a może i nie. Trzeba by popróbować (jak ja te cholerne opampy ;) ) ale zawsze warto sprawdzić co jest w środku a w środku są zwykle układy za pare dolarów, które ktos potem próbuje sprzedać za tysiące $...

W moim soundblaster h-fi hd jest CS5361 wart o połowe mniej ale całość urządzenia jest warta 10 - 40 x mniej? Czy to ma sens?
Awatar użytkownika
kangie
Posty: 218
Rejestracja: 07 kwie 2015, 11:55

Re: NUDA i op-ampy

#22

Post autor: kangie »

klin pisze:Czy to ma sens?
Oczywiście, że nie ma najmniejszego sensu i masz całkowitą rację. To urządzenie to typowy low-end i nie gra. Nie wiem po co trzymam tego rupća. Nawet nie wystawiam na aukcję, bo pewnie nikt go nie kupi. Rozumiem, że słuchałeś i masz wyrobione zdanie na jego temat.

Przypomnij jeszcze proszę jakiej wkładki gramofonowej używasz. Może sprzedam te, które mam i kupię sobie podobną do Twojej i będę miał jeszcze lepsze granie.
"Life is too short for boring HiFi..."
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

NUDA i op-ampy

#23

Post autor: Regsoft »

klin pisze:W moim soundblaster h-fi hd jest CS5361 wart o połowe mniej ale całość urządzenia jest warta 10 - 40 x mniej? Czy to ma sens?
Mnie się zawsze wydawało, że sens określa kupujący stosunkiem zasobności portfela do zadowolenia z wrażeń słuchowych 8-)
To co dla jednego nie ma sensu dla innego ma. Ot cały ambaras ...
Pewnych rzeczy nie możesz narzucić ani nawet prawidłowo ocenić :roll:

Przykład: SAS potrafi więcej wyciągnąć z winyla? Tak mówią. Tak słyszą. Ale czy jest to warte 3x więcej niż zwykły eliptyk? To już Ty określasz. Uchem i portfelem :lol:

Pomijając kwestię analizy jednej części składowej urządzenia to w zasadzie porównanie scalaka TI do CS5361 miałoby sens jedynie jeśli oba sprowadzisz do PCM. Przewaga TI to konwersja do DSD. Dobre DSD w przynajmniej w teorii (nie porównywałem własnousznie) lepiej "sklonuje" analog niż PCM (nawet 24/192) a czy to usłyszysz i ile to jest dla Ciebie warte to sam musiałbyś ocenić. Rozwiązanie jest do tego mało popularne. Plik PCM wystawisz na serwer i większość może coś porównać. Z DSD gorzej. To rozwiązanie głównie dla Ciebie i lub innych muzyków studyjnych. Ale sens określa zawsze kupujący. Ja bym go w tym przypadku nikomu nie odbierał. No chyba, że walczysz o oglądalność. Tu niestety obawiam się, że jeśli ahaja się nie pojawi to problem barwy opampów pozostanie w mroku dziejów :mrgreen:

Sprzęt studyjny kosztuje czasem kwoty które wydają się z innej planety ale jakoś ktoś czasem płaci. Taki mają model sprzedaży. Elitarność czasem kosztuje. W pewnych branżach tak się robi rynek. W tej chwili niezły używany, studyjny rekorder DSD da się kupić za 1000-1500 zł. To już możesz porównywać z tym Korgiem bo przynajmniej mają wspólny mianownik ... :D
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

NUDA i op-ampy

#24

Post autor: klin »

Temat jest o opampach i wolałbym w nim zostać. Kangie wcial się że sprzętem i opisem czegoś co ponoć tylko pare osób w tym kraju rozumie...
Może i jestem ignorantem ale nie wierzę w idealny zapis 1 do 1 czegoś co koniec końców koduje muzykę poprzez scalak.
Jestem pewien, że ten korg jest lepszy ale ze tak doskonały jak to opisuje kangie to już nie...
Awatar użytkownika
burz
Posty: 58
Rejestracja: 10 lis 2012, 14:48
Gramofon: Rega Planar 8

NUDA i op-ampy

#25

Post autor: burz »

Też gram na OPA627AP, wcześniej miałem przez jakiś czas OPA604AP, ale z rok temu wróciłem do 627 i tak zostanie :)
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15176
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: NUDA i op-ampy

#26

Post autor: darkman »

klin pisze:
Skłaniam się coraz bardziej ku OPA627 ale LT1028 też świetnie grają. No i stare NE5534 jak i LME49710HA też mają swoje momenty. Ehhhh szkoda, że nie ma możliwości w płytce zamontować czterech różnych i tylko przełączać się między nimi :D
Ja mam LME49710NA(34ALC1G3) i momenty są niewatpliwie. Brzmienie mi pasuje 'jak nie wiem co?' :whistle:
Natomiast w łykend więcej czasu poświęcę i planuję coś tam potestować bardziej.
Akurat pozmieniałem ułożenia sprzętu i przygniotłem nudziarę cedekiem CA i teraz nie zdejmę pokrywy na szybko co by zobaczyć.
Coś zmieniałeś od czasu tamtego postu?
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: NUDA i op-ampy

#27

Post autor: klin »

darkman pisze:Coś zmieniałeś od czasu tamtego postu?
Cholera, ciągle coś zmieniam - to już choroba :D
Ściągnąłem jeszcze próbki LT1115 - bardzo fajne.
burz pisze:Też gram na OPA627AP, wcześniej miałem przez jakiś czas OPA604AP, ale z rok temu wróciłem do 627 i tak zostanie :)
OPA604 też sprawdzałem ale u mnie odpadły w pierwszych próbach.

Porównywałem jeszcze OPA627 AP i BP oraz OPA637 AP i BP ale tu już nie słyszę różnic.

Tak więc u mnie nadal OPA627 ale pewnie jeszcze będę wracał do LT1028 i LT1115 a może i OP27 :)
MISSE
Posty: 1651
Rejestracja: 16 cze 2013, 21:59
Gramofon: Micro Seiki DDX

Re: NUDA i op-ampy

#28

Post autor: MISSE »

trochę nie w temacie ale dla zorientowanych warte rozważenia

http://allegro.pl/przedwzmacniacz-gramo ... 01292.html

wczesne wersje ale warte zakupu
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: NUDA i op-ampy

#29

Post autor: klin »

Coś na razie nie ma zainteresowania ale pewnie na koniec będzie zadyma ;)
Tam tylko dziwna sprawa z tą Nudą, że na jednym trafie jest zrobiona. Ale trafo zawsze można dokupić.

Jest jeszcze takie cudo ale to jakaś straszna partyzantka, bo to nawet na płytkach Ahaji nie jest zrobione i to chyba nawet nie jest dual mono:
http://allegro.pl/przedwzmacniacz-gramo ... 545950.htm
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15176
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: NUDA i op-ampy

#30

Post autor: darkman »

klin pisze: na koniec będzie zadyma
Parę wyświetleń ma :D , to zobaczymy co w praniu.
Bacek zdaje się pisał kiedyś, że ma taką. Tam chyba było jedno trafo, ale nie pamiętam, a szukać nie dam rady, bo mnie żonka ciągnie 'na pole'.
ODPOWIEDZ