PreamP D kolegi Jaculka umożliwia dowolne kształtowanie charakterystyki dźwięku. Pozwala utemperować zbyt ostre wkładki oraz ustawić dźwięk pod swoje upodobania.
Faktem jest że Preamp D pod względem praktycznym ze swoimi możliwościami ustawień zjada Mańka na dzień dobry to Schiit Mani broni się tym, że przy ustawieniach standardowych potrafi zagrać równie dobrze jak PreamP D. Dysponując odrobiną czasu postanowiłem dokonać małego porównania obu sprzętów tak na szybko przy pomocy jednej tylko wkładki, której głównie używam. Bez zbędnych opisów przedstawiam wyniki, które zinterpretujcie sami

Wkładka MM AT150MLX obciążenie 47k wg. Instrukcji, igła VMN40 szlif Microline. VTF 2.0g - bo najczęściej używana obecnie.
Ustawienia Schiit Mani zgodnie z powyższymi zaleceniami dla wkładki:
Obciążenie: 47k, pojemność: N/A, Gain: 42dB
Ustawienia PraamP D - najbliższe ustawienie odpowiadające zalecanemu 47k to:
Obciążenie: 45,6k, pojemność: 47pF, Gain: 40dB
Pojemność kabli sygnałowych ok 30pF
Gramofon: Technics SL-1600MK2
Próbka 1
https://youtu.be/Yu1ppdIECPE
Próbka 2
https://youtu.be/4rPEG1STPs4
Próbka 3
https://youtu.be/WrbNG6q6xyk
Próbka 4
https://youtu.be/EFB32yhInXg
Pozdrawiam wszystkich