Teac CR-H226 - Kanał PHONO piszczy

[Jaculek]

Forumowicz:
viewtopic.php?f=43&t=19965

[fraktal]

Forumowicz:
viewtopic.php?f=43&t=19965

Bardzo dziękuję - tam się odezwę

[fraktal]

Jakby ktoś szukał rozwiązania... kupiłem przedwzmacniacz zapiąłem go pod wyjścia TAPE (in) - uziemiłem przedwzmacniacz do amplitunera i gramofonu razem i działa bez żadnych problemów, ale na kanale tape.

[Jaculek]

Czyli obszedłeś problem. Może i słusznie. Patrząc na konstrukcję (poziom upchania obwodami) tego "kombajnu", to szanse na dobre granie wejścia PHONO są znikome. Ot, dodali dla poszerzenie spektrum odbiorców o "winylowców".

[fraktal]

Tzn. obszedłem problem na tyle, żeby nie inwestować w to nie wiadomo jakich pieniędzy jeżdżąc od serwisu do serwisu. Wydaje mi się, że problemem jest uszkodzony przedwzmacniacz w amplitunerze. Więc dałem sobie spokój z jego diagnostyką i naprawą. Wybrałem tańszą alternatywę, tym bardziej że sprzęt też nie jest jakiś bardzo drogi i nowy.

[Wojtek]

Generalnie wujowy ampli i tyle

[fraktal]

Amplituner jest świetny i ma bardzo mocny przedwzmacniasz na phono, ale niestety chyba już lata swoje zrobiły, albo poprzedni właściciel uszkodził, a ja nie sprawdziłem przy kupnie, bo nie używałem gramofonu. Nie chciałbym wymieniać tego urządzenia bo odpowiada mi doskonale

[pawelgrab]

ma bardzo mocny przedwzmacniasz na phono

mogłbyś to rozwinąć dla Szerokości



A z tym piszczeniem - nie napisałeś, czy masz na stałe podpięty pod komputer i z jakimi głośnikami pracuje

[fraktal]

dwóch gości w serwisie mi powiedziało po prostu, że ten ampli ma mocny przedwzmacniacz w środku po prostu, a co do piszczenia - to nie podpinam tego sprzętu pod kompa. Co do głośników to na różnych było próbowane oraz w słuchawkach.

[pawelgrab]

dwóch gości w serwisie mi powiedziało po prostu, że ten ampli ma mocny przedwzmacniacz w środku po prostu

a nie, jak dwóch to łatwiej uwierzyć niż jednemu - ściemniacze - zobaczyli scalaki w bebechach i gały im wylazły
znasz takie powiedzenie "dwóch na jednego to banda łysego"

jak piszczenie to jakie cewki pewnie albo kondy , ale z drugiej strony - jak na ten model to i tak długo ciągnie - naprawiać nie warto - tak jak pisali ci na elektrodzie

jak dobrze na wej. tape z zewnętrznym phono to


ale, zaraz, ty scalak w tym sprzęcie wymieniałeś w najlepszym serwisie w miaście Łodzi - pewnie spory koszt - no ale "nowy" to "nowy", a tych dwóch ściemniaczy to ci dwa kondensatory wymienili - i niby trochę lepiej. Raczej więcej nie pakuj kasy na naprawę, a krzem raczej nie wydaje dźwięków

[fraktal]

dwóch gości w serwisie mi powiedziało po prostu, że ten ampli ma mocny przedwzmacniacz w środku po prostu
a nie, jak dwóch to łatwiej uwierzyć niż jednemu - ściemniacze - zobaczyli scalaki w bebechach i gały im wylazły
znasz takie powiedzenie "dwóch na jednego to banda łysego"

masz rację :)

jak piszczenie to jakie cewki pewnie albo kondy , ale z drugiej strony - jak na ten model to i tak długo ciągnie - naprawiać nie warto - tak jak pisali ci na elektrodzie

- no właśnie obstawiam cewkę. Czemu długo ciągnie, znajomy ma podobny sprzęt, a z 5 lat starszy i gra pięknie te sprzęty grają przyzwoicie

jak dobrze na wej. tape z zewnętrznym phono to

- no i tak zostawiam

ale, zaraz, ty scalak w tym sprzęcie wymieniałeś w najlepszym serwisie w miaście Łodzi - pewnie spory koszt - no ale "nowy" to "nowy", a tych dwóch ściemniaczy to ci dwa kondensatory wymienili - i niby trochę lepiej. Raczej więcej nie pakuj kasy na naprawę, a krzem raczej nie wydaje dźwięków

- koszt żaden bo facet wymienił scalaka i powiedział, że nie bierze kasy bo nie naprawił - ucziwie i miło. Poza tym bardzo sympatyczny i miły facet, polecam