Na warsztacie - SCOTT R326

Żeby nie było za cicho
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#31

Post autor: szczepan_def »

Przejżałem resztę Tranów i diody... Nic nie znalazłem ciekawego... Wlutowane helitrimy do regulacji... Tyle
... Cdn
Too many tubes, too little time...
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#32

Post autor: szczepan_def »

Czy ktoś mi może wyjaśnić co to - to to? Jaki ma cel...
IMG_20191002_232317.jpg
Too many tubes, too little time...
Awatar użytkownika
BlackDevil
Posty: 658
Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
Gramofon: S600

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#33

Post autor: BlackDevil »

Ładnie to pomyłeś :clap:
Jak mniemam ten rezystorek ma na celu częściowe zniwelowanie pętli masy miedzy urządzeniami podłczonymi do tej samej linii energetycznej / gniazdka ;)
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#34

Post autor: zbyszek1982 »

No dobra, ale ten rezystor łączy żyłę z gniazdka z masą urządzenia.
Zależy jak podłączysz wtyczke to masz na nim zero albo fazę.
Awatar użytkownika
BlackDevil
Posty: 658
Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
Gramofon: S600

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#35

Post autor: BlackDevil »

Dlatego częściowo bo nie możesz zawrzeć N i Pe Choć było by to najlepsze zerowanie. N to nie zero ;)
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#36

Post autor: zbyszek1982 »

No dobra, ale jak wepnę odwrotnie wtyczkę np. W gniazdku schukko, to zamiast N będę miał tam fazę.
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#37

Post autor: szczepan_def »

końcówka wygląda na naprawioną: :dance:

odpaliłem na żarówce itd. wszystko zgodnie z planem, na bezpiecznikach kanałów prąd po 16,5mA,

szybkie pomiary kontrolne na sinusie - obciążenie po 8r

1. MOC: 30W/ch - książkowo :clap:
2. pasmo 15-45kHz (-3db) - przy 1W :clap:

prąd spoczynkowy ustawiłem metodą minimalnych zniekształceń skrośnych, bo po to on jest więc uważam że jest to metoda najdokładniejsza- w moim przypadku nie wiemy : gdzie i jakie napięcie/prąd ustawić... :think:

- wylutowałem rezy 470r w ich miejsce wlutowałem helitrimy 10k - ustawiłem je wstępnie na 1k
- trójkąt 5kHz z generatora, na wyjściu obciążenie 8r, poziomy na wyjściu ustawiłem ok 0,4v
na oscy widać przełamania lini, wygląda to tak:
IMG_20191003_192205_compress84.jpg
kręcimy helitrimem tak żeby nam się te linie zeszły, wyregulowany jeden kanał
IMG_20191003_192312_compress45.jpg
wyregulowane oba kanały/ ampli 0,4v
IMG_20191003_192805_compress82.jpg
na koniec zmierzyłem prąd na bezpiecznikach, po regulacji w ogóle się nie zmienił:
mA.jpg

nie wiem czy jest to metoda prawidłowa - ale wydaje się że tak właśnie opisuje to w/w literatura
cdn...
Too many tubes, too little time...
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#38

Post autor: zbyszek1982 »

Teraz będzie problem jak zagra lepiej od tego ałdionota. :morda:
Awatar użytkownika
BlackDevil
Posty: 658
Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
Gramofon: S600

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#39

Post autor: BlackDevil »

zbyszek1982 pisze:
03 paź 2019, 20:33
No dobra, ale jak wepnę odwrotnie wtyczkę np. W gniazdku schukko, to zamiast N będę miał tam fazę.
A jak podepniesz wtyk i faza przejdzie przez trafo to co masz na drugim końcu :?: :shock:
zbyszek1982 pisze:
03 paź 2019, 20:40
Teraz będzie problem jak zagra lepiej od tego ałdionota. :morda:
:lol: dobre
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#40

Post autor: szczepan_def »

zbyszek1982 pisze:
03 paź 2019, 20:40
Teraz będzie problem jak zagra lepiej od tego ałdionota.
Wcale się nie pogniewam... :lol: chociaż ten scott to nie wydaje się na jakiś przecinak... chyba że mnie zaskoczy graniem... :dance:

AŁDIONOTE - ale tam jest :idea: wiec nie ma co porównywać - dwa światy - ważne żeby muzyka grała i z tranów i z lamp i z "serca" :violin:
wybaczcie :pray:
Too many tubes, too little time...
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#41

Post autor: zbyszek1982 »

BlackDevil pisze:
03 paź 2019, 20:44
A jak podepniesz wtyk i faza przejdzie przez trafo to co masz na drugim końcu
Głupio napisałem, ale nadal nie rozumiem dlaczego uzwojenie pierwotne nie jest odizolowane od masy urządzenia.
Awatar użytkownika
BlackDevil
Posty: 658
Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
Gramofon: S600

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#42

Post autor: BlackDevil »

By zniwelować pętlę masy musisz zewrzeć N i PE w praktyce niewykonalne bo nie wiesz co masz w gniazdku o tym pisałeś poza tym zwieranie tych przewodów spowoduje wywalenie zabezpieczenia rożnicowego o ile takie posiadamy stąd takie pośrednie rozwiązanie i rezystor w M ohma co by zwarcia nie było .
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#43

Post autor: zbyszek1982 »

Ja bym to wywalił. Nie wierzę półwatowym rezystorkom.
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#44

Post autor: szczepan_def »

Tego reza nie mam bo to zasilanie było rozbebeszone... Potem zobaczyłem że faza jest do masy poprzez 3M... :think: nie mam zamiaru tego montować...
Too many tubes, too little time...
Awatar użytkownika
BlackDevil
Posty: 658
Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
Gramofon: S600

Re: Na warsztacie - SCOTT R326

#45

Post autor: BlackDevil »

Miękkie buły :twisted: :lol: Żartuję :D
ODPOWIEDZ