Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#106

Post autor: sebtur »

Czyli nie czekać na obiecaną naprawę, nie dać mu szansy. I zastanawiam się czy się na mnie nie wypnie. Stwierdzi zresztą już tak wcześniej sugerował, że go sprawdziłem i nie miałem uwag tak więc....
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#107

Post autor: sebtur »

tak naprawdę to ja zobaczyłem ogłoszenie w olx pioneer sa 9800 za 6000 zł i ja mu zaproponowałem wymianę, on wolał pełną gotówkę ale nalegałem i się zgodził, zresztą to jego ogłoszenie chyba jest jeszcze na olx , muszę zobaczyć, on ma wiele wzmacniaczy i innych tym handluje
Awatar użytkownika
pawelgrab
Posty: 1156
Rejestracja: 27 gru 2019, 14:36

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#108

Post autor: pawelgrab »

masz filmik na yt i porównaj wnętrze
Załączniki
Bez tytułu.png
luxman pd282 , schiit mani , kenwood ka-405 , kt-413 , kx-550 , harman kardon cd hd3700 , mission m64i
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#109

Post autor: sebtur »

Ja już dziś zrobiłem to porównanie z filmikiem z reduktora szumu i faktycznie niektóre kabelki były polutowane - nie tak jak na filmiku na zaciski takie jak sprężyny.
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3979
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#110

Post autor: SimonTemplar »

pawelgrab pisze:
01 gru 2020, 18:54
bak elementów
pawelgrab pisze:
01 gru 2020, 19:31
masz filmik na yt i porównaj wnętrze
Litości. To że są puste dziury to nie znaczy od razu że czegoś brakuje :doh:
Tak ma być w tym modelu. W SA-9800 występują dwa różne zasilania. Płytka jest uniwersalna dla obu.
Jedyne co widać to to że jest wygrzany mocno ( nic dziwnego - ten typ tak ma) oraz ma wstawione dwa nie oryginalne tranzystory.
To zasilanie może być przyczyną problemów. Wariuje prawdopodobnie przekaźnik zabezpieczający stąd słyszysz że strzela w głośniki i się wzmak wył/zał.
Ten Pionek wymaga serwisu z prawdziwego zdarzenia. Nie takiej drutologii.
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#111

Post autor: sebtur »

Zdaje sobie sprawę że była ingerencja w paru miejscach w tym wzm. W jego ogłoszeniu nic nie było że wszystko jest oryginalne tylko że go serwisował.
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#112

Post autor: sebtur »

No właśnie masz rację - potrzebny mu porządny serwis, tylko cholera nie wiem czy mnie teraz na to stać!!?
Awatar użytkownika
Hiper86
Posty: 1274
Rejestracja: 13 maja 2017, 22:32
Gramofon: Kenwood KP 990
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#113

Post autor: Hiper86 »

SimonTemplar pisze:
01 gru 2020, 19:36
Ten Pionek wymaga serwisu z prawdziwego zdarzenia.
a dla ocieplenia klimatu mój Pionek wstał:) Więc jest światełko w tunelu
Kenwood KP-990+Denon 103r +NUDAmini+Snell E III+ LAR IA 30mK2 +Rotel RCD 955
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#114

Post autor: sebtur »

Hiper86 a ile Cię to kosztowało i co ostatecznie mu dolegało!?
Awatar użytkownika
Hiper86
Posty: 1274
Rejestracja: 13 maja 2017, 22:32
Gramofon: Kenwood KP 990
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#115

Post autor: Hiper86 »

sebtur pisze:
01 gru 2020, 20:11
Hiper86 a ile Cię to kosztowało i co ostatecznie mu dolegało!?
jeszcze nie wiem , póki co dzisiaj udało się go wzbudzić, na pewno caly układ zasilania był popalony + tranzystory a z tymi ponoć jest cięzko coś dobrać bo są "j fet" + teraz po tym jeszcze "brumi" więc jakiś problem z masą, tyle wiem, ceny nie znam, nawet nie wiem ile to może kosztować.
Kenwood KP-990+Denon 103r +NUDAmini+Snell E III+ LAR IA 30mK2 +Rotel RCD 955
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3979
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#116

Post autor: SimonTemplar »

Hiper86 pisze:
01 gru 2020, 19:58
a dla ocieplenia klimatu mój Pionek wstał:)
:banana-guitar: :greetings-clappingyellow: :happy-partydance:
Super! Czyli idzie w dobrą stronę :clap:
Hiper86 pisze:
01 gru 2020, 20:21
caly układ zasilania był popalony
Tja... czyli to, z czym sam na początku walczyłem :roll:
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#117

Post autor: sebtur »

Skoro Wy tak dzielnie i skutecznie walczyliście z naprawą swoich "cudeniek" ja też nie odpuszczę.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41508
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#118

Post autor: Wojtek »

Serio nie kombinuj z naprawą u tego gościa czy kogoś innego.
Jakbyś dał mu 6k w łapę bez wymiany na wzmacniacz (który pewnie też pójdzie na handel zaraz i dlatego się zgodził) to byłaby to samo tyle że 6k do zwrotu. Działaj w kierunku odzyskania swojego SA-8800 i tyle. Jak jest uczciwy to nie będzie robił problemów.
A jak będzie robił problemy to już wiesz na kogo trafiłeś i trzeba będzie działać ostrzej.

U Hipka zaczęły się problemy po latach użytkowania, a nie tuż po zakupie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#119

Post autor: szczepan_def »

3.3k ale miał bym fajne trafa i parkę lampek mocy fiuu fiuu :whistle:
Too many tubes, too little time...
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#120

Post autor: sebtur »

Podejrzewam, że będzie trudno odzyskać swojego sa 8800 i kasę nawet jestem przekonany. HMMM chyba się wkopałem. Ale zagadnę w czwartek prawniczkę i spytam jak do tego podejść.
ODPOWIEDZ