Przełącznik dźwigniowy

[pan_winyl]

Drodzy,

czy ktoś orientuje się gdzie dorwę taki przełącznik? (Zdjęcie z neta) W moim KR 6650 połamane są dwa (heble) a większość ma niestety połamany plastik. Nie łudzę się że znajdę dokładnie takie same i jestem gotowy iść na kompromis (nie muszą być wlutowale w płytkę, mam już na to patent) ale chciałbym żeby sam mechanizm działania był podobny.

Szukam i szukam i znaleźć nie mogę, a szukanie po ebay i ściąganie z USA... gra nie warta świeczki. Rozważałem już zakup Telefunkena RC 200 i rozebranie go na części - bo tam takie są tyle że w całości metalowe, ale znów - gra nie warta świeczki. Może źle tego szukam?

Opcja ostateczna to klejenie tegoż i generalnie odbudowa, ale już raz to zrobiłem i wytrzymało raptem pół roku. Słaby deal.

[tuczi77]

Jeśli masz taki przełącznik na wierzchu to chyba najlepiej będzie go rozebrać i dać komuś do wycięcia na CNC w stali.

[pan_winyl]

Problem polega na tym że nie tylko złamana jest wajha - popękany jest też czarny plastik, a on "robi" za łożysko dla wajhy. I robi się problem.

[mrcnoos]

A wydruk 3d? Można drukować w różnych materiałach.
Ja ostatnio dorobiłem tak ozdobne boczki do magnetofonu.

[pan_winyl]

A wydruk 3d? Można drukować w różnych materiałach.
Ja ostatnio dorobiłem tak ozdobne boczki do magnetofonu.

Gra nie warta świeczki - tak jak pisałem - szukam gotowego rozwiązania - tak jak np na zdjęciu - przełącznik akurat z technicsa - bosz. Gdybym dorwał takich 7 przelutowałbym od razu te plastikowe szroty.

[pan_winyl]

Chyba wymyśliłem. Szukam i szukam i trąba - nie ma takich przełączników- technologia zapomniana. Wspomniany telefunken rc 200 pomijając już to że drogi niemiłosiernie, dodatkowo ma przełączniki 3 pozycyjne - a tu idzie o przełączniki dwu pozycyjne. Ale widzę że grundig rc3000 ma takie wspaniałe, dwupozycyjne lewarki. I są na allegro dwie aukcje złomów. Więc- trzymajcie kciuki. Będzie trochę druciarstwa, ale znając już jakość tego amplitunera - to mu tylko pomoże- japończycy na prawdę cieli koszty przy tej serii i to czuć przy każdym elemencie tego amplitunera.

[pan_winyl]

Aktualizacja -

licytowałem jeden- przelicytowali, licytowałem drugi - przelicytowali. Uznałem że za dawcę, trupa i gruz więcej niż 150 zł nie dam. I nie dałem.

Ale po tygodniu szuakania następcy nieco zmiękłem. OLX nie dał wyników, Allegro nie dało wyników, ustawiłem obserowowanie i pyk- trafiony. Co prawda r 2000 ale - przełączniki wydają się być te same. Szybka piłka ze sprzedającym - niby działał ale przestał - dźwięku brak. Biorę, nię będzie szkoda skoro końcówki upalone.

Kiedy przyszedł - trochę się zdziwiłem - bydle. Ciężki. Kwestionowalnej urody. Końcówki chyba jednak były sprawne, ale sprzęt chyba popowodziowy. Dużo rdzy, nalotu i dramatu. Raczej nie do odratowania. Wagę robi trafo- o matko. Zrobię zdjęcie i wrzucę, bo wygląda jak mały pies zwinięty w kłębek. Serio - spore.

Przełączniki - bingo. To te same i tutaj niespodzianka - nie wiem czy Japończycy kopiowali i nie dali logo producenta, czy zamówili white label, bo oznaczeń brak ale w grundigu logo już jest i... alps. Na szczęście pasują i o dziwo nie są skorodowane. Fajnie bo i gałki wydają się byc takie same- kolejny plusik.

Kusi jeszcze wymiana potencjometru balance, czeka wymiana potencjometru głośności - ale tutaj już będę szukał zamiennika - grundig ma jakiś taki dziwny system ni w oko ni w ucho- nawet trudno to opisać ale w skrócie - przy potencjometrze (bardzo ubogim) jest płytka na której jest kilka tranzystorów i kondensatrów, podejrzewam że jest to jakiś układ sterujący.

W najbliższych dniach zabieram się za skłądanie gruza, o efektach pewnie radośnie pozwolę sobie gdzieś wspomnieć.
Pdosumowując - jeśli ktoś potrzebuje części do grundiga r 2000 to leży u mnie całe pudło.

[tuczi77]

No i elegancko

[pan_winyl]

Swoją drogą cena - koledzy sugerowali druk 3d lub wykonanie techniką cięcia laserowego. To teraz - ile będzie kosztowało zrobienie 7 takich przełączników i czy cena będzie niższa niż 150 zł za oryginalne alpsy nie wspominajac już o gałkach. Ale wiem - wiem to jest hazard, równie dobrze mogło to zupełnie nie pasować. Tylko grundiga trochę żal.