koscidogitary pisze: ↑25 sie 2020, 21:24
RadTang pisze: ↑25 sie 2020, 19:52
Now What
Odłóż na chwilę winyl i odpal YTube. Dla mnie fajna płyta. Ludzie generalnie są zapatrzeni w stereotyp Deep Purple z czasów składu Mark II, ale kto myśli w szerszym horyzoncie, przesłuchał uważnie całą dyskografię DP - naprawdę doceni te ostatnie trzy płyty Purpli. Słabsze czy lepsze albumy - zawsze spójne pod kątem marki budowanej przez lata. To jest Zespół, jakich naprawdę mało.
Pamiętam jak pierwszy raz włączyłem InFinite - co jak co ale Airey ma to coś. Pierwszy kawałek jest naprawdę mocny. No i te solo Aireya. Cud jak w Burn! (którego na początku nie lubiłem - ale solo zawsze szanowałem)
Akurat obecną wersję zespołu (z Morse'm na gitarze) mam tylko na CD. I za rzadko jej słucham.
A mówią, że w następnym roku chcieliby nie tylko koncertować ale i przymierzać się do kolejnej płyty...
Szacun za to, że w ich wieku im się jeszcze chce.