AMEN
Winyle w Biedronce i w Lidlu
- koscidogitary
- Posty: 1335
- Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
- Lokalizacja: mazowieckie
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 cze 2020, 14:49
- Gramofon: Thorens TD318MKII
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Biedronki bez problemu przyjmują zwrot otwartego, umytego i odegranego winyla? Zakupiłem raz Obywatela G.C. i stwierdziłem, że nigdy więcej nowych tłoczeń.
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Jak ja chciałem zwrócić (Deep Purple - Perfect Strangers, kupione od razu jak się pojawiło za pierwszym razem) to robili problemy. A trafiłem na używany egzemplarz tylko zafoliowany. Nawet go nie myłem i nie włączyłem.
- koscidogitary
- Posty: 1335
- Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Zależy od kierownika sklepu. Raz mi się udało wymienić po długich negocjacjach przeprowadzonych przy kasie w kolejce zdenerwowanych klientów, a raz było kategoryczne nie - inny sklep, inny kierownik.
No właśnie. Stąd przestałem kupować płyty w Biedronce.
Jesteś pewien, że był używany?
-
- Posty: 302
- Rejestracja: 06 lis 2010, 18:52
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
A słuchałeś oryginał z epoki? Ja mam album TAK TAK z epoki i dla mnie jest "niesłuchalny", może biedrowa wersja to ten sam mastering?
sony ps-x75, shure V15 V SAS, Audio-technica AT20SLa, at30e, empire 4000d III, shiit mani, Hypex Ncore nc252mp, DAC topping dx7 pro
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 cze 2020, 14:49
- Gramofon: Thorens TD318MKII
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Tak, dorwałem pierwsze wydanie, a duplikat puściłem w świat. Z epoki nie jest oczywiście idealny, ale nowe wydanie było płaskie, przytłumione, bez polotu, że tak się wyrażę.
-
- Posty: 750
- Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Kolejny... Są dobre nowe tłoczenia i słabe nowe tłoczenia. Ja na przykład niespecjalnie mam ochotę sięgać po wcześniejsze wydania Jethro Tull w momencie jak dostępne są nowe wydania opracowane przez Wilsona.
Dochodzi jeszcze argument finansowy — nowe wydania to mimo wszystko jakaś kasa dla zespołu, więc tym bardziej sięgam po nowe wydania (czasami nawet generując duble, jak na przykład z rocznicowym The Pixies, Bossanova).
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.
― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.
― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
-
- Posty: 3484
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
To po co wypisujesz głupoty, snujesz teorie spiskowe? Do Biedronki, Lidla, a czasem też Kauflanda, trafiają dokładnie te same tłoczenia co do Empiku czy innych sklepów. Kontrola jakości w tłoczniach, tak zawalonych robotą z powodu obecnej "mody na winyle", to mrzonka - znam od kolegów z branży fakty o całych nakładach płyt niezależnych wydawców, które im gdzieś zalegają z powodu błędu w produkcji - dopiero drugi rzut był OK i trafił do sprzedaży. Kolejny temat to jakość brzmienia tych współczesnych tłoczeń - jeśli ktoś chce rozkoszować się pięknym, analogowym dźwiękiem musi szukać starych, jak najlepiej zachowanych wydań i tyle. Chyba, że mowa o dopracowanych, audiofilskich, współczesnych edycjach, to zupełnie inna bajka. Ale jeśli materiałem do tłoczenia LP jest marniutka, skompresowana i przesyłana mailem MP3, co też się zdarza, to sorry, to nie zabrzmi i ma się wtedy analoga z cyfrowym brzmieniem, ładną rzecz do postawienia na półce.koscidogitary pisze: ↑20 sie 2020, 08:54Tak, tak podejrzewam i jednocześnie otwarcie to przyznaję - nie jestem znawcą rynku winylowego.
Oczywiście wśród nowych edycji trafiają się również takie z dobrym dźwiękiem - bardzo in plus zaskoczył mnie ostatnio np. Fugazi Marillion od EMI. Ale generalnie to, co dzieje się obecnie w tłoczniach jest według mnie odbiciem sytuacji, że systematycznie obniża się jakość wszystkich produktów, niezależnie od branży.
- winylowy_luke
- Posty: 1686
- Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
- Gramofon: Technics SL-1210GR
- Lokalizacja: Podkowa Leśna
- Kontakt:
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Szczególnie słabo wypadają współczesne wydania/wznowienia Europejskie vs USA. W Stanach jeszcze się przykładają do jakości samego dźwięku a nie tylko tłoczenia.Felix1988 pisze: ↑20 sie 2020, 10:49Kolejny temat to jakość brzmienia tych współczesnych tłoczeń - jeśli ktoś chce rozkoszować się pięknym, analogowym dźwiękiem musi szukać starych, jak najlepiej zachowanych wydań i tyle. Chyba, że mowa o dopracowanych, audiofilskich, współczesnych edycjach, to zupełnie inna bajka. Ale jeśli materiałem do tłoczenia LP jest marniutka, skompresowana i przesyłana mailem MP3, co też się zdarza, to sorry, to nie zabrzmi i ma się wtedy analoga z cyfrowym brzmieniem, ładną rzecz do postawienia na półce.
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper@AT-OC9XML/Denon 103R/Shure V15 V-MR (SAS/B)/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Tak, nie wyglądał jak nówka. Za dużo drobnych rysek. Tak samo Tubular Bells, które kupiłem (niepotrzebnie) też nie wygląda na nówkę...
Ot, "nowa płyta w stanie G" jak ja ją określam.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 cze 2020, 14:49
- Gramofon: Thorens TD318MKII
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Oczywiście uogólniłem. Sam mam kilka mniej lub bardziej, ale wciąż udanych, współczesnych nagrań, Po prostu bardzo ostrożnie przechodzę obok Empikowych czy Biedronkowych winyli, też z powodów o których już tu pisaliście.
-
- Posty: 3484
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Potwierdzałoby to hipotezę o kulejącej/szczątkowej kontroli jakości - na pewno było z nią lepiej jeszcze 5-10 lat temu, kiedy winyl nie był modny i nakłady były mniejsze.
- koscidogitary
- Posty: 1335
- Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Napisałem co myślę, widać niepotrzebnie, będę bardziej zastanawiał się nad tym co piszę
Gdzie? Jaki spisek? Nic nie pisałem o spisku... Napisałem co napisałem i czytaj też pierwszy akapit.
OK, nie dyskutuję.
Rozumiem, dziękuję za zdanie w temacieFelix1988 pisze: ↑20 sie 2020, 10:49Kolejny temat to jakość brzmienia tych współczesnych tłoczeń - jeśli ktoś chce rozkoszować się pięknym, analogowym dźwiękiem musi szukać starych, jak najlepiej zachowanych wydań i tyle. Chyba, że mowa o dopracowanych, audiofilskich, współczesnych edycjach, to zupełnie inna bajka. Ale jeśli materiałem do tłoczenia LP jest marniutka, skompresowana i przesyłana mailem MP3, co też się zdarza, to sorry, to nie zabrzmi i ma się wtedy analoga z cyfrowym brzmieniem, ładną rzecz do postawienia na półce.
Oczywiście wśród nowych edycji trafiają się również takie z dobrym dźwiękiem - bardzo in plus zaskoczył mnie ostatnio np. Fugazi Marillion od EMI. Ale generalnie to, co dzieje się obecnie w tłoczniach jest według mnie odbiciem sytuacji, że systematycznie obniża się jakość wszystkich produktów, niezależnie od branży.
- Obywatel
- Posty: 3786
- Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
- Gramofon: Technics SL-1610MKII
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Pisałem to już kilka razy, ale napiszę raz jeszcze: takie dzielenie włosa na czworo i traktowanie gramofoniarstwa jak jakiś fetysz to domena neofitów. Ludzie którzy słuchają płyt od dawna mają do nich zdrowy stosunek - nie odnoszą się do nich z nabożną czcią jak do jakiegoś świętego graala. Nie mają też kompulsywnego dążenia do perfekcji, typu "muszę mieć najlepsze wydanie" albo "muzykalne kabelki i bezpieczniki". Ludzie kochani, to tylko placki z czarnego PCV - jeden brzmi lepiej, drugi gorzej, no i co? Tak było zawsze. Mam latać jak kot z pęcherzem z reklamacjami? Dajcie spokój...
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jest: Technics SL-1610 MKII
- koscidogitary
- Posty: 1335
- Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu
Masz dużo racji.
Znalazłem fajny artykuł w tym temacie: https://spesalvi.pl/2015/03/5-pulapek-bycia-neofita/
Mi najbardziej podoba się pułapka nr 4.