Winyle w Biedronce i w Lidlu

Wszystko na temat kupowania płyt
ODPOWIEDZ
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2131

Post autor: 32lysy »

Ka3 pisze:
01 lut 2019, 10:55
wojtekf pisze:
31 sty 2019, 19:50
Ka3 pisze:
31 sty 2019, 11:53
Muddy Waters fajny, tylko pierwsza ścieżka z rysą. Wiadomo już skąd cena 39.99... :cry:
Bo na zapleczu siedzą i wybierają tylko te z rysami... Litości.
Ktoś w JM kupuje w dobrej cenie to, co nie zeszło dystrybutorowi. I narzuca mniej niż typowe sklepy z muzyką. Stąd cena 39,99.
Na zapleczu producenta. Co w tym dziwnego? Normalne, że podczas procesu produkcji są wyroby mniej niż pełnowartościowe, które
albo można zutylizować albo sprzedać taniej.
Nie bądź śmieszny. Wyobrażasz sobie ze w obecnych czasach przy masowej produkcji siedzi ,,chińczyk,, i sprawdza każdą płytę przed zapakowaniem. Może jeszcze odsłuchuje czy dobrze brzmi zanim zrobi selekcję czy wrzucić na Empik czy do skrzynki z warzywami :) Ludzi.... trochę powagi. Przecież nikt nikogo nie zmusza do kupowania płyt w biedronce. Po co kruszyć kopie. Żeby było jasne. Nie jestem pracownikiem biedronki i w sumie kupiłem u nich z 10 płyt z czego pierwszy rzut metallica-MofP poszedł na rynek i jedną płytę zwróciłem bo tłoczenie nie byli w osi i wkładka pływała na lewo i prawo. Reszta była bez wad a kwestia jakości materiału muzycznego dotyczy wszystkich sklepów nie tylko ,,robala,,
wojtekf
Posty: 750
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2132

Post autor: wojtekf »

Dragant pisze:
01 lut 2019, 10:40
wojtekf pisze:
01 lut 2019, 09:11
Myślę, że warto rozwiewać miejskie legendy o „biedronkowych” winylach
Wojtku, ale to jest wałkowane przez 140 stron. Te legendy zostały rozwiane przy pierwszym rzucie w 2016 roku.
I wracają przy każdym następnym rzucie ;)
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
Ka3
Posty: 60
Rejestracja: 05 gru 2018, 09:23
Gramofon: SONY PS X55
Lokalizacja: WGM

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2133

Post autor: Ka3 »

32lysy pisze:
01 lut 2019, 11:09
Ka3 pisze:
01 lut 2019, 10:55
wojtekf pisze:
31 sty 2019, 19:50


Bo na zapleczu siedzą i wybierają tylko te z rysami... Litości.
Ktoś w JM kupuje w dobrej cenie to, co nie zeszło dystrybutorowi. I narzuca mniej niż typowe sklepy z muzyką. Stąd cena 39,99.
Na zapleczu producenta. Co w tym dziwnego? Normalne, że podczas procesu produkcji są wyroby mniej niż pełnowartościowe, które
albo można zutylizować albo sprzedać taniej.
Nie bądź śmieszny. Wyobrażasz sobie ze w obecnych czasach przy masowej produkcji siedzi ,,chińczyk,, i sprawdza każdą płytę przed zapakowaniem. Może jeszcze odsłuchuje czy dobrze brzmi zanim zrobi selekcję czy wrzucić na Empik czy do skrzynki z warzywami :) Ludzi.... trochę powagi. Przecież nikt nikogo nie zmusza do kupowania płyt w biedronce. Po co kruszyć kopie. Żeby było jasne. Nie jestem pracownikiem biedronki i w sumie kupiłem u nich z 10 płyt z czego pierwszy rzut metallica-MofP poszedł na rynek i jedną płytę zwróciłem bo tłoczenie nie byli w osi i wkładka pływała na lewo i prawo. Reszta była bez wad a kwestia jakości materiału muzycznego dotyczy wszystkich sklepów nie tylko ,,robala,,
Dziękuję za wyczerpującą opinię. Szkoda czasu. Z mojej strony EOT.
Awatar użytkownika
mtomi
Posty: 86
Rejestracja: 07 maja 2018, 11:46

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2134

Post autor: mtomi »

Ktoś pytał o The Cure - wczoraj Warszawa, Ursus, ul. Warszawska
Ktoś o Petera Gabriela - wczoraj Warszawa, Ursus, ul. Warszawska
Ktoś o Lady Pank Symfonicznie - wczoraj Warszawa, Ursus, ul. Warszawska (nie pamiętam która część, chyba II)
Ktoś o Boba Marleya Catch the fire - wczoraj Warszawa, Tarchomin, Światowida 53E (2 sztuki)
Z ciekawszych i rzadziej widzianych płyt to Warszawa, Tarchomin, Światowida 53E były: Cream - Disraeli Gears

A włączając się do dyskusji o jakości płyt z Biedry - mam ich chyba już w sumie koło 50-60 i... jest ok :) Tymbardziej, że spora większość brana przy 3za2 więc ze średnią ceną w okolicach 35 pln.
Awatar użytkownika
Ka3
Posty: 60
Rejestracja: 05 gru 2018, 09:23
Gramofon: SONY PS X55
Lokalizacja: WGM

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2135

Post autor: Ka3 »

Nie mówię, że złe, tylko że nowa była porysowana. Czy to jest ok? Wystarczy dokładnie przeczytać co napisałem. :whistle:
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2136

Post autor: 32lysy »

Trafiła się. Miałeś pecha . Nie jesteś pierwszy który trafił bubla (na pocieszenie) i nie tylko w tym sklepie :)
Awatar użytkownika
Ka3
Posty: 60
Rejestracja: 05 gru 2018, 09:23
Gramofon: SONY PS X55
Lokalizacja: WGM

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2137

Post autor: Ka3 »

I tym optymistycznym akcentem - życzę miłego weekendu!!! :beer:
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 14999
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2138

Post autor: darkman »

Ka3 pisze:
01 lut 2019, 10:55
mniej niż pełnowartościowe, które
albo można zutylizować albo sprzedać taniej.
Nie. Takie produkty muszą być oznaczone, że są "mniej niż pełnowartościowe".
Kontrola jakości odbywa się wybiórczo dla danej serii nakładu i przed konfekcjonowaniem, rzecz jasna i u producenta. Wytwórnie to nie są detaliści i nikt nie przecenia płyt uszkodzonych - idą na skład odpadów.
Nie ma sensu udowadniać, że płyty są lepsze i gorsze, bo po prostu i tak są lepsze i gorsze.
Obojętne jest to od sieci sprzedaży. Przypadkowy, (choć właściwie to wynikowy) dobór tytułów to już inna historia.
baksiu
Posty: 223
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:50
Gramofon: SL-1200mk2
Lokalizacja: Żywiec

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2139

Post autor: baksiu »

wczoraj dokładnie odsłuchałem całą płytę Burn Deep Purple i pomijając jej nierówność muzyczną, bo znajduje się tam kilka gniotów, to brzmi diametralnie lepiej, niż Machine Head z tego samego rzutu do Biedy. Nie jest to może majstersztyk, bo gra trochę ostro, sucho, ale jest właściwa dynamika i bas w utworach, na których go nagrano, w sumie polecam, żadnego falowania, trzasków, wyraźnego spadku jakości przy środku płyty, może okładka nie taka wypasiona, jak w Machne Head, ale zawartość warta 40zł, podejrzewam, że dobrego egzemplarza z epoki od ręki w tej cenie nie kupimy...zbyt maintreamowa kapela, co do spiskowej teorii dziejów, tez jestem sceptyczny- to zwykłe współczesne wydania. Po mojej kolekcji stwierdzam, że 80% niewarte zakupu ze względu na kiepski dźwięk, na szczęście słucham też trochę mniej popularnych dzisiaj zespołów, jak The Shadows i ich epokowe wydania UK chodzą po 15-20zł za bdb stan i brzmią na prawdę dobrze, pobijając dobre CD, przy okazji polecam ten zespół ;)
Awatar użytkownika
Ka3
Posty: 60
Rejestracja: 05 gru 2018, 09:23
Gramofon: SONY PS X55
Lokalizacja: WGM

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2140

Post autor: Ka3 »

Jeszcze raz. Nie pisałem o jakości dźwięku, ale o uszkodzeniu mechanicznym.
Awatar użytkownika
Dragant
Posty: 968
Rejestracja: 14 cze 2014, 13:26
Gramofon: Sony PS-X70
Lokalizacja: Warszawa

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2141

Post autor: Dragant »

Wady fizyczne zdarzają się w każdym wydawnictwie poza tymi uznawanymi za najlepsze. Przykład: viewtopic.php?f=31&t=13226. Z własnego doświadczenia - album Rattle That Lock Gilmoura, wydana przez Columbia - też po otwarciu okazało się, że ma kopertówki. Tak teraz jest i już.
Sony PS-X70, Nagaoka MP-110+JNP-200/Denon DL301 MKI, Nuda Mini, Rotel RA971, Canton Karat 300, Rotel RCD-930AX
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 14999
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2142

Post autor: darkman »

Ka3 pisze:
01 lut 2019, 11:40
Jeszcze raz. Nie pisałem o jakości dźwięku, ale o uszkodzeniu mechanicznym.
Ja też.
(pewnie to nie do mnie pisałeś, ale nadawca poprzedniego postu gości u mnie w zakładce 'ignorowani', więc nie widzę i nie czytam tych postów (bardzo wygodne i bezstresowe), a jedynie, że coś napisano.
Canis
Posty: 155
Rejestracja: 11 lip 2014, 17:31

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2143

Post autor: Canis »

Panowie że Wam się tak chce. Napisałem jedynie że niektóre płyty z Biedronki grają ciszej i się zaczęlo. Miłego dnia. :)
Awatar użytkownika
Ka3
Posty: 60
Rejestracja: 05 gru 2018, 09:23
Gramofon: SONY PS X55
Lokalizacja: WGM

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2144

Post autor: Ka3 »

Dzięki za tip.
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#2145

Post autor: 32lysy »

Canis pisze:
01 lut 2019, 12:01
Panowie że Wam się tak chce. Napisałem jedynie że niektóre płyty z Biedronki grają ciszej i się zaczęlo. Miłego dnia. :)
No bo źle napisałeś :) Generalnie niektóre płyty grają ciszej. Ja mam wrażenie niemal graniczące z pewnością, że sporo nowych wydawnictw jest ciszej nagrana niż stare epokowe :)
ODPOWIEDZ