Winyle w Biedronce i w Lidlu

Wszystko na temat kupowania płyt
ODPOWIEDZ
Felix1988
Posty: 3484
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3736

Post autor: Felix1988 »

adson pisze:
21 kwie 2021, 12:18
Ty nie masz, ja mam... żonę i kolegów pracujących na ur i mówisz że mam szczątkowe informacje , a co do terminologii...zachowujesz się jak dziecko...😀
Możesz wyjaśnić co chciałeś przekazać w tym bełkotliwym wpisie? :lol:
szogoon
Posty: 38
Rejestracja: 29 mar 2021, 14:06
Gramofon: WEGA P550SH
Lokalizacja: Łódź

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3737

Post autor: szogoon »

Czyli krótko mówiąc wyrażasz brak szacunku do innych osób tylko dlatego, że nie są tacy ortodoksyjni jak Ty. Musisz mieć smutne życie.
adson
Posty: 30
Rejestracja: 13 gru 2012, 22:03
Gramofon: Adam

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3738

Post autor: adson »

Felix1988 pisze:
21 kwie 2021, 12:21
Winyl w sensie nazwy forum jest jak najbardziej OK. Wyjaśniłem Ci, na przykładzie z lat 80./90. o co chodzi z nieprawidłowym, nie tylko według mnie, określaniem płyt winylowych mianem "winyle". Jasne, jezyk się zmienia, powstają nowe wyrazy, ale ręczę Ci, że w gronie moich znajomych o długim winylowym stażu nikt nie powie na płyty "winyle" - tak to sobie mogą gadać nowicjusze czy inne hipstery :lol:
Niech będą nawet placki 😀 ...gorzej jak dzieci.Tak mam bardzo smutne życie... muszę coś z tym zrobić.😀🍾
Felix1988
Posty: 3484
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3739

Post autor: Felix1988 »

szogoon pisze:
21 kwie 2021, 12:24
Czyli krótko mówiąc wyrażasz brak szacunku do innych osób tylko dlatego, że nie są tacy ortodoksyjni jak Ty. Musisz mieć smutne życie.
Dlaczego uważasz, że zwrócenie uwagi na brak precyzji w terminologii jest przejawem braku szacunku? Oczywiście, nabijam się z tych hipsterów, ale mając z takim typami do czynienia, choćby w sklepach czy na giełdach, nie widzę powodu, by tego nie robić, tym bardziej, że nie czynię tego w obraźliwej formie. Swego życia też nie określiłbym mianem smutnego, wręcz przeciwnie; nie wiem na jakiej postawie tak zakładasz.
szogoon
Posty: 38
Rejestracja: 29 mar 2021, 14:06
Gramofon: WEGA P550SH
Lokalizacja: Łódź

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3740

Post autor: szogoon »

Felix1988 pisze:
21 kwie 2021, 12:38
Dlaczego uważasz, że zwrócenie uwagi na brak precyzji w terminologii jest przejawem braku szacunku?
Ja nie wiem czy nie czytasz tego co piszesz przed wysłaniem czy jak? Wyśmiewanie kogoś tylko dlatego, że jest inny niż Ty jest moim zdaniem wyrazem braku szacunku.
Ja Tobie podałem link do SJP, gdzie możemy znaleźć, że słowo winyl potocznie oznacza płytę gramofonową wykonaną z polichlorku winylu.
Ty mi za to jako wytłumaczenie swojej tezy podajesz jak to było napisane w magazynach w latach 80/90. To niczego nie potwierdza.
Felix1988
Posty: 3484
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3741

Post autor: Felix1988 »

szogoon pisze:
21 kwie 2021, 12:50
potocznie oznacza
i to jest ta różnica, według mnie zasadnicza. Język staje się coraz bardziej potoczny - nawet w telewizji słyszę, jak ktoś mówi np. "bez krępacji", co kiedyś było nie do pomyślenia. Co do "inności" hipsterów: owszem, w porównaniu ze mną są inni, przynajmniej ci, z którymi się zetknąłem. Przykłady? Służę. Kolo krzyczy do telefonu na cały Empik coś o winylach, chyba próbując zrobić wrażenie na innych klientach, po czym wywala ileś longów na podłogę - nawet nie umiał wyjąć płyty z półki. Drugi w komisie, mający prawdziwą przemowę na temat walorów ciepłego, winylowego brzmienia, po czym wychodzący z płytą tak porysowaną, że nadawała się tylko na śmietnik - jak dopytałem sprzedawcy, bo wszedłem w trakcie tego "wykładu", nawet jej nie wyjął z koperty, nie sprawdził. Ucieszył się więc tym "brzmieniem" na pewno. Albo dwóch gości z giełdy, latających z telefonami i próbujących "negocjować" ceny w ten sposób: to za 120? W internecie jest za 70, dam 60. Nie widziałem, żeby coś kupili...
Przyznasz chyba, że jest się tu z czego pośmiać? Oczywiście jeśli wziąłeś moje uwagi do siebie, to przepraszam, bo w żadnym razie nie uogólniam; pisałem na podstawie takich sytuacji/obserwacji.
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4582
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3742

Post autor: zelazny »

Mi się wydaje, jak już byłoby tak, że Biedronka zamawia jakiś nakład, to na początku strony A leciałaby reklama biedry - nanana codziennie niskie ceny. :roll:
szogoon
Posty: 38
Rejestracja: 29 mar 2021, 14:06
Gramofon: WEGA P550SH
Lokalizacja: Łódź

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3743

Post autor: szogoon »

Felix1988 pisze:
21 kwie 2021, 13:05
Kolo krzyczy do telefonu
Kto krzyczy?
szogoon
Posty: 38
Rejestracja: 29 mar 2021, 14:06
Gramofon: WEGA P550SH
Lokalizacja: Łódź

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3744

Post autor: szogoon »

zelazny pisze:
21 kwie 2021, 13:06
Mi się wydaje, jak już byłoby tak, że Biedronka zamawia jakiś nakład, to na początku strony A leciałaby reklama biedry - nanana codziennie niskie ceny. :roll:
A to nie było tu jeszcze tego filmiku?
https://www.youtube.com/watch?v=YxoCMX5R7a8
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3745

Post autor: koscidogitary »

szogoon pisze:
21 kwie 2021, 13:13
filmiku
Nie widziałem tego wcześniej, ale mój ulubiony moment to 2:20 jak ręką kładzie igłę na płycie winylowej :doh:
Awatar użytkownika
zwy
Posty: 679
Rejestracja: 10 cze 2018, 19:50
Gramofon: Sony PS-X60
Lokalizacja: Kraków

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3746

Post autor: zwy »

szogoon pisze:
21 kwie 2021, 13:09
Felix1988 pisze:
21 kwie 2021, 13:05
Kolo krzyczy do telefonu
Kto krzyczy?
Kolo znaczy jak dla mnie koleś, gość, facet, chłopak, mężczyzna.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3747

Post autor: zbyszek1982 »

koscidogitary pisze:
21 kwie 2021, 13:53
szogoon pisze:
21 kwie 2021, 13:13
filmiku
Nie widziałem tego wcześniej, ale mój ulubiony moment to 2:20 jak ręką kładzie igłę na płycie winylowej :doh:
Hehe, i jeszcze ta chamsko urwana pokrywa :)
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3748

Post autor: pan_winyl »

UFF, widzę że nie tylko dziś mnie wzieło na dyskusje - btw. muszę sobie dać bana na grupy audo na fb bo aż po prostu UFF.
nawet nie umiał wyjąć płyty z półki
Też mam z tym problem. Dajcie spokój jak oni te stojaki projektują. I wkładają jakoś tak te płyty - w jednych przegrodach prawie pusto w innych pełno. O wszechobecnym bałaganie nie wspomnę. Kto to wyciąga i przekłada. Po co się pytam.
Dramat. Dlatego lubuję się w tych biednych kartonowych pudełkach w biedronce. Jakoś tak od razu bazarowo się czuje kiedy pomiedzy zabawkami a narzędziami stolarskimi widzę krzywo wrzucone pudełko pełne Krzysztofa Krawczyka.

OFC nie przeszkadza mi to bo kupuję muzykę "za dobry pieniądz" i to jest najważniejsze.

A co do winyli, vinyli, płyt winylowych i płyt.

U mnie zawsze był album. Jeśli była płyta to tylko CD i składanka. Co ciekawe nawet kasety były albumami. No chyba że znów były to składanki - wtedy kaseta.

Taka ciekawostka.
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3749

Post autor: zbyszek1982 »

Ja rozróżniam płyty i płyty kompaktowe :lol:
Album to dla mnie bardziej zawartość muzyczna niż nośnik jako taki.
Awatar użytkownika
Peter007
Posty: 2047
Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
Gramofon: Dual 721
Lokalizacja: Opoczno

Re: Winyle w Biedronce i w Lidlu

#3750

Post autor: Peter007 »

Kurcze, jeszcze trzeba rozkminić kto specjalnie tłoczy dla Lidla, kauflanda, Auchana i uj wie kogo jeszcze.
Jak ktoś ma zamówienie na jajka do biedronki to znaczy że kury specjalnie dla tej sieci je znoszą?
ODPOWIEDZ